www.forum4x4.pl

Przymierzam się do Jeep Wrangler. Docelowo ma być to auto weekendowo - rekreacyjne oczywiście do jazdy w terenie. Lift na poziomie plus 4/5 cala opony 35x10,50. Zmodyfikowany układ przeniesienia napędu tzn. wzmocnione półosie napędowe i nowe przełożenia plus blokady mostów. Nie ma być to cięta z mota z mostami od Patrola, chłodnica na tyle tylko w miarę dobrze przygotowana seria do jazdy w terenie i jak zajdzie taka konieczność do jazdy po mieście, na zakupy kina, teatru



Na pewno TJ z rocznika 2000/2006 z rzędowa szóstka 4.0 . Skrzynia, no właśnie automat czy manual. Osobiście skłaniam się w stronę skrzyni automatycznej. Generalnie wiem czego chcę i oczekuje od auta nie mniej jednak zapytuje użytkowników na co zwrócić szczególną uwagę której wersji wyposażeniowej się wystrzegać a która jest godna polecenia. Wiem że na przełomie 2000/2002 było kilka istotnych zmian.

Napisz to na forum Jeepa to może ktoś coś sensownego odpisze
Jak nie odpiszą to Ci powiem do kogo z tamtego forum na priv

Ja już blisko 2 lata jeżdżę Wranglerem TJ 4.0 z 1999r. Wersja sport.
Moje obserwacje i sugestie dla potencjalnego nabywcy:
- silnik tylko 4.0
- raczej automat, ale po 2000r, żeby był czterobiegowy. Ja mam trzybiegowy, już wiele razy naprawiany, prawdopodbnie niefachowo w fachowej autoryzowanej stacji. Chciałem kupić nową, ale trzybiegową nie sposób wyczaić. Automat ok, silnik nigdy nie zgaśnie w terenie!!! Mocy pod dostatkiem, automat daje radę WSZĘDZIE.
- ABS zbyteczny (wersja sport)
- klima koniecznie (nie ma problemu z parowaniem szyb, co na nocnych odcinkach, w deszczu lub jesienią jest ważne)
- bębny z tyłu natychmiast do wymiany na tarcze - od Granda
- mosty należy wzmocnić, przez obspawanie stalowymi płaskownikami - zwróć uwagę na przedni most, często są pogięte, a koła patrząc z przodu są nierównoległe, rozbiegają się ku dołowi (podobno nie da się naprawić)
- jeżdżę na dana 30 z przodu i 35 z tyłu, mam zmienione przełożenia 4.11, wzmocnione półosie i full blokady ARB pneumatyczne, koła 33". Trochę obawiam się o mosty, dlatego nie zakładam 35". Jeśli dziś miałbym wybór brałbym RUBIKONA, ma mosty dana 44, ale automatyczna blokada wg mnie jest do dupy.
- zwróć uwagę na ramę, ja nie mam problemów, ale podobno w niektórych egzemplarzach gniją ramy.
- wiatrak z wiskozy warto wymienić na elekrtyczny z możliwoścą wyłączenia przed wjazdem w głęboką wodę
- w mom mimo dziesięciu lat nic nie cieknie, zatem wszelkie oleum na podwoziu uważałbym za zły objaw
Nie polecam OME, mam ale będę prawdopodobnie zmieniać na rubikon express
Nie jestem mechanikiem, ale użytkownikiem, więc nie wiem czy moje uwagi w jakikolwiek sposób Ci pomogą.

Eskapada pisze:Przymierzam się do Jeep Wrangler

Teraz kuźwa mówisz...

Jak ja juz Pajero znalazłem sobie... A chodził mi po głowie XJ

PiRoman pisze:

Eskapada pisze:Przymierzam się do Jeep Wrangler

Teraz kuźwa mówisz...

Jak ja juz Pajero znalazłem sobie... A chodził mi po głowie XJ

Teraz Pojarki już nie są trendy - musisz sprzedać

Adamo pisze:

PiRoman pisze:

Eskapada pisze:Przymierzam się do Jeep Wrangler

Teraz kuźwa mówisz...

Jak ja juz Pajero znalazłem sobie... A chodził mi po głowie XJ

Teraz Pojarki już nie są trendy - musisz sprzedać

jego mać.... no muszę no...


Tylko nie wiem co na to MPD, bo Ona już Hipcia polubiła...

Adamo pisze:

PiRoman pisze:

Eskapada pisze:Przymierzam się do Jeep Wrangler

Teraz kuźwa mówisz...

Jak ja juz Pajero znalazłem sobie... A chodził mi po głowie XJ

Teraz Pojarki już nie są trendy - musisz sprzedać

a co jest trendy

bigos pisze:

Adamo pisze:

PiRoman pisze: Teraz Pojarki już nie są trendy - musisz sprzedać

a co jest trendy

Uaz z andorią....

chera pisze:
Uaz z andorią....

myślę o UAZie ale chcę jeszcze z rok pomieszkać w Połańcu- rodzinka by mnie wygoniła

bigos pisze:a co jest trendy

No jeśli kupił pojarkę za namową Bartka to można uznać, że w tym przypadku to Batek wyznacza standardy
Tak więc Wrongla

Adamo pisze:

bigos pisze:a co jest trendy

No jeśli kupił pojarkę za namową Bartka to można uznać, że w tym przypadku to Batek wyznacza standardy
Tak więc Wrongla

czyli wyszło na to że Ty też nie jesteś trendi

bigos pisze:

Adamo pisze:

bigos pisze:a co jest trendy

No jeśli kupił pojarkę za namową Bartka to można uznać, że w tym przypadku to Batek wyznacza standardy
Tak więc Wrongla

czyli wyszło na to że Ty też nie jesteś trendi

Chyba nigdy nie byłem

Adamo pisze:.....

Marcin ma jeszcze jakiś telefon czy tylko już numer bez telefonu

klucz13 pisze:

Adamo pisze:.....

Marcin ma jeszcze jakiś telefon czy tylko już numer bez telefonu

Nie wiem, bo mnie wkur... i z nim nie gadam
Zadzwoń do Tomka. Zaraz wyślę Ci numer

Baaartek
a dlaczego nie pahero 3.
?

Poszukaj kolegi Stebel - męczy TJ'ty w różnych kompletacjach, przebywa w stanach i ma bardzo dużą wiedzę o pipach.

Dzięki Doktor

najcenniejsza uwaga - której nie byłem świadom to to, że z tylu jest bęben a nie tarcza

Wersje Rubcion z dana 44 jest zdecydowanie za drogą baza na auto do zabawy. Ceny za wersje Rubikon w porównaniu do najbogatszej wersji wyposażenia Sahara są wyższe nawet o 30 tys. ( info na podstawie mobile.de ). Wolałbym już kupić mosty od Y60 za 4 tys. i zmotać je za drugie 4.


Ten trzybiegowy automat w ogóle do mnie nie przemawia. A gdyby się coś w miało psuć w skrzyni to nawet by mi do głowy nie przyszło do niego zaglądać czy jechać do ASO tylko od razy był wysłał do Rafika.


Old Man Emu do Wranglera odpada z dwóch powodów za mały lift i brak komponentów do przewrócenia geometrii zawieszenia. Drugi powód to cena. W USA mogę jako zwykły śmiertelnik kupić taniej 2 calowy lift niż w w europie OME z warunkami handlowymi jakie mógłbym mieć. Jeśli chodzi o wybór zawieszenia to musiałbym dobrze i ze zrozumiem poczytać amerykańskie fora. Rubicon Express jest świetnym zawieszeniem ale są inne firmy, lepsze cenowo oferty a mam wrażenie, że RE jest w Polsce tak jak jak aktualnie z Dobinsonem jak się ma Patrola to trzeba go mieć


Tuning to małe piwo. Problem jest z zakupem bazy. Nie mam ochoty jeździć po całej Polsce w poszukiwaniu okazji lub co 5 minut zamieszczać prośbę o zobaczenia auta w Pcimiu Dolnym a na Dolnym Śląsku są tylko dwie sztuki do obejrzenia

Eskapada pisze: na Dolnym Śląsku są tylko dwie sztuki do obejrzenia

Jedną już chyba oglądałem Jak druga jest w takim samym stanie to w zasadzie nie ma

Jeśli ma być do weekendowego upalania to 35 cali na tych mostach to może być troszku za dużo. Owszem ludzie jeżdżą , ale uważać trzeba coby fantazja nie poniosła , mam co prawda xj ale dół praktycznie to samo , na 31 calach i paru rajdach mosty trochę w dupę dostały . Motanie mostów od parcha to ciekawa idea , ale pracochłonna - chyba grucha nie po tej stronie co trzeba .

Eskapada pisze:..... mam wrażenie, że RE jest w Polsce tak jak jak aktualnie z Dobinsonem jak się ma Patrola to trzeba go mieć

Bartku Twoje wrażenie poprę praktyką , w połowie ubiegłego roku założyłem do 2-óch XJ-tów
kompletne zawiechy rubicona , na dzień dzisiejszy poszły podkładki pod sprężyny i resory do kowala . Z trzechipół cala zrobiło się jedensiedemdziesiątpięć , auta zrobiły może po 5kkm.
W tym roku wrzuciłem to samo ścierwo do granda - stan obecny ..... zesrane tylne amorki.
W swoim wynalazku od 9-ciu miesięcy testuję resory Trailmastera - narazie jest


... a i bębnem z tyłu się nie przejmuj , bez problemu można zrobić tarcze.

mam yj z 3biegowym automatem i od poltora roku go katuje i zyje i ma sie dobrze mimo 2krotnego zalania itp. przypadkow w sumie nie chce innego
a skrzynie nowe [tyle ze kilka lat lezace w fabrycznych magazynach sa dostepne w usa za ok. 350-400$]

witam wszystkich
kolega chce kupic krotkiego wranglera x z 2007 r 3.8 manual. czy te auta maja staly naped 4x4? jezeli nie to czy to auto ma centralny mechanizm roznicowy? czy na cos szczegolnie trzeba zwrocic uwage przy zakupie? co jest wadliwego w tych jeepach ?
z gory dziekuje za wszelkie info

Witam.

Mając Wranglera 4.0 ( 2001r ) w automacie jednak odradze ci Automata ...
Moje Uzasadnienie : Gdy zanurkujesz wrangsem powyżej kół woda dostanie się do skrzyni biegów poprzez odpowietrznik co spowoduje wylanie się tzw. "Krwi Automatu" ... I koniec Jazdy .Ale Można temu zapobiec tylko dwoma możliwościami ... Wymienić na Manualke lub Odpowietrzyc Automata . A po za tym Silnik 4.0 jest bardzo mocny i ekonomiczny . Jak najbardziej polecam Wranglera w ciężki teren

Wrangler_Rubiocon pisze:Gdy zanurkujesz wrangsem powyżej kół woda dostanie się do skrzyni biegów poprzez odpowietrznik co spowoduje wylanie się tzw. "Krwi Automatu" ... I koniec Jazdy

Przerobienie odpowietrzenia skrzyni jest czynnością tak podstawową we wszystkich autach poruszających się poza czarnym, że nawet nie ma co o tym pisać......

dokladnie zreszta , wybor przekladni to raczej osobista sprawa. obie maja swoje wady i zalety ale zadne nie dyskwalilifikuja jednej wobec drugiej . czysto indywidualna sprawa
bylem zwolennikiem manuala az do 2005r, kiedy to zanabylem pierwszego automata[xj ] teraz mam plaskacza w automacie i wronga w automacie i nie widze szans na nawrucenie
poprostu lezy mi jazda z asb
rzecz gustu

Eskapada pisze: Wersje Rubcion z dana 44 jest zdecydowanie za drogą baza na auto do zabawy. Ceny za wersje Rubikon w porównaniu do najbogatszej wersji wyposażenia Sahara są wyższe nawet o 30 tys. ( info na podstawie mobile.de ). Wolałbym już kupić mosty od Y60 za 4 tys. i zmotać je za drugie 4.

Czytając Twój pierwszy post i to co powyżej to wydaje mi sie że to troche mieszanie. Szukasz czegoś do rekreacji - docelowo koła 35", blokady, wzmocnione półosie....

Rubicon to w zasadzie od 2003 i masz:
- dana 44 tył
- dana 44 przód (to raczej marketing bo krzyżaki i pare innych elementów jak w D30)
- blokady przód i tył
- hamulce tarczowe tył
- mocniejszy reduktor NV241OR, przełożenie 4:1 (przy mniejszych kołach niż 33 prawie się nie posuwa do przodu)
- przełożenia w mostach 4.11, na asfalt do 33" jest ok, w teren może być i 35"

A różnica w cenie nie jest tak duża miedzy wersja sport (prawie golas) a Rubiconem.
Przy swoim budżecie przelicz to i zobaczysz że warto Rubicona
Niedawno swojego sprzedałem, porządnie zrobiony za niewygórowane pieniądze.