dwa aku

sator6 · Post autor: **sator6** » wt cze 13, 2006 4:21 pm

Było gdzieś już ale nie mogę znaleźć więc założę tej topic
Jak podłączyć dwa aku tak aby jeden był ogólny rozruchowy a drugi służył do zapewnienia energii na postoju. (lamka, radio, laptop, lodówka ew) bez obawy, że rano nie odpalę.
Coś na wzór aku w karetkach. Jeden ogólny do całego autka a drugi obsługuje przedział medyczny. Jakiś prosty schemacik i porady mile widziane.

Biga · Post autor: **Biga** » wt cze 13, 2006 5:25 pm

Sposobow jest kilka. Od rownoleglego laczenia aku jak robi VW w Multivan'ach gdzie tylko przy starcie odlacza sie jeden aku ale oba sa eksploatowane na postoju, przez seperatory do moim zdaniem jedynego slusznego rozwiazania czyli hebli. Oba aku podlaczone do instalacji rozruchowej i reszty przez heble grubymi przewodami. Odlaczajac hebel seperujesz 100% aku i nic z niego nie wyplynie. Drugi mozesz wydydac wtedy do zera. Potem polaczasz odlaczony, wylaczasz wydydany i nawet ci sie radio i alarm nie skasuja. Jest wtedy jeszcze zaleta, ze mozna ladowac podczas jazdy czyjes aku jak padlina bez ladowania wraca, lub swoje u kogos, bo zawsze jeden moze zasilac instalacje a odlaczone przez hebel kable nie zrobia zwarcia (oczywiscie tylko wtedy jak odlaczasz plus). I to jedyny minus, bo zeby odlaczyc minus w syfie powinny byc podwojne heble.

Eskapada · Post autor: **Eskapada** » wt cze 13, 2006 6:41 pm

http://www.ibs-dual-battery.ch/

Biga · Post autor: **Biga** » wt cze 13, 2006 7:26 pm

Eskapada pisze:http://www.ibs-dual-battery.ch/

Czyli dokladnie to samo co napisalem o heblach tylko za ich 100-krotna wartosc

Eskapada · Post autor: **Eskapada** » wt cze 13, 2006 7:53 pm

Biga pisze:
Eskapada pisze:http://www.ibs-dual-battery.ch/
Czyli dokladnie to samo co napisalem o heblach tylko za ich 100-krotna wartosc

nie jest taaaak drogo

Kostuch · Post autor: **Kostuch** » śr cze 14, 2006 10:27 am

http://www.elfa.se/elfa-bin/setpage.pl? ... k=6633.htm

?

sator6 · Post autor: **sator6** » śr cze 14, 2006 11:47 am

dziękuję ale ceny

a może jakiś mały schemacik w stylu Słodowego.

Biga · Post autor: **Biga** » śr cze 14, 2006 5:10 pm

janusz k160 · Post autor: **janusz k160** » czw cze 15, 2006 5:50 pm

No nie, Biga rozwaliłeś mnie. W poniedziałek oglądam swoją "R"

krolik · Post autor: **krolik** » czw cze 15, 2006 8:41 pm

ja tam mam zamiar montować podwójną instalację elektryczną
1. taka jak orginał
2. drugi akkumulator duży, drugi alternator duży i na tym powiesze całe dodatkowe wyposażenie
minus tego rozwiązania to dużo kabli

Eskapada · Post autor: **Eskapada** » czw cze 15, 2006 9:20 pm

krolik pisze:ja tam mam zamiar montować podwójną instalację elektryczną
1. taka jak orginał
2. drugi akkumulator duży, drugi alternator duży i na tym powiesze całe dodatkowe wyposażenie
minus tego rozwiązania to dużo kabli

ja w takim rozwiązaniu widze duzo wiecej minusów

janusz k160 · Post autor: **janusz k160** » czw cze 15, 2006 9:57 pm

[quote="krolik"]ja tam mam zamiar montować podwójną instalację elektryczną

A po co?

Fabryczna obsłuży to co fabryczne. To co chcesz dać dodatkowo - przelicz czy altek wydoli, daj grube kable i po sprawie

wieprzowina · Post autor: **wieprzowina** » wt cze 20, 2006 7:27 am

Mam dwa akumulatory – główny jak fabryka dawała 120 Ah i dodatkowy żelowy 46Ah. Dodatkowy akumulator zasila osobną instalacją sprzęty (webasto, oświetlenie itp.) Mam też dodatkowe gniazdka pędzone z tego aku do podłączenia jakichś ekstra urządzeń. Ładowanie zrealizowane jest przez przekaźnik, który dołącza ten akumulator do ogólnego + samochodu w momencie kiedy alternator zaczyna wytwarzać prąd. Sprawa jest dość prosta do zrealizowania – przekaźnik sterowany jest napięciem z alternatora sprzed diod prostowniczych - niektóre alternatory mają taki sygnał wyprowadzony na obrotomierz, jeśli nie ma wystarczy zdjąć osłonę i dolutować kabelek. Sygnał poprzez zwykłą diodę prostowniczą steruje przekaźnikiem.

Biga · Post autor: **Biga** » wt cze 20, 2006 5:15 pm

Duzo aut ma obwod X czyli zasilanie np. swiatel, ktory jest wylaczany podczas rozruchu i idealnie nadaje sie do sterowania takim przekaznikiem.

qubus · Post autor: **qubus** » wt sie 01, 2006 6:39 pm

wieprzowina pisze:Mam dwa akumulatory – główny jak fabryka dawała 120 Ah i dodatkowy żelowy 46Ah. Dodatkowy akumulator zasila osobną instalacją sprzęty (webasto, oświetlenie itp.) Mam też dodatkowe gniazdka pędzone z tego aku do podłączenia jakichś ekstra urządzeń. Ładowanie zrealizowane jest przez przekaźnik, który dołącza ten akumulator do ogólnego + samochodu w momencie kiedy alternator zaczyna wytwarzać prąd. Sprawa jest dość prosta do zrealizowania – przekaźnik sterowany jest napięciem z alternatora sprzed diod prostowniczych - niektóre alternatory mają taki sygnał wyprowadzony na obrotomierz, jeśli nie ma wystarczy zdjąć osłonę i dolutować kabelek. Sygnał poprzez zwykłą diodę prostowniczą steruje przekaźnikiem.

a mozna jakis schemat poprosic?
czyli podczas jazdy ladujesz rownoczesnie obydwa akumulatory?
zostawiles alternator taki jak byl czy wstawiles mocniejszy?

wieprzowina · Post autor: **wieprzowina** » wt sie 01, 2006 10:04 pm

a no i opis
diodę należy podłączyć do alternatora. Jeśli nie ma on osobnego wyjścia na obrotomierz należy ściągnąć osłonę mostka i powinno ukazać się łączenie uzwojeń stojana z mostkiem. Uzwojenie ma 3 wyjścia (dość gruby miedziany kabel) - dołączyć do dowolnego z nich.
+ oznacza główny + auta czyli np. plus głównego akumulatora.
Dodatkowy akumulator zaczyna się ładować gdy tylko alternator daje prąd. Jako że by ładował się (wynika to z zasady działania akumulatora) napięcie musi wzrosnąć powyżej 12 (a właściwie 13,5V) będzie ładował się nadwyżką prądu. W momencie "deficytu energetycznego" nie będzie obciążał głównego akumulatora (ale włączone urządzenia podłączone do niego - tak).
Urządzenia, które chcesz z niego zasilać podłączasz do + dodatkowego akumulatora (zapomniałem zaznaczyć to na schemacie)

qubus · Post autor: **qubus** » wt sie 01, 2006 10:16 pm

hmmm, niom

a parametry diody i przekaznika moge prosic?
ja wlasnie do tego dodatkowego aku chcialbym wyciagare podpiac

dzieki za pomoc

wieprzowina · Post autor: **wieprzowina** » śr sie 02, 2006 5:48 am

hmm nie dobrze. Skoro wyciągarę to ten układ jest zły. Ja wymyśliłem go pod kątem zasilania różnego drobnego badziewia (webasta, oświetlenia wewnętrznego) np w trakcie postoju nocnego coby móc potem zapalić.
Jeśli podłączysz do niego wyciągarkę i silnik będzie włączony (czyli przekaźnik załączony) wypalą się (na 100%) styki tego przekaźnika.
W takiej sytuacji (wyciągarka) najlepiej kupić profesjonalny separator akumulatorów - jest chyba w forumowym sklepie.
Chcąc użyć ten ze schematu, należało by zrobić tak by w trakcie używania wyciągarki przekaźnik był wyłączony.
Co do parametrów elementów - dioda - dowolna dioda prostownicza np BYP 401-50, Przekaźnik - dowolny przekaźnik samochodowy.

qubus · Post autor: **qubus** » śr sie 02, 2006 6:51 am

no fakt. a moze po prostu mocny knefel, jakis wylacznik taki "energetyczny"

z odlaczeniem rownoczesnie dwoch przewodow i po prostu po odpalenie auta dolaczac tym przelacznikiem drugie aku a po wylaczeniu odlaczac? Proste, znacznie wiecej kabli ale skuteczne.

A gdyby po wylaczeniu samochodu nie odlaczac tego drugiego aku to co sie stanie? chyba nic....

wieprzowina · Post autor: **wieprzowina** » śr sie 02, 2006 7:00 am

stanie się - jeden akumulator będzie miał tendencje do rozładowania drugiego. Pomysł z ręcznym dołączaniem ma dobre i złe strony. Dobrą jest np to że można użyć w trakcie rozruchu obu akumulatorów. Zły - że prędzej czy później zapomnisz go dołączać (by się ładował) lub odłączać (będa się rozładowywać).
Co do zdobycia wyłącznika - dwusekcyjny o potężnym prądzie można kupić od honkera.

qubus · Post autor: **qubus** » śr sie 02, 2006 8:09 am

tak - bedzie sie rozladowywal, ale czlowiek jest cholera tepy

czyli resumujac - wersja z dupnym przelacznikiem recznym:
akumulator fabryczny jest jaki jest , ma 4 klemy!!!
teraz podlaczenie drugiego przez przelacznik zwierajacy rownoczesnie dwie zyly:
opcja 1) akumulator dodatkowy podlaczamy bezposrednio do wolonych dwoch klem akumulatora fabrycznego

opcja 2) akumulator dodatakowy podlaczamy [+] do akumulatora fabrycznego, [-] porzadnym miedzianym kablem do masy samochodu.

podpiecie akumulatora dodatkowego przez przelacznik po odpaleniu auta (laduja sie wtedy obydwa), po wylaczeniu samochodu nalezy przelacznikiem odciac dodtakowy akumulator.

zgadza sie? ktora opcja podlaczenia jest lepsza?

bardzo dziekuje za pomoc.

wieprzowina · Post autor: **wieprzowina** » śr sie 02, 2006 9:11 am

chwilka... 4 klemy?! jak to? one wszystkie są do czegoś podłączone. Czy to może 2 klemy + i 2 klemy - ?

qubus · Post autor: **qubus** » śr sie 02, 2006 9:24 am

wieprzowina pisze:chwilka... 4 klemy?! jak to? one wszystkie są do czegoś podłączone. Czy to może 2 klemy + i 2 klemy - ?

2 klemy i 2 klemy. dwie z nich "uzywam" normalnie a dwie [+] i [-] od strony zderzaka sa wolne.

RAF z Ochoty · Post autor: **RAF z Ochoty** » wt paź 10, 2006 10:25 pm

a ten tego... umieszczenie drugiego aku ma znaczenie? tzn długość przewodów - lepiej wygospodarować miejsce komorze silnika (ktoś to zrobił w disco 300 tdi???) czy można też na pake zainstalowac?

Drako · Post autor: **Drako** » wt paź 10, 2006 11:09 pm

z innej beczki ale w temacie.
mam w wojskowym G instalacje 24v a co z tym sie wiaze problemy z 12 ( staly plus jest do dupy , reduktory napiecia tez )
wiec zrobil mi znajomy mechanik drugi alternator na 12 v napedzany dodatkowym paskiem ( dorobione kolo pasowe do alternatora24v)
Super sprawa, od czasu jak to zrobilismy nie ma wogole problemu z pradem, na postoju uzywa sie tylko 12v wiec dwa aku sa nieuzywane.
Oczywiscie wszystko jest puszczone jako druga instalacja z osobna puszka bezpiecznikow itp.
http://img161.imageshack.us/my.php?imag ... r12xz0.jpg

www.forum4x4.pl

dwa aku

dwa aku

Kto jest online