Próbuje założyć 6-ciopunktowy wyłącznik prądu na konsoli w patrolku (miałem niemiłą, acz zapadająca w pamięć przygodę latem
) i mam pewne wątpliwości, może ktoś pomoże... Czy założenie kabli 50 kwadrat (długość od akumulatora do włącznika około 1,5-2m) wyeliminuje ewentualne problemy z oporem na kablach, a co za tym idzie odpaleniem? I druga kwestia: w którym miejscu najlepiej podłączyć kable odcinające zapłon, alternator itd., w instrukcji i na schemacie jest przed centralnym przekaźnikiem, ale gdzie to jest w Y60?Szukałem informacji na różnych forach, ale nie znalazłem nic konkretnego lub jednoznacznego (zwykle szum informacyjny).
Z góry dzięki za wszelkie sensowne rady
ps. uprzedzając ewentualne uwagi z którymi się już zetknąłem na innych działach: elektrykę w aucie mam ok i wiem jak mocować normalny hebel (mam już dwa na wyciągarkach). Zależy mi jedynie na informacjach odnośnie poruszonych kwestii. Jeszcze raz z góry dzięki
pzdr