Halogeny na dach - jakie konkretnie ?
Moderator: Marcin-Kraków
Halogeny na dach - jakie konkretnie ?
Jakie byscie polecili halogeny na dach (dalekosiezne) ?
wesemy sa ok jakosc/cena tylko ktory model jest najlepszy na dach ?
albo helle ? czy te lepiej sobie odpuscic ?
wesemy sa ok jakosc/cena tylko ktory model jest najlepszy na dach ?
albo helle ? czy te lepiej sobie odpuscic ?
-
-
- Posty: 1098
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
- Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków
Jest to liczba określająca maksymalną światłość danego źródła światła. I tak liczba 20 cechuje te źródła, które w odległości 25m dają natężenie 100lx (lux). Liczba 10 to 50lx w odległości 25m.vick pisze:Czy mógłbyś wyjaśnić o co chodzi z tym cechowaniem. Czy to ma związek ze średnicą? czy może chodzi o kształt snopa światła?
Wynika ona z budowy danego reflektora, zastosowanej żarówki itp...
Vick, Hella odrazu możesz sobie odpóścić.
Masz je mieć na dachu, w miejscu gdzie je łatwo mozna uszkodzić np przejeżdzając przez krzaki i gałęzie, więc po co Ci drogie halogeny.
Zostań przy propozycji kolegi Nivy.
Ja równiez mam Wasemy i sobie chwale.
pozdrawiam.
Wojdył GAZ69
Masz je mieć na dachu, w miejscu gdzie je łatwo mozna uszkodzić np przejeżdzając przez krzaki i gałęzie, więc po co Ci drogie halogeny.
Zostań przy propozycji kolegi Nivy.
Ja równiez mam Wasemy i sobie chwale.
pozdrawiam.
Wojdył GAZ69
Gazior na dozywocie....3.0 TD
Big Gaz już u mnie w garażu, tworzy się nowe
!
Big Gaz już u mnie w garażu, tworzy się nowe

Re: Halogeny na dach - jakie konkretnie ?
a po co Ci dalekosiężnegrzes pisze:Jakie byscie polecili halogeny na dach (dalekosiezne) ?


i ja używam Wesem ale nie masz racji ...dla czego ma sobie odpuścićGazior69 pisze:Vick, Hella odrazu możesz sobie odpóścić.
Masz je mieć na dachu, w miejscu gdzie je łatwo mozna uszkodzić np przejeżdzając przez krzaki i gałęzie, więc po co Ci drogie halogeny.
Zostań przy propozycji kolegi Nivy.
Ja równiez mam Wasemy i sobie chwale.
pozdrawiam.
Wojdył GAZ69



Dżip z lebiodką
GSM 501 44 66 33

GSM 501 44 66 33
-
-
- Posty: 1098
- Rejestracja: pn sie 23, 2004 11:18 am
- Lokalizacja: Warszawa/Mińsk Mazowiecki/Łuków
Techniczny bubel? Jak walnę halogenem w gałąź, to albo pęknie szybka (koszt 7 zł) albo się złoży. W przypadku osłon bym je pogiął. A to już więcej roboty niż wymiana szybki. Poza tym i tak przy wjeździe do garażu muszę je składać, bo futryna jest dosyć nisko. W Nivie taka konstrukcja osłon nie wyglądała by najpiękniej - po prostu do tego samochodu nie pasują bagażniki dachowe. Co innego na pojazdach zaprezentowanych na zdjęciach przez Kol. Eskapada.
Na pierwszym zdjęciu te ładne błyszczące halogeny dalekosiężne wydają się nie mieć żadnej osłony i wystawać nawet przed obrys ororuwania. Ale te na dachu robocze to faktycznie porządnie zrobione. Tylko wszystkie do przodu
Na pierwszym zdjęciu te ładne błyszczące halogeny dalekosiężne wydają się nie mieć żadnej osłony i wystawać nawet przed obrys ororuwania. Ale te na dachu robocze to faktycznie porządnie zrobione. Tylko wszystkie do przodu
- janusz k160
-
- Posty: 5567
- Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
- Lokalizacja: rzeszów
Nie wiem jak inni, ale ja osłony robię bo nie chce mi się po uderzeniu gałęzi wysiadać i ustawiać kierunku światła.Niva'94 pisze:Techniczny bubel? Jak walnę halogenem w gałąź, to albo pęknie szybka (koszt 7 zł) albo się złoży. W przypadku osłon bym je pogiął. (...)
osłony pognę jak wydachuję, myślę że nie wcześniej

mam teraz dwa halogeny razem centralnie na środku dachu i w poważaniu mam czy pięknie się auto prezentuje - mają za zadanie świecić jak jest przód w dziurę schowany.
A poza tym to wykrywacze pieczątek

człowiek człowiekowi wilkiem a kiwi kiwi kiwi
Re: Halogeny na dach - jakie konkretnie ?
A jakie na dach do swiecenia do przodu ?Adamo pisze:a po co Ci dalekosiężnegrzes pisze:Jakie byscie polecili halogeny na dach (dalekosiezne) ?![]()
z tylu robocza chce jedna a z przodu jak wyzej...
Chyba ze nie bardzo mysle i ma byc co innego

Re: Halogeny na dach - jakie konkretnie ?
W terenie to z dalekosiężnych masz jasny punkt gdzieś w piz... w lesie, a nie widzisz co się dzieje przed samochodem. Na dachu to lampy są potrzebne tak naprawdę tylko przy wjeździe do głębszej wody (coby nie nastała całkowita ciemność jak reflektory będą pod wodą. Naprawdę fajnie robią dwa robocze. Jest jasno przed samochodem i trochę po bokach. Zasięg mają tak z 50m i w terenie nie jest potrzebne więcejgrzes pisze:A jakie na dach do swiecenia do przodu ?Adamo pisze:a po co Ci dalekosiężnegrzes pisze:Jakie byscie polecili halogeny na dach (dalekosiezne) ?![]()
z tylu robocza chce jedna a z przodu jak wyzej...
Chyba ze nie bardzo mysle i ma byc co innego

na mnie prosze nie polegaj bo ja sie nie znam ale z tego co czytuje i widuje tu i tam to sprawdza sie taki patent:
dajesz na dach dwa dalekoksiezne te od zewnetrznej ustawiasz tak coby swiecily przed wozem w miare blisko-widac to co przed autem rowniez pobocze
a drugi komplet (te wewnetrzne) dajesz tak coby swiecily dalej-przydatne na prostych tudziez na zadupiach, gdzie bardzo ciemno a trza widziec do przodu.
w terrano chyba fabryczne lampy nie sa takie zle wiec ja bym zamontowal jedne dalekoksiezne tak coby na boki swiecily.
ale niech sie madrzejsi wypowiedza
dajesz na dach dwa dalekoksiezne te od zewnetrznej ustawiasz tak coby swiecily przed wozem w miare blisko-widac to co przed autem rowniez pobocze
a drugi komplet (te wewnetrzne) dajesz tak coby swiecily dalej-przydatne na prostych tudziez na zadupiach, gdzie bardzo ciemno a trza widziec do przodu.
w terrano chyba fabryczne lampy nie sa takie zle wiec ja bym zamontowal jedne dalekoksiezne tak coby na boki swiecily.
ale niech sie madrzejsi wypowiedza

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość