Jak urochomic samochod z rozladowanym akumulatorem do dobreg

masz problem z alternatorem, rozrusznikiem ? nie wiesz jak podłączyć halogeny ?

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
DanielF
Posty: 392
Rejestracja: czw kwie 29, 2004 9:54 am
Lokalizacja: Olsztyn

Post autor: DanielF » czw paź 13, 2005 9:53 am

Nawet jezeli ten rozladowany akumulatro ma zwarcie na jednej, czy nawet dwoch celach, to przy solidnym podlaczeniu grubych kabli z odpalonego samochodu bedzie mial na klemach >12V i samochod powinien odpalic od razu. Jak sie gotuje to znaczy ze jednak ma zwarcie i lepiej go odlaczyc. Normalny alternator + drugi naladowany akumulator daja wystarczajaco duzo pradu, zeby odpalic nawet jednoczesnie podgrzewajac elektrorit w zwartym akumulatorze, jesli tylko maja ten prad ma ktoredy poplynac.
Ja np. ktoregos razu zrobilem po katowaniu na hopkach (pewnie stad zwarcie), wracalem kilkadziesiat km ze zwarciem na 2 celach (napiecie na akumulatorze po wyjeciu ok. 9,5 V), i napiecie w instalacji mialem caly czas w normie, dopiero jak sie zatrzymalem to zainteresowalo mnie czemu akumlator syczy i chlapie elektrolitem :)21
Pozdrawiam - Daniel (kiedyś YJ '91 2,5l, w planach co innego...)

j_a_c
 
 
Posty: 117
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 11:07 am
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: j_a_c » pt paź 14, 2005 10:36 am

jest sposub zeby szybko odpalic teki samochud ale troche on jest mało fachowy ale raczej sie udaje (przy prostych samochodach nie ma problemu przy rozbudowanej elektronice to troche nie zdrowe)
Wiec podłanczasz kable tyle ze do klem luzujesz jedna kleme padnietego aku sciagasz ja i krecisz puzniej zakładasz spowrotem ,dopiero po załozeniu rozłanczasz kable.
w ten spodub pomija sie padniety mocno aku ale trzeba miec dobre kable,do stosowanie tylko w sytaciach wraryjnych ogulniezadna instrukcia nie popiera takich praktyk z kilku przyczy
j_a_c Jacek gg 467538
Monterey 4x4

Awatar użytkownika
Radek666
 
 
Posty: 1324
Rejestracja: pn maja 24, 2004 9:22 am
Lokalizacja: Zurich

Post autor: Radek666 » pt paź 14, 2005 12:03 pm

j_a_c pisze:jest sposub zeby szybko odpalic teki samochud ale troche on jest ma³o fachowy ale raczej sie udaje (przy prostych samochodach nie ma problemu przy rozbudowanej elektronice to troche nie zdrowe)
Wiec pod³anczasz kable tyle ze do klem luzujesz jedna kleme padnietego aku sciagasz ja i krecisz puzniej zak³adasz spowrotem ,dopiero po za³ozeniu roz³anczasz kable.
w ten spodub pomija sie padniety mocno aku ale trzeba miec dobre kable,do stosowanie tylko w sytaciach wraryjnych ogulniezadna instrukcia nie popiera takich praktyk z kilku przyczy
Nastepnie udajemy sie do ASO po nowe ECU ;-)
Radek zwany TReneR
Mialem sobie kiedys Jeepka :-(

j_a_c
 
 
Posty: 117
Rejestracja: sob wrz 17, 2005 11:07 am
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: j_a_c » pt paź 14, 2005 5:49 pm

Radek666 pisze:[
Nastepnie udajemy sie do ASO po nowe ECU ;-)
jak pisałem jest taka mozliwosc o ile ecu jest obecne w samochodzie
ale kilka razy byłem zmuszony to takich tricków i nic sie nie stało
j_a_c Jacek gg 467538
Monterey 4x4

Awatar użytkownika
caterpillar
Posty: 654
Rejestracja: śr paź 06, 2004 12:06 pm
Lokalizacja: Sucha Besk./Krawów/Czasem Krościenko n/d

Post autor: caterpillar » pt paź 14, 2005 7:51 pm

a co to jest ecu???

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » pt paź 14, 2005 7:53 pm

potocznie nazywany jest komputerem...
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
caterpillar
Posty: 654
Rejestracja: śr paź 06, 2004 12:06 pm
Lokalizacja: Sucha Besk./Krawów/Czasem Krościenko n/d

Post autor: caterpillar » pt paź 14, 2005 8:47 pm

Czyli to co steruje wtryskami w mlodzierzowych autach. Nie spodziewalem sie ze bedzie az tyle na moje pytanie odpowiedzi :) :o

tiger
Posty: 1640
Rejestracja: pn wrz 29, 2003 6:34 pm
Lokalizacja: Wrocław/Muflon Team
Kontaktowanie:

Post autor: tiger » sob paź 15, 2005 9:34 am

Ja mialem kable marketowe to tez fury nie chcialy palic. Wzialem z nich krokodylko kilka metrow kabla do sily 5 żyłowego zalozylem krokodylko i jak reka odjal pali kazdy sprzet tyle z ekrotkodylki sie troche grzeja ale w sumie wszystko co z supermarketu to do dupy. A co do tego ECU to czemu ma sie zdupczyc jak odlaczysz kleme podpinasz do niej kabel a jak odpali to zakladasz razem z podpietym kablem do aku to nie powinno sie nic stac.
WWW.FCSERWIS.PL ELEKTRONIKA SAMOCHODOWA, USUWANIE FAP DPF EGR, IMMOBILIZERY
WWW.AUTOSKUP.WROC.PL

Awatar użytkownika
MIRMIL
 
 
Posty: 160
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 6:31 am
Lokalizacja: Mielec/podkarpackie
Kontaktowanie:

Re: Jak urochomic samochod z rozladowanym akumulatorem do do

Post autor: MIRMIL » ndz paź 16, 2005 5:29 am

caterpillar pisze:Mam troche lamerskie pytanie. Jak probuje urochmic samochod z rozladowanym akumulatorem podlaczajc go kablami do samochdu z dobrym, to ten z rozladowanym i tak nie zapali poniewaz caly prad "ucieka" do rozladowanago i trzeba dlugo czekac az sie naladuje na tyle zeby dac wystarczajacy prad. (chyba dobrze rozomuje?) Co trzeba zrobi zeby "ominac" rozadowany nie wyciagajac go? Czy wystarczy moze podlaczyc masy z dala do akumolatorow w obydwu pojazdach? czy w jednym?
Jak juz wczesniej ktos napisal,przedewszytski mocno zacisnik te krokodylki,czy tam zabki na klemach akumulatora.
A to,ze minus w samochodzie z rozladowanym akumulatorem podlacza sie na mase samochodu(najlepiej blok silnika) to prawda stara jak swiat.

Mirmil
niejedna przestrzen jeszcze moj uslyszy glos
www.misja-kamerun.pl

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » ndz paź 16, 2005 6:22 pm

Krokodylki można a nawet trza przerobić - ja w część krokodylka który jest jest bezpośrednio do przewodu wsadziłem prostokątny profil(wyklepany z rurki miedzianej hydraulicznej do wody) tak że z jednej strony mam styku około2,5 cm kwadratowego a z drugiej ząbki i robi doskonale
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

tom108
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 22
Rejestracja: pt wrz 02, 2005 9:52 pm
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: tom108 » pn paź 17, 2005 8:09 pm

Potwierdzam
Krokodylki i kable
Makretowe do d.
Zapodaj od spawarki kabelki i bedzie robić
Sprawdzone

Awatar użytkownika
sebasan
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 13
Rejestracja: pn maja 23, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Pruszkow

Post autor: sebasan » wt lis 22, 2005 11:14 pm

mialem kiedys taka sytuację.
po podpieciu kablinic nawet nie chcial zagadac silnik bo akumulator skonczyl sie na dobre.
recepta??
samochod ze sparwnym aku na wlaczonym silniku podpiety przez jakies 10 - 15 min i zapalil ;))

wiem zawsze mozna podlaczy prostownik, no ale czasami nie ma sie go pod reka... ;)
SebaSan
Pruszków/Warszawa
gg25706

nie masz nic do napisania - nie pisz !!
(crby Pietrasik)

Awatar użytkownika
DamianKrosno
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 20
Rejestracja: czw lis 25, 2004 3:53 pm
Lokalizacja: Krosno

Post autor: DamianKrosno » śr lis 23, 2005 5:44 pm

Witam.
Miałem sytuację że pojechałem starym Nissanem do Rzeszowa i po drodze padło ładowanie o czym nie wiedziałem(kontrolka nie zaświeciła)Zgasł dopiero na miejscu gdy brakło mu na iskrę. Spotkałem znajomego Golf II TD. Na odpalonym jego silniku i zapalonych światłach zamieniliśmy akumulatory ja na jego wruciłem do domu a on mój naładował po drodze 8) Obeszło się bez kabli rozruchowych. :lol:
Trochę przedłużony Uaz, kawałek skróconego Nissana i motorek BMW 2.4 TD ]:-]

ub40
Posty: 580
Rejestracja: ndz lip 18, 2004 11:51 pm
Lokalizacja: Krakow

jak odpalic.....?

Post autor: ub40 » śr lis 23, 2005 7:58 pm

Wystarczy wyjac korbe i zakrecic silnikiem i po klopocie....... :D
UniformBravo40
Volvo 855 tdi

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Post autor: Miskiller » śr lis 23, 2005 9:04 pm

DamianKrosno pisze: Na odpalonym jego silniku i zapalonych światłach zamieniliśmy akumulatory
nie polecam odpinania akumlatora w autach z elektronika sterujaca zasilaniem w paliwo... a trakcie pracy silnika
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
Brage
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 2
Rejestracja: wt paź 25, 2005 7:36 pm
Lokalizacja: Torun

Post autor: Brage » śr lis 23, 2005 11:00 pm

caterpillar pisze:
Leon pisze:Czy Ty przeczytales to co napisales??????? ?? ?? ?? To sie w ogole kupy nie trzyma . :roll: :roll: :roll: :roll:
Jak masz dwa auta jeden z rozladowanym akumulatorem a drugi w pelni sprawny -to podlaczasz kablami rozruchowymi dwa akumulatory ze soba plus do plusa ,minus do minusa.Wczesniej przed rozruchem odpal sobie dla pewnosci zeb ci ten prad nie "uciekl" (uzywajac twojego jezyka) pojazd w pelni sprawny czyli z naladowanym akumulatorem -powinno ci to wystarczyc jak cie to przerosnie to zadzwon sobie po TAXI oni maja opanowane takie uslugi :lol: :lol: :lol:
No wlasnie o to mi chodzi ze nie wystarczy bo prad za slawy zeby odrazu odpalil
Jak sie troche podladowal to dobiero (ok 10 min) w tedy odpalil.
1. Pytam raz jesze czy jest jakis sposob zeby odrazu nie czekajac odpalic samochod ?
2. Czy fakt ze w ukladzie elektrycznym nie sprawnego pojazdy jest zupelnie rozladowany akumulator moze miec wplyw na to ze po podlaczeniu nie chce odrazu zapalic?
3. Generalnie to u mnie z akumulatorem wszystko ok tylko czasem sie to zdarzalo jak komos chcialem pomoc i musialem czekac za mu troche naladuje baterie kable byly cieple ale to chyba normalne
PS. Leon jak nie rozumiesz o co mi chodzi to po co odpowiadsz?
O matko i corko! Ale ty masz ten styl pisarski!
Pozdrowienia :)
Czym chata bogata tym goscie haftuja.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości