Pytanie o swiece zarowe, czas podgrzewania, przekaznik itp
Moderator: Marcin-Kraków
Pytanie o swiece zarowe, czas podgrzewania, przekaznik itp
Panowie mam problem. Zeby samochod mi odpalil bez najmniejszego zajakniecia przy obecnych mrozach musze podgrzac swiece zarowe 3 razy (inaczej tak dziwnie przerywa, ale juz nie o to chodzi, bo jak podgrzeje 3 razy odpala i chodzi zaraz po odpaleniu bez problemow).
Z tego co narazie sprawdzilem:
1. na totalnie zimnym silniku jedno podgrzanie swiec, az do zapalenia zielonej kontrolki trwa 11 sek. Jest to za malo. Odpala od pierwszego, ale przerywa przez pierwsze 5 sek pracy. Musze podgrzac 3 razy i wtedy jest ok.
2. Swiece zarowe mam nowe, sprawne, markowe znalezione po VINie w JCAuto. Do pelnej czerwonosci grzeja sie 15 sek.
No i moje pytanie jest takie. Ile moga maksymalnie grzac swiece, zeby sie nie przepalic (spalic czy cokolwiek innego).
Bo pomyslalem, ze moze zaloze sobie taki przycisk z przekaznikiem, ktory po prostu przed odpaleniem wcisne i np bedzie mi grzal te swiece iles tam sekund, zamiast machac ta stacyjka 3 razy. Ale nie chcialbym spalic przy okazji tego swiec. Moze jest tez jakies inne rozwiazanie mojego problemu? Takze oczekuje na pomoc...
Dzieki wielkie i pozdrawiam!
Z tego co narazie sprawdzilem:
1. na totalnie zimnym silniku jedno podgrzanie swiec, az do zapalenia zielonej kontrolki trwa 11 sek. Jest to za malo. Odpala od pierwszego, ale przerywa przez pierwsze 5 sek pracy. Musze podgrzac 3 razy i wtedy jest ok.
2. Swiece zarowe mam nowe, sprawne, markowe znalezione po VINie w JCAuto. Do pelnej czerwonosci grzeja sie 15 sek.
No i moje pytanie jest takie. Ile moga maksymalnie grzac swiece, zeby sie nie przepalic (spalic czy cokolwiek innego).
Bo pomyslalem, ze moze zaloze sobie taki przycisk z przekaznikiem, ktory po prostu przed odpaleniem wcisne i np bedzie mi grzal te swiece iles tam sekund, zamiast machac ta stacyjka 3 razy. Ale nie chcialbym spalic przy okazji tego swiec. Moze jest tez jakies inne rozwiazanie mojego problemu? Takze oczekuje na pomoc...
Dzieki wielkie i pozdrawiam!
Land Rover Discovery II V8
KOM:785-043-512
KOM:785-043-512
Swiece żarowe, itd.
U mnie w Honkerze 2,4td Andoria jest tak:
1.Przekaźnik świec żarowych sterowany jest z czujnika temperatury cieczy chłodzącej. W lato świece grzały się przez ok.10s, teraz ( temp. -3 do-1 ) grzeją się znacznie dłużej - ok.20s.
2. W momencie włączenia rozrusznika grzenie świec się wyłącza.
3. Po odpaleniu ponownie włącza się grzanie świec na czas 7- 8 s.
4. Odpalanie - zgodnie z instrukcją obsługi - z pedałem gazu do podłogi, odpala po 2-3 s kręcenia.
Z ciekawości przy zmianie świec żarowych podłączyłem stare i nowe świece bezpośrednio do akumulatora.Stare, po tym samym czasie grzania uzyskiwały zdecydowanie niższą temperaturę i w dodatku na krótszym odcinku ( ale na nich auto też zapalało ).
Powodzenia
Andrzej ( Honker 2,4td TOI-TOI 1998 )
1.Przekaźnik świec żarowych sterowany jest z czujnika temperatury cieczy chłodzącej. W lato świece grzały się przez ok.10s, teraz ( temp. -3 do-1 ) grzeją się znacznie dłużej - ok.20s.
2. W momencie włączenia rozrusznika grzenie świec się wyłącza.
3. Po odpaleniu ponownie włącza się grzanie świec na czas 7- 8 s.
4. Odpalanie - zgodnie z instrukcją obsługi - z pedałem gazu do podłogi, odpala po 2-3 s kręcenia.
Z ciekawości przy zmianie świec żarowych podłączyłem stare i nowe świece bezpośrednio do akumulatora.Stare, po tym samym czasie grzania uzyskiwały zdecydowanie niższą temperaturę i w dodatku na krótszym odcinku ( ale na nich auto też zapalało ).
Powodzenia
Andrzej ( Honker 2,4td TOI-TOI 1998 )

Mam w/w silnik ale niestety nie mam czujnika (był w starej uszkodzonej chłodnicy) więc na razie podłączyłem przekaźnik poprzez przycisk 10-15s. i pali. Podobnie jak u kolegi parę obrotów i odpał
Bez podgrzania pare razy próbowałem ale to katorgaa dla rozrusznika i akumulatora.

Bez podgrzania pare razy próbowałem ale to katorgaa dla rozrusznika i akumulatora.
ARO po licznych przeszczepach
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Mam pytanko związane z elektryką: czy słabe umasowanie może powodować, że rozrusznik kręci wolniej? W mojej suzi 1.9 D (piec RENAULTA wolnossący, z symbolicznym przebiegiem 18 tys km.) zauważyłem, że ze spadkiem temperatury rozrusznik obraca się coraz anemiczniej. Jesienią dałem nowy aku bo podejrzewałem, że fabryczny z 2003 niedomaga, ale przy nowym jest tak samo.
Klema masowa jest połączona z przewodem biegnącym do wyłącznika masy w kabinie- wygląda, że zrobił to poprzedni właściciel. Czy próbować na zimę podłączyć masę bezpośrednio do nadwozia- może to coś pomóc?
Klema masowa jest połączona z przewodem biegnącym do wyłącznika masy w kabinie- wygląda, że zrobił to poprzedni właściciel. Czy próbować na zimę podłączyć masę bezpośrednio do nadwozia- może to coś pomóc?
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Re: Swiece żarowe, itd.
dzieki wielkie za infoA.F. pisze:U mnie w Honkerze 2,4td Andoria jest tak:
1.Przekaźnik świec żarowych sterowany jest z czujnika temperatury cieczy chłodzącej. W lato świece grzały się przez ok.10s, teraz ( temp. -3 do-1 ) grzeją się znacznie dłużej - ok.20s.
2. W momencie włączenia rozrusznika grzenie świec się wyłącza.
3. Po odpaleniu ponownie włącza się grzanie świec na czas 7- 8 s.
4. Odpalanie - zgodnie z instrukcją obsługi - z pedałem gazu do podłogi, odpala po 2-3 s kręcenia.
Z ciekawości przy zmianie świec żarowych podłączyłem stare i nowe świece bezpośrednio do akumulatora.Stare, po tym samym czasie grzania uzyskiwały zdecydowanie niższą temperaturę i w dodatku na krótszym odcinku ( ale na nich auto też zapalało ).
Powodzenia
Andrzej ( Honker 2,4td TOI-TOI 1998 )

ogolnie u mnie przy mrozie -5 grzeje 14 sek, ale to za malo zeby silnik po odpaleniu pracowal od razu rowno

Land Rover Discovery II V8
KOM:785-043-512
KOM:785-043-512
jarekstryszawa
Pociąg przewód masowy od hebla bezpośrednio pod śrubę która mocóje rozrusznik - wtedy masz pewność że masa jest idealna. Nie wywalaj hebla ale sprawdź czy działa poprawnie. Zastosój odpowiedni przekrój przewodów maowych i unikaj ich sztukowania. Jeden kawałek od akumulatora do hebla i jeden do śruby mocującej rozrusznik. Ja wprowadziłem taką modyfikację w swoich pojazdach i poleciłem ją kilku znajomym wszyscy są zadowoleni.
Pociąg przewód masowy od hebla bezpośrednio pod śrubę która mocóje rozrusznik - wtedy masz pewność że masa jest idealna. Nie wywalaj hebla ale sprawdź czy działa poprawnie. Zastosój odpowiedni przekrój przewodów maowych i unikaj ich sztukowania. Jeden kawałek od akumulatora do hebla i jeden do śruby mocującej rozrusznik. Ja wprowadziłem taką modyfikację w swoich pojazdach i poleciłem ją kilku znajomym wszyscy są zadowoleni.
ARO po licznych przeszczepach
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Pomimo świętej niedzieli zerknąłem pod maskę... Przewód masowy od klemy idzie przez ścianę grodziową na wyłącznik masy. Od wyłącznika odchodzi drugi gruby kabel, który wraca do komory silnika (już jednak nie dojrzałem gdzie jest mocowany- trza by zlec pod wozem
). Na górze ściany grodziowej jest mocowany kabel masujący silnik (śrubka M6, kabel gruby, o średnicy na oko 8 mm). Musze zatem jutro sprawdzić gdzie jest zamocowany powrót wyłącznika masy, i przeczyścić wszystkie złącza po drodze.
Może to jest tak, że masa od wyłącznika idzie na rozrusznik, a wspominanym kablem wraca do nadwozia?

Może to jest tak, że masa od wyłącznika idzie na rozrusznik, a wspominanym kablem wraca do nadwozia?
Może wracać od rozrusznika na nadwozie. Ja radzę rozłozyć wyłącznik masy bo możliwe że w nim tkwi problem (stawiam na to 75%). Jeśli to mozliwe to umocój kabel masy bezposrednio pod śrubę rozrusznika, a dalej zrób lub jeśli jak piszesz jest przeczyść mostek na nadwozie. Uwaga nie odwracaj kolejności bo będziesz miał straty i nie rób równoległej masy z jakiegoś cienkiego przewodu bo może się tak zdarzyć że główna masa zaśniedzieje i prąd rozruchu popłynie przez cienki przewód i go ufajczy. Co do grubości przewodów to ja mam znacznie grubsze ale raczej nie w tym tkwi problem.
ARO po licznych przeszczepach
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Podczepię się pod temat.
Mianowicie pytanie takie, od jakiego samochodu najlepiej (najprosciej, najtaniej) dopasować przekaźnik podgrzewający świece?
Mam gazika z silnikiem mb123. Do tej pory podgrzewałem przez hebelek, ale już 2 razy spaliłem świece.
Mianowicie pytanie takie, od jakiego samochodu najlepiej (najprosciej, najtaniej) dopasować przekaźnik podgrzewający świece?
Mam gazika z silnikiem mb123. Do tej pory podgrzewałem przez hebelek, ale już 2 razy spaliłem świece.
Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014
Moze to i dobry sposóbgri74 pisze:Pojedż na strażacką i kup sobie sterownik plus wiązka do świec.
Podłaczysz sobie potem tylko sterownik do plusa i masy i masz załatwiona sprawę

Dzieki wielkie, wszystkiego dobrego w nowym roku:)
Gaz 69M 1968 ; Suzuki Vitra 1993 ; Grand Vitara 2007 ; Nissan Leaf 2014
Re: Swiece żarowe, itd.
W miśku pod kolumną kiery masz taką wajche, którą na stałe możesz lekko napiąć like gazu -> na zimnym silniku uzyskasz kulturalną pracę ustalajać obroty na 800-1000, tylko później jak ci sie zagrzeje nie zapomnij odpuścić tej wajchyKrzysiekP pisze:...ogolnie u mnie przy mrozie -5 grzeje 14 sek, ale to za malo zeby silnik po odpaleniu pracowal od razu rowno

Ja czasem też używam jej jako tempomat, ale robi tylko przy niskich prędkościach

dętki sucks! a dotacja z Funduszu Pracy vivat!
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Znów kłopocik : jakiś miesiąc temu padła mi świeca żarowa- wymieniłem z tylko jedną bo myślałem, że to gadanie o konieczności wymiany wszystkich od razu to taki chwyt marketingowy hien dilujących szpejem...
Zastosowałem oryginał BERU 0 100 226 375, nie najtańszy, ale myślę zmienię jedną to co tam... Wczoraj padła mi kolejna świeczka i chyba jednak muszę zmienić komplet.
W związku z tym mam pytania:
- kto zna jaki będzie zamiennik tej BERU na NGK (oczywiście w wyszukiwarce NGK nawet nie słyszeli o samuraju 1.9 D z motorem RENAULTA, ich wiedza kończy się na 1.9 TD ze stajni PSA). Choć to i tak lepiej niż u BRISK-a, który zupełnie nie przewiduje Samuraja w dieslu...
- czy dwukrotne grzanie świec żarowych robi więcej szkody czy pożytku? Korzyść to może łatwiejszy rozruch dla motoru, szkoda to potencjalnie szybsze kończenie świec.
- z ciekawości zamierzyłem sobie żaróweczką jak długo u mnie grzeją świece po zgaśnięciu kotrolki- to jakieś drugie tyle. Czy zatem w mroźne dni odczekać z kręceniem rozrusznikiem dla łatwiejszego rozruchu, godząc się niejako z tym, że po odpaleniu będzie miał już nieco trudniej bo nie będzie wspomagany przez świece. Czy to podgrzewanie nie ma czasem na celu tylko zmniejszenie emisji szkodliwych substancji w spalinach, bo szczerze mówiąc to bym jeszcze przebolał...
Zastosowałem oryginał BERU 0 100 226 375, nie najtańszy, ale myślę zmienię jedną to co tam... Wczoraj padła mi kolejna świeczka i chyba jednak muszę zmienić komplet.
W związku z tym mam pytania:
- kto zna jaki będzie zamiennik tej BERU na NGK (oczywiście w wyszukiwarce NGK nawet nie słyszeli o samuraju 1.9 D z motorem RENAULTA, ich wiedza kończy się na 1.9 TD ze stajni PSA). Choć to i tak lepiej niż u BRISK-a, który zupełnie nie przewiduje Samuraja w dieslu...
- czy dwukrotne grzanie świec żarowych robi więcej szkody czy pożytku? Korzyść to może łatwiejszy rozruch dla motoru, szkoda to potencjalnie szybsze kończenie świec.
- z ciekawości zamierzyłem sobie żaróweczką jak długo u mnie grzeją świece po zgaśnięciu kotrolki- to jakieś drugie tyle. Czy zatem w mroźne dni odczekać z kręceniem rozrusznikiem dla łatwiejszego rozruchu, godząc się niejako z tym, że po odpaleniu będzie miał już nieco trudniej bo nie będzie wspomagany przez świece. Czy to podgrzewanie nie ma czasem na celu tylko zmniejszenie emisji szkodliwych substancji w spalinach, bo szczerze mówiąc to bym jeszcze przebolał...
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Z całym szacunkiem- to rozumiem, nie odkryłeś nic nowego. Zauważ, że pytam o zupełnie inne aspekty używania świec żarowych- w sposób nie do końca zgodny z tym jaki zamyślił sobie kostruktor.Gerappa pisze:Im wyższa temperatura w komorze spalania , przy rozruchu silnika - czyli dłuższy czas podgrzania tym łatwiejszy samozapłon mieszanki
![]()
U mnie w miśku(i nie tylko u mnie) im niższa temperatura zewnętrzna tym dłuższe podgrzewanie przez świece żarowe , oczywiście przy sterowaniu poprzez automatykę
hmm, zależy jaki sterownik tych świec, może być tak, że jak kontrolka zgaśnie a silnik nie jest zapalony w ciągu np. 3 sekund [info do sterownika o obrotach] to przestaje grzać - to tez sprawdź
na pewno jeśli oryginalnie grzeje np. 5 sekund, potem zapalasz i dalej grzeje jeszcze 5 sekund, to "przestawienie" momentu zapłonu trochę do tyłu nic nie zepsuje
na pewno jeśli oryginalnie grzeje np. 5 sekund, potem zapalasz i dalej grzeje jeszcze 5 sekund, to "przestawienie" momentu zapłonu trochę do tyłu nic nie zepsuje
Długi LC90 do jazdy, krótki GRat do zabawy
- jarekstryszawa
-
- Posty: 4409
- Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
- Lokalizacja: Stryszawa
- Kontaktowanie:
Czas grzania mierzyłem bez palenia silnik, czyli z pewnością nie ma on takiego dodatkowego automaciku. Słyszałem opinię, że lepiej poczekać jeszcze trochę z zapalaniem po zgaszeniu kontrolki bo świece jeszcze grzeją, a to "ukryte" przed oczami użytkownika dogrzewanie ma tylko zredukować poziom szkodliwych składników w spalinach w pierwszych sekundach po odpaleniu.
Może to i ma sens? Wtedy bez szkody dla świec można kręcić ze 3-4 sekundy po zgaśnięciu kontrolki świec (przynajmniej u mnie- w innych motorach trzeba sobie sprawdzić)
Może to i ma sens? Wtedy bez szkody dla świec można kręcić ze 3-4 sekundy po zgaśnięciu kontrolki świec (przynajmniej u mnie- w innych motorach trzeba sobie sprawdzić)
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość