czujnik prędkości-elektronik poszukiwany

[9mm]

jest tak , silnik i komp bmw 4,4. Odpaliłem , gra i buczy , natomiast do kompletu szczęścia został mi jeden kabelek od kompa opisany "sygnał prędkości". Wiem ,że najprawdopodobniej mogę dać przemysłowy indukcyjny czujnik , umieszczając go w mądrym miejscu na reduktorze (jeszcze nie patrzyłem gdzie). Wiem też ,ale nie jestem pewien, że powinien on dawać sygnał 0-12 V , coś gdzieś przeczytałem o jakiejś kwadratowej charakterystyce sygnału (że raz + raz - ) , tylko nie wiem czy w bmw też. I z tego co wiem ,to już. Potrzebuję jakieś info , jaki ten czujnik , jak podłączyć (gdzie + ,- i sygnał) , czy ta kwadratowa charakterystyka nie zabije mi kompa , nadmieniam ,że nie jestem elektronikiem (a musiałem zrobić całą elektrykę w rurce sam , bo mnie się elektrycy za głowę tylko łapali i stwarzali zylion problemów). Tak przy okazji , to mam jeszcze jeden taki luźny kabelek , opisany diagnoza i chciałbym tam jakieś gniazdo diagnostyczne podłączyć , jak by ktoś , najbardziej uniwersalne podpowiedział i wytłumaczył jak niemowlęciu , jak ten jeden kabelek do tych wszystkich pinów zainstalować , to wielce rad bym był.

[Liroz]

Z przemysłowym indukcyjnym może w tym miejscu nie wypalić bo one są zbyt powolne (umyślnie aby nie łapały fałszywych sygnałów), poza tym są z reguły na 24V więc potrzebny byłby modulik konwertujący. Tak więc zależy od wymaganej ilości impulsów /s, przemysłowe złapią może góra kilkadziesiąt imp./s. Poza tym to piękne czujniki do offu (mam takowe na mostach/ blokady i właśnie pomiar prędkości, nic ich nie rusza)

[Jureq]

Liroz nie znam się może ale looknąłem na pierwszy z brzegu sensor a tam 400Hz namalowane a zasilanie 10-30V http://www.seltec.co.uk/products/details/91.html 400Hz to jakieś 24000 impulsów na minute co daje taką mase obrotów że nawet do pomiaru szlifierki wystarczy
Jeśli pomiar ma być na reduktorze to max 5000rpm czyli 85Hz zakładając 1 impuls na obrót wału - proszę o korektę jeślim sie pomylił bo też szukam jakiegoś sensora do metromierza

Co zaś się tyczy tematu, 9mm musisz ustalić czy twój komp przypadkiem nie dostawał impulsów z ABS bo wtedy będziesz jednak potrzebował zdolności elektronika

[9mm]

koleś , który mi ogarnął komp (usunął zbędne duperele) powiedział coś o jakimkolwiek czujniku to raz , a dwa na allegro widziałem czujniki prędkości bmw (od jakiegoś diesla i czegoś tam) więc zakładam ,że z czujnika abs nie bierze. Wolałbym przemysłowy zastosować bo to niezajebliwe jest , diodkę ma , więc widać czy działa, i nowe można kupić (obroty myślę że nie problem bo maks 10 tysia obrotów: silnik ok6 x przełożynia skrzyni na 5 lub szóstym biegu , zdeko przyśpieszające X reduktor na szosowym czyba 1:1 teraz nie pamiętam). Tylko dla mnie laika to czy taki co do 30 wolt pika to się nada , jak go na 12V podłączę , co z tą kwadraturą itd.Generalnie jak z blondynką

[Liroz]

Pardon już 3 lata odkąd się takim pomiarem zajmowałem, trafiłeś akurat na jakiś czujnik nie dość że szybki to z wyjątkowo wysokim zakresem napięcia.
Do pomiaru obrotów 400Hz to też za mało bo np. koło zamachowe w Mercu ma 144 zęby co daje przy 6000 obr/min => 14400Hz. Ale do pomiaru prędkości pojazdu może wystarczyć, nie mam pojęcia ilu impulsów na obrót koła wymaga ten komputer w beemce.

A poza tym co go obchodzi jak szybko jedzie pojazd, jeśli silnik będzie zaimplantowany do terenówki