Dlugosc kabli do wyciagarki.

masz problem z alternatorem, rozrusznikiem ? nie wiesz jak podłączyć halogeny ?

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Marci
 
 
Posty: 3917
Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Marci » wt sty 21, 2020 9:42 pm

jradek pisze:
wt sty 21, 2020 8:16 pm
Czy to mozliwe, ze Warn 9,5 ma 38 metrow liny?
Nie moge znalezc danych producemta.
Lina stalowa 10mm.
że niby tak 38m x 8mm
sklep zakładowy https://www.sklep4x4.pl/sklep/pr/11/632 ... 09-kg.html
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup :)21
790-71-74-74

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Zibi » wt sty 21, 2020 10:49 pm

goralski pisze:
wt sty 21, 2020 4:35 pm
Kostuch pisze:
ndz sty 19, 2020 4:46 pm
Zibi pisze:
sob sty 18, 2020 9:35 pm

prawo kirchhoffa się kłania. Nigdy wyciągarki nie wolno podpinac masą Ani żadnych mocnych odbiorników.
To wytłumacz teraz tego kirchhoffa, bo popynąłeś... :)9 :)3
Forum nigdy nie zapomina :)21
Są ludzie, z którymi się nie rozmawia. Bo od lat nie potrafią napisać normalnego zdania bez wbicia szpili. Dlatego ja takie osoby po prostu ignoruję.

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Kostuch » śr sty 22, 2020 10:13 am

Zibi pisze:
wt sty 21, 2020 10:49 pm
goralski pisze:
wt sty 21, 2020 4:35 pm
Kostuch pisze:
ndz sty 19, 2020 4:46 pm


To wytłumacz teraz tego kirchhoffa, bo popynąłeś... :)9 :)3
Forum nigdy nie zapomina :)21
Są ludzie, z którymi się nie rozmawia. Bo od lat nie potrafią napisać normalnego zdania bez wbicia szpili. Dlatego ja takie osoby po prostu ignoruję.
:)2 :)21
- Coś pan gupi? Tak się nie robi! Do szkół żeś nie chodził?
- Ale dlaczego? O co chodzi? Prosimy o wytłumaczenie.
- Nie gadam z wami, bo nie łykacie moich światłych rad jak pelikany. I was ignoruję. Foch!
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: montero » czw sty 23, 2020 11:05 pm

Też mnie to ciekawi . Chodzi o ładowanie ?
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Marci
 
 
Posty: 3917
Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Marci » pt sty 24, 2020 10:59 am

pierwsze prawo Kirchhoffa jest na temat prądu , ze suma prądów wpływająca do węzła jest równa wypływającym , dlatego w aucie punkty masowe są porozucane i jest ich wiele , do wykozystania ramy też robimy kilka przyłączeń w kilku miejscach , po drugie rezystywność , czyli rezystancja przewodnika , wiadomo że miedź ma mniejszą rezystancje - opór niż żelazo , ale to też jest zależne od średnicy przewodnika i miedz ma jeszcze jedną zaletę nie wchodzi w reakcje z innymi metalami jak np. aluminium , dodatkowo zasilanie wyciągarki robimy z akumulatora bo on ma największą wydajność w tym układzie ,no chyba że mamy taki jebitny alternator jakie linkowałem wcześniej, ducato jumper expert minus akumulatora jest podłączony do nadwozia 20cm kabla , masa do - rozrusznika - alternatora jest wzięta z podłużnicy jakieś 30cm kabla i przechodzi przez łapę i obudowę skrzyni biegów , czyli można , bezpiecznik rozrusznika na plusie to raptem 450A CAL5 , a i tak potrafiły się spalić przy odpalaniu silnika o taka ciekawostka , więc duży prąd a duży prąd to jak z tym błotem https://www.fotosik.pl/zdjecie/ed56e40097ba4457 albo jak w tym starym dowcipie jak głęboka jest woda w tym stawie , kaczką sięga do brzucha :)21
Ostatnio zmieniony pt sty 24, 2020 11:03 am przez Marci, łącznie zmieniany 1 raz.
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup :)21
790-71-74-74

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Kostuch » pt sty 24, 2020 11:02 am

montero pisze:
czw sty 23, 2020 11:05 pm
Też mnie to ciekawi . Chodzi o ładowanie ?
Nie. Chodzi o Kirchhoffa (i o Kopernika i Mozarta też) :lol:
Pewnie zibi znalazł tabelę rezystywności metali i mu wyszło coś...

Miedź ma oczywiście sporo(?) mniejszą rezystywność w stosunku do żelaza.
Weżmy obliczmy rezystancję 1m kabla miedzianego o przekroju 25mm2
Wychodzi 3.46 e-5 ohma
Weźmy teraz 1m przeciętną ramę stalową o profilu 10x5cm i ściance 3mm (czyli 900mm2)
Wychodzi 1.1 e-4 ohma

A teraz spadek napięcia na takim odcinku przy prądzie stałym 400A na jednym i drugim:
Cu 0.013V
Fe 0.060V
Czyli jakieś 4x gorzej przy puszczeniu prądu ramą.

Poukładane w budzie kable to jakieś 5-6m, czyli spadek napięcia 0,08V
Długość ramy to jakieś 4m (przy najgorszym przypadku, że aku jest po przeciwnej stronie auta niż wyciągarka), czyli spadek napięcia 0.24V.
Czyli jakieś 3x gorzej przy puszczeniu prądu ramą.

I teraz chwila suspensu i zastanowienia.
Czy spadek napięcia o cirka ćwierć wolta będzie nam sprawiał problem przy użyciu wyciągarki? :)9


Uwaga:
Nie dotyczy ram japońskich strucli, która często jest już półprzewodnikiem :)21
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Awatar użytkownika
Marci
 
 
Posty: 3917
Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Marci » pt sty 24, 2020 11:09 am

no zapewne będzie to trwało jakieś 1-2 sekundy dłużej :)21 i jakieś 50żł taniej koszt kabla i nie pisze tu kosztach montażu bo ich nie znam , które można przeznaczyć na inny cel %% :)2
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup :)21
790-71-74-74

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: montero » pt sty 24, 2020 8:11 pm

Łopatologia w elektryce potrzebna :)2
przynajmniej mi.Dzięki
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8963
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: montero » sob sty 25, 2020 9:25 pm

Jak działa taki jebitny altek ? Jeśli generuje tak dużo prądu , to musi mieć włączony duży odbiornik czy jak nie ma odbiornika to prund nie płynie ?
Czy można sobie taki altek wrzucić ? Czy bez odbioru prądu będzie stawiał opór mechaniczny ?
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Marci
 
 
Posty: 3917
Rejestracja: wt sie 03, 2004 9:56 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Marci » sob sty 25, 2020 10:14 pm

montero pisze:
sob sty 25, 2020 9:25 pm
Jak działa taki jebitny altek ? Jeśli generuje tak dużo prądu , to musi mieć włączony duży odbiornik czy jak nie ma odbiornika to prund nie płynie ?
Czy można sobie taki altek wrzucić ? Czy bez odbioru prądu będzie stawiał opór mechaniczny ?
działa tak samo jak mniejsze , alternator utrzymuje stałe napięcie , bez względu na obciążenie do wartości znamionowej jaką jest w stanie wytworzyć , dlatego wyciągarka biorąc 400A , altek 100A max , czyli mamy 100A alternator reszta z akumulatora , takie alternatory napędza się paskami wielorowkowyni , też zwanymi serpentonowymi , tylko taki pasek ma 10-15 rowków plus sprzęgło jednokierunkowe , np. 14V nap. ładowania i wydajnośc 300A daje nam moc alternatora 4200W czyli 4,2kW czyli jakieś 5,5KM i to jest moc przy pewnych obrotach ,od potrzeb , do poczytania http://www.auto-wiedza.pl/alternatory-p ... emiennego/ http://www.auto-wiedza.pl/alternatory-p ... nego-cz-2/ generalnie fajny blog http://www.auto-wiedza.pl/ miłej lektury i jeszcze to https://www.google.com/url?sa=t&rct=j&q ... AD5hZujn8b
lodz4x4.weebly.com
d23 pickup :)21
790-71-74-74

mattbigmonster
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 44
Rejestracja: śr kwie 03, 2019 6:41 pm

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: mattbigmonster » ndz sty 26, 2020 11:16 am

A ja w sobote zalatwilem sprawe. Dziura w grodzi do kabiny (z wklejonym plastikowym oczkiem zeby nie bylo ostrej krawedzi) gdzie jest hebel i skad przy okazji bede mial podlaczenie wiekszych obciazen jak mocny kompresor czy przetwornica (i wszystko zabezpieczone heblem). Kable 60mm2 bo maja 420A stalego pradu (kupiona wyciagarka ma max 450A) z zacisnietymi i zalanymi cyna oczkami. Teraz tylko zamontowac winde jak przyjdzie z szekli i zalepic reszte otworu silikonem.

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: jradek » pn sty 27, 2020 11:44 am

Zibi pisze:
wt sty 21, 2020 10:49 pm
...
Zibi.
Mam pytanie. Kupiłem auto z windą Warn jakieś takieś 9,5. Niestety sprzęgło się nie bardzo rusza. Jak je pukam młotkiem to mogę je obrócić o 30st.
Pukać mocniej?
Rozbierać sprzęgło?
Rozwinąć linę i kombinować przy zwijaniu?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Didymos » pn sty 27, 2020 12:53 pm

Rozbieraj windę na atomy, przy okazji przeserwisujesz, oczyścisz trzewia, wymienisz smar w przekładni...
Może nikt od nowości do środka nie zaglądał i jest równie zadbana jak wnętrze tego peepa :roll:

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: jradek » pn sty 27, 2020 12:55 pm

Nie chce mi sie. Na pewno nie w tym tygodniu.
A musze ja zdejmowac ze zderzaka?
Bo tez mi sie nie chce.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Didymos
Posty: 2164
Rejestracja: sob kwie 24, 2004 3:30 pm
Lokalizacja: Węgrów

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Didymos » pn sty 27, 2020 1:27 pm

Przecież nie musisz jej rozbierać w tym tygodniu :)21
Jak chcesz zrobić porządnie, to mus ściągnąć ze zderzaka, ale do przekładni i sprzęgła od biedy dobierzesz się i na zderzaku, akurat we wranglerze jest sporo miejsca.
Ja bym rozbierał na drobne, jak pierścień sprzęgła stoi na dębowo, to reszta też może być zesyfiona.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Zibi » pn sty 27, 2020 3:35 pm

jradek pisze:
pn sty 27, 2020 11:44 am
Zibi pisze:
wt sty 21, 2020 10:49 pm
...
Zibi.
Mam pytanie. Kupiłem auto z windą Warn jakieś takieś 9,5. Niestety sprzęgło się nie bardzo rusza. Jak je pukam młotkiem to mogę je obrócić o 30st.
Pukać mocniej?
Rozbierać sprzęgło?
Rozwinąć linę i kombinować przy zwijaniu?
nie pukać, nie używać siły. Zrobisz tylko szkody. Rozebrać przekłądnię i pierścień sprzęgowy. Pewnie już uszkodzony wiec trzeba wszelkie nierównosci zebrać pilniczkiem i wygłądzić papierkiem.

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: jradek » pn sty 27, 2020 4:10 pm

Deszcz ma padac przez tydzien.

A tak na serio to sa tam jakies niespodzianki?
Rozbieralem tylko escape i dragona. Tam bedzie podobnie?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

Awatar użytkownika
Zibi
 
 
Posty: 17616
Rejestracja: pt wrz 17, 2004 12:05 pm
Lokalizacja: Wadowice
Kontaktowanie:

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: Zibi » pn sty 27, 2020 5:44 pm

brudniej :) Tak podobnie.

bzak7124
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: wt wrz 20, 2022 1:01 pm
Kontaktowanie:

Re: Dlugosc kabli do wyciagarki.

Post autor: bzak7124 » pn paź 10, 2022 10:55 am

a miał ktoś do czynienia z konkretnie ta wyciągarką? https://terenowiec.pl/pl/1681-wyciagark ... d-12v.html. Zastanawiam się nad jej zakupem..

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość