WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO

Blazer

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7411
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO

Post autor: Kostuch » pn wrz 12, 2011 9:12 am

A nie można wpuścić do chłodnicy wężyka i zlać płyn jak wino z butla?
:)21
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

Łukasz79
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: pn sie 22, 2011 12:32 pm

Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO

Post autor: Łukasz79 » pn wrz 12, 2011 9:58 am

U mnie korek wygląda tak jak na zdjęciu poniżej.
http://obrazki.elektroda.pl/4155273200_1315817631.jpg
Nie chciał wyjść ponieważ na dole zebrał się muł. Normalnie błoto było. Dopiero jak odpaliłem silnik i chwilę pochodził to się wszystko rozmieszało i jakoś wyjąłem. Ma on mały o-ring, który trzyma oraz bolec. Trzeba najpierw obrócić, a potem dopiero próbować wyjąć całkiem. Należy wyjąć cały korek ponieważ inaczej się zapycha co chwilę otwór i nie chce lecieć. najłatwiej sięgnąć ręką kładąc się przy prawym przednim kole. Od góry ciężko sięgnąć.
BLAZER 98' LT

flomaker
Posty: 498
Rejestracja: sob sie 07, 2010 2:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO

Post autor: flomaker » pn wrz 12, 2011 9:56 pm

Kostuch pisze:A nie można wpuścić do chłodnicy wężyka i zlać płyn jak wino z butla?
:)21
Wku...eś mnie do łez. Czuje się jak niemądry miś z Kubusia Puchatka. Spuszczanie wężykiem 6mm trwa 2 minuty. syf straszny.
Blazer 99'

Łukasz79
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 98
Rejestracja: pn sie 22, 2011 12:32 pm

Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO

Post autor: Łukasz79 » wt wrz 13, 2011 8:45 am

Lepiej przez korek spuszczać, bo tam jest największy syf ale jest ryzyko, że się nie uszczelni potem korek. Ja muszę dzisiaj sprawdzić czy kapie, bo wczoraj dookoła było wszystko mokre więc mogło mi się wydawać, że co jakiś czas coś kapie. U mnie weszło łącznie 7L płynu.
BLAZER 98' LT

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7411
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO

Post autor: Kostuch » wt wrz 13, 2011 9:21 am

flomaker pisze:
Kostuch pisze:A nie można wpuścić do chłodnicy wężyka i zlać płyn jak wino z butla?
:)21
Wku...eś mnie do łez. Czuje się jak niemądry miś z Kubusia Puchatka. Spuszczanie wężykiem 6mm trwa 2 minuty. syf straszny.
Może chociaż rocznik zacny tego czegoś :)21
Przed erą internetu, każdy wiejski głupek pozostawał w swojej wiosce.

flomaker
Posty: 498
Rejestracja: sob sie 07, 2010 2:26 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: WYMIANA PŁYNU CHŁODNICZEGO

Post autor: flomaker » wt wrz 13, 2011 10:29 pm

Chyba nie - bo konsystencja herbatki więziennej :-? Już 4 razy zlałem i zalałem wodę z chłodnicy i zbiorniczka. Już widać, że w chłodnicy nie jest kulka błota, tylko brudna wężownica :)
Blazer 99'

ODPOWIEDZ

Wróć do „Chevrolet”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości