WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO
Moderator: Marcin-Kraków
Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO
A nie można wpuścić do chłodnicy wężyka i zlać płyn jak wino z butla?

Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO
U mnie korek wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.
http://obrazki.elektroda.pl/4155273200_1315817631.jpg
Nie chciał wyjść ponieważ na dole zebrał się muł. Normalnie błoto było. Dopiero jak odpaliłem silnik i chwilę pochodził to się wszystko rozmieszało i jakoś wyjąłem. Ma on mały o-ring, który trzyma oraz bolec. Trzeba najpierw obrócić, a potem dopiero próbować wyjąć całkiem. Należy wyjąć cały korek ponieważ inaczej się zapycha co chwilę otwór i nie chce lecieć. najłatwiej sięgnąć ręką kładąc się przy prawym przednim kole. Od góry ciężko sięgnąć.
http://obrazki.elektroda.pl/4155273200_1315817631.jpg
Nie chciał wyjść ponieważ na dole zebrał się muł. Normalnie błoto było. Dopiero jak odpaliłem silnik i chwilę pochodził to się wszystko rozmieszało i jakoś wyjąłem. Ma on mały o-ring, który trzyma oraz bolec. Trzeba najpierw obrócić, a potem dopiero próbować wyjąć całkiem. Należy wyjąć cały korek ponieważ inaczej się zapycha co chwilę otwór i nie chce lecieć. najłatwiej sięgnąć ręką kładąc się przy prawym przednim kole. Od góry ciężko sięgnąć.
BLAZER 98' LT
Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO
Wku...eś mnie do łez. Czuje się jak niemądry miś z Kubusia Puchatka. Spuszczanie wężykiem 6mm trwa 2 minuty. syf straszny.Kostuch pisze:A nie można wpuścić do chłodnicy wężyka i zlać płyn jak wino z butla?
Blazer 99'
Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO
Lepiej przez korek spuszczać, bo tam jest największy syf ale jest ryzyko, że się nie uszczelni potem korek. Ja muszę dzisiaj sprawdzić czy kapie, bo wczoraj dookoła było wszystko mokre więc mogło mi się wydawać, że co jakiś czas coś kapie. U mnie weszło łącznie 7L płynu.
BLAZER 98' LT
Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO
Może chociaż rocznik zacny tego czegośflomaker pisze:Wku...eś mnie do łez. Czuje się jak niemądry miś z Kubusia Puchatka. Spuszczanie wężykiem 6mm trwa 2 minuty. syf straszny.Kostuch pisze:A nie można wpuścić do chłodnicy wężyka i zlać płyn jak wino z butla?
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.
Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO
Chyba nie - bo konsystencja herbatki więziennej
Już 4 razy zlałem i zalałem wodę z chłodnicy i zbiorniczka. Już widać, że w chłodnicy nie jest kulka błota, tylko brudna wężownica 
Blazer 99'
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości



