Strona 1 z 3
CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: czw mar 12, 2009 11:23 am
autor: sebeks
Mam takie pytanie, czy podzespoły mechaniczne z cherokee z roku około 96 są identyczne jak w grand cherokee z około 2001 roku ? chodzi mi czy na przykład mając bude z grand cherokee takiego jak ten:
oraz mając całego cherokee takiego jak ten:
da radę przełożyć zawieszenie, układ napedowy, wnętrze itd do tej nowszej budy bez przeróbek ?
osobiscie bardziej podoba mi się wersja późniejsza, samochód ma byc na codzień, bez katowania w terenie itd (jakbym się chciał w off road bawić to bym został przy starej budzie

)
no i zależałoby mi na tym , żeby silnik był 4,0 benzyna a skrzynia manual

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: czw mar 12, 2009 11:27 am
autor: Adamo
Prawie nic nie pasuje. To zupełnie inna konstrukcja

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: czw mar 12, 2009 11:28 am
autor: sebeks
uuuuuuuuuuu, a juz mialem nadzieję że się zmieszczę w 15 000zł

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: czw mar 12, 2009 11:37 am
autor: sbielak
2 zdjecie to grand
raczej nie odkrecisz budy od podwozia do przekładki
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: czw mar 12, 2009 12:13 pm
autor: sebeks
stary grand cherokee ma z tyłu most z tego co mi się pamieta (o ile sie nie myle) nowy ma wachacze ?
ewentualnie ma kto foty podwozia?
jak oglądałem na fotach skrzynie biegów to mam wrazenie ze punkty w których silnik i skrzynia są skrecane są tak samo rozmieszone, chyab ze się mylę ?
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: czw mar 12, 2009 12:22 pm
autor: Adamo
sebeks pisze:stary grand cherokee ma z tyłu most z tego co mi się pamieta (o ile sie nie myle) nowy ma wachacze ?
ewentualnie ma kto foty podwozia?
jak oglądałem na fotach skrzynie biegów to mam wrazenie ze punkty w których silnik i skrzynia są skrecane są tak samo rozmieszone, chyab ze się mylę ?
Oba mają dwa sztywne mosty. Jednak wahacze i mosty są zupełnie inne.
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: czw mar 12, 2009 12:24 pm
autor: Adamo
sebeks pisze:uuuuuuuuuuu, a juz mialem nadzieję że się zmieszczę w 15 000zł

W 15 tys to się nie zmieścisz ze starszym w dobrym stanie.
Nowszy w dobrym stanie to ok. 30-35 tys

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: czw mar 12, 2009 12:45 pm
autor: sebeks
no nie musi być w igła stanie, wiadomo coś zawsze bedzie do roboty, ogolnie to ojciec chetnie by się przesiadł z seja na cos tych wymiarów, a ja skutecznie tłumaczę mu ze to ma miec 4,0 w benzynie, bo moce ponizej 100KM mnie już nie bawią, a dojscia do taniej gnojówki niestety nie posiadam

najchetniej to widziąłbym 4,0 benyna + gaz i skrzynia manual, w sam raz czasem sobie wyskoczyć gdzies gdzie normalnym samochodzikiem nie da sie wjechać

po za tym mieszkam na takim zadupiu ze czasem w zimie tylko ciagnikami rolniczymi ludzie wyjeżdżają bo jak zasypie to nas nie odśnieżają

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 12:04 am
autor: andrzej:)
@sebeks mocno mi się zdaje, że grand występował z manualną skrzynią w silnikach benzynowych tylko w 93 i są to rzadkie egzemplarze,
na takiego jak na fotce nr 2 (czyli ZJ) musisz liczyć ok. 12 - 15 w stanie rokującym, czyli że trzeba do tego jeszcze dołożyć na naprawy, egzemplarze za 8 - 10 wymagają większych inwestycji
grand jak na fotce nr 1 (czyli WJ), to tak jak kolega @Adamo pisał ok 30 - 35 (w przyzwoitym stanie)...
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 7:20 am
autor: Mroczny
kup sobie terrano, pahero, isuzu, opla... pip za dychę Cię zniszczy
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 9:40 am
autor: Adamo
Mroczny pisze: pip za dychę Cię zniszczy
Nieeee.. jedynie zrujnuje

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 10:52 am
autor: seburaj
psyche zniszczy a finansowo zrujnuje
k.wa znowu mi cos drga podczas hamowania...
wymieniłem wszystkie tarcze, klocki i przejrzałem zaciski,było dobrze - zrobiłem może z 5 tys km (auto mało jezdzi) i znowu coś sie dzieje wrrrrrr
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 11:11 am
autor: Adamo
seburaj pisze:psyche zniszczy a finansowo zrujnuje
k.wa znowu mi cos drga podczas hamowania...
wymieniłem wszystkie tarcze, klocki i przejrzałem zaciski,było dobrze - zrobiłem może z 5 tys km (auto mało jezdzi) i znowu coś sie dzieje wrrrrrr
To teraz sobie wyobraź, że miałbyś Jeepa za 10 tys
Drga podczas hamowania, bo się tarcze pokrzywiły. 5 tys. km to przybliżona granica trwałości tarcz w WJ-cie

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 11:16 am
autor: seburaj
dupa kwas
mam akebono

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 12:32 pm
autor: Adamo
seburaj pisze:dupa kwas
mam akebono

No to kupa. Jakbyś nie miał to przynajmniej byłoby wiadomo dlaczego

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 2:46 pm
autor: sebeks
no to narazie sie wstrzymamy z ojcem, i póki co dalej sejem bedziemy sie przetaczać z punktu A do B

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: pt mar 13, 2009 9:53 pm
autor: andrzej:)
toście kolegę wystraszyli

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: sob mar 14, 2009 11:39 am
autor: seburaj
a co to jest ten "sej", bo nie bardzo ogarniam
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: sob mar 14, 2009 12:33 pm
autor: Ziołek
Seicento
Swoją drogą, fajny przeskok, z Seia do Grand Cziroka

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: sob mar 14, 2009 12:42 pm
autor: seburaj
no własnie
z pełnym szacunkiem dla autora wątku, ale jezeli do tej pory jazda seicento byla podyktowana, hmm, wzgledami ekonomicznymi to odradzam przejscie na cziroka, zwłaszcza taniego w zakupie - bo moze to byc bolesne i w dodatku obnizyc mobilnosc zamiast ja podniesc

po prostu permanentnie unieruchomionym autem słabo sie przemieszcza

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: sob mar 14, 2009 7:08 pm
autor: sebeks
mamy obecnie juz 3 seicento, co do te przesiadki sejek->cherokee, nie chodzi o względy ekonomiczne, chodzi czysto o duży samochód, "normalny", który ma naped 4x4, ojciec chcial brac frontere,ale jak powrownałem spalanie, które w przypadku cherokee jest tylko o około 3 litry większe , a moc nieporównywalnie wieksza, to wybrór jest prosty
jeszcze wracajac do seja, byl kupowany z prostego powodu, musimy miec minimum 2 samochody w domu, bo ojciec pracuje i mama też, a seicento tylko dla tego, bo było tanie w zakupie (mówie oczywiście o nówka salonowej sztuce) mielismy seja z poczatku produkcji, zrobił 67 tysi, potem w 99 roku był znów sej 900, obecnie ma 95 tysi i jest do sprzedania bo zakupilismy 7 letnie punto z przebiegiem 38 tysi w praktycznie full opcji za smieszne pieniądze (historie auta znamy bo znamy tych ludzi

) no i jest jeszcze obecnie sej 1100, 60 tysi przebiegu z 2004 roku, (pomijam mojego tarpana bo to moje hobby które juz rok stoi nie używane tylko ciagle coś sie dzieje, za miecha dojdzie turbina

)
po za tym cherokee 4,0 w benie, jakby miał manuala i odłaczany przedni most, mozna by zejsc ze spalaniem spokojnie do 13 litrów przy lekkiej nodze w srednim miescie, do tego zalożyć gaz i wyjdzie w kosztach jak seicento na benzynce

Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: sob mar 14, 2009 7:17 pm
autor: Ziołek
sebeks pisze:
po za tym cherokee 4,0 w benie, jakby miał manuala i odłaczany przedni most, mozna by zejsc ze spalaniem spokojnie do 13 litrów przy lekkiej nodze w srednim miescie, do tego zalożyć gaz i wyjdzie w kosztach jak seicento na benzynce

Albo coś ci się pomyliło, albo źle zrozumiałem, czerokee 4.0 spalający 13l?
Poza tym piszesz o cherokee czy grand cherokee, bo to duża różnica jest, obydwa które pokazałeś to grandy są.
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: sob mar 14, 2009 7:27 pm
autor: sebeks
ojcu podoba się ten grand z 2002, mnie jest wszystko jedno, miałem okazję gadac w Gliwicach z gościem co ma zwyklego cherokee bodaj z 92 roku w manualu z odłaczanym przednim napedzie, mówił ze przy spokojnej jeździe czasem daje się zamknać w 13 litrach, wiem ze automat zje wiecej , mnie ogolnie nie przeraza spalanie rzedu 15 litrów bo mój tarpan w miescie na starym silniku nigdy nie zeszedł ponizej 12,5, za zwyczaj bylo 14, czasem dobijało do 21
ogólnie nie nastawiamy sie czy to ma być grand czy zwykły cherokee
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: sob mar 14, 2009 7:35 pm
autor: Ziołek
Jak do 15 tysi to bym polecał zwykłego cziroka, i tak jest full wypas w środku, a za tę cenę będzie w ładnym stanie.
Manuala bardzo ciężko będzie ustrzelić, więc pozostaje automat.
Miejsca w środku nie ma może tyle co grand, ale coś mi się wydaje że jesli kupisz granda (rocznik koło 1999) za 15tysi (o 2002 zapomnij nawet) to jeszcze sporo w niego wsadzisz.
Re: CHEROKEE/GRAND CHEROKEE pytanie
: sob mar 14, 2009 7:48 pm
autor: sebeks
no i wlasnie o takie posty mi chdziło, na co zwrócic uwagę, bo po prostu nei chciałbym się naciać, już nawet myslalem o angliku za 15 tysi i zrobic przeróbke, materiały to około 5000zł, wiec z pzerejestrowaniem itd wyszłoby do 25, ale za porównywalna kase to juz z niemiec cos sciagne
jeszcze sie zastanawiam na Range roverem z około 96-97 roku w cenie do 18 tysi