Strona 1 z 1
którego wybrać
: wt mar 06, 2012 1:21 pm
autor: zabiszon
Witam mam pytanko rozważam zakup Granda i nie wiem którego wybrać czy pakować w nowszą budę i ładniejszy wygląd z lat 99-01 czy szukać egzemplarza w starej budzie lepiej utrzymanego. miałem już Granda z 95r i mniej więcej ogarniam temat co z czym. Interesuje mnie motor 4.0 i chcę wydać około 20tyś. Z doświadczenia wiem że niektóre części do starszych są droższe niż do nowszych. Jak jest z zawieszeniem takie samo jak w starych czy coś się zmienia?? Jak w terenie reduktory i skrzynie nie są jakieś dziwne w tych nowszych. Zakładam że przejadę 10-15 tyś rocznie bo będzie to auto 2 w domu więc raczej dla mnie w weekend niż na codzień bo przy spalaniu 25/100 to trzeba mieć powyżej średniej krajowej żeby dawać radę. Jedyne motanie jakie planuje to podnieść 2" i odrobinę większe oponki może MT.
Re: którego wybrać
: wt mar 06, 2012 3:45 pm
autor: tomek 79
wjota bierz

Re: którego wybrać
: wt mar 06, 2012 4:27 pm
autor: zabiszon
a jakby mi ktoś w trzech 4 zdaniach streścił różnice pomiędzy ZJ a WJ (oczywiści chodzi mi o napędy) bo silnik biorę pod uwagę tylko jeden z zewnątrz to widać a co z napędami jakieś zmiany weszły?? może z przodu półosie zamiast krzyżaków

Może mniej się kołysze ten nowy dyliżans bo w starym ZJ nawet jak zrobiłem cały przód to i tak trochę pływał po drodze. Ale chyba tak trzeba kombinować żeby myśleć o WJ
Re: którego wybrać
: śr mar 07, 2012 12:00 am
autor: zabiszon
jeszcze jedno szybkie pytanko niech mi ktoś rozjaśni jakie w WJ 4.0 są skrzynie i z którą najlepiej szukać

a które są bardziej awaryjne
Re: którego wybrać
: śr mar 07, 2012 7:07 am
autor: Misiek Cypr
O ile sie nie myle, WJ 4.0 byl ze skrzynia 242, ktora to jest bardzo fajna bo ma 2x4, 4x4 z dyfrem, 4x4 z blokada dyfra i reduktor 2.72.
Skrzynia biegow w tym modelu to chyba jeszcze amerykanski 44RE, albo inny muzealny obiekt. Nie jest awaryjny, tylko zamula troche.
4.0 w WJ jest dosc mulowaty
Re: którego wybrać
: śr mar 07, 2012 10:28 am
autor: zabiszon
no właśnie widziałem też wersje że ma na stałe 4x4 i tylko przepinamy czy z reduktorem czy bez. Przyznaje że do tej pory interesowałem się rocznikami do 96 a teraz trochę gotówki jest i nie wiem co jest ok a czego się wystrzegać a pytam właśnie o to bo w poprzednim mi padła skrzynia
Re: którego wybrać
: śr mar 07, 2012 3:42 pm
autor: John ZJ
http://www.jeepnieci.pl/zj.html
Najlepiej ZJ 4.0 z japońską skrzynią AW4 i reduktorem 242 ale ciężko takiego znaleść, były też z manualną skrzynią ax15.
A tak naprawdę to najlepiej V8 bo z 4.0 to bym szukał XJ z AW4
Wystrzegać się trzeba reduktora 249 bo zregóły mają zajechane wiskozy.
Re: którego wybrać
: pt mar 09, 2012 9:49 am
autor: Alberciczek
Napiszę ci tak :
Ja mam WJ z 2000 roku. Silnik 4,7 , napęd Quadra Driwe - reduktor NV247, skrzynia 45RFE z wgranym 5 biegiem. Do 3 biegu sterowanie jest hydrauliczne, a 4 i 5 jest sterowany elektronicznie. W modelach od 2001 roku jest skrzynia 545 RFE, która jest sterowana całkowicie elektronicznie. Wg mnie ta hydrauliczno-elektroniczna jest lepsza, bo przynajmniej elektronika nie nawali ( oczywiście kwestia zdań, a ilu użytkowników tyle zdań, więc tu nie ma chyba o czym dyskutować ). Poza tym nie różnią się niczym.
Z silnikiem 4,0 skrzynia jest tylko jedna - 42 RE. Tu jest tak, że 3 biegi są hydrauliczne, a 4 elektroniczny. Ta skrzynia jest słabsza od skrzyń z silnikiem 4,7, bo ma inne przełożenia.
Co do reduktorów - najlepszy jest wg mnie NV247 - napęd na tył, jak tył zaczyna się śłizgać, dołacza się przód. Przód moze się dołączyć nawet do 100%, czyli cała moc zamiast na ślizgające się tylne koła leci na przód. Nie ma tego już w skrzyni NV242. I taka tylko różnica. Przełożenia na 4lo są takie same.
Co do mostów napędowych - z przodu jest tylko jeden rodzaj - D30. JAk jest QD, to jest vari-lock, czyli jak jedno koło na osi się ślizga, to dołacza się drugie i to nawet do 100% mocy na koło, które ma przyczepność. Z tyłu z silnikiem 4,7 jest D44a ( są w nim 3 typy deferencjałów - otwarty, track-lock ( nie wiem jak działa ) i vari-lock, opisany wyżej. Vari-lock jest tylko z QD ). Z silnikeim 4,0 jest D35c i D44a, ale ta druga z silnikiem 4,0 jest rzadkością i występowała tylko z QD i naprawdę ciężko trafić coś takiego. D44a jest mostem, o którego trza dbać - jest podatny na peknięcia przy użytkowaniu bez myślenia - nie można np. za niego podnosić auta, bo pęknie, ponieważ jest aluminiowy. Natomiast D35c jest bardziej wytrzymały na uderzenia, ale z kolei jest słabiutki, ale można go za to modyfikować na różne sposoby.
Myślę, że dośc dokładnie przedstawiłem ci różnicę mięzy Jeepem z silnikiem 4,0 i 4,7. Od pojemności tych silników zależą rodzaje skrzyń biegów, reduktorów i mostów napędowych.
Wybór więc należy do ciebie, w zalezności od tego, czego potrzebujesz i czego oczekujesz od tego auta.
Re: którego wybrać
: pn mar 12, 2012 7:15 pm
autor: Sygma
20k to nie za wielki budżet...
bierz ZJ w wersji poliftowej. starczy na samochód + jakiś pakiet startowy + jakieś drobne przygotowanie do jazdy w terenie
Re: którego wybrać
: pn mar 12, 2012 9:05 pm
autor: zabiszon
Sygma pisze:20k to nie za wielki budżet...
bierz ZJ w wersji poliftowej. starczy na samochód + jakiś pakiet startowy + jakieś drobne przygotowanie do jazdy w terenie
Cyba masz rację bo ZJ już trochę ogarniam Bo kolega Alberciczek uświadomił mi że moje braki z wiedzy o nowszych modelach są dość poważne. Chyba jednak ZJ po lifcie i dobrym stanie i parę złociszy na pakiet startowy. Wielkie dzięki za rozjaśnienie tematu. A tak na marginesie te napędy QD z tą elektroniką i przekazywaniem mocy na konkretne koło to się nie pier.....niczy po paru taplaniach w błocie

Zawsze byłem zdania że najprostsze patenty (czyli przód i tył na sztywno) są najtrwalsze.
Re: którego wybrać
: wt mar 13, 2012 2:33 pm
autor: Sygma
zabiszon pisze:A tak na marginesie te napędy QD z tą elektroniką i przekazywaniem mocy na konkretne koło to się nie pier.....niczy po paru taplaniach w błocie
w napędzie QD (w przeciwieństwie do QD II) nie masz elektroniki.. i napęd działa bardzo fajnie
niestety ma swoje ograniczenia, np.:
- przy większych kołach >33" czasem zaczyna słabo działać np. w zakrętach
- nie masz możliwości założenia blokad
- itp, itd
Do lekkiego turystyka fajna sprawa, ale na trochę większe motanie już niekoniecznie
Odnośnie ZJ to warto brać z silnikiem 5.2 V8
jak padnie wisko to wsadzasz 242 i jest cacy
Re: którego wybrać
: czw mar 15, 2012 6:55 pm
autor: Paszczak
miałem podobny budżet , kupiłem 2tyg temu ZJ po lifcie, bezwypadkowego, serwisowany przebieg 208tys. Trochę trzeba podziałać, ale jest

wnętrze, lakier itp malina

, wersja limited. Też myślałem o WJ ale takiego bym szukał mając ok 25k + pakiet startowy, ja za kilka podstawowych rzeczy i płyny na starcie dałem 2k i jeszcze z 1,5k muszę dać. Ale egzemplarz naprawdę dobry a i tak jakieś pierdoły jak zawsze trzeba robić .
Re: którego wybrać
: ndz mar 18, 2012 8:23 am
autor: adam_buszkowo
Sygma pisze:20k to nie za wielki budżet...
bierz ZJ w wersji poliftowej. starczy na samochód + jakiś pakiet startowy + jakieś drobne przygotowanie do jazdy w terenie
za 20 tys to można juz WG w CRD kupic
ostatnio potaniały jeepki o jakies 30%
rok temu bez 25tys nie bylo mowy o dieslu,twraz kupujesz za 16tys bez problemu
no i co sie ogólnie stalo..

benzyniaki drozsze od diesla...
kup za 12 ładnego ZJ lub za 20 ładniejszego Wj
silnik 4,0 ogolnie chodzi dobrze,iut słabawy jak ,ale za to prosty
zasada jest taka, dobre kosztuje,a ty musisz sprawdzić czy cena idzie w parze z jakością
Re: którego wybrać
: ndz mar 18, 2012 7:06 pm
autor: Sygma
adam_buszkowo pisze:
za 20 tys to można juz WG w CRD kupic
ostatnio potaniały jeepki o jakies 30%
co z tego, że jakby potaniały.. jak ich stan techniczny jest przedagonalny co dobrze widać jak się pojedzie oglądać taką tzw. "igiełkę"
bo chyba nie łudzisz się, że ktoś odda pięknie utrzymanego i sprawnego WG CRD za te pieniądze
za 20k to można czasem kupić XJ 4.0 limited... ładnie utrzymanego z końca produkcji
bo generalnie chodzą one drożej
adam_buszkowo pisze:
kup za 12 ładnego ZJ
znajdź mi takiego

a bardzo chętnie go kupię
ładne ZJ są w okolicach 15k
Re: którego wybrać
: ndz mar 18, 2012 7:19 pm
autor: kulkagsx1200
Re: którego wybrać
: ndz mar 18, 2012 11:15 pm
autor: Paszczak
Sygma pisze:adam_buszkowo pisze:
za 20 tys to można juz WG w CRD kupic
ostatnio potaniały jeepki o jakies 30%
co z tego, że jakby potaniały.. jak ich stan techniczny jest przedagonalny co dobrze widać jak się pojedzie oglądać taką tzw. "igiełkę"
bo chyba nie łudzisz się, że ktoś odda pięknie utrzymanego i sprawnego WG CRD za te pieniądze
za 20k to można czasem kupić XJ 4.0 limited... ładnie utrzymanego z końca produkcji
bo generalnie chodzą one drożej
adam_buszkowo pisze:
kup za 12 ładnego ZJ
znajdź mi takiego

a bardzo chętnie go kupię
ładne ZJ są w okolicach 15k
dokładnie ja za swojego nawet ciut więcej dałem a i tak jest trochę do zrobienia....

Re: którego wybrać
: pn mar 19, 2012 8:45 am
autor: adam_buszkowo
ja mam do sprzedania 2szt ZJ
poliftowy,biały limited nowa sekwencja,bez rdzy,bezwypadkowy,skrzynia po remoncie za 12 to bym po rekach całował,za 10 tez bym pewnie oddał.
drugiego mam czarnego tez 5,2 na sekwencji,skrzynia po remoncie,lift 2'' do polakierowania ze wzgledu na rysy,
oraz luzy w kierownicy do zrobienia, za 8tys+ dodaje wsyzstkie częsci
oba auta zarejestrowane i ubezpieczone,wsiadac i jechac i co?
chętnych nie ma,moze jak ogłosze to sie znajdą

Re: którego wybrać
: pn mar 19, 2012 10:02 am
autor: Paszczak
to nie mogłeś z 3tyg temu o tym pisać....
ech, życie

Re: którego wybrać
: pn mar 19, 2012 10:33 am
autor: Nazhir
adam_buszkowo pisze:zasada jest taka, dobre kosztuje,a ty musisz sprawdzić czy cena idzie w parze z jakością
nie do końca jest to prawda. Na rynku jest dużo trupów w wysokich cenach.
Warto jednak szukać. Jak szukałem swojego, to trafiłem igłę 2004 Jeep GC CRD za 27k pln do oddania (sprzedał się w tydzień, a nie kupiłem go dlatego, bo chciałem V8

).
Teraz, gdy ceny paliw są relatywnie wysokie, sporo osób sprzedaje swoje fury, bo przestrzeliło ze zużyciem paliwa. Można coś wybrać

Re: którego wybrać
: pn mar 19, 2012 10:40 am
autor: Sygma
Nazhir pisze:
Teraz, gdy ceny paliw są relatywnie wysokie, sporo osób sprzedaje swoje fury, bo przestrzeliło ze zużyciem paliwa. Można coś wybrać

jak są dobre samochody i ktoś tak jak ja nie ma uczulenia na LPG... to jest to sposób na oszczędzanie
jeżeli okazuje się, że samochód wymaga sporych inwestycji, to lepiej go sprzedać i niech martwi się nowy właściciel
Re: którego wybrać
: pn mar 19, 2012 10:58 am
autor: Nazhir
nawet z LPG Jeepy nie są specjalnie oszczędne. Jeśli ktoś kupił autko celem orania asfalu 30kkm rocznie, a z nadzieją, że 12l/100km w trasie to połknie, to się srodze zawiódł. Każdy płaskacz na asfalcie będzie palił znacznie mniej, oferując znacznie więcej komfortu. Jak LPG było po 1,5pln/ltr to nikt specjalnie sobie tym nie zaprzątał głowy, ale teraz, gdy jest prawie 3 pln, to już inna historia.
Re: którego wybrać
: sob mar 24, 2012 6:35 pm
autor: kulkagsx1200
jeep 4.0 spala mi w trasie 12-14 przy spokojnej jezdzie, srednio na codzien pali 16-18 . przyjemnoasc z jazdy rekompensuje wydatki

wlasnie jestem na korsyce , oczywiscie jeepem se pojechalem , 1800km , spalil mi srednio 13,7/100 na tym odcinku . mowa oczywiscie o lpg
pozdro z porto vecchio

Re: którego wybrać
: sob mar 24, 2012 9:01 pm
autor: Paszczak
kulkagsx1200 pisze:jeep 4.0 spala mi w trasie 12-14 przy spokojnej jezdzie, srednio na codzien pali 16-18 . przyjemnoasc z jazdy rekompensuje wydatki

wlasnie jestem na korsyce , oczywiscie jeepem se pojechalem , 1800km , spalil mi srednio 13,7/100 na tym odcinku . mowa oczywiscie o lpg
pozdro z porto vecchio

czad . wypas
