Przekladanie silnikow
Moderator: Mroczny
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
- Kontaktowanie:
Przekladanie silnikow
Mam 4,2 w ktorym urwal sie korbowod i najprawdopodobniej porysowal cylinder, wkurzylem sie i chce zmienic silnik na 4.0 ale nie montowac wtryskow, wiec jakby chce podmienic sam silnik bez jakichs komputerow i zalozyc mu stary osprzet wraz z gaznikiem od 4,2. Napiszcie prosze co o tym sadzicie, jakie beda problemy i jak rozwiazac sprawe pompy paliwowej, bo wtryskowa do gaznika bedzie za mocna (za wysokie cisnienie) a w silniku 4,0 nie ma pompy mechanicznej.. skad wiec wziasc pompe elektryczna ale niskocisnieniowa.. help...
(YJ)
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
- Kontaktowanie:
Boris
A urwał się korbowód czyli rozerwał czy wyrwał się ze sworzniem tłoka ?
nie wiem gdzie sie urwal ale przyklepal swiece i jak sie wsadzi pezez dziure srubokret i dotknie tloka to on spada na dol, wiec albo urwal sie korwbowod albo tlok rozerwalo.. nie ma to znaczenia, tak czy iinaczej jest to remont 1000 zlotych w gore.. a ja mam juz dosc tego silnika i remontow, trzy miechy temu skonczylem remont.. a teraz gleba jest..
potrzebuje kompletny piekny silniczek pachnacy różą... ze wszystkim co tylko mozliwe...
))
help...
A urwał się korbowód czyli rozerwał czy wyrwał się ze sworzniem tłoka ?
nie wiem gdzie sie urwal ale przyklepal swiece i jak sie wsadzi pezez dziure srubokret i dotknie tloka to on spada na dol, wiec albo urwal sie korwbowod albo tlok rozerwalo.. nie ma to znaczenia, tak czy iinaczej jest to remont 1000 zlotych w gore.. a ja mam juz dosc tego silnika i remontow, trzy miechy temu skonczylem remont.. a teraz gleba jest..
potrzebuje kompletny piekny silniczek pachnacy różą... ze wszystkim co tylko mozliwe...

help...
(YJ)
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
No właśnie....
Czy jest jakis sposób aby silnik 5,2 przerobić na zasilanie gaźnikiem?
wiem ,że spadnie wtedy moc ale chodzi mi o zrezygnowanie z większości elektroniki której nie mam i która jest droga i uproszczenie konstrukcji budowanej tylko w teren
Czy jest jakis sposób aby silnik 5,2 przerobić na zasilanie gaźnikiem?
wiem ,że spadnie wtedy moc ale chodzi mi o zrezygnowanie z większości elektroniki której nie mam i która jest droga i uproszczenie konstrukcji budowanej tylko w teren
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber
GG 3814878
GG 3814878
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Kledzy każdy silnik da się przystosować do zasialnia gaźnikowego jak i gaźnikowy do zasilania wtryskiem. Kwestia pracochłonności i kosztów.
Panowie a czy któryś z was zastanawiał się nad mechanicznym wtryskiem z BMW, AUDI i.t.p ? Pewnie nie a jak bym wam pokazał samochodzik z dostosowanym takim wtryskiem jak zapierdala toby wam kopary pospadały. Przecież 4.0 6cyl to od 535 wtrysk pasuje jak ulał tylko na szrot się przejechać. Tam jest pompa, mechaniczny rozdzielacz i tyla. Rozwiązanie najprostsze z możliwych. Szukajcie Bosch K-Jetronic lub Lucas). Taki wtrysk można tak przeregulować, że się korbowody pourywają. Byleby czasy wałków nie były za krótkie
.
Panowie a czy któryś z was zastanawiał się nad mechanicznym wtryskiem z BMW, AUDI i.t.p ? Pewnie nie a jak bym wam pokazał samochodzik z dostosowanym takim wtryskiem jak zapierdala toby wam kopary pospadały. Przecież 4.0 6cyl to od 535 wtrysk pasuje jak ulał tylko na szrot się przejechać. Tam jest pompa, mechaniczny rozdzielacz i tyla. Rozwiązanie najprostsze z możliwych. Szukajcie Bosch K-Jetronic lub Lucas). Taki wtrysk można tak przeregulować, że się korbowody pourywają. Byleby czasy wałków nie były za krótkie


-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Montujesz aparat z czujnikiem indukcyjnym albo czujnikiem HAL - do każdego możesz dostosować jakiś moduł (wzmacniacz zapłonu). Do indukcyjnego najlepszy (najtańszy) jest moduł od poldka za 30zł. W układzie K-Jetronic praca wtryskiwaczy jest sterowana przepływomierzem (taka duża membrana - nie naciskać jej paluchami bo można rozkalibrować
!) a nie jakimś ECM/ECU. Jedyny układ elektryczny to bimetaliczny zawór zwrotny (ssanie), który ma za zadanie podnosić ciśnienie paliwa w układzie co robi jako ssanie. Panowie jedźcie na szroty i popatrzcie jak to jest zbudowane - prościzna, każdy w domowym warsztacie może taki wtrysk dostosować. Jedynie może zachodzić potrzeba roztoczenia gniazd wtryskiwaczy i dorobienia płytek mocujących lub listwy i wykonać otworek pod wtryskiwacz rozruchowy.Przewody ciśnieniowe są plastikowe i należy stosować specjalny plastik, który nie mięknie pod wpływem temperatury lub pójść do dobrego salonu motocyklowego i kupić przewody hamulcowe w osnowie stalowej (kuterwsko drogie). Oczywiście tylko wtedy jak gdzieś nie wyda oryginalny. Ja na wiosenkę przygotowuję się do zasilania takim wtryskiem mojej 4.3 Chevy'ego tak więc będę zdawał relację, tam będą cuda bo silnik nie posiada otworów pod wtryskiwacze i albo zmienię kolektor albo na stół, frezarka i do przodu. Chyba muszę ci ja jakiś warsztat otworzyć bo w 21 wieku wolę założyć mechaniczny wtrysk a nie pakować się w gaźnik. Jak jeszcze troszkę bardziej ogarnę technikę wtryskową cyfrową (na razie ćwiczę podmianki mapy zapłonu w moim s-10) to zamontuję sobie wielkpunkt cyfrowy z ECM. Uważam, że Bendix jest super bo nie ma żadnej diagnostyki to zresztą jest kopia układu Bosch D-Jetronic gdzie informacja o składzie mięszanki jest pobierana z podciśnienia a nie przepływomierza. Teraz jak zaczeli zwozić fury z Germanii dopiero ceny takich cudeniek stanieją i będzie sobie można w furach wtryski pomontować. A jeśli chodzi o odporność na wodę - to najmniej i tak jest odporny układ wysokiego napięcia a reszta to betka.

-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 25
- Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
- Kontaktowanie:
to nie ja pakupil ino Riki
ale kurna zajebiscie to zasuwa, nawet na gazie ze zwezonym dolotem powietrza do 35mm silnik 4.0 HO po prostu sobie pomyka jakbym cinquecento sporting jechal.. jestem pod wrazeniem, jak to ma tak wygladac nawet bez wtrysku to ja zakladam 4.0 na moim kolektorze dolotowym (jesli sie uda) i ogien!!
a nie wiecie przypadkiem czy taki kolektor ssacy od 4.2 pasi do 4.0?
a co zrobic zeby pasil?
a jak rozwiazac problem z zaplonem? uda sie podlaczyc zaplon z 4.0 pod elektrykie od 4,2? ma ktos doswiadczenia?

a nie wiecie przypadkiem czy taki kolektor ssacy od 4.2 pasi do 4.0?
a co zrobic zeby pasil?
a jak rozwiazac problem z zaplonem? uda sie podlaczyc zaplon z 4.0 pod elektrykie od 4,2? ma ktos doswiadczenia?

(YJ)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość