Strona 1 z 1

alarm c.pieje

: wt kwie 03, 2007 6:41 pm
autor: bartol
Witam.
Od jakiegoś czasu ,bez przyczyny ,alarm wyje co podkłerwia przede wszystkim sąsiadów.
Posiada 2 czujki nad drzwiami i tyle wiem.Pojęcia nie mam dlaczego wariuje ;nie ma wiatru ,piorunów i dzieciaków.Może się któraś czujka przekrzywiła albo się coś zalęgło myszowatego w kabinie :D .Może ktoś miał cosik podobnego u siebie?

Re: alarm c.pieje

: wt kwie 03, 2007 6:46 pm
autor: klucz13
bartol pisze:Witam.
Od jakiegoś czasu ,bez przyczyny ,alarm wyje co podkłerwia przede wszystkim sąsiadów.
Posiada 2 czujki nad drzwiami i tyle wiem.Pojęcia nie mam dlaczego wariuje ;nie ma wiatru ,piorunów i dzieciaków.Może się któraś czujka przekrzywiła albo się coś zalęgło myszowatego w kabinie :D .Może ktoś miał cosik podobnego u siebie?
Właściciel też ocipiał :)20 bo my som mało domyślne jaki to syf i jaki ten wyjec :)21

: wt kwie 03, 2007 7:04 pm
autor: bartol
lekko wyłysiałem ale NIE OCIPIAŁEM! Autko to jimni a alarm "h.j wi co"

: wt kwie 03, 2007 7:10 pm
autor: klucz13
bartol pisze: a alarm "h.j wi co"
To zacna marka one się nie psujom :)21

: wt kwie 03, 2007 7:29 pm
autor: bartol
ÓJ psójom sie psójom

: czw kwie 05, 2007 8:59 pm
autor: Błażej
To szczeka cię diagnostyka alarma. Musisz się być wziąć i dokopać do centralki. Najlepiej znaleźć nazwę i model sprzęta. To ci pozwoli znaleźć rozpiskę kabli co to sobie z niego wyłażą. Następnie po kolei musisz odłączać linie wyzwalające alarm. Na pewno (z opisu wynika) masz czujniki ultradźwiękowe (posiadają dodatkową centralkę, na początek odłącz ją i sprawdź czy alarm dalej szaleje), pewnie podłączone masz drzwi, klapę, maskę. Może masz wstrząsówkę. I odłączając kolejno poszczególne obwody wywołujące alarm dojdziesz do tego, co ci budzi sąsiadów.

: pt kwie 06, 2007 9:19 am
autor: bartol
Dzięki Błażej.Idą święta ,czas na refleksje ,głębsze przemyślenia ,zastanowienie się nad sensem miernej egzystencji ,no i OCZYWIŚCIE EKSPERYMENTY Z KABELKAMI ALARMU :D .Nie chcę widzieć tylko min sąsiadów :lol: