Strona 1 z 1

TPS - temat wałkowany ale wciąż uciążliwy

: wt wrz 18, 2007 8:28 pm
autor: Erll
Wymieniały mi mechanesy w d.... kopane, TPS, bo stwierdziły ze nie działa. Ustawili mi w stanie spoczynku przepustnicy chyba 0,35 V.
Rozkład procentowy napieć wejściowych i wyjściowych pamiętam ale w kilku innych jeepkach z tego samego rocznika robiłem pomiar i wacha się od 0,5 do 1,2 V. Jeśli ustawię 0,8 V na TPS-ie w stanie spoczynku będzie git ? Pytam i upewniam się gdyż przez 18 m-cy nie grzebałem nic aż tu po wizycie w super warsztacie "od nowa polska ludowa" odnawiam wszystkie pisane posty bo widzę, że jeśli sam nie zrobie, to ONI robią coraz gorzej

: wt wrz 18, 2007 8:55 pm
autor: enter
Na wyjściu z TPS powinno być 17% napięcia wejściowego. Więc jeśli na wejściu masz równe 5.0volta to na wyjściu ma być 0.85V.

: wt wrz 18, 2007 9:06 pm
autor: Erll
Enter, z polskiego na nasze. Wyjścowe napięcie przyjmujemy dla TPS w stanie spoczynku ? Dobrze to kumam ? Bo ja już teraz to kiepsko kumam ? Odpisz mi jeśli nie poszedłeś jeszcze spać

: wt wrz 18, 2007 9:23 pm
autor: enter
Tak. Te 17% to w stanie spoczynku czyli gdy jest zamknięta przepustnica. Zmierz jakie dochodzi napięcie do TPS, a potem ustaw tak by na wyjściu(przy zamkniętej przepustnicy) było te 17% czyli około 0.85V.

: wt wrz 18, 2007 9:28 pm
autor: Erll
dziekuje ci dobry człowieku.
:lol: Legitymuje się wyższym wykształceniem a czasami czuję się jak 95% polaków (badania statystyczne z 1999 r), którzy nie potrafią zrozumieć prostego tekstu informacyjnego

: wt wrz 18, 2007 9:32 pm
autor: enter
Ciesze sie że mogłem pomóc :lol:
Ja też nie lubię oddawać auta innym ludziom do naprawy.