GEOMETRIA KÓŁ

[Łukasz79]

Witam wszystkich. Po wymianie zawieszenia wybrałem się na geometrię kół. W moim mieście jednak mają problem z jej ustawieniem.
W instrukcji wyczytałem, że parametry powinny wyglądać następująco:
-CAMBER-kąt nachylenia kół względem podłoża -0,50 do 0,50 (preferowany 0)
-CASTER- kąt wyprzedzenia 2,50 do 3,50 (preferowany 3,00)
- TOE-IN- zbieżność kół 0 do 0,20 (preferowany 0,10)
Czy takie ustawienia są prawidłowe w Blazerze 4-drzwiowym wersja 98LT?

Następnym problemem są odkręcające się nakrętki regulujące kąt wychylenia na górnym wahaczu. W Warsztacie powiedzieli mi, że to wina śrub. Zauważyłem, że nakrętki nie były dokręcane na moment (zalecany 115Nm) tylko na rękę. Na ebayu zobaczyłem, że sprzedają albo zwykłe nakrętki z podkładką sprężynującą albo nakrętki samocentrujące z wkładką plastikową.
Może ktoś się wypowiedzieć na temat ustawienia geometrii oraz prawidłowe zabezpieczenie śrub regulujących kąt nachylenia?

Aha i jeszcze jedno. Czy wysokość auta ( naprężenie drążka skrętnego) ma wpływ na geometrię kół? Czy rozjedzie się ona np przy regulacji wysokości auta?

[arg80]

Zakładam że masz standardowego LT z '98 czyli z napędem na 4 koła

Forum Blazera z US proponuje:
Caster: Allowable 2 to 4 Preferred 3
Camber: Allowable -1 to 1 Preferred 0
Toe (total) Allowable -0.10 to 0.10 Preferred 0.1

Czyli takie jak podawałeś w zakresach preferowanych

Warto zadbać żeby były ustawione na PREFEROWANY a nie mieszczący się aby aby w zakresie.

Co do śrub ... podkładki sprężynujące zazwyczaj załatwiają sprawę odkręcających się śrub.

Polecam znalezienie mechanika który zna się na robocie i unikanie usług tzw. stacji obsługi pojazdu z super sprzętem. Bez urazy ale olbrzymia grupa panów diagnostów to mechanicy na poziomie serwisów autoryzowanych, czyli tacy którzy unikają brudzenia sobie rąk (tu są luzy tam się śruba nie dokręca i podobne pomysły).

Tak, podniesienie ma wpływ na zakres pracy i kąty. Podnoszenie jeśli się zdecydujesz zrób na rozpiętym drążku stabilizatora a potem pojedź na zbieżność. Podniosłem - zrobiłem około 100-120 tysięcy kilometrów bez problemu z oponami. Pewien problem ze sworzniami - ale nie umiem powiedzieć czy przesadziłem z podniesieniem czy kiepskie części się u nas sprzedaje, a niektóre są KARYGODNE.

Plus jest taki że będziesz miał prześwit ale auto będzie znacznie sztywniejsze z przodu (wrażenie sztywnego podskakiwania w porównaniu z oryginalnym ustawieniem). Jak podniesiesz sam przód tył będzie wyglądał ... komicznie. Tu przyda się pomoc pana od Żuka albo dobrego kowala. Dodatkowe pióro i podgięcie oryginalnych dadzą tyle podniesienia z tyłu żeby wyrównać przód i tył, a przy okazji podobną charakterystykę tłumienia. Nie oszukuj się, terenówki z tego nie będzie ... no w każdym razie nie bez dobrego dużego liftu tak z 12 cm - na drążkach około 5cm uzyskasz.

Znajdź kogoś kto mechaniki uczył się na Żuku bo mniej więcej takie masz zawieszenie w Blazerze i wystarczy układ bez komputera do ustawienia.

Pozdr.,
Artur

[Łukasz79]

5h ustawiania w warsztacie i nie udało się ustawić kąta wychylenia. Zostały 2 stopnie pochylenia do środka. Chyba przesadziłem z podnoszeniem i wahacz górny stracił zakres regulacji, bo poszedł do góry. Co do warsztatu, to byłem w jedynym, w moim mieście, który wie jak ustawić wszystkie parametry geometrii kół, bo właściciel ma też blazera, a i tak nie wyszło wszystko. Mnie drażni to, że przyhaczam często zderzakiem o asfalt przy zjeżdżaniu z długiego progu zwalniającego. Przód jest za miękki. Aby przód wyrównać z tyłem, musiałem w sumie na maxa wkręcić śruby regulacyjne. Po co odpinać drążek stabilizatora?

[arg80]

Też pomysł szpeniów ze stanów. Prawdopodobnie w celu uniknięcia niepotrzebnych naprężeń kiedy pół auta jest już podniesione a pół jeszcze nie. Ale strzelam tylko.

[Łukasz79]

Ciekawy jestem czy można dostać sztywniejsze drążki skrętne. Wkurza mnie to, że przód jest taki miękki.

[arg80]

W drążkach nie grzebałem jeszcze ... ale taka szybka zmiana wysokości ... to amorki też mają wiele do powiedzenia ...
Co masz założone ? Żółto niebieskie oryginalne (Bilsteiny zdaje się) czy coś innego?

[Łukasz79]

Założone mam takie pomarańczowe oryginalne amortyzatory. Sprawdzałem je jedynie ręcznie ale wydają się dobre. Wyczytałem w serwisówce, że należy regulować wysokość tylko w danym zakresie, który podali (podali wartości) ale jeszcze nie wiem gdzie to się mierzy. Jeden z drążków jest słabszy, bo aby auto stało równo, to jedna śruba regulacyjna wkręca się do końca, a druga nie. Słyszałem, że są do tego modelu górne wahacze dłuższe, z dodatkową regulacją wychylenia na sworzniu ale nie spotkałem się z tym jeszcze. Chyba nie ma sensu robić LIFTU w tym aucie ale może mocniejsze drążki wsadzić i dobre amory?

[arg80]

Dobre amory to podstawa, ja mam w jednym Rancho5000 a w drugim Bilstain albo Monroe - różnica jest taka że jeden Liftowany a drugi Niski.
Liftowany ma sztywniejsze amorki i sam jest sztywniejszy przez lift i dodatkowe pióro z tyłu.
Niski - ma kanapowe amortyzatory i jest bardziej miękki w zakrętach. Zależy do czego chcesz mieć auto.

Ja się przymierzam do Rancho9000 z regulatorem sztywności, ale jeszcze nie dziś ani jutro. Jak założę to zdam relację.

Co do wahaczy to są całe zestawy do liftu łącznie z opuszczeniem przedniego mostu i skrzyni redukcyjnej. Ale tu celujesz w 2000USD plus transport z US.

[Łukasz79]

Ja bym chciał aby był trochę twardszy. W teren nie chcę go, bo mi szkoda lakieru. Wkurza mnie tylko, że jak za szybko zjadę z długiej muldy to przyhaczam rejestracją o asfalt. Rejestrację mam kwadratową i jakieś 3-4cm wystaje poniżej zderzaka.

[arg80]

Musisz poszukać drazkow I amortyzatorów. Jedyne wyjście.

[Łukasz79]

Poszukam, jeśli ogarnę zacinanie się zmiany napędów. Jak nie to chyba będę musiał go sprzedać na części.

[arg80]

Ogarniesz i zacinanie napedów.
Podcisnienie (przewody podcisnieniowe) sprawdz moze sie krzaczy bo nie zapina/wypina przodu dobrze.
Gruszka od podcisnieniowego zalacznia przodu jest pod akumulatorem, konkretnie pod plyta akumulatora.

zobacz tez sam nastawnik ... wyglada jak ... taki plastikowy walec wystajacy ze skrzynki rozdzielczej. nie wymontowywuj tylko obejrzyj przewody.

[Łukasz79]

Ok, dzięki. Zobaczę sobie to w wolnym czasie. Słyszałem o tej gruszce-ktoś chyba na tym forum miał z tym problemy.