
Halogen roboczy a przekaźnik
Moderator: Marcin-Kraków
Halogen roboczy a przekaźnik
Witam. Mam zamiar założyć swój pierwszy dodatkowy halogen (roboczy) w samochodzie i w związku z tym mam pytanko. Wystarczy jak podłączę: akumulator-> bezpiecznik-> włącznik-> halogen?? A może do takiego halogenu muszę podłączyć przekaźnik? Co tak w ogóle daje taki przekaźnik?? Przepraszam za laickie pytania ale w tych tematach jestem laikiem 

Zielony Autobus 2,7TDi
Re: Halogen roboczy a przekaźnik
Przekaźnik daje to, że nie trza grubych kabli ciągnąć w całym obwodzie.
I włącznik może być byle jaki.
Ale do lampy roboczej ( kilkadziesiąt W ) przekaźnik nie jest konieczny
Chyba że to 500 W lampa
A poza tym są teraz LED-owe lampy robocze
I włącznik może być byle jaki.
Ale do lampy roboczej ( kilkadziesiąt W ) przekaźnik nie jest konieczny

Chyba że to 500 W lampa

A poza tym są teraz LED-owe lampy robocze

VW T4 syncro, 2.4D, long 

Re: Halogen roboczy a przekaźnik
z przekaźnikiem stosujesz mniej kabla z dużym prądem (mniejsze straty, prostsza instalacja) i włącznik może być jaki Ci się tylko zamarzy
.
Jak zdecydujesz się jednak robić bez przekaźnika to pamiętaj, by kupić naprawdę dobry włącznik (patrz na ilość A przy zakupie (przy stałym obciążeniu) i weź porządny współczynnik bezpieczeństwa co by nie wymieniać zbyt często włącznika ...
No chyba, że to faktycznie tylko paro watowe LEDy - wtedy nie ma sensu przekaźnik.
Jeśli natomiast klasyczne 55W - to przekaźnik, mimo, że jak napisał A.F. konieczny nie jest (do 500W też nie ... można sobie hebelek zrobić jak ktoś nie lubi przekaźników
). Do tego takie rozwiązanie będzie rozwojowe - można np. dołożyć kolejną lampę lub zrobić jakieś ciekawe sterowanie (np. razem ze wstecznym).

Jak zdecydujesz się jednak robić bez przekaźnika to pamiętaj, by kupić naprawdę dobry włącznik (patrz na ilość A przy zakupie (przy stałym obciążeniu) i weź porządny współczynnik bezpieczeństwa co by nie wymieniać zbyt często włącznika ...
No chyba, że to faktycznie tylko paro watowe LEDy - wtedy nie ma sensu przekaźnik.
Jeśli natomiast klasyczne 55W - to przekaźnik, mimo, że jak napisał A.F. konieczny nie jest (do 500W też nie ... można sobie hebelek zrobić jak ktoś nie lubi przekaźników

Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V
Re: Halogen roboczy a przekaźnik
No, przy lampie 500W/40A, to bym wolał jednak założyć przekaźnik, bo porządny przełącznik na taki prąd to już jest jakiś problemik, jeśli ma długo działać 

VW T4 syncro, 2.4D, long 

Re: Halogen roboczy a przekaźnik
i to jest sedno sprawyA.F. pisze:jeśli ma długo działać

osobiście z wrodzonego lenistwa wszystko robię na przekaźnikach (no prawie) - później nie ma potrzeby tego ruszać przez długi czas.
Suzuki Vitara Cabrio '96 1.6 16V
Re: Halogen roboczy a przekaźnik
Jak już o roboczych lampach, rozumiem że z tyłu auta....i tych grubych kablach...to jeżeli przekaźnik z przodu, włącznik z przodu...to się chyba za bardzo nie da "nie ciągnąć " przez cały samochód kabla "pradowego"?czy jakięś inne patenty sa?A.F. pisze:Przekaźnik daje to, że nie trza grubych kabli ciągnąć w całym obwodzie.
I włącznik może być byle jaki.
Ale do lampy roboczej ( kilkadziesiąt W ) przekaźnik nie jest konieczny![]()
Chyba że to 500 W lampa![]()
A poza tym są teraz LED-owe lampy robocze
UAZ 78 r (dawno temu)>czerwona niva 91r>biała niva 98 r >Disco 300, 98 r
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość