MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT
Moderator: Mroczny
-
JEEPmar
- jestem tu nowy...

- Posty: 11
- Rejestracja: pt lut 06, 2009 9:36 am
- Lokalizacja: Kluczbork
Post
autor: JEEPmar » wt paź 13, 2009 10:20 pm
witam
jak w tytule

chciałbym poznać wasze opinie na temat stabilizatora - jest on potrzebny czy raczej przeszkadza w pokonywaniu terenu czy jego brak w jakiś sposób odbija się negatywnie na zawieszeniu

noszę się z zamiarem demontażu drążków w swoim CHEROKEE XJ 2" lift lecz nie jestem do końca przekonany
Z góry dzięki za wszystkie rady i podpowiedzi
JEEPmar - KLB
Jeep Cherokee 2.1 TD
gg 810393
-
Eskapada
-

- Posty: 6434
- Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: Eskapada » śr paź 14, 2009 6:28 am
Teren, sreren
Dla Piotra Domownika i Roberta Kufla teren to dwa rożne pojęcia a dla Ciebie i wielu kolegów teren to będzie miał trzecią definicję.
Widzę na zdjęciu i w opisie, że masz dupowóz napędzany silnikeim 2.1 Rudolfa Diesla a nie auto do terenu jeśli używasz go na codzień do wożenia rodziny do jazdy po drogach na na weekendowe wypady to może jednak zostaw ten stabilizator
Ja w swoim aucie wymontowałem stabilizator ale mam wzmocnione, heavy duty zawieszenie, amortyzatory o twardszej charakterystyce pracy i auto nie służy mi do jazdy na codzień.
Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33
-
Stefan

- Posty: 2009
- Rejestracja: pn sie 11, 2003 1:47 pm
- Lokalizacja: Kraków
-
Kontaktowanie:
Post
autor: Stefan » śr paź 14, 2009 7:14 am
spokojnie ściągaj
na asfalcie będzie Ci się bardziej przechylać
przedłuż odboje, bo przy 31" zacznie targać o nadkola (ale da się z tym żyć)
było już parę takich tematów...
ja jeżdżę bez od 10 miechów i jest w porządku...
w terenie (tak Eskapada - terenie

) jest dużo lepiej...
jedynie na asfalcie jak za szybko wezmę zakręt 90 stopni, to pokonuję go na 3 kołach


FOR FUN

-
TomaszRT
-

- Posty: 5971
- Rejestracja: pt lis 17, 2006 9:08 am
- Lokalizacja: Rzeszów/Wyspa
Post
autor: TomaszRT » śr paź 14, 2009 8:42 am
Stefan pisze:w terenie (tak Eskapada - terenie

)
potwierdzam

'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
-
JEEPmar
- jestem tu nowy...

- Posty: 11
- Rejestracja: pt lut 06, 2009 9:36 am
- Lokalizacja: Kluczbork
Post
autor: JEEPmar » śr paź 14, 2009 9:38 am
teren a teren wiadomo to różnica - dla każdego coś innego znaczy
ale nie trudno się domyślić patrząc na mój "dupowóz" ze extremalnych terenów nie ćwiczę
na codzień do jazdy po drogach mam osobówkę
JEEP na weekendowe wypady

w mini teren

JEEPmar - KLB
Jeep Cherokee 2.1 TD
gg 810393
-
Eskapada
-

- Posty: 6434
- Rejestracja: pn paź 11, 2004 4:02 pm
- Lokalizacja: Wrocław
Post
autor: Eskapada » śr paź 14, 2009 9:51 am
JEEPmar pisze:teren a teren wiadomo to różnica - dla każdego coś innego znaczy
ale nie trudno się domyślić patrząc na mój "dupowóz" ze extremalnych terenów nie ćwiczę
na codzień do jazdy po drogach mam osobówkę
JEEP na weekendowe wypady

w mini teren

zdemontować proszę

Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33
-
grzes
-

- Posty: 5017
- Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
- Lokalizacja: Gliwice
-
Kontaktowanie:
Post
autor: grzes » śr paź 14, 2009 1:16 pm
ja mam niezalezny przod, wyjalem kiedys stabiliztor i auto sie mocno kladlo na zakretach, malo przyjemne to bylo. Bezpieczne na czarnym chyba nie bardzo, w terenie niby lepiej, ale bez jakis fajerwerkow.
-
s3R
-

- Posty: 4180
- Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
- Lokalizacja: Porąbka
Post
autor: s3R » śr paź 14, 2009 9:33 pm
Cherokee niższy i szerszy. Środek ciężkości chyba niżej niż w terrano.
Zdrapek i poharatka
-
Kuba M.

- Posty: 455
- Rejestracja: pn paź 17, 2005 8:43 pm
- Lokalizacja: Mszczonów
Post
autor: Kuba M. » czw paź 15, 2009 1:23 pm
Jeżeli auto jeździ po asfalcie, to bez stabilizatora nie polecam. Chyba, że ktoś ma wysoka polisę na życie

Niestety połaczenie sztywnego mostu i dość miękkiego zawieszenia powoduje, że XJ staje sie nieprzewidywalny przy prędkościach powyżej 50 - 60 km/h, nie tylko na łukach, ale i w jeździe na wprost. Za to w terenie odpięcia stabilizatora znacząco polepsza wykrzyż i jednocześnie zdolności tego auta. Tyle, że przy liftach znacznie większych od 2 cali. Dobrym wyjściem są rozpinane łączniki stabilizatora, ale przy Twoim lifcie JEEPmar, moim zdaniem nie ma to większego sensu - dużo wykrzyżu nie zyskasz, a koszty takich łączników w porówaniu do kosztów całego liftu 2 calowego są raczej spore
F150 302 V8
-
KSikorski

- Posty: 2020
- Rejestracja: pn paź 27, 2008 2:07 pm
- Lokalizacja: Kielno
Post
autor: KSikorski » sob paź 17, 2009 8:02 am
Nie wiem jak to jest w jeepach, ale w suzuce stabilizator odpinam szybką akcją za pomocą klucza 13 sparowanego z czterema śrubkami...
Jimny M16A
Żuk A161H 4C90 + Eaton TS5-21
-
Mroczny
-

- Posty: 40591
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
- Lokalizacja: Rzeszów
Post
autor: Mroczny » sob paź 17, 2009 8:18 am
przedni zostaw, tylny wywal
zakładam sprawne amortyzatory a nie przespawane mocowania oryginałów i podkładki sprężyn
pip się fajnie krzyżuje przodem nawet jeśli stabilizator jest
-
mirokez

- Posty: 582
- Rejestracja: pt kwie 07, 2006 8:03 pm
- Lokalizacja: Kraśnik woj. Lubelskie
Post
autor: mirokez » pn paź 19, 2009 7:11 am
mam takie pytanko czy sa rozpinane laczniki stabilizatorow do litu 3" ? Bo znalalzem tylko do liftu 4-6"
-
stebel

- Posty: 397
- Rejestracja: pn sty 10, 2005 1:04 am
- Lokalizacja: 40 mil od Rubiconu
-
Kontaktowanie:
Post
autor: stebel » wt paź 20, 2009 12:20 pm
mirokez pisze:mam takie pytanko czy sa rozpinane laczniki stabilizatorow do litu 3" ? Bo znalalzem tylko do liftu 4-6"
Sa...produkuje je firma JKS - jak chcesz to moge ci kupic i wyslac komplet.
Si vis pacem para bellum.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość