Strona 1 z 1

CB radio w Cherokee

: wt sty 22, 2008 11:43 pm
autor: Floydoo
Witam mam taki mały aczkolwiek nielada problem.
Mam CB radio do mojego Peepa i nie wiem gdzie by go zamontować w kabinie tak żeby nie przeszkadzało, spełniało swoje zadanie i nie szpeciło wnętrza tak fajnego samochodu.

Prośba do kolegów którzy mają u siebie CB podrzućcie jakieś fajne rozwiązanie.

: śr sty 23, 2008 10:25 am
autor: Przemekslaw
pod siedzenie pasażera wrzuć :D

: śr sty 23, 2008 10:51 am
autor: Teder
Ja mam po prawej stronie tunelu przy nogach pasażera, przykręcony do tunelu i jest ok, mikrofon na desce obok nawiewu

: śr sty 23, 2008 5:18 pm
autor: Floydoo
hmm jak narazie wywaliłem popielniczke bo jest mi nie potrzebna i zastanawiam czy tam by nie umocować radia tylko jeszcze uchwyt mam troche za krótki i musze coś wymyśleć

: śr sty 23, 2008 5:45 pm
autor: Prest
Jest trochę zabawy , trzeba powycinać plastiki w środku i schowek na okulary nie za bardzo się otwiera.

Obrazek

: śr sty 23, 2008 6:11 pm
autor: Floydoo
eeee to całkiem zmyślne jest tylko faktycznie zabawy przy tym musi być sporo

: czw sty 24, 2008 2:50 pm
autor: sław63
Teder pisze:Ja mam po prawej stronie tunelu przy nogach pasażera, przykręcony do tunelu i jest ok, mikrofon na desce obok nawiewu
Mam tak samo, sprawdza się :)2

: czw sty 24, 2008 11:13 pm
autor: dj_wojtecki
sław63 pisze:
Teder pisze:Ja mam po prawej stronie tunelu przy nogach pasażera, przykręcony do tunelu i jest ok, mikrofon na desce obok nawiewu
Mam tak samo, sprawdza się :)2
u mnie tez jest w tym miejscu i gites sie sprawdza :)2

: pt sty 25, 2008 3:42 pm
autor: SiMarco
A ja zamontowałem nad lusterkiem:
Obrazek
Obrazek

Jak masz mniejsze radio niż ja to już całkiem :)2
Zasilanie i antena wyprowadzona z konsoli, mocowanie z wykorzystaniem standardowego uchwytu (lekko przerobionego, żeby radio przylegało do konsoli) - dzięki temu po odkręceniu dwóch motylków mogę zabrać radio do innego auta czy do domu (ech... złodziejstwo).

: pt sty 25, 2008 5:47 pm
autor: sław63
Ja jednak wolę miejsce na tunelu [ w razie NIE DAJ BOŻE !!
" czegoś "] , bezpieczniej niż nad lusterkiem i nic nie dynda koło głowy :)2