Trochę z innej beczki: Camaro

Blazer

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
VZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw lip 05, 2007 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: VZ » pn lip 06, 2009 9:44 pm

Witam !

Potrzebuję porady. Samochód, to co prawda nie Blazer, ale amerykański i wiele rzeczy jest pewnie podobnych.

Są dwa problemy w Chevrolecie Camaro 79' 5,0 l. (Przepraszam, przez pomyłkę wpisałem najpierw rocznik '99)
- w tylnym moście satelity mają luz wzdłużny.
- wałek wyjściowy skrzyni biegów (z wielowypustem, ten z którym współpracuje wał napedowy) również ma luz. Skrzynia TH350.
Oba luzy, to jakieś 2 mm. Co z tym można / trzeba zrobić i jak kosztowne to może być?

Wygląda na to, że na przegubach w wale nie ma luzów, a w czasie jazdy są odczuwalne wibracje (zaczynają się przy ok. 80 km/h, największe są przy 120 - 130 km/h).
Ostatnio zmieniony wt lip 07, 2009 10:36 pm przez VZ, łącznie zmieniany 1 raz.
VZ

BLAZER 4,3 99'

Awatar użytkownika
Jerry JEEP
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: sob kwie 30, 2005 2:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: Jerry JEEP » pn lip 06, 2009 10:19 pm

Te wibracje to raczej będą przeguby na wale albo nie wyważone koła, luz na wieloklinie będzie i łatwo go nie skasujecie bo się niewybulicie. Co do luzu na satelitach to o co chodzi z tym luzem wzdłużnym? - Półoś wchodzi i wychodzi? Na wszelki wypadek rozłużcie różnicówke i sprawdzcie czy coś się tam już nie przyciera - w razie co będą w tej chwili małe koszty naprawy (sworzeń lub podkładki) a przy okazji olej wymienicie (napewno mu nie zaszkodzi).
K5 5700 SILVERADO

Awatar użytkownika
VZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw lip 05, 2007 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: VZ » pn lip 06, 2009 10:42 pm

Dzięki za odpowiedź!

Tak, jak pisałem, na przegubach nie wyczuwam luzów (kombinowałem obracajac wał na wszystkie strony), a wibracje są nawet przy zdjętych kołach (podnieśliśmy tył i odpaliliśmy samochód bez kół - wtedy wibracje są przy mniejszych prędkościach, biorac pod uwagę wskazania licznika).
Luz przy skrzyni biegów jest nie tyle na wieloklinie, ile na którymś z łożysk (sprawdzaliśmy po wyjęciu wału).

Jeśli chodzi o mechanizm różnicowy, te dwa mniejsze koła zębate przesumają sie wzdłuż sworznia o jakieś 2 mm na zewnątrz. Są tam na każdym podkładki - takie soczewkowe i być może to ich wina. Na sworzniu są pewne ślady spowodowane obracaniem się kół zębatych a był on jakiś czas temu wymieniany.

Ogólnie rzecz biorąc nie nastraja to zbyt optymistycznie.
VZ

BLAZER 4,3 99'

Awatar użytkownika
Lena
 
 
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Olecko/Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: Lena » wt lip 07, 2009 6:56 am

Jak wałek wyjściowy buja się na boki to wymień panewki, w których jest osadzony. Komplet kosztuje niewiele. Satelity nie wpłyną na wibracje mostu bo nie pracują gdy samochód jedzie na wprost. Pracują tylko w zakrętach. Sprawdź wyważenie wału albowiem nawet jak będą luzy to przy dobrze wyważonym wale po prostu przesuwa się oś obrotu ale nie ma bicia. Zdejmij wał i zobacz czy krzyżaki się nie przycierają - to też powoduje powstawanie przesunięcia momentu skrętnego i może w dużej mierze być przyczyną bicia.

Awatar użytkownika
JaberNTT
Posty: 689
Rejestracja: ndz kwie 23, 2006 8:05 am
Lokalizacja: Władysławów

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: JaberNTT » wt lip 07, 2009 1:52 pm

Lena priv :)
Dodge Ram w200 / m880 1976.

Awatar użytkownika
VZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw lip 05, 2007 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: VZ » wt lip 07, 2009 5:45 pm

Dzięki!

Wałek wyjściowy skrzyni buja się zarówno na boki jak i z dołu na górę. Tych panewek jakoś nie mogę namierzyć. Jaki mogą mieć numer katalogowy?
VZ

BLAZER 4,3 99'

Awatar użytkownika
Jerry JEEP
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: sob kwie 30, 2005 2:58 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: Jerry JEEP » wt lip 07, 2009 6:32 pm

Z tego co pamiętam to w Camaro nie ma krzyżaków tylko są przeguby. Wałek nie będzie sztywny, całość centruje panewka która siedzi za uszczelniaczem - a może jej już tam nie macie?
K5 5700 SILVERADO

Awatar użytkownika
Lena
 
 
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Olecko/Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: Lena » wt lip 07, 2009 6:46 pm

w/g mnie to nie jest tam TH350 tylko 4L60E. czyli wałek jest osadzony w zestawach planetarek i nie podparty panewką (4x4) lub podparty panewką na wyjściu (2WD).
http://www.eatmyshifts.com/700R4_3.gif

na tym diagramie numer 80 - bushing, case extension, nawet bez tej panweki wałek powinien być prawie nie do ruszenia na boki. podejrzewam zużycie skrzyni.

baaaa... jeszcze jest pytanie czy lata wałek czy flansza wału na wieloklinie ?? bo to też dwie różne rzeczy.

eeee... przepraszam - zajrzałam właśnie do obudowy skrzyni i na wyjściu skrzyni w korpusie obudowy też jest panewka czyli wałek jest podparty w dwóch miejscach - jak mniemam na rysunku brakuje pozycji 79 - czyli panewki.

Awatar użytkownika
VZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw lip 05, 2007 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: VZ » wt lip 07, 2009 9:55 pm

Przepraszam, pomyliłem się. Chodzi o Camaro '79
VZ

BLAZER 4,3 99'

Awatar użytkownika
Lena
 
 
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Olecko/Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: Lena » wt lip 07, 2009 10:02 pm

to i tak są dwie panewki :) znaczy się jest ich więcej ale wałek pracuje w dwóch albo trzech, nie pamiętam. gdzieś miałam jakieś komplety panewek tylko zobaczę do jakich to skrzyń.

Awatar użytkownika
VZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw lip 05, 2007 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: VZ » wt lip 07, 2009 10:34 pm

Wielkie dzięki!
Jakoś się zafiksowałem z tym rocznikiem.

Jeśli chodzi o luz, to występuje zarówno gdy wał jest założony, jak i po zdjęciu wału.
VZ

BLAZER 4,3 99'

Awatar użytkownika
Lena
 
 
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Olecko/Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: Lena » śr lip 08, 2009 9:17 am

uuuuuu...to już koniec...

Awatar użytkownika
VZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw lip 05, 2007 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: VZ » śr lip 08, 2009 9:09 pm

Najdziwniejsze jest to, że ze skrzynią nie było żadnych problemów. Biegi zmienia, olej nie wycieka...
A luz wyszedł gdy sprawdzaliśmy wał.
VZ

BLAZER 4,3 99'

Awatar użytkownika
Lena
 
 
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Olecko/Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: Lena » czw lip 09, 2009 7:47 am

bo za zmianę biegów i szczelność odpowiada zupełnie inna para kaloszy.

Awatar użytkownika
VZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw lip 05, 2007 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: VZ » czw lip 09, 2009 5:53 pm

Wielkie dzięki!

Mam jeszcze pytanie, jak wielkie zniszczenia mogą powstać gdyby się jeździło?
Czy jeździć (samochód jest używany od czasu do czasu) czy też od razu myśleć o naprawie lub zakupie "nowej" skrzyni?
VZ

BLAZER 4,3 99'

Awatar użytkownika
Lena
 
 
Posty: 154
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:32 pm
Lokalizacja: Olecko/Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: Lena » czw lip 09, 2009 7:12 pm

TH350 - toż to niezniszczalna i idiotoodporna skrzynia. jak będzie naprawdę wałek napieprzać to może wybić panewki planetarki forwardu i wtedy rosną koszty. rozbierz kiedyś i wymień panewki i możesz zrobić przegląd sprawdzając stan otworów w płycie separacyjnej, czyszcząc sterownik, wymieniając filterek governora i lockupu. no i wymieniając uszczelki i sprawdzając stan tarczek i przekładek. zajrzałabym także do pompy aby sprawdzić stan płytek zabierających olej...i będzie hulać.

Awatar użytkownika
VZ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: czw lip 05, 2007 10:29 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Trochę z innej beczki: Camaro

Post autor: VZ » czw lip 09, 2009 10:11 pm

Jeszcze raz dzięki!

Najgorsze jest to,że jeszcz enigdy nie miałem do czynienia z automatyczną skrzynią biegów.
Cóż.. trzeba będzie to obejrzeć..
VZ

BLAZER 4,3 99'

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chevrolet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość