Problem ze swiatłami w K5

[cvevyblazerk5]

Wysiadły mi tylne swiatła , pali bezpiecznik z przodu sa krotkie i długie z tyłu tylko stop a kierunków niema nigdzie . Odłaczyłem cały tył na kostkach i tez bezpiecznik wywala . przejzałem cała instalacje od tyłu do kabiny nie znalazłem zadnego uszkodzenia jak wkładam bezpiecznik swiatła sa przez sekunde dopuki sie bezpiecznik nie spali . Jak to sprawdzic ?

[Błażej]

Ale od czego ci bezpiecznik wywala? Bo światła i kierunkowskazy, to osobne obwody.
Coś z autem było robione? Gdzieś je męczyłeś? Samo się stało?

[Kostuch]

Ja bym wyciągnął wszystkie żarówki i wkładał je po kolei aż wywali bezpiecznik.
Chyba że wywali bez żarówek, to wtedy zwarcie w wiązce.

[Błażej]

Kostuchu, on już cały tył rozpiął i dalej to samo.
Dlatego też pytam, czy to się stało samo, czy po jakimś incydencie

cvevyblazerk5 - wywal bezpiecznik, zamiast niego wepnij żarówkę 5W. Będzie się świecić dopóki będzie zwarcie. Jak je usuniesz, to zgaśnie. I możesz zacząć poszukiwania.
Bezpiecznik oczywiście wstawiasz o właściwej wartości? I tylko nie wstawiaj większego!

[cvevyblazerk5]

Bezpiecznik od swiateł i kierunków jest ten sam mam swiatła czerwone i te same swiatło jest kierunkiem , takie nie na nasze drogi amerykanskie. Rozebrałem cała deske rozdzielcza przejechałem cała wiaske po milimetrze kazdy kabelek nic nie znalazłem . Mam sciagany dach a na mim dwie lampki , i tam była przyczyna , odłaczyłem wszystkie kostki do swiateł i tez wywalało dlatego ze swiatełka niebyły orginalne i ktos je podłaczył osobno , gdy zakładałem dach kable sie stykły . Dwa dni szukania nie tam gdzie trzeba