Alternator 90 A
Moderator: Marcin-Kraków
Alternator 90 A
Witam!
Czy ktoś z Koleżeństwa ma w swoim UAZ-ie alternator o natężeniu ładowania 90 A? Jeśli tak - prosiłbym o opinię jak się ten alternator sprawuje?
Czy ktoś z Koleżeństwa ma w swoim UAZ-ie alternator o natężeniu ładowania 90 A? Jeśli tak - prosiłbym o opinię jak się ten alternator sprawuje?
Władek - Kraków
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
a jak jest z montazem? zadnych przerobek? i ajk na wolnych obrotach jest z ladowaniem? tez daje rade?romanowicz_z3 car469b pisze:Władek ja mam 105, najpierw przymierzałem się do 90 ale w tej samej cenie i rozmiarze była 105za toto zapłaciłem 220 złotych - alternator elektronik prundu od groma... Firma jest w Krakowie namiary mam... A i każdy jest sprawdzany i dają gwarancje że jest ok...
pozdr
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
romanowicz_z3 car469b pisze:Montaż tak dobierałem żeby był jak najbardziej podobny do oryginału - kiedyś Zbowid polecił mi z Renault Espace 90 poszedłem ale mieli też Espace 105...![]()
Co do jałowych to za wszystko odpowiada regulator - prudu jest na prawdę pod dostatkiem...
pozdr
Namiary pilnie proszę!!!!!!!!!
Władek - Kraków
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
Dzięki!!! Podziel się wrażeniami z tych 105 A. Silnik to uciągnie? A do jakiego auta "formalnie"jest taki alternator? Ile przeróbek musiałeś wykonać, żeby wszystko chodziło jak trzeba? Jaki pasek klinowy do tego podejdzie? Zwykły czy specjalny jakiś?romanowicz_z3 car469b pisze:leci na priv
Władek - Kraków
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
http://www.peugeot.czesci.krakow.pl/
Prosze szanownej Krakowskiej i nie tylko gawiedzi:
Nie wiem jak to sie dzieje na pełnym obciążeniu - fizycznie nie byłem w stanie tego sprawdzić - 1200 to jak wszystko sobie chyba 5 razy zapalę
pasek to sprawa tylko kółeczka - ja powiedziałem gościowi żeby mi przełożył ale placek założył odwrotnie wiec jest trochę przesunięty do przodu względem reszty (mam zapasowy pasek
) na razie nie mam czasu teraz zrobić...
Prosze szanownej Krakowskiej i nie tylko gawiedzi:
Nie wiem jak to sie dzieje na pełnym obciążeniu - fizycznie nie byłem w stanie tego sprawdzić - 1200 to jak wszystko sobie chyba 5 razy zapalę

pasek to sprawa tylko kółeczka - ja powiedziałem gościowi żeby mi przełożył ale placek założył odwrotnie wiec jest trochę przesunięty do przodu względem reszty (mam zapasowy pasek

Tzarrr!!
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
tam jest kilku gości przy ladzie - ci w najbrzyddszych fartuchach sa najmniej kumaci dlatego rozmawiaj z majstrem itp...
co do alternatora?
maja kilka szaf zawsze mozna cos przymierzyć i wybrać... wez ten co masz w syfie to można przymierzyć i kółeczko przyłożyć...
co do podłączenia to mam elektryka (w uazie prad idzie przez amperomierz wiec trzeba przerobic na kontrolke) spaliłem 3 alternatory przy samodzielnym podlaczaniu - za montaż zapłaciłem 20 wiec spoko...
pozdrawiam
paweł
co do alternatora?
maja kilka szaf zawsze mozna cos przymierzyć i wybrać... wez ten co masz w syfie to można przymierzyć i kółeczko przyłożyć...
co do podłączenia to mam elektryka (w uazie prad idzie przez amperomierz wiec trzeba przerobic na kontrolke) spaliłem 3 alternatory przy samodzielnym podlaczaniu - za montaż zapłaciłem 20 wiec spoko...
pozdrawiam
paweł
Tzarrr!!
romanowicz_z3 car469b pisze:Nie wiem jak to sie dzieje na pełnym obciążeniu - fizycznie nie byłem w stanie tego sprawdzić - 1200 to jak wszystko sobie chyba 5 razy zapalę
pasek to sprawa tylko kółeczka - ja powiedziałem gościowi żeby mi przełożył ale placek założył odwrotnie wiec jest trochę przesunięty do przodu względem reszty (mam zapasowy pasek) na razie nie mam czasu teraz zrobić...
1200 ale czego i co masz 5 razy zapalać???
Czy będzie nietaktem zapytać na ile owa 105-ka jest ceniona?
Czy był kłopot z montażem czy wszystko "podeszło"?
Władek - Kraków
- romanowicz_z3 car469b
- Posty: 328
- Rejestracja: wt maja 20, 2003 4:34 pm
- Lokalizacja: Kraków
105 * 12 voltów = 1260 Watów
5 razy musiałbym wszystkie światła zapalić żeby wykorzystywać alternator w 100%
Tak jak mówię montaż to tylko przycięcie górnego mocowania - jak popatrzysz na jedno i drugie to wydumasz co trzeba zrobić i jak. Na dodatek jeszcze będziesz zadowolony ze swojej inteligencji konstruktorskiej...


5 razy musiałbym wszystkie światła zapalić żeby wykorzystywać alternator w 100%
Tak jak mówię montaż to tylko przycięcie górnego mocowania - jak popatrzysz na jedno i drugie to wydumasz co trzeba zrobić i jak. Na dodatek jeszcze będziesz zadowolony ze swojej inteligencji konstruktorskiej...

Tzarrr!!
Wladziu ja CIe prosze czytaj dokladnie postyWładek pisze:romanowicz_z3 car469b pisze:Nie wiem jak to sie dzieje na pełnym obciążeniu - fizycznie nie byłem w stanie tego sprawdzić - 1200 to jak wszystko sobie chyba 5 razy zapalę
pasek to sprawa tylko kółeczka - ja powiedziałem gościowi żeby mi przełożył ale placek założył odwrotnie wiec jest trochę przesunięty do przodu względem reszty (mam zapasowy pasek) na razie nie mam czasu teraz zrobić...
1200 ale czego i co masz 5 razy zapalać???
Czy będzie nietaktem zapytać na ile owa 105-ka jest ceniona?
Czy był kłopot z montażem czy wszystko "podeszło"?
przeciez kolega pisal juz ze alternator z Espace i zaplacil 220zl
1200 zapewne W czyli 105A*12V =1260W
a 5 razy musialby zapalic wszystko co ma w aucie zeby moc wykorzystac
napij sie Waszmosc piwa to moze jasnosc umyslu odzyskasz

Ja jestem człowiek spokojny a nie mechanik!romanowicz_z3 car469b pisze:Tak jak mówię montaż to tylko przycięcie górnego mocowania - jak popatrzysz na jedno i drugie to wydumasz co trzeba zrobić i jak. Na dodatek jeszcze będziesz zadowolony ze swojej inteligencji konstruktorskiej...

Przyciąć górne mocowanie - oki, ale to które jest w aucie czy to, które ma nowy alternator?
Wupasek! Ty mnię do pionu nie stawiaj, zwłaszcza jeśli sam jesteś po piwie!




Władek - Kraków
Taką powiastkę Ci dedykuję:wupasek pisze:yy noo ten teges ... a jaki to tramwaj?? bo Panie jo nie wim czy dobrze jade
a wiek tu nie gra roli, jam mlody jest a pamiec mam taka ze jak sie dobrze skupie to sobie moze przypomne co robilem w poniedzialek![]()
a piwa nie pilem ale chyba zaraz do sklepu po zaopatrzenie bede musial isc
Dziadzio u lekarza:
- Panie doktorze! Dramat! Mam sklerozę!!!
Lekarz na to:
- O! To rzeczywiście poważny problem. A od kiedy?
Dziadzio:
- A co "od kiedy", panie doktorze?

Władek - Kraków
Jeszcze jedno pytanie: mam w zasięgu wzroku dwa alternatory, 90 i 100 A przy czym ten 100 jest znacznie droższy (120 PLN). Czy robiąc taką podmianę warto już wycedzić "troochę" więcej kasy i mieć większy, czy też różnica w osiągach i tak nie będize miała większego znaczenia bo 90 A to już i tak pełny zbytek? Będę wdzięczny za radę!
Władek - Kraków
Władek - Kraków
Władek - Kraków
hmm no 90A*12V to 1080WWładek pisze:Jeszcze jedno pytanie: mam w zasięgu wzroku dwa alternatory, 90 i 100 A przy czym ten 100 jest znacznie droższy (120 PLN). Czy robiąc taką podmianę warto już wycedzić "troochę" więcej kasy i mieć większy, czy też różnica w osiągach i tak nie będize miała większego znaczenia bo 90 A to już i tak pełny zbytek? Będę wdzięczny za radę!
Władek - Kraków
mysle ze da rade no chyba ze chcesz miec jezdzaca elektrownie
u mnie oryginal daje rade i na razie nie widze potrzeby zmiany wiec 90A powinien spokojnie wystarczyc
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości