Cykajacy wtryskiwacz XJ 4.0

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Cykajacy wtryskiwacz XJ 4.0

Post autor: Discotheque » pt sty 09, 2004 1:40 am

Zatankowalem paliwo na wsiowej stacji i po odpaleniu furki na drugi dzien rano przy -12 zaczal cykac wtryskiwacz. Aktualnie od dwoch dni cyka zawsze po zapaleniu i postoju przez noc. Potem sie wycisza po nagrzaniu silnika i przegazowaniu, ale i tak slychac cichutkie cykanie.

Ma ktos jakis skuteczny sposob na przeczyszczenie tego badziewia?
Ruscy stosuja maczanie w TGF czy TFG. Specyfiku uzywanym w lotnictwie do czyszczenia instalacji paliwowych. Ponoc pare minut i caly wtrysk jak nowy. Jest jakis podobny specyfik ogolnodostepny? Wole sposoby typu wyjecie i przeczyszczenie niz wlewanie cudow do baku.

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » pt sty 09, 2004 10:53 am

castrola specyfik do układu paliwowego...albo czyszczenie ultradźwiękami - ale to nada wyjąć i do firmy dać...ogólnie to olej to...

Awatar użytkownika
---Ryba---
Posty: 749
Rejestracja: śr sie 27, 2003 9:43 pm
Lokalizacja: Zbąszyń / Wlkp.
Kontaktowanie:

Post autor: ---Ryba--- » sob sty 10, 2004 6:27 pm

Samo przyszło, samo pujdzie.

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » sob sty 10, 2004 8:22 pm

Taaaaa... kupilem specyfik. Mialem wlac dwie kreski bo to sie rozciencza a we flaszce jest na 300 litrow paliwa :)

No i ....... kucha butelkolejek mi utknal we wlocie baku tam gdzie jest zwezka do Pb :D i wlalo mi sie cale zanim wyszarpnalem :)

A w baku mialem 40-50 literkow Pb.

Fakt mniej po tym stuka :) ale nadal na zimnym przez chwile stuka.

Przy okazji wymienilem sonde lambda na nowa i silnik ochujal :) Chodzi cacy idealnie, rowniutko ale zaraz po zapaleniu wskakuje na 2000obr i po paru sekundach wsio jest wery najs. Nie podoba mi sie idea samowkrecania sie silnika na 2 tysiaki zaraz po zapaleniu rano kiedy jeszcze olej sie nie obudzil w silniku.

Awatar użytkownika
XJeep
 
 
Posty: 1472
Rejestracja: czw gru 25, 2003 1:18 am
Lokalizacja: * P O Z N A N *

Post autor: XJeep » ndz sty 11, 2004 1:24 pm

tez mam ten objaw, moj kolega od XJ 99 tez tak ma wiec raczej bym sie tym nie przejmowel :lol: - mnie za to denerwuja nierownie wolne obroty!! niby wskazowka na obrotomierzu stoi jak zakleta a mimo to silnik pracuje tak see, skacze raz po raz> Nie wiem za bardzo co wymienic lub przeczyscic - silnik krokowy czy wlasnie sonde lambda - choc sonda szczytuje ponoc idealnie!!

Bocian!! jak bylo u ciebie z obrotami na wolnych przed wymiana sondy?? a jak po wymianie??
"G" -> G-UNIT - producentka adrenaliny...
LC J200 V8 '11 -> dupowozik...

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz sty 11, 2004 1:50 pm

W sumie to na benzynie chodzi o wiele rowniej tylko to wchodzenie na obroty po zapaleniu wrr... jeszcze mam problem z lejacym wtryskiem wiec sila rzeczy nie moze chodzic idealnie.

Szukam zakladu w 3city ktory mi ultradzwiekami potraktuje wtryskiwacze.

Czekam tez na info od ruskich. Idealnym zamiennikiem wtryskiwaczy sa wtryski od Wolgi kosztujace od 350-1000rubli za sztuke czyli smieszna cena. Chlopaki w Rosji to wkladaja i pyca. Czekam tylko na dokladne dane jakie to maja byc wtryski od jakiego modelu i przy kolejnej wizycie tam kupie sobie komplecik. Ich wydajnosc, opornosc, wielkosc sa identyczne z oryginalnymi Delco.

Nie lubie jak mi cos nie tak dziala w samochodzie.

Awatar użytkownika
BĄKU
Posty: 1579
Rejestracja: ndz sie 04, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tychy

Post autor: BĄKU » ndz sty 11, 2004 8:42 pm

Bocian pisze: Nie lubie jak mi cos nie tak dziala w samochodzie.
No to się przyzwyczaj........ za rok dojdziesz do wniosku, że mniej awaryjna jest uazowołga lub wołga. Bocian w Wołdze, no całkiem całkiem grandżowe rozwiązanie. 8) :)2
TOYOTA&GAZ , to tak w sam raz.

Awatar użytkownika
ZBYCHU
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 02, 2003 5:29 pm

Post autor: ZBYCHU » ndz sty 11, 2004 11:01 pm

z tym wskakiwaniem zimnego silnika na wysokie obroty to raczej nie jest problem z sondą bo sygnał z niej jest brany pod uwagę dopiero po rozgrzaniu silnika raczej to wskazuje na silnik krokowy wolnych obrotów lub coś Ci sie poluzowało przy wymianie sondy

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz sty 11, 2004 11:01 pm

Spoko spoko, za rok, poltora jest w planie zmiana na dlugiego GR-a.

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz sty 11, 2004 11:03 pm

ZBYCHU pisze:z tym wskakiwaniem zimnego silnika na wysokie obroty to raczej nie jest problem z sondą bo sygnał z niej jest brany pod uwagę dopiero po rozgrzaniu silnika raczej to wskazuje na silnik krokowy wolnych obrotów lub coś Ci sie poluzowało przy wymianie sondy
Kiedy on wskakuje na 2tys obrotow po kazdym zapaleniu, obojetnie czy zimny czy cieply silnik. Wlasnie sie zastanawiam co moglem uszkodzic przy wymienie sondy. Hmmm w sumie w poblizu jest tylko czujnik spalania stukowego.

Awatar użytkownika
ZBYCHU
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 02, 2003 5:29 pm

Post autor: ZBYCHU » ndz sty 11, 2004 11:05 pm

ta sonda jest jedno czy wieloprzewodowa bo nie pamiętam. Czyjnik spalania stukowego to na pewno nic takigo nie powoduje

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz sty 11, 2004 11:09 pm

Sonda nietypowa bo trzyprzewodowa. Oryginalna miala kolory czerwony, czarny i szary a nowa czerwony, czarny i bialy. Wiec logicznie przelutowujac wtyczke polaczylem szary z bialym. Ale to nie ma wplywu.
Skakanie na obroty po zapaleniu stalo sie to przy grzebaniu pod maska. Przy wymianie sondy i zmianie oleju :D

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz sty 11, 2004 11:15 pm

Teraz mnie naszlo. Ze to cos chyba z instalacja gazowa jest nie tak. Bo od czasu wymiany sondy nie pokazuje mi poziomu gazu w baku ( sterownik Bingo-S) i dwa razy sie zdarzylo ze zimny silnik po zapaleniu wskoczyl na 2 tys obr. i schodzac z nich przelaczyl sie na gaz. Mimo ze jest ustawiony na przechodzenie przy min 65C.

Awatar użytkownika
ZBYCHU
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 02, 2003 5:29 pm

Post autor: ZBYCHU » ndz sty 11, 2004 11:20 pm

Czyli jest to sonda która ma jeden przwewód sygnałowy przewarznie czarny i dwa od grzałki.Powinno być ok ale możesz jeszcze sprawdzić omomierzem jak pomiędzy czerwonym a białym jest przejście i ok 6 omów to grzałka.Tak czy inaczej w pierwszych sekundach pracy nawet przy gorącym silnikusygnał z sondy nie jest brany pod uwagę.Chyba że co się zdarza bardzo rzadko rozjechały się dane startowe lub co bardziej prawdopodobne czujnik temperatury nie kontaktuje albo padł

Awatar użytkownika
ZBYCHU
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 02, 2003 5:29 pm

Post autor: ZBYCHU » ndz sty 11, 2004 11:24 pm

Bocian pisze:Teraz mnie naszlo. Ze to cos chyba z instalacja gazowa jest nie tak. Bo od czasu wymiany sondy nie pokazuje mi poziomu gazu w baku ( sterownik Bingo-S) i dwa razy sie zdarzylo ze zimny silnik po zapaleniu wskoczyl na 2 tys obr. i schodzac z nich przelaczyl sie na gaz. Mimo ze jest ustawiony na przechodzenie przy min 65C.
to wyjmnij bezpieczniki z inst. gazowej i zobacz czy to coś zmieni choć nie podejrzewam że tak. Co do tego pytania o odpalaniu z gazu to jutro sprawdzę i Ci powiem.Przełącznik ma 2 czy 3 pozycje przełączania?

Awatar użytkownika
ZBYCHU
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 02, 2003 5:29 pm

Post autor: ZBYCHU » ndz sty 11, 2004 11:25 pm

acha jeszcae jedno odłączałeś akumulator?

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz sty 11, 2004 11:30 pm

Nie, akumulatora nie odlaczalem. A w kabinie mam tylko przelacznik jak na tej fotce
http://www.kme.com.pl/bingos.jpg
czyli pelen automat.

Co do kolorow sondy. Czarny masa, czerwony + z przekaznika pompy, szary sygnal.

Awatar użytkownika
ZBYCHU
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 50
Rejestracja: ndz lis 02, 2003 5:29 pm

Post autor: ZBYCHU » ndz sty 11, 2004 11:46 pm

Przełącznik jest zerżnięty z holenderskiego Princa. Spróbuj przytrzymać przycisk przez ok 5 sek. jak nie to jutro sprawdzę i zobaczę czy to ma taką funkcję. Co do sondy to coś mi nie pasuję i to też jutro sprawdzę.

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz mar 14, 2004 2:07 pm

Pytanie do C&J czy tez C$$J lub do kogos :D

Wtryski z RR 3,5 rocznik 1987, sa te same wtryskiwacze co w XJ Renix.
Ponoc czesci do RR sa "bajecznie" tanie :), moze ktos wiec jakie koszta?
Te same sa tez w Volvo 740 2,3
Ostatnio zmieniony ndz mar 14, 2004 2:12 pm przez Discotheque, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 14, 2004 2:10 pm

Bocian pisze:Wtryski z RR 3,5 rocznik 1987, sa te same wtryskiwacze co w XJ Renix.
:o
pierwsze słysze
w rendzu 87 jest system wtrysku lucas-L czyli...lucas-bosch...czyli jakaś wersja beta :)21 systemu boscha który kilka lat pózniej wszedł do audi V8
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz mar 14, 2004 2:18 pm

Dorwalem spory katalog zgodnosci wtryskiwaczy do wielu marek i modeli. I wlasnie ten model RR i volvo i pare innych fur ma ten sam zamiennik. Rowniez jezeli chodzi o wydajnosc.


BUICK 84-95, CHEV, PONT 85-92, FORD, LINC 86-95, F TRK 85-95, JEEP 87-90, MAZDA 91-95 ,MERC 86,91-95, OLDS 84-94, ROVER 87, SAAB
86-90, VOLVO 83-86 - maja dokladnie ten sam model wtrysku

Katalog jest zajebisty, lacznie z fotkami wtryskow.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 14, 2004 2:23 pm

hmmm...mam szukać?
#noichuj

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz mar 14, 2004 2:29 pm

czesław&jarząbek pisze:hmmm...mam szukać?
Spokojnie relax :) na razie macam rynek, chociaz z mila checia dowiedzialbym sie o cene.

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz mar 14, 2004 2:35 pm

szukać w sensie informacji... :)21
poszło na priv
#noichuj

Awatar użytkownika
Micha
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 21
Rejestracja: ndz mar 14, 2004 1:07 pm

Post autor: Micha » ndz mar 14, 2004 8:12 pm

to nie musi byc zawor ftryskowy, to moze byc hydraulika ze zaworow sacych albo wydechowych. jak one cisnienia nie umjom trzymac, a niz sie olej do nich dostanie to stukaja przy sapalaniu, calkiem krotko.

micha

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość