zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

Awatar użytkownika
qbarudeboy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: czw maja 01, 2008 2:27 pm

zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: qbarudeboy » wt sty 12, 2010 12:03 am

Witam serdecznie,

nie będę się specjalnie witać w wątku powitalnym bo już to robiłem w Suzukim i Nissanie więc zapewne część z Was już "znam".

Forum śledzę, SZUKAJ użyłem, prześledziłem ostatnie 20 stron wątków......

W skrócie: grand, 5,2 zagazowany. Od paru dni na gazie szarpał, w baku MAŁO paliwa, bardzo mało.
Wczoraj postanowił nie odpalić na benzynie. Nie mam możliwości odpalenia na gazie. Wstępna diagnoza - może mieć wodę w benzynie. Nalana 200 ml denaturatu, wlane 10 litrów benzyny, samostart użyty. Grand nie odpala. kręci jak szalony (z kabli bo akumulator padł) ale efektów zero. Po 120 próbach zapala. Pali na czarno, chodzi nierówno ale na wolnych chodzi około 5 minut po czym gaśnie. Już nie ma ochoty odpalić.
Diagnoza - zalany wcześniejszymi próbami.
Czyszczenie świec przynosi super efekt - grand odpala i chodzi ładnie i równo.
Przejeżdżam 300 metrów, NAJPRAWDOPODOBNIEJ załącza się gaz i grand umiera. Nie ma zamiaru odpalić.
Diagnoza - gaz zamroził wtryski po czym ja, osioł, zalałem go ponownie.
i teraz się zaczyna. Czyszczenie świec -> grand odpala, NIE chodzi równo, szarpie się, pali na czarno dużą chmura, nie ma wolnych, po puszczeniu gazu gaśnie od razu.

Stan obecny - pyrka na czarno, chodzi JUŻ równo, moc ma, wolnych nadal nie ma, CIŚNIENIE OLEJU jest niższe niż przedtem (!).

Co zauważyłem jeszcze: mało płynu w chłodnicy, mało oleju w silniku (bagnet mokry na samiutkim dnie).

No i teraz pytania: dlaczego czarna chmura, co z wolnymi obrotami, jak się je ustawia?
czy jest możliwe że zapłon się przestawił i dlatego te objawy co wyżej. czy jest możliwe, że jeśli źle podłączyłem kable do świec to takie właśnie obajwy są? (jest możliwość, że dwa zamieniły się miejscami), czy jest możliwe, że przy tych operacjach spalił więcej oleju i stąd niższe ciśnienie i wystarczy dolać troszke i będzie git? może odłączyć aku, żeby sie pokasowało i poustawiało na nowo, jeśli tak, to na jak długo odłączyć.
Przyznaję, że nie robiłem kluczykowania... jeszcze nie. od rana zrobie.

itd itd....

z góry wielkie dzięki!

i od razu może się spytam o dobrego gazownika z P-nia...

to tyle

z góry dzięki.

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: s3R » wt sty 12, 2010 2:56 pm

Trochę go skatowałeś :)21
Uzupełnić olej na maxa.
Płyn do pełna. ( jest płyn czy woda ? :)21 )
Obczaić jak to zrobić żeby pracował tylko na benz i tak go ustawić.
Istnieje pewnie możliwość żebyś podpiął źle przewody WN. Na kopułce nie pisze który gdzie ? manual jakiś ?
Odłączyć aku możesz a i owszem i naładować w domu wcześniej też.
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
qbarudeboy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: czw maja 01, 2008 2:27 pm

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: qbarudeboy » śr sty 13, 2010 9:33 am

yo..


dlaczego skatowałem?

nie chyba nie, ;D

w każdym razie, olej zaraz będzie lany, itd...

ale uwaga - myliłem się! w chłodnicy wcale nie było mało płynu - chłodnica zamarzła...

samochód kupiłem 6 miesięcy temu i po prostu nie pomyślałem, ze tam może być woda....

i teraz powiem szczerze, ze już mi się w nocy śnił pęknięty blok silnika itd.... czy to możliwe?
ktoś mi mówił, że nie bo jest zabezpieczenie na bloku ale nie był pewien czy akurat grand z 95 ma.
temperatura nigdy nie podskoczyła, trzymała ładnie, choć ciut za nisko, 85 stopni. ale nie wiem gdzie jest czujnik - jeśli to czujnik wody no to jak jest lipa albo stoi zamarznięta to czujnik nie pokaże przegrzewającego silnika...
fakt jest taki, że znowu nie chce odpalić a jak odpali to chodzi niezbyt równo. ciekawi mnie tez nagły spadek ciśnienia oleju - zawsze trzymał równo w połowie a teraz na 1/3. ale jest go trochę za mało i pracuje nierówno... może to to.

nie wiem sam już co robić, nie wiem jak lodu się pozbyć z układu itd.

acha, kluczykowanie pokazało 12 i 55 ale skoro aku był odczepiony to reszta mogła się po prostu wykasować.

mechanik mówi, że nie mam się przejmować, że według niego wtryski są zajebane i z nich kapie a nie leci mgiełka i dostaje za dużo mieszanki, dlatego nie ma wolnych, dlatego się zalewa i dlatego trochę kopci na czarno.... ale nie zdążyłem mu powiedzieć o zamarzniętej chłodnicy....

ech.

Kuba

Awatar użytkownika
Plush
 
 
Posty: 259
Rejestracja: śr sie 16, 2006 7:20 pm
Lokalizacja: Chełm

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: Plush » śr sty 13, 2010 11:07 am

Zalałeś go kilkakrotnie, może być tak że beznyna ściekła do miski i rozrzedziła olej, najlepiej byłoby wymienić olej na świeży, wstawić go do ogrzanego pomieszczenia coby woda w chodnicy rozmarzła i dopiero próbować odpalać...
Pozdrawiam
Plush
GG: 12108
Vitara '91 1,6B Fedima 31/10.5/15

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: s3R » śr sty 13, 2010 11:19 am

To to się nie pomyliłem z tą wodą.
Zasmycz go do ciepłego garażu najpierw :)
I na gaz nie przełączaj.
Paliwo też może by warto wlać takie świeże nie z syfami.
Zdrapek i poharatka

Marcinz21
 
 
Posty: 127
Rejestracja: czw cze 19, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Płock

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: Marcinz21 » śr sty 13, 2010 1:13 pm

1 Sprawdzenie kolejności podpiecia kabli do swiec na kopułce masz zaznaczony kropką 1 cylinder kolejnośc zapłonu 1,8,4,3,6,5,7,2
cylindry jak stoisz przodem do silnika masz 2 rzedy cylindrów pierwszy w prawym rzędzie od chłodnicy jest nr 1, 2 nr 3 itd
pierwszy od chłodnicy na lewym rzedzie jest nr 2 , 2 jest 4 itd Lewy rzad cylindry o nr parzysych prawy rząd cylindry o nr nieparzystych
2 Test kompresji na cylindrach i będziesz miał sprawę jasną
3 Wolnych obrotów się nie ustawia odpowiada za to sterownik i silnik krokowy moze trzeba go wyczyścic i przepustnice też
4 Czujnik temperatury jest przy termostacie ten do wskaźnika
5 Możesz sprawdzić jak ci sie nagrzewa wykorzystując klime wciskasz AC i obieg wew razem pokrętłem ustawiasz na wyświetlaczu nr 22 puszczasz i wtedy wyswietla sie aktualna temp silnika
Mało oleju może spowodować spadek ciśnienia jak nie chodzi równo tez może to być powód spadku ciśnienia na wolnych obrotach sprawdz kable
był Muscel , Uaz
jest jeszcze ZJ 4,0 i MATIZ 5,2

Awatar użytkownika
qbarudeboy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: czw maja 01, 2008 2:27 pm

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: qbarudeboy » śr sty 13, 2010 3:25 pm

ok, czaje, mam juz zalatwiony garaz i piecyk gazowy...

teraz boje sie dwoch rzeczy - po pierwsze podejrzewam, ze skoro byla woda w chlodnicy albo plyn do minus paru to moglem jezdzic na zamarznietej chlodnicy od 2-3 tygodni......

temperatura byla caly czas dobra, przez test AC na numerze 22 tez wyszlo 87 chyba najwiecej...
ale z tego co wiem, to jest to temp wody.... a nie tego co sie z silnikiem dzieje, tak?

no dobra, zaczne od chlodnicy, jutro moze wymiana oleju.... co lac? bo oczywiscie nie ma zadnej kartki co bylo wczesniej....
chyba polsyntetyk.....

jeszcze raz wielkie dzieki!...

3majcie kciuki bo nie ukrywam, ze jestem troche podlamany,,,,,,

kuba

Awatar użytkownika
qbarudeboy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: czw maja 01, 2008 2:27 pm

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: qbarudeboy » śr sty 13, 2010 3:27 pm

ej, jeszcze jedno pytanie....

kolejnosc kabli znam bo mam na silniku, dzieki za info ktory jest ktory cylinder

ale skad wiedziec ktory kabel jest np pierwszy....

Awatar użytkownika
s3R
    
    
Posty: 4180
Rejestracja: śr lis 26, 2003 11:32 am
Lokalizacja: Porąbka

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: s3R » śr sty 13, 2010 3:32 pm

1 Sprawdzenie kolejności podpiecia kabli do swiec na kopułce masz zaznaczony kropką 1 cylinder kolejnośc zapłonu 1,8,4,3,6,5,7,2
Zdrapek i poharatka

Awatar użytkownika
qbarudeboy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: czw maja 01, 2008 2:27 pm

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: qbarudeboy » śr sty 13, 2010 11:22 pm

no tak...
mówiąc szczerze to na tej mojej kopułce to na razie niewiele widać, dość to schowane jest ;D

ale mam ważniejszą wiadomość (przynajmniej dla mnie)...
w chłodnicy było mało płynu - fakt, ale żadnego lodu nie było na sto procent. coś tam źle zauważyłem, coś źle pomacałem i wywnioskowałem, że to zamarznięta chłodnica a tak nie było.
nie było wody, był płyn.
nowy płyn zalany, chłodnica szczelna.

na chwilę obecną mechanior podejrzewa COŚ z wtryskami, czy to uszkodzenie czy to zasyfienie itd. wtrysk zalewa silnik, stąd nierówna praca, stąd brak wolnych i na końcu stąd brzydkie spaliny...

jutro ponowne czyszczenie świec, sprawdzanie kolejności kabli (jeśli się dokopię do tej kopułki i jeśli znajdę tę kropkę z pierwszym kablem i jeśli będzie logiczne, który jest 2, 3 itd.) i wielkie nadzieje. jak znowu zaleje świece to zostaje chyba komputer i sprawdzanie wydolności wtrysków (podobno można to na kompie zobaczyć, a jak nie to ręczne ściąganie listwy wtrysków....)

wielkie dzięki za pomoc.

Kuba

Marcinz21
 
 
Posty: 127
Rejestracja: czw cze 19, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Płock

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: Marcinz21 » czw sty 14, 2010 4:16 pm

wejdz na strone http://www.jeepnieci.pl/ogolne_manual.html
i ściągnij maule do ZJ co prawda po angielsku ale zawsze coś w dziale 9 jest wszystko o silniku
był Muscel , Uaz
jest jeszcze ZJ 4,0 i MATIZ 5,2

Awatar użytkownika
qbarudeboy
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: czw maja 01, 2008 2:27 pm

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: qbarudeboy » czw sty 14, 2010 7:31 pm

kable sprawdzone, kolejność kabli też, z chłodnicą doszedłem do porozumienia, iskra na każdej świecy sprawdzona, każda świeca wyczyszczona, silnik krokowy sprawdzony, wyczyszczony, bezpieczniki sprawdzone, przepustnica sprawdzona....

olej do wymiany - zmieszany z benzyna....
nadal nie odpala, strzela z wydechu, świece zalewa od razu....
albo coś z zapłonem, albo wtryski...

poddaję się i oddaję do mechaniora....

Marcinz21
 
 
Posty: 127
Rejestracja: czw cze 19, 2008 9:43 pm
Lokalizacja: Płock

Re: zj 5,2 problemy: odpalanie, kopcenie itd

Post autor: Marcinz21 » czw sty 14, 2010 10:10 pm

Ostatnia rzecz czujni położenia wału jest OK?. Wypnij i zmierz rezystancje
mała instrukcja http://www.jeep.auto.ru/Grand_Cherokee/ ... on/CPS.htm
jakby był walnięty to kosztuje około 250 zł + przesyłka ktoś na forum zapłacił za czujnik 700zł do 2,5
link do sklepu http://raffi.pl/catalog/products.php?cId=88&jmId=5
był Muscel , Uaz
jest jeszcze ZJ 4,0 i MATIZ 5,2

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość