www.forum4x4.pl

http://allegro.pl/item394431066_jeep_ch ... ft_2_.html

panowie warto w to inwestować ?
zakładał ktoś toto ?

poz.Piotr

Wiesz co też to kupiłem i nie nażekam podnioslo mim sie o dobre 7 cm a przy duzych kołach t naprawde git

jeszcze jakieś opinie ?...........


co jest wszyscy maja urlop ?...........

http://www.jeep.org.pl/forum/index.php dowiaduj się tam

czlopiur pisze:http://www.jeep.org.pl/forum/index.php dowiaduj się tam

powiało chłodem......

Ma-Rysia pisze:http://allegro.pl/item394431066_jeep_ch ... ft_2_.html

panowie warto w to inwestować ?
zakładał ktoś toto ?

poz.Piotr

Troche drogo biorąc pod uwagę, że parę części jest tam zbędnych - amortyzatorów przedłużać przy takim lifcie nie trzeba, podobnie jak przednich i tylnych odbojów A same podkładki chodzą od 70 do 140 PLN za komplet w zależności od materiału z jakiego są zrobione

Gorzej z dodatkowymi piórami do resorów, chociaż mi udało się wyrwać ze szrotu poldkowe za 40 zł i po przycięciu dały równiutko 6 cm lifta, jeżdżę tak już prawie 2 miesiące i jak na razie nie siadły.

Plush pisze:Gorzej z dodatkowymi piórami do resorów, chociaż mi udało się wyrwać ze szrotu poldkowe za 40 zł i po przycięciu dały równiutko 6 cm lifta, jeżdżę tak już prawie 2 miesiące i jak na razie nie siadły.

Uuu, drogo Ja za 10PLN wyrwałem 4 sztuki. Generalnie pasują (nawet lepiej od Poldkowych) od Lublina i Trucka Ja przejeździłem na takich ponad dwa lata i nie usiadły - może dlatego że takie "przechodzone" już dawno usiadły tyle ile miały usiąść

ok
i już wszystko jasne

poz.Piotr

Kuba ma rację - do 2 cali nic nie potrzeba robić z amorami. BTW - cal ma 2,54 cm. Dodatkowe pióro z tyłu to po prostu twardszy tył, a nie koniecznie wyliftowany. Za te pieniądze lepiej sobie xenony założyć. też się znajdzie okazja.......

mel pisze:Kuba ma rację - do 2 cali nic nie potrzeba robić z amorami. BTW - cal ma 2,54 cm. Dodatkowe pióro z tyłu to po prostu twardszy tył, a nie koniecznie wyliftowany. Za te pieniądze lepiej sobie xenony założyć. też się znajdzie okazja.......

za xenony to powinni wieszac jesli sa nieorginalne ale jesli chcesz troszke wjechac w teren i dac wieksze kola to taki lift jest jak najbardziej wskazany a przy 2 calach nic nie musisz przerabiac nawet amorkow jesli to beda te 2 cale a nie wiecej

hmm czy trzeba wyklepać stare resory? i wrzuca się jedno pióro czy po prostu się wstawia komplet z lublina

jaras83 pisze:hmm czy trzeba wyklepać stare resory? i wrzuca się jedno pióro czy po prostu się wstawia komplet z lublina

Jak wolisz - możesz wyklepać stare, pewnie klapną po jakims czasie ale napewno nie będzie zbyt twardo. Możesz też dołożyć po jednym piórze (najlepiej jak najdłuższym) i jest mała szansa na to, że rosy klapną (przynajmniej nie w najbliższym czasie) ale może za to być twardo i nie dać pełnych dwóch cali. Generalnie taka rzeźba to ruletka, dopóki nie postawisz auta na kołach i nie pojeździsz chwilę, to nie będziesz miał pewności co i jakim sposobem wyjdzie Bo ani jedne 20 letnie orginalne resory z XJ-ta nie są równe innym, ani przechodzone pióra z Trucka czy z Lublina nie będą identyczne z innym kompletem

hmm a co jeśli włożyć nowe pióra z lublina? tylko nie wiem czy w ogóle warto- czy nie lepeij oryginały od XJ..ale chyba lublin mimo wszystko może wyjść taniej?

jeżeli twierdzicie że nic nie trzeba robić z amorkami to jesteście w wielkim błędzie

gszyp pisze:jeżeli twierdzicie że nic nie trzeba robić z amorkami to jesteście w wielkim błędzie

kolego ale coś więcej? jeśli twierdzisz że nie trzeba to powiedz chociaż dlaczego i o ile trzeba w takim razie
wyprowadź nas z wielkiego błędu
dzięęki

jeżeli dajesz podkładki pod sprężyny i klepiesz resory to amortyzator się rozciąga o tą samą wartość a więc zmniejsza się jego zakres pracy i pozostaje on niewielki .przy maksymalnym wykrzyżu amortyzator dobija(rozciąga się na maxa)a to powoduje jego uszkodzenie,no i zmniejsza zakres pracy zawieszenia.
Dlatego stosuje się dłuższe amory lub podkładki pod nie
ot dlaczego

jaras83 pisze:

gszyp pisze:jeżeli twierdzicie że nic nie trzeba robić z amorkami to jesteście w wielkim błędzie

kolego ale coś więcej? jeśli twierdzisz że nie trzeba to powiedz chociaż dlaczego i o ile trzeba w takim razie
wyprowadź nas z wielkiego błędu
dzięęki

ja napisałem że trzeba bo wy twierdzicie że nie

gszyp pisze:
ja napisałem że trzeba bo wy twierdzicie że nie

zauważ że jest jeden twój głos przeciwko reszcie...

sam mam oryginalne amory...
na początku miałem i z przodu i z tyłu 2"...
przy 2" nie ma żadnych problemów z amorami, zarówno z przodu jak i z tyłu

porównywałem wykrzyże z kolegi skyjackerami gazowymi do ok.3,5" liftu...
mój wypadł niewiele gorzej na oryginałach (mówię tu o przodzie)

z tyłu przy 2" nic nie robiłem z amorami i było wsio w porządku, też wykrzyże spokojnie trzymał, przy resorach zrobionych na 2"...
teraz mam 4" z tyłu i amorki przedłużone o jakieś 5-7 cm (o 2 cm więcej, niż most wisi na resorach!! ( to tak dla świętego spokoju)...
a skok amorów seryjnych do w porównaniu do liftowanych jest taki sam ( z tyłu), więc różnią się tylko długością,a nie skokiem...

więc nie trzeba ich zmieniać przy 2"... co najwyżej można...

życzę sczęścia

na oryginalnych amorkach to muszą być zajebiste wykrzyże

pewnie łączniki stabilizatora też oryginalna długość

sorry nie chciałem Ci zepsuć systemu....

przeczytaj mój podpis, potem wnioskuj odnośnie stabilizatorów...

mówimy tu o lifcie2" na oryginalnych amorkach bez przedłużania
na fotkach to na pewno nie to

..ja nie wiem, ja się nie znam ..ale rozmawiałem dziś z Raffim'i i też twierdzą że przy 2" nie trzeba zmieniać amorów..we'll see