kilka elektrycznych pytan

masz problem z alternatorem, rozrusznikiem ? nie wiesz jak podłączyć halogeny ?

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: lbl78 » ndz kwie 12, 2009 7:52 pm

rokfor32 pisze:Te gniazda przekaźników pochodzą z kultowego auta marki "polonez", tudzież "duży fiut" ... :wink:

Można je łączyć w takie fajne klastry, w dowolnej ilości.
u mnie były bodajże ze 126p :)21 ale podejżewam że to to samo ;)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
NSS DAVX
Posty: 395
Rejestracja: pt mar 31, 2006 2:37 pm
Lokalizacja: NOWA SÓL

Re:

Post autor: NSS DAVX » pt kwie 17, 2009 10:39 am

fourup pisze:Widzę, że nie tylko mnie zebrało na radosną twórczość... :D


3. zasilanie "dodatków" najlepiej pobrać osobnym - GRUBYM (min. 4mm²) przewodem, bezpośrednio z akumulatora - oczywiście przez bezpiecznik.
Dlaczego grubym? - załóżmy, że zakładasz (tak jak ja) cztery pary dodatkowych reflektorów - 3 pary po 100W/lampę + 1 para 60W/lampę. W sumie daje to 720W. Przy instalacji 12V będzie tego... 60A (dodatkowego! obciążenia - trzeba pomyśleć nad wydajniejszym / drugim alternatorem)!

jaki bezpiecznik jakiej mocy na ten kabel +??
SAMURAI MANIA / JEEP WILLYS / Grizzly 700

Błażej
 
 
Posty: 888
Rejestracja: pn sie 28, 2006 9:36 pm
Lokalizacja: Wrocław/Oława i okolice

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: Błażej » pt kwie 17, 2009 5:02 pm

Policz sobie maksymalny prąd, jaki ta może płynąć. Podstawowy wzór prawa oma:
P = U x I, czyli I = P / U
P- moc
U - napięcie
I - prąd
I bierzesz najbliższy wynikowi bezpiecznik dając lekką górkę.
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.

Awatar użytkownika
gif_kuba
 
 
Posty: 148
Rejestracja: pt sie 03, 2007 10:23 am
Lokalizacja: Marklowice
Kontaktowanie:

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: gif_kuba » ndz kwie 19, 2009 5:10 pm

to raczej nie jest podstawowy wzór prawa Ohma :)21

poza tym trzeba wziąć poprawkę na to że w momencie rozżarzania żarówki prąd jest dużo większy niż podczas świecenia, więc górka musi być znaczna !!
Samurai - żółw błotny
TLC J9 - wycieczkowóz
F800GS

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: rokfor32 » ndz kwie 19, 2009 8:25 pm

Nie musi. Po to wymyślono tzw. bezpieczniki zwłoczne.
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Błażej
 
 
Posty: 888
Rejestracja: pn sie 28, 2006 9:36 pm
Lokalizacja: Wrocław/Oława i okolice

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: Błażej » ndz kwie 19, 2009 8:32 pm

Rozżarzenie żarówki do właściwej temperatury, a co za tym idzie osiągnięcie przez włókno dużego oporu trwa ułamek sekundy. Same bezpieczniki tez mają czas zadziałania. W końcu działają na zasadzie termicznej - przepływający prąd rozgrzewa je tak, że się przepalają. Więc ta górka wcale nie musi być taka duża. Około 30% powinno załatwić sprawę. Zresztą można to dobrać doświadczalnie. Jak wyliczony bezpiecznik będzie się przepalał przy załączaniu, to można wsadzić najbliższy większy. Niemniej wzór ma jak najbardziej zastosowanie, by wiedzieć jakich prądów tam oczekiwać i na jakie obciążenie robić cały montaż.
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.

Awatar użytkownika
gif_kuba
 
 
Posty: 148
Rejestracja: pt sie 03, 2007 10:23 am
Lokalizacja: Marklowice
Kontaktowanie:

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: gif_kuba » pn kwie 20, 2009 8:16 am

Tak, wzór jest ok :)2
i ma zastosowanie ale bezpiecznik mimo że zwłoczny często się przepala
najlepiej wozić kilka na zmianę :)21 :)21 :)21
Samurai - żółw błotny
TLC J9 - wycieczkowóz
F800GS

Błażej
 
 
Posty: 888
Rejestracja: pn sie 28, 2006 9:36 pm
Lokalizacja: Wrocław/Oława i okolice

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: Błażej » pn kwie 20, 2009 5:31 pm

No przecież, jak każdy hardkor, musisz wozić ze sobą garść bezpieczników, kłębek drutu, plaster (i tak będzie robić za taśmę izolacyjną, bo twardziele nie używają plastrów :D ), no i oczywiście scyzoryk szwajcarski lub innego Makgajwera :D
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: tarhim » wt maja 05, 2009 12:11 pm

Błażej pisze:W ogóle do zrobienia elektryki bardzo fajnie wykorzystuje się graty z polskich aut. Całe skrzynki z cc (taka sama była w maluchu elegancie) do prostszych, do trochę bardziej rozbudowanych z poloneza. Ich wyższość nad tymi z innych samochodów, to to, że gniazda bezpieczników i przekaźników są łączone przewodami i można je dowolnie konfigurować (w innych autach jest to robione na jakiś płytkach, układach gotowych połączeń, które uniemożliwiają inne łączenie, a w naszych autach nie :D )
A wiesz może skąd wziąć takie końcówki do polonezowskiej skrzynki które się w nią wtyka od dołu zarobione na przewodzie a na górze mają wsuwkę do bezpiecznika płytkowego?
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

rafi 109
Posty: 707
Rejestracja: wt wrz 02, 2008 9:26 am
Lokalizacja: Piła-Trzcianka

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: rafi 109 » wt maja 05, 2009 12:37 pm

niestety, wsówki do skrzynek polonezowskich są nie do dostania, jak robiłem nową instalację u siebie, to długo się ich naszukałem, i to jest problem, pozostaje rozginanie starych, ale tak 1/2 ulega uszkodzeniu, trzeba mieć przynajmniej 2 skrzynki (ja wykorzystałem osobiście 3 )
lub uciete przewody łączyć, lutować na kalafonię (nie na KWAS!!!) i zabezpieczać rurkami termokurczliwymi :)2
LR 109 S III 2,25>2.5>300tdi
LR Disco 3 2,7 TDI

rafi 109
Posty: 707
Rejestracja: wt wrz 02, 2008 9:26 am
Lokalizacja: Piła-Trzcianka

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: rafi 109 » wt maja 05, 2009 12:49 pm

a propo , nie polecam skrzynek 126p, i pochodnych , słabe uchwyty tam stosowane dają kiepski styk, łatwo śniedzieją i bezpieczniki lubią się luzować, zwłaszcza w przypadkach naszych pojazdów :D
zdecydowanie należy stosować skrzynki na bezpieczniki płytkowe - typu Polonez
ewentualnie jak ktoś potrzebuje mniejsze rozmiary (polonezowskie zawierają też przekażniki)
i bez gniazd pod przekażniki to w sklepach z częściami do ciężarówek są dostępne małe skrzynki bodaj na 10 bezpieczników ,ich wymiar to ok. 4x10 cm, i są na te bezpieczniki miniaturowe.
LR 109 S III 2,25>2.5>300tdi
LR Disco 3 2,7 TDI

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: tarhim » wt maja 05, 2009 1:36 pm

rafi 109 pisze:niestety, wsówki do skrzynek polonezowskich są nie do dostania, jak robiłem nową instalację u siebie, to długo się ich naszukałem, i to jest problem, pozostaje rozginanie starych, ale tak 1/2 ulega uszkodzeniu, trzeba mieć przynajmniej 2 skrzynki (ja wykorzystałem osobiście 3 )
Cholera, niefajnie. Nie po to robię nową instalację żeby druciarstwo uprawiać... :)
Jak na razie znalazłem w jednej hurtowni w ofercie tylko napisali że chwilowo nie ma. Poprosiłem o podanie terminu kiedy będą :)21
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

rokfor32
 
 
Posty: 16166
Rejestracja: pt lut 22, 2008 9:53 pm
Lokalizacja: w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: rokfor32 » wt maja 05, 2009 10:05 pm

Z Cinquecento była fajna skrzyneczka, na płytkowe bezpieczniki, a dużo mniejsza niż z poldka. Sam stosowałem do motorków. :)2
w sprawach technicznych - rokfor32@wp.pl

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: klucz13 » wt maja 05, 2009 10:50 pm

rafi 109 pisze:niestety, wsówki do skrzynek polonezowskich są nie do dostania, jak robiłem nową instalację u siebie, to długo się ich naszukałem, i to jest problem, pozostaje rozginanie starych, ale tak 1/2 ulega uszkodzeniu, trzeba mieć przynajmniej 2 skrzynki (ja wykorzystałem osobiście 3 )
lub uciete przewody łączyć, lutować na kalafonię (nie na KWAS!!!) i zabezpieczać rurkami termokurczliwymi :)2
Sranie w banie :)3 każdy sklep ze szpejem do tirów i ciut lepszy od gownianego na konektory Z ZATRZASKIEM !! !!
np. : http://konektor.net/index.php?id=nasuwki
lub
http://connectpolska.com/nasuwki.html

W syfie przewodow się nie sztukuje tylko wymienia a jeżeli już mus silny to połaczyć to kostką elektryczną skręcaną na śrubki ewentualnie zrobić mocną skrętkę ( skręcić dwa przewody ale solidnie ) i koszulka termokurczliwa . Lutowanie jest najsilniejszym łączeniem przewodów w samochodzie ale i najgorszym
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Błażej
 
 
Posty: 888
Rejestracja: pn sie 28, 2006 9:36 pm
Lokalizacja: Wrocław/Oława i okolice

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: Błażej » wt maja 05, 2009 11:37 pm

Była mowa o skrzynkach od maluchów el i elx. To to sama skrzynka, co w cc. Na prawdę fajna do zrobienia elektryki (robiłem kompletną elektrykę w gazie na takiej).
Ja te konektory bez problemów kupowałem u jakiegoś gościa na którejś wrocławskiej giełdzie. Zdaje się, że pasują konektory do kostki ISO. O takie:
http://www.bowi.com.pl/_0m/konektory-do ... 4739t.html
Te są akurat dość słabe, są lepsze, dwuwarstwowe.
Na pewno właściwe konektory można znaleźć w ofercie włoskiej firmy MTA ( w Polsce reprezentowana przez EMTEA Polska). Produkuje ona też bardzo zgrabne skrzynki bezpiecznikowe.
Trochę widać na tej stronie:
http://www.mta.it/on-multi/index.jsp?in ... ab=1&tab=1
Radzę też wybrać się do sklepu z gratami do ciężarówek i ciągników.
To, że jesteśmy w dupie, to jasne. Problem w tym, że zaczynamy się w niej urządzać.

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: klucz13 » wt maja 05, 2009 11:45 pm

Nie ma lepszej skrzynki bezpiecznikowej niż ze stara 66 lub 266 :)2 Przewody się przykręca i wszystko jest na wierzchu
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
tarhim
 
 
Posty: 1163
Rejestracja: wt lut 05, 2008 6:09 pm
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: tarhim » śr maja 06, 2009 8:08 am

klucz13 pisze:
rafi 109 pisze: Sranie w banie :)3 każdy sklep ze szpejem do tirów i ciut lepszy od gownianego na konektory Z ZATRZASKIEM !! !!
Dobra dobra, ale my nie o tych, typowo nasuwkowo-wsuwkowe to bez mała w każdym gieesie można dostać, blokowane i nie. Te do polonezowskiej skrzynki to bardziej zakręcone są.
UAZ 469B '86 z wołgą, "Krokodyl"
Mitsubishi L300 4WD '91, "Busik pełen Polaków"

rafi 109
Posty: 707
Rejestracja: wt wrz 02, 2008 9:26 am
Lokalizacja: Piła-Trzcianka

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: rafi 109 » śr maja 06, 2009 9:37 am

Sranie w banie :)3 każdy sklep ze szpejem do tirów i ciut lepszy od gownianego na konektory Z ZATRZASKIEM !! !!
np. : http://konektor.net/index.php?id=nasuwki
lub
http://connectpolska.com/nasuwki.html

Może i sranie w banie, ale:
odwiedziłem kilku znajomych elektryków samochodowych, autoryzowany serwis Fiata, (dawniej handlowali też Plonezem)
szukałem na giełdach, o sklepach i necie nie wspominając, w rezultacie kupiłem:
3 rodzaje końcówek pod bezpieczniki płytkowe- każdy rodzaj inny i
ŻADEN nie pasował, ustaliłem nazwę i adres firmy w Polsce, która produkowała te wiązki, ale odpowiedzieli mi że tego typu już nie produkują

Możemy srać sobie dalej - powodzenia :)21
LR 109 S III 2,25>2.5>300tdi
LR Disco 3 2,7 TDI

Awatar użytkownika
gif_kuba
 
 
Posty: 148
Rejestracja: pt sie 03, 2007 10:23 am
Lokalizacja: Marklowice
Kontaktowanie:

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: gif_kuba » śr maja 06, 2009 9:50 am

klucz13 pisze:ewentualnie zrobić mocną skrętkę ( skręcić dwa przewody ale solidnie ) i koszulka termokurczliwa . Lutowanie jest najsilniejszym łączeniem przewodów w samochodzie ale i najgorszym
:)21 :)21 :)21
i pewnie te skręcone przewody będą lepsze od lutowanych :)21

widziałeś kiedyś co woda robi z miedzią ??
Samurai - żółw błotny
TLC J9 - wycieczkowóz
F800GS

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: klucz13 » śr maja 06, 2009 9:30 pm

gif_kuba pisze:
klucz13 pisze:ewentualnie zrobić mocną skrętkę ( skręcić dwa przewody ale solidnie ) i koszulka termokurczliwa . Lutowanie jest najsilniejszym łączeniem przewodów w samochodzie ale i najgorszym
:)21 :)21 :)21
i pewnie te skręcone przewody będą lepsze od lutowanych :)21

widziałeś kiedyś co woda robi z miedzią ??
A co robi ?? bo ja się na tym nie znam i terenofkę mam od niedawna więc skąd moglem widzieć :wink:
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: Kostuch » czw maja 07, 2009 10:18 am

klucz13 pisze:
gif_kuba pisze:
klucz13 pisze:ewentualnie zrobić mocną skrętkę ( skręcić dwa przewody ale solidnie ) i koszulka termokurczliwa . Lutowanie jest najsilniejszym łączeniem przewodów w samochodzie ale i najgorszym
:)21 :)21 :)21
i pewnie te skręcone przewody będą lepsze od lutowanych :)21

widziałeś kiedyś co woda robi z miedzią ??
A co robi ?? bo ja się na tym nie znam i terenofkę mam od niedawna więc skąd moglem widzieć :wink:
:)21
Miedź śniedzieje. Lut się utlenia (dużo wolniej).
Należy skręcić, zalutować i zaizolować.

A kostką na śrubki to se możesz w ścianie instalację łączyć :)3
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: klucz13 » czw maja 07, 2009 9:24 pm

Kostuch pisze: Miedź śniedzieje. Lut się utlenia (dużo wolniej).
Należy skręcić, zalutować i zaizolować.

A kostką na śrubki to se możesz w ścianie instalację łączyć :)3
No to nawijaj dalej :wink:
Warum przewody militarne i w lepszych wozach cięzarowych oraz aftobusach są srebrzone a nie powlekane cyną ??
Pa cziemu w wozach jak wyżej jest prawie zero lutu ??
Why w j/w używa się skrętek i łączeń na koski skręcane oprócz łączeń na konektory ktore też są srebrzone a nie cynowane ??
i o na ostaku niektóre syfy oraz plskacze nie mają instalacji z miedzi tylko z gównolitu ktory się utlenia z prędkością światła np Land Rover :D a po prawdzie to porządna "miedź" to też mieszanka miedzi i srebra a im więcej srebra tym lepsza przewodność i trudniejsze utlenianie się
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: Kostuch » pt maja 08, 2009 9:57 am

klucz13 pisze:
Kostuch pisze: Miedź śniedzieje. Lut się utlenia (dużo wolniej).
Należy skręcić, zalutować i zaizolować.

A kostką na śrubki to se możesz w ścianie instalację łączyć :)3
No to nawijaj dalej :wink:
Warum przewody militarne i w lepszych wozach cięzarowych oraz aftobusach są srebrzone a nie powlekane cyną ??
Pa cziemu w wozach jak wyżej jest prawie zero lutu ??
Why w j/w używa się skrętek i łączeń na koski skręcane oprócz łączeń na konektory ktore też są srebrzone a nie cynowane ??
i o na ostaku niektóre syfy oraz plskacze nie mają instalacji z miedzi tylko z gównolitu ktory się utlenia z prędkością światła np Land Rover :D a po prawdzie to porządna "miedź" to też mieszanka miedzi i srebra a im więcej srebra tym lepsza przewodność i trudniejsze utlenianie się
:)21
Gubisz się w zeznaniach :)21
Raz piszesz:
klucz13 pisze:zrobić mocną skrętkę ( skręcić dwa przewody ale solidnie ) i koszulka termokurczliwa .
A za chwilę o "srebrzonych przewodach militarnych".

Tu chodzi o to, żeby ekonomicznie zrobić bezpieczną i trwałą instalację do auta a ty się miotasz między drutowaniem/śrubkowaniem a srebrzonymi złączami :lol:
Ciekawe - w aucie któremu stuknęło już ćwierć wieku, weryfikacja wiązki wykazała dużo zieleni na zaciśniętych konektorkach. Te polutowane były w dużo lepszym stanie.

ps.
1. Nie powleka się cyną tylko lutem (luty też mają dodatek srebra)
2. W nowych autach lutowanie się robi lutem RoHS (bezołowiowym), który się rozpada zaraz po okresie gwarancji :)21

ps2
Nawijaj dalej :)2
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: klucz13 » pt maja 08, 2009 12:59 pm

Nic się nie mylę ani nie plączę :wink: znacznie lepszą przewodność ma linka skręcona a nie lutowana a utlenianie zależy od jakości materiału użytego :)25
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: kilka elektrycznych pytan

Post autor: Kostuch » pt maja 08, 2009 1:26 pm

klucz13 pisze:Nic się nie mylę ani nie plączę :wink: znacznie lepszą przewodność ma linka skręcona a nie lutowana
To może się zastanów:
Linka składa się z pojedynczych drucików o przekroju okrągłym. Jak skręcisz ze sobą takie druciki, to stykają się one jaką powierzchnią?
A jak zalejesz to lutem, to powierzchnia styku będzie jaka?
Skrętki to się robi w technice w.cz. (tzw. licą) ze względu na zjawisko naskórkowości.
klucz13 pisze: a utlenianie zależy od jakości materiału użytego :)25
Dlatego napisałem o RoHS, żeby nie było zdziwienia jak się zaczną sypać komputerki w nowych super autkach.
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Elektryka”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość