Pokrowiec przeciwdeszczowy na Wranglera

[szwendała]

Szukam jakiegoś rozwiązania na przypadek gdy jeżdżę sobie bez dachu który leży w garażu oddalonym o 200km a tu spada ulewny deszcz albo idę do hotelu i nie chcę aby mi jakiś sęp zapaskudził fotel.
Może znacie jakieś praktyczne rozwiązania tego problemu po za oczywiście dachem miękkim fabrycznym który trudno zamontować zanim deszcz przestanie padać

[Adamo]

W Castoramie można kupić duże płachty z mocnej folii (takie niebieskie)

[Misiek Cypr]

W jakichs sklepach ogrodniczych, czy innych obi, mozna kupic taka fliowa plandeke zbrojona. Do niej na miejscu moga zamontowac luwersy, takie metalowe lub plastikowe oczka, jak do sznuruwek w bucie tylko wieksze. Do tego takie gumki z hakami, jak do mocowania ladunku w bagazniku i masz gotowa plandeke do szybkiego rozwiniecia.

Ja w gaziku zwijalem ja i trzymalem na ramce przedniej szyby, nawet jezdzic sie dalo z tym, ale ochraniala tylko przednie siedzenia

[szwendała]

Dzięki za rady, podobnie radziła mi moja finansująca połowa ale liczyłem na coć bardziej wyrafinowanego i mniej pracochłonnego. Wysłałem zapytanie do producenta pokrowców na samochody czekam na odpowiedź.

[nutka]

Dzięki za rady, podobnie radziła mi moja finansująca połowa ale liczyłem na coć bardziej wyrafinowanego i mniej pracochłonnego. Wysłałem zapytanie do producenta pokrowców na samochody czekam na odpowiedź.

Witam,
czy masz już odpowiedź lub inny pomysł na tę plandekę?
Mam ten sam problem . Chciałabym wyjechać trochę dalej, mieć możliwość otwartego dachu a jednocześnie zapewnić w razie nagłej ulewy szybkie i łatwe założenie plandeki.

No i jeszcze kwestia, gdzie to umieścić?

[stebel]

Prosze:
http://www.quadratec.com/products/11186_509_07.htm

[nutka]

Prosze:
http://www.quadratec.com/products/11186_509_07.htm

Dziękuję serdecznie