www.forum4x4.pl

Witam, ja z działu mitasubiszi. Generalnie zaczynam być zniesmaczony seryjnym wykrzyżem IFSa i 80 paro konnym dieslem, dlatego zastanawiam się nad zmianą auta, coś w benzynie ze sztywnymi mostami i myślę właśnie o XJ. Czytam sobie Wasz dział i dowiaduje sie ze część dżipów ma brak ramy Jak Wasze auta znoszą kat w terenie? Skoki, szarpanie stalówka czy kinetykiem? Drzwi można zamknąć potem? Jak to jest?

lepsze zdrowe samonośne niż zgnita rama

Mroczny pisze:lepsze zdrowe samonośne niż zgnita rama

Akurat mam takie szczęście, że rama w moim pajero jest w bardzo dobre kondycji jak na swój wiek i nie straszne jej szarpanie na stalówce Powiem wiecej, nawet w Uazie rame miałem jak z bajki co mi teraz powiesz Nie no bez kasztanów, czy XJ zniesie targanie, czy nie wskazane jest to to

pewnie, ze zniesie. Solidny zaczep albo zderzak i problem z bani. jedna z niewielu rzeczy, która jest tam za słaba to mocowanie amorków tylnych - lubią się wyrwać przy ambitniejszym traktowaniu sprzęta

Mroczny pisze:pewnie, ze zniesie. Solidny zaczep albo zderzak i problem z bani. jedna z niewielu rzeczy, która jest tam za słaba to mocowanie amorków tylnych - lubią się wyrwać przy ambitniejszym traktowaniu sprzęta

Chciałbym Ci wierzyć i ufać w to co piszesz ale cytat z Waszego działu czego sie zabrania pipem co ma brak ramy

Zrywac laczkow na skreconych kolach z zapietym 4x4.
Skakac odrywajac kola od gruntu
Testowac extremalnie wykrzyzy, zreszta skrzypienie tylnej klapy jest najlepszym wyznacznikiem wykrzyzu
Szarpac inne pojazdy na maxa na kinetyku, byc szarpanym na maxa na kinetyku, lepiej zapiac winde lub tirfora i pomalutku.

Wiem, żę teoretyk jakiś powie zaraz, że żadnym nie można. Ale jak to w praktyce jest?
Mroczny jesteś teoretykiem czy realistą??

Ale szczescie, ze jeepy moic kolegow tego nie czytaly, bo by sie wziely i dawno juz rozpadly.

Zdrowe auto wytrzuma to bez problemu. Pewnie,ze zrywanie lacia na skreconych kolach nie jest zdrowe , ale jak trzeba to sie robi i auto znosi bez gadania jesli ogarniete technicznie.

A,ze klapa skrzypi... no skrzypi. Jak mnie kiedys padlo sprzeglo to konczylem rajd u kumpla we freelanderze. Na wkrzyzach czuc bylo jak sie blacha faluje pod dupa na tylnej kanapie. Jak sie otworzylo drzwi i podjechal na wkyrzyze to sie ich nawet zamknac czesto nie dalo. I auto jezdzi nadal.

Bym sie mocno brakiem ramy nie sugerowal w przypadku jeepa.

Zrywac laczkow na skreconych kolach z zapietym 4x4.

tu nie o rame a poloski lata bo motor ma sile i moment jak 10 miskow
dwa zagladnij pod XJ zamim zaczniesz teoretykowac
nastepnie pod miska i jeszcze raz pod XJ
potem poogladaj na YT jak kolesie zaliczaja Moab i inne dakary 20 letnimi XJ
nastepnie wybierz sie na pierwszy leprzy zlom w okolicy i poogladaj 20 letnie Pojarki
ps
klapa w xj do 97 byla z fiberglasu wiec trzeszczec musi

cienkibolek masz takiego jeepa co ma 870 kucy?->
''tu nie o rame a poloski lata bo motor ma sile i moment jak 10 miskow''
Z tymi skręconymi kołami to jasna sprawa, za dużo tekstu zaznaczyłem. Na złom nie musze jechac, sam 24 letniego miśka

miałem iksjoty, zj, wj

coś tam mam pojęcia o tych autach

Czyli moje obawy to raczej z czapki.
Dzięki chłopaki

Warunek jak napisał Mroku. Dobre mocowanie do podłużnic.

Problemy z buda zaczynaja sie, jak zabraknie wykrzyzu, a gosc dalej katuje.

Jak zrobisz porzadny lift na sprezynach, a nie na podkladkach, to jak nie pogniesz budy z powodu braku stalowych solidnych progow, ciezko go wykonczyc.

Nie jest to auto do skokow , wyskokow itp, ale poza patrolem zadne nie jest Seryjnie

Misiek Cypr pisze:Problemy z buda zaczynaja sie, jak zabraknie wykrzyzu, a gosc dalej katuje.

Jak zrobisz porzadny lift na sprezynach, a nie na podkladkach, to jak nie pogniesz budy z powodu braku stalowych solidnych progow, ciezko go wykonczyc.

Nie jest to auto do skokow , wyskokow itp, ale poza patrolem zadne nie jest Seryjnie

Eee tam, wystarcza progi stalowe 60x120 wspawane miejsce oryginalnych+ rury, polaczenie tego z podluznicami i masz sztywnosc, ochrone auta, miejsce na line do asekuracji a i nie raz sie w bok za to szarpalo

Misiek Cypr pisze:Problemy z buda zaczynaja sie, jak zabraknie wykrzyzu, a gosc dalej katuje.

Jak zrobisz porzadny lift na sprezynach, a nie na podkladkach, to jak nie pogniesz budy z powodu braku stalowych solidnych progow, ciezko go wykonczyc.

Nie jest to auto do skokow , wyskokow itp, ale poza patrolem zadne nie jest Seryjnie

Xj wytrzyma takie skoki? Seryjne
https://picasaweb.google.com/1014283800 ... 9990018114
https://picasaweb.google.com/1163276948 ... 7698171538
NIe mam pojęcia jaką miarą go traktować.
Nie chcę kupić padliny która mnie będzie ograniczać...wiecie

zobaz sobie zdjecia z autotrapera jak skakali Jeepem na dakarze kilka lat temu
ale do skokow to i tak najleprze sa narty Atomic

cienkibolek pisze:zobaz sobie zdjecia z autotrapera jak skakali Jeepem na dakarze kilka lat temu
ale do skokow to i tak najleprze sa narty Atomic

Każdy skacze tym czym lubi
Mówisz, że na dakarze seryjnym xj ganiali?

gozej grandem

Skok pajerakiem, by sie nie odbyl, bo jeepem sie inaczej jezdzi, mocy nie brakuje, poza tym Jeep by zostawil zawieszenie w tej sytuacji ciagle na glebie. Ma dosc duze skoki przedniego zawieszenia.

Buda wytrzymuje, ale seryjne zawieszenie juz nie

Skok Gelenda, jeden czy dwa, bez problemu, ale katowanie na codzien w ten sposob to juz nie

cienki bolek = lesio ?

naturalnie

tego nie da się podrobić

http://www.youtube.com/watch?v=Do0cbG-5jYk
tu mozna zobaczyc ile potrafi wytrzymac seryjny xj

miki_mi2 pisze:

Misiek Cypr pisze:Problemy z buda zaczynaja sie, jak zabraknie wykrzyzu, a gosc dalej katuje.

Jak zrobisz porzadny lift na sprezynach, a nie na podkladkach, to jak nie pogniesz budy z powodu braku stalowych solidnych progow, ciezko go wykonczyc.

Nie jest to auto do skokow , wyskokow itp, ale poza patrolem zadne nie jest Seryjnie

Xj wytrzyma takie skoki? Seryjne
https://picasaweb.google.com/1014283800 ... 9990018114
https://picasaweb.google.com/1163276948 ... 7698171538
NIe mam pojęcia jaką miarą go traktować.
Nie chcę kupić padliny która mnie będzie ograniczać...wiecie

Jak chcesz polatać, to może kup ultralajta, albo przynajmniej motolotnię jakąś... ?

misman pisze:

miki_mi2 pisze:

Misiek Cypr pisze:Problemy z buda zaczynaja sie, jak zabraknie wykrzyzu, a gosc dalej katuje.

Jak zrobisz porzadny lift na sprezynach, a nie na podkladkach, to jak nie pogniesz budy z powodu braku stalowych solidnych progow, ciezko go wykonczyc.

Nie jest to auto do skokow , wyskokow itp, ale poza patrolem zadne nie jest Seryjnie

Xj wytrzyma takie skoki? Seryjne
https://picasaweb.google.com/1014283800 ... 9990018114
https://picasaweb.google.com/1163276948 ... 7698171538
NIe mam pojęcia jaką miarą go traktować.
Nie chcę kupić padliny która mnie będzie ograniczać...wiecie

Jak chcesz polatać, to może kup ultralajta, albo przynajmniej motolotnię jakąś... ?

Wyobraź sobie, że lotnictwo też mnie interesuje i może zrobię kiedyś ppl
Ale w teren latawcem raczej nie wjadę.Dziękuje za takie ironiczne uwagi.

Mnie też ten temat nurtuje. Jeden z argumentów (słusznych lub nie) przeciw Jeepowi.
Jak takie duże wykrzyże, skoki i oranie w polu wytrzymują wasze auta? Ktoś miał do czynienia ze szkodami nimi wywołanymi? Pęknięta szyba, pogięte blachy, niedomykające się drzwi, popękane podłużnice itp.?
Jak taka samonośna się ma do ramy np. Pajero?

Blackbear pisze:Jak takie duże wykrzyże, skoki i oranie w polu wytrzymują wasze auta?

wprost proporcjonalne do poniesionych inwestycji

Blackbear pisze:Jak taka samonośna się ma do ramy np. Pajero?

nie gnije
i jest do samego końca auta