www.forum4x4.pl

No i w nowym cacuszku już się coś spsuło :/ Podłaczałem radio. Wszystkie kable już były, jedynie zagadkę miałem gdzie jest plus i gdzie minus. Ale wziąłem próbówkę na 12V i już miałem. Potem przyszedł czas na znalezienie kabla plusowego od automatycznej anteny. Miałem dwa do wyboru. zapodałem plusa pierwszemu i nic. zapodałem drugiem i antena się ładnie wysunęła. Zostały dwa kable niewiadomo od czego. Głosniki były pospinane razem, wiec wszystko to podpiąłem po kostke ISO, i radio grało. To była cała moja ingerencja, a jej efektem jest działające radio, i brak podświetlenia zegarów, przełączników od klimy/ogrzewania, od wyświetlacza biegów. Światło na dachu normalnie sie zapala po otwarciu drzwi.
Bezpieczniki nad lewą nogą sprawdzone. wszystkie cacy. Co się mogło stać? Nie ukrywam że jazda po zmroku z niepodświetlonymi zegarami jest uciążliwa.
I jeszcze jedno sie spuło. Wspomniana wcześniej elektrycznie wysuwana antena. Działała aż jeden dzień. Dziś odmówiła posłuszeństwa. Sama do końca nie chce się wysunąc, ani schować. Trzeba jej pomóc ręką, a silniczek od niej wydaje dziwne odgłosy
Możecie mi pomóc nim się zniechęcę na początek współpracy z nową zajefajną bryczką?

Rada jest jedna, olej szczegóły, zawsze można latarkę wozić a tak na poważnie ja miałem podobny problem i po paru dniach okazało się że regulator podświetlenia był skręcony-to ta gałka od włącznika świateł mijania. Antena wysuneła się jeden raz i tak została a mnie to specjalnie nie zestresowało. Jakbyś miał w sobotę czas to chętnie oblookam Twojego kioska, bendę w Gdańsku cały dzień.

Teder pisze:Rada jest jedna, olej szczegóły, zawsze można latarkę wozić a tak na poważnie ja miałem podobny problem i po paru dniach okazało się że regulator podświetlenia był skręcony-to ta gałka od włącznika świateł mijania. Antena wysuneła się jeden raz i tak została a mnie to specjalnie nie zestresowało. Jakbyś miał w sobotę czas to chętnie oblookam Twojego kioska, bendę w Gdańsku cały dzień.

To nie regulator. Chyba że się w środku zje..... A w sobotę mnie nie będzie. Jedziemy trasę robić na http://www.gdansk4x4.pl/sodoma.html
Ale dzięki za chęci.

tak to jest jak się z terenówki przesiada na pipa

Chaos pisze:tak to jest jak się z terenówki przesiada na pipa

A Ty co tu robisz? Spadaj na toyotowe forum I jeszcze zaraz wszystkim na gdańsk4x4 rozpowiesz że popsułem jeepa

Chaos pisze:tak to jest jak się z terenówki przesiada na pipa

No popatrz A ty kiedy sobie jakąś fajną terenówkę kupisz

Jeśli jeszcze problem nie jest rozwiązany to dopowiem że pod maską jeden z 30A bezpieczników jest też odpowiedzialny za podświelenie wnętrza.

Pawog2 pisze:Jeśli jeszcze problem nie jest rozwiązany to dopowiem że pod maską jeden z 30A bezpieczników jest też odpowiedzialny za podświelenie wnętrza.

W którym miejscu jest ten bezpiecznik? Ponoć w 88r nie było jeszcze bezpieczników pod maską Prawda to ?

Nie wiem jak jest w innych Jeep'ach bo ja mam ZJ'a, ale u mnie było identycznie, wysiadło seryjne radio, podświetlenie tablicy, a światła wnętrza działały. Wymieniłem bezpiecznik w skrzyneczce pod maską i jest do tej pory gitesowo. Jak jest w twoim to nie wiem. Niech się inni wypowiedzą. SławekXJ masz dłuższe doświadczenie z Jeep'ami ode mnie na 100% może coś podpowiesz

fakt, faktem, nie widzę na twoim zdjęciu takiej puszki jaka jest u mnie, a wydawało mi się że widziałem w XJ'cie kolegi taką samą puszeczkę bezpiecznikową jak moja ale on miał Cherokee z 93r chyba.

dokladnie kolo akumulatora jest taka podluzna platikowa szkrzyneczka
z przekaznikami i bezpiecznikami sa takie dwa male i jeden z nich
to oswietlenie deski

lesio: patrzyłeś na jego zdjęcie silnika w galerii którą zapodaje w podpisie?? Tam nie ma takiej skrzynki

dokladnie to w takim przypadku musi jej sobie poszukac
najlepiej sledzac kable

W moim XJ bezpiecznik od deski jest w kabinie obok wajchy do podnoszenia maski

SławekXJ pisze:W moim XJ bezpiecznik od deski jest w kabinie obok wajchy do podnoszenia maski

Może coś przegapiłem, i też w tym miejscu mam ? Jutro looknę