Przekladanie silnikow

MJ, CJ, YJ, TJ, XJ, KJ, KK, WJ, ZJ, XK, WK, WH, JK, JL, JT

Moderator: Mroczny

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Przekladanie silnikow

Post autor: starcu » wt paź 19, 2004 10:14 pm

Mam 4,2 w ktorym urwal sie korbowod i najprawdopodobniej porysowal cylinder, wkurzylem sie i chce zmienic silnik na 4.0 ale nie montowac wtryskow, wiec jakby chce podmienic sam silnik bez jakichs komputerow i zalozyc mu stary osprzet wraz z gaznikiem od 4,2. Napiszcie prosze co o tym sadzicie, jakie beda problemy i jak rozwiazac sprawe pompy paliwowej, bo wtryskowa do gaznika bedzie za mocna (za wysokie cisnienie) a w silniku 4,0 nie ma pompy mechanicznej.. skad wiec wziasc pompe elektryczna ale niskocisnieniowa.. help...
(YJ)

Kraus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 8:00 pm
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post autor: Kraus » wt paź 19, 2004 10:34 pm

Rok temu Ci pisałem żebyś ten silnik zainstalowł na złomie to powiedziałeś że go uratujesz ! :)21
wyślij mi na PW numer telefonu to zadzwonie i powiem kto pomoże.
SZANUJ LAS!...bo i ty mozesz zostac kiedys partyzantem!

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » czw paź 21, 2004 2:16 pm

a nie ma ktos silnika 4.0 dobrego ze wszystkim?
Kraus: dzieki za pomoc, najpierw musze silnika znalesc :)))
(YJ)

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » czw paź 21, 2004 2:40 pm

A urwał się korbowód czyli rozerwał czy wyrwał się ze sworzniem tłoka ?

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » czw paź 21, 2004 5:05 pm

starcu pisze:a nie ma ktos silnika 4.0 dobrego ze wszystkim?
Kraus: dzieki za pomoc, najpierw musze silnika znalesc :)))
Mam, ale prawie ze wszystkim. Kilka drobiazgów już ne ma.
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » czw paź 21, 2004 8:44 pm

a co masz czego nie? co wiecej o silniku??
(YJ)

Awatar użytkownika
PKi
 
 
Posty: 1015
Rejestracja: czw lut 26, 2004 7:11 pm
Lokalizacja: Kaszuby
Kontaktowanie:

Post autor: PKi » pt paź 22, 2004 8:03 am

Brakuje CPS'a i lambdy jak na razie i kilka przewodów do chłodnicy i nagrzewnicy......

za pare dni bedzie brakowalo kółko/wspornik od paska..... 8)
XJ '88 4.0 Kuna
Obrazek
OFFPOJE TEAM

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » pt paź 22, 2004 9:58 am

Boris

A urwał się korbowód czyli rozerwał czy wyrwał się ze sworzniem tłoka ?

nie wiem gdzie sie urwal ale przyklepal swiece i jak sie wsadzi pezez dziure srubokret i dotknie tloka to on spada na dol, wiec albo urwal sie korwbowod albo tlok rozerwalo.. nie ma to znaczenia, tak czy iinaczej jest to remont 1000 zlotych w gore.. a ja mam juz dosc tego silnika i remontow, trzy miechy temu skonczylem remont.. a teraz gleba jest..

potrzebuje kompletny piekny silniczek pachnacy różą... ze wszystkim co tylko mozliwe... :)))
help...
(YJ)

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » pt paź 22, 2004 10:30 am

Nie no jak korbowód by był dobry to bym sobie tłok dorobił, do tłoka pierścienie i tuleję i po problemie.

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt paź 22, 2004 10:47 am

boris.blank pisze:Nie no jak korbowód by by³ dobry to bym sobie t³ok dorobi³, do t³oka pier¶cienie i tulejê i po problemie.
Cena remontu = cenie uzywanego piecyka....
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » pt paź 22, 2004 12:58 pm

No niekoniecznie - piecyka bez osprzętu. A płyta adaptacyjna gaźnika ? Gdzie on to zmieści ?

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » pn paź 25, 2004 12:47 pm

chwilunia :).. jaka plyta adaptacyjna? :) czy Ty mnie nie obrazasz? ;)
ak to gdzie zmieszcze? to jest problem ze zmieszczniem gaznika?
(YJ)

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » pn paź 25, 2004 3:50 pm

A będzie pasował kolektor od 4.2 do 4.0 ?

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » pn paź 25, 2004 5:00 pm

no pewnie nie.. a znasz kogos, kto juz przeszedl ta droge przez meke?
;)
(YJ)

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » pn paź 25, 2004 5:18 pm

No właśnie....
Czy jest jakis sposób aby silnik 5,2 przerobić na zasilanie gaźnikiem?
wiem ,że spadnie wtedy moc ale chodzi mi o zrezygnowanie z większości elektroniki której nie mam i która jest droga i uproszczenie konstrukcji budowanej tylko w teren
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » pn paź 25, 2004 6:06 pm

Kledzy każdy silnik da się przystosować do zasialnia gaźnikowego jak i gaźnikowy do zasilania wtryskiem. Kwestia pracochłonności i kosztów.
Panowie a czy któryś z was zastanawiał się nad mechanicznym wtryskiem z BMW, AUDI i.t.p ? Pewnie nie a jak bym wam pokazał samochodzik z dostosowanym takim wtryskiem jak zapierdala toby wam kopary pospadały. Przecież 4.0 6cyl to od 535 wtrysk pasuje jak ulał tylko na szrot się przejechać. Tam jest pompa, mechaniczny rozdzielacz i tyla. Rozwiązanie najprostsze z możliwych. Szukajcie Bosch K-Jetronic lub Lucas). Taki wtrysk można tak przeregulować, że się korbowody pourywają. Byleby czasy wałków nie były za krótkie :)21 :)21 .

belfer
Posty: 349
Rejestracja: pn mar 08, 2004 9:06 am
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Post autor: belfer » pn paź 25, 2004 9:31 pm

A co z zapłonem ?? Czy ECU już niepotrzebny :-? Sam myślałem o minięciu elektroniki jak odbudowywałem elektrykę po pożarze :evil:
Cherokee XJ 4.0 96'
Comanche MJ 4.0 88'

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » wt paź 26, 2004 7:35 am

Montujesz aparat z czujnikiem indukcyjnym albo czujnikiem HAL - do każdego możesz dostosować jakiś moduł (wzmacniacz zapłonu). Do indukcyjnego najlepszy (najtańszy) jest moduł od poldka za 30zł. W układzie K-Jetronic praca wtryskiwaczy jest sterowana przepływomierzem (taka duża membrana - nie naciskać jej paluchami bo można rozkalibrować !!!) a nie jakimś ECM/ECU. Jedyny układ elektryczny to bimetaliczny zawór zwrotny (ssanie), który ma za zadanie podnosić ciśnienie paliwa w układzie co robi jako ssanie. Panowie jedźcie na szroty i popatrzcie jak to jest zbudowane - prościzna, każdy w domowym warsztacie może taki wtrysk dostosować. Jedynie może zachodzić potrzeba roztoczenia gniazd wtryskiwaczy i dorobienia płytek mocujących lub listwy i wykonać otworek pod wtryskiwacz rozruchowy.Przewody ciśnieniowe są plastikowe i należy stosować specjalny plastik, który nie mięknie pod wpływem temperatury lub pójść do dobrego salonu motocyklowego i kupić przewody hamulcowe w osnowie stalowej (kuterwsko drogie). Oczywiście tylko wtedy jak gdzieś nie wyda oryginalny. Ja na wiosenkę przygotowuję się do zasilania takim wtryskiem mojej 4.3 Chevy'ego tak więc będę zdawał relację, tam będą cuda bo silnik nie posiada otworów pod wtryskiwacze i albo zmienię kolektor albo na stół, frezarka i do przodu. Chyba muszę ci ja jakiś warsztat otworzyć bo w 21 wieku wolę założyć mechaniczny wtrysk a nie pakować się w gaźnik. Jak jeszcze troszkę bardziej ogarnę technikę wtryskową cyfrową (na razie ćwiczę podmianki mapy zapłonu w moim s-10) to zamontuję sobie wielkpunkt cyfrowy z ECM. Uważam, że Bendix jest super bo nie ma żadnej diagnostyki to zresztą jest kopia układu Bosch D-Jetronic gdzie informacja o składzie mięszanki jest pobierana z podciśnienia a nie przepływomierza. Teraz jak zaczeli zwozić fury z Germanii dopiero ceny takich cudeniek stanieją i będzie sobie można w furach wtryski pomontować. A jeśli chodzi o odporność na wodę - to najmniej i tak jest odporny układ wysokiego napięcia a reszta to betka.

Awatar użytkownika
homikk
Posty: 675
Rejestracja: pn maja 03, 2004 7:54 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: homikk » wt paź 26, 2004 8:10 am

Dobra jest, tyle ze mnie nadal interesuje zwykły karburator, bo tak jak już pisałem wcześniej chodzi o maxymalne uproszczenie
XJ 4.0 92 był, teraz jest XJ tyle, że 900 bobber

GG 3814878

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » wt paź 26, 2004 10:04 am

Wybacz kolego ale uważam, że prościej zbudowany jest układ wtryskowy mechaniczny niż gaźnik. Poza tym do gaźnika też musisz zapłon dorobić i na to samo wychodzi.

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » wt paź 26, 2004 10:06 am

chlip chlip :(
ja chce w teren... buuu
(YJ)

żeber
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: pn lip 05, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: żeber » wt paź 26, 2004 10:45 am

Chopie !!!! zamiast pisać kolejne posty to może zamontuj silnik i jedźmy w teren !!!!

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » śr paź 27, 2004 9:06 am

dobrze prawicie kumie, kurna w morde, zakladomy tego pieruna co go mosz ta w garazu i bedizem jak blyskawica jezdzic sybko ino coby nam lusterka nie pospadoły od wiatra.. :D
(YJ)

żeber
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 99
Rejestracja: pn lip 05, 2004 10:43 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: żeber » śr paź 27, 2004 9:39 am

pochwal się wczorajszym nabytkiem !!!!!!!

starcu
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: pn kwie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Tarnow / Krakow / Warszawa głównie
Kontaktowanie:

Post autor: starcu » śr paź 27, 2004 11:43 am

to nie ja pakupil ino Riki :) ale kurna zajebiscie to zasuwa, nawet na gazie ze zwezonym dolotem powietrza do 35mm silnik 4.0 HO po prostu sobie pomyka jakbym cinquecento sporting jechal.. jestem pod wrazeniem, jak to ma tak wygladac nawet bez wtrysku to ja zakladam 4.0 na moim kolektorze dolotowym (jesli sie uda) i ogien!!

a nie wiecie przypadkiem czy taki kolektor ssacy od 4.2 pasi do 4.0?
a co zrobic zeby pasil?
a jak rozwiazac problem z zaplonem? uda sie podlaczyc zaplon z 4.0 pod elektrykie od 4,2? ma ktos doswiadczenia? ;)
(YJ)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Jeep”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość