zawor recylkulacji spalin:) problem
Moderator: Marcin-Kraków
zawor recylkulacji spalin:) problem
witam.mam pytanko czy ktos z was mial podobny problem?swieci mi sie check engin i po podlaczeniu do skanera wyswietlilo ze jest staly problem z w/w zaworem....poniewaz jego cena jest strasznie wysoka(pow 1000pln):( gosciu w warsztacie zaproponowal zabym go sobie zaslepil(???) mozna tak? i czy to moze byc przyczyna za samochod cos ostatnio czesto traci moc?? pozdrawiam
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
Można a nawet trzeba - silnik lepiej pracuje. Na rok wystarcza blaszka z puszki od piwa na dłużej musi być grubsza. Nie wiem jaki masz silnik ale w Vortec'u EGR jest tak skitrany, że odpuściłem temat zaślepienia. Zaslepienie nie powoduje zaprzestania pojawiania się kodu błedu jedynie niweluje objawy towarzyszące.
czesc...znowu Ci zawracam glowe...
Niestety vortec...to co bys mi poradzil...dostep nie jest taki tragiczny...da sie jakos zdemontowac..czy jakos mozna sobie poradic z tym swieceniem kontrolki??bo jesli cos sie bedzie dzialo niedobrego,,np.wzrosnie temperatura w skrzyni albo cos jeszcze gorszego to mozna to przegapic bo check ciagle sie przeciez pali:(..kolejna trudnoscie jest to ze jak twierdzil facet w serwisie w blazerze od 95r kody bledow mozna usuwac tylko scanerem..nic nie daje odlaczenie kompy..a to drogi interes(kazda diagnostyka 100pln...dramat)czy np mozna skolowac jakas wtyczke i program na np. laptopa?pozdrowienia

-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
plakiet..witaj.zadaj sobie troszke trudu i zdemontuj ten zawor i sprawdz czy dziala...(tzn czy sie otwiera i zamyk po dodaniu gazu)oczusc go dokladnie oskrob nagar moze bedzie hulal jeszcze.u mnie dodatkowo lekko go przytlumilem miedziana blaszka z otworami 6 mm i problem zniknal jak reka odjal...aha jak ci sie jezdzi na ceramicznych klockach??goraco pozdrawiam
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
-
- Posty: 1832
- Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
- Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa
ahoj!
Już po wakacjach
Klocki spisują się wyśmienicie!
Obrazowo mówiąc wcześniej jakby ich nie było a teraz jakby są;)
Znaczy jest tak jak być powinno a wcześniej było jak być nie powinno.
Szczerze polecam. Teraz asfalt zwija się nie tylko przy ruszaniu ale i przy hamowaniu
Jeżeli tylko tarcze to wytrzymają to jest git!
Już po wakacjach

Klocki spisują się wyśmienicie!
Obrazowo mówiąc wcześniej jakby ich nie było a teraz jakby są;)
Znaczy jest tak jak być powinno a wcześniej było jak być nie powinno.
Szczerze polecam. Teraz asfalt zwija się nie tylko przy ruszaniu ale i przy hamowaniu

ja natomiast kupilem klocki ac delco...trudno to nazwac klockami bo wiekszego badziewia nie ma...2000 km i zniknely masakrujac mi przy tym tarcze..jutro wybieram sie do sklepu zrobic tam z nimi porzadek
musze sie usmiechnac do borisa zeby mi skolowal takie jak tobie...ciekawe jak dlugo wytrzymaja..pozdro..i witaj wsrod ciezko pracujacych!ile sie mozna obijac

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość