www.forum4x4.pl

Witam, wyleciał mi olej ze skrzyni automatycznej podczas jazdy,auto staneło i nie chciało jechać dalej,następnie zaholowałem je do garażu(w skrzyni i reduktorze włączyłem N).Okazało się że przewód pęk,wymieniłem zalałem olej odpaliłem chciałem ruszyć a tu dupa nie jedzie .
Miał może już ktoś taki przypadek
Proszę o pomoc...


Auto:JEEP CHEROKEE 1990 XJ 4.0l (najmocniejsza wersja)

czy czasem gdzies, ktoś, kiedyś pisał że awtomata sie nie holuje? nawet na N ?
czy mi sie zdaje tylko ?

zapiekłeś skrzynke , teraz tylko " nowa " ci pomoże

awtomata sie holuje

co to znaczy zapiekłeś skrzynie????

sbielak pisze: awtomata sie holuje

ufffffff

ale to i tak nie pomogło bo:

sbielak pisze:zapiekłeś skrzynke , teraz tylko " nowa " ci pomoże

nom ale co to znaczy ze zapieklem skrzynie

misiu.. używaj jednego nicka albo oba stracisz

adrian422 pisze:nom ale co to znaczy ze zapieklem skrzynie

znaczy się jezdziłes bez oleju , ATF wyparował lub cokolwiek innego , i szlag trafił skrzynie ...
no remont normalnie nieopłacalny biorac pod uwagę cenu uzywek

No to tak....
Automat się holuje na krótkie dystanse i z prędkością nie przekraczającą 30km/h, jak dłużej i szybciej trzeba było rozkręcić wały.
Po drugie jak wywaliło olej to znaczy że skrzynak była przegrzana a to już nieładnie śmierdzi. Jak zagotowałeś olej to temp musiała przekraczaś 120 st a to już trochę dużo za dużo. Jak nalałeś olej zgodny ze specyfikacją (to też jest wazne wbrew pozorom) i nic się nie dzieje to tylko remont a to kupa kasy... ale póxniej wiesz co masz.
Urzywka wyjdzie taniej ale znów nie wiesz w jakim stanie masz skrzynkę.
A na przyszłość zamontój czujnik temp Skrzynki. Dużo taniej i pewniej.

napisz , jaki olej zalales . ile tego oleju wlales. jak ci zabraklo to do konca jechales az stanal czy wczesniej sie zatrzymales .

sbb pisze:czy czasem gdzies, ktoś, kiedyś pisał że awtomata sie nie holuje? nawet na N ?
czy mi sie zdaje tylko ?

Jakbys mial Jeepa, to bys wiedzial, ze Neutral w skrzyni rozdzielczej sluzy do holowania, a nie do PTO

Co szkodzi automatowi holowanie, gdy ani input ani otput shaft sie nie krecuje?

Misiek nawet nie wie jak sie uzupelnia olej w automacie
Pewnie wlal 2 litry pod korek i sie dziwi ze auto nie jedzie.
Nic nie zagotowal i nie przegzal ,pekl przewod olejowy do chlodnicy oleju i olej poprostu wyciekl .

do dupy z taką waszą pomocą
każdy cos innego pisze
ja przynajmniej się nie znam

Mick pisze:Misiek nawet nie wie jak sie uzupelnia olej w automacie
Pewnie wlal 2 litry pod korek i sie dziwi ze auto nie jedzie.
Nic nie zagotowal i nie przegzal ,pekl przewod olejowy do chlodnicy oleju i olej poprostu wyciekl .

Widze że wiesz jak się dolewa olej do automau w jeepie tam nie ma korka.

Młotek372 Bez oleju popaliłeś tarczki -do wymiany (nie załaczaja ci biegów). Dostepne u nas zamienniki nie sa najlepszej jakości wytrzymują przeważnie rok gwarancje dostaniesz na 6 miesiecy. Jeepa z automanem się holuje reduktor na N skrzynia na P i nie ma ograniczenia prędkości ani dystansu bo wówczas skrzynia sie nie kręci jest zablokowana. Wałow też nie trzeba zdejmowac załatwia to N na reduktorze. Pozatym jak wyjmniesz tylny wał w jeepie to rozwalisz reduktor bo ci olej ucieknie (smarowanie tylnej panewki)
Lubie wypowiedzi osób które maja LR z manualem a jeepach z automatem wiedza wszystko
w cherookie 4.0 masz skrzynie AW japońską najlepszą jakie były montowane w tych autach używki sa po 800 zł Wymien na drugą używaną.

ok dzięki za pomoc

Misiek Cypr pisze:Co szkodzi automatowi holowanie, gdy ani input ani otput shaft sie nie krecuje?

A no nic szkodzi.. ale ktoś kiedyś gdzieś powiedział, że nie można holować to się słuchają..


Misiek a wiesz jak suzukę się prawidłowo holuje ?

suzuki sie nie holuje. Kierowca sam jest w stanie w stylu Flinstona do warsztatu nogami przez dziury w podlodze dopchac

Z drugiej strony, to holowanie Suzuki, raczej rzadki przypadek, a juz awaria automatu w Samuraju lub innym SJcie to jakies kuriozum Choc, nie zeby niemozliwe, bo i w UAZie widzialem automat