4l60e - szarpanie z 1 na 2 ale nie zawsze

[synthman]

Witam,

nigdy wczesniej automatu i myslalem, wiec nie mam punktu odniesienia ale po przeczytaniu roznych watkow, wychodzi, ze skrzynia nie powinna wogole szarpac. Przy normalnym ruszaniu jest szarpniecie miedzy 1 -2. Troche to tak wyglada, jakby za szybko byl zmieniany ten bieg. Nie ma takiego typowego "poslizgu" jak sie slyszy przy zmianie w amerykanach. Co ciekawe, przy mocniejszym "depnieciu" nie czuc tego efektu no i tez nie jest to zawsze. Zdarza sie, ze przelacza delikatnie nawet przy spokojnej jezdzie. Dexron III wymienialem bo juz nie wygladal zachecajaco ale nie robilem plukanki, tylko zrobilem korek spustowy w misce i kilka razy wymienilem tyle, co zostaje w misce. Nabral troche koloru ale jeszcze nie jest idealnie.

Gdzies czytalem ale nie pamietam gdzie, ze w taki sposob zachowuja sie walniete elektrozawory w skrzyni. Czy faktycznie ? Wymiana z tego co widzialem, nie jest jakas skomplikowana ?

Pozdrawiam
Pawel

[jezy888]

masz jakies bledy?
poczytaj ten watek:
http://www.gmtruckclub.com/forum/thread ... fts.54475/

[synthman]

Dzieki, poczytam. Nie , bledow, dotyczacych skrzyni nie mam.

Pozdrawiam

[Kostuch]

Możesz mieć problem z modulatorem ciśnienia. Kabelek sterujący tym elektrozaworkiem sprawdź.
U mnie poprzedni właściciel pociął wiązkę i ten akurat przewód czasami nie stykał, powodując podobne objawy.

[arg80]

Zmien olej i zresetuj nastawy komputera. (Jak zmieniłeś olej to tylko reset przebiegu w skrzyni został)
Standardowa sprawa z 4l60e, 4l65e, 4t60e etc.
Każdy elektronicznie sterowany hydramatic szarpie z 1na 2 jeżeli nie wie że ma nowy olej. Komputer stopniowo kompensuje ciśnienie wraz ze wzrostem przebiegu, jak dostanie nowy olej a używa nastwów jak na 30 tysięcy przebiegu to szarpie. Najlepiej widoczne przy wolnym przyspieszaniu na zimnej skrzyni.

Reset prosty i zabiera może 5 minut ale wymaga kompa który podłączy się do Chevy.

Mam nadzieję że pomogłem.

[starywariat]

Witam,

Dexron III wymienialem bo juz nie wygladal zachecajaco ale nie robilem plukanki, tylko zrobilem korek spustowy w misce i kilka razy wymienilem tyle, co zostaje w misce. Nabral troche koloru ale jeszcze nie jest idealnie.

Pawel

A nie wymieniałeś filtra?. W misce jest magnes który zbiera opiłki bądź inne niespodzianki, swoją drogą ten magnes to niezły diagnosta. Samo płukanie nawet kilka razy bez zmiany filtra pomoże tylko troszkę a i to nie za dużo.

[Kostuch]

Zmien olej i zresetuj nastawy komputera. (Jak zmieniłeś olej to tylko reset przebiegu w skrzyni został)
Standardowa sprawa z 4l60e, 4l65e, 4t60e etc.
Każdy elektronicznie sterowany hydramatic szarpie z 1na 2 jeżeli nie wie że ma nowy olej. Komputer stopniowo kompensuje ciśnienie wraz ze wzrostem przebiegu, jak dostanie nowy olej a używa nastwów jak na 30 tysięcy przebiegu to szarpie. Najlepiej widoczne przy wolnym przyspieszaniu na zimnej skrzyni.

Reset prosty i zabiera może 5 minut ale wymaga kompa który podłączy się do Chevy.

Mam nadzieję że pomogłem.

Hmmm...
To chyba jakieś nowomodne wynalazki, żeby koniecznie kierowca musiał wydać pieniądz w warsztacie. U mnie manual nie przewiduje takiej operacji.

[arg80]

To wymien koledze regulatory i wiazke
A potem niech zresetuje ... gdzie chce ... ja nie mam ani warsztatu ani kompa ... ale mam 3 auta z 4 biegowymi hydrami.
A tak powaznie to jest opcja resetu nastawow po wymianie oleju oraz opcja resetu po wymianie elementow.
Jesli olej jest wymieniony (zakladam ze z filtrem) to na ten moment najtansza opcja jest komp i reset.

@kostuch nie wiem jaki masz manual i czemu nie wspomina o resecie przy wymianie oleju, to nie moja wina ze GM dodal elektronike do calkiem dobrych skrzyn. Natomiast objawy sa dokladnie takie jak opisalem.
Nie resetuje sie nastawow w TH700 i 4L60.

Przerwa w wiazce powinna zostawic slad (intermittent fault) czasem nawet w kompie silnika, prawie zawsze w kompie skrzyni. Ale faktycznie moze byc niewidoczna dla standardowego skanera na ELM (takiego mam ... bo bez takiego pinknego chinskiego nic nie wim jak mnie sie Silnik Sprawdz zaswieci na cyferblacie).

Pozdrawiam,

[Kostuch]

THM700 i 4L60 to to samo. GM zmienił po prostu konwencję nazewniczą.
Odłączenie sygnału modulującego ciśnienie, nie wywołuje błędu skrzyni. Są nawet zestawy (dla redneck'ów), które modyfikują/odcinają ten sygnał, żeby specjalnie uzyskać efekt "strzału ze sprzęgła".

[arg80]

Sorry szacun.

A nie zostal przy okazji zmiany konwencji nazewniczej odlaczony dzwon? Pytam z ciekawosci bo tak mi sie wydaje.

[Kostuch]

Czepiasz się.
Jak oddzielenie dzwonu wpływa na działanie skrzyni?
Równie dobrze można napisać, że wszystkie 4L60E są takie same, a były różnice w bebechach w zależności od aplikacji.

[arg80]

Ok Ok - może się i czepiam wiec przestaję.
a do OP - jak masz możliwość zdiagnozowania skrzyni i resetu kompem - to ja bym tak zrobił.
jak możesz sprawdź wiązki.

Jak widzisz "problem" jest dość powszechny ale do wyeliminowania.
No zawsze możesz też ostro przyspieszać ( co odradzam na zimnej skrzyni, poważnie odradzam)( tak jak odradzam przełączanie z R na D gdy auto się jeszcze toczy - strasznie słabe sprzęgła kierunkowe ... )

[synthman]

Witam,

kurcze, widze, ze watek sie rozwinal, a ja o nim zapomnialem, mimo, ze problem wystepuje nadal. Autem jednak ostatnio praktycznie nie jezdzone.

arg80: Dokladnie mam, tak jak napisales. Mam wrazenie, ze po wymianie oleju na czysty, szarpie bardziej. Olej byl naprawde juz w kiepskim stanie. Oczywiscie wymienilem filtr i wyczyscilem magnes (niepokojacych elementow nie zauwazylem), przy okazji zapodalem sobie korek spustowy, zeby jeszcze kilka razy spuscic z miski i wlac nowy aby doprowadzic go do idealnego kolorku. Nie wiem, czy wczesniej nie zwracalem uwagi ale pojawily sie tez inne dziwne zachowania skrzyni. Nie wiem, czy to normalne bo nigdy czyms takim nie jezdzilem.

Gdy rozpedzam auto, powiedzmy do 130 km/h. i wlacze tempomat, to tez mam takie lekkie szarpniecie. Gdy stane na skrzyzowaniu, to czasami mam takie stukniecie polaczone z lekkim szarpnieciem. Obstawilem, ze to wina,niedwielkich luzow, ktore mam zarowno na tylnym dyfrze i z przodu na wyjsciu z reduktora ale jezdze na tylnym tylko.

Problemem moze byc to, ze poprzednik jezdzil dluuuugo na 2 uwalonych cewkach i auto nie mialo swojej mocy. Powodowalo to, ze na kazdym malym wzniesieniu byla redukcja i za chwile znowu zmiana. Pytalem nawet o to na tym forum, czy to normalne. Teraz po komplecie nowych cewek, redukcje sa zedydowanie rzadsze. Mysle, ze to i stary olej, mogly wplynac na ustawienia skrzyni.
Rowniez mam intefejs na Elm327 i ogolnie czyta bledy i parametry, nawet ramki z ecu silnika.
Jedyny blad, jaki mi w tej chwili pokazuje, to blad P0410 bo wywalilem Pompe powietrza, ktora nie dziala,a po zakupie auta bylo ich calkiem sporo.

Jakim softem resetujesz skrzynie ? Trzeba ja jakos specjalnie adaptowac pozniej ? Chce ponownie wymienic Plyn w skrzyni.

Kostuch:
Mowisz o wiazce idacej do skrzyni, czy juz pod pokrywa ? Myslalem, zeby jeszcze raz zrzucic miske i przedmuchac elektrozawory ale tam chyba jest spore cisnienie i raczej stary olej by sie tam nie utrzymal

Przy okazji, jak juz sie tyle naprodukowalem, zadam jeszcze pytanie, ktore mnie meczy i nie pozwala normalnie jezdzic. Naczytalem sie, ze te skrzynie nie lubia duzych predkosci. Co to znaczy ? Czy 140km/h. to dla takiej skrzyni jakies zabojstwo ? Skrzynia jest chlodzona ta sama chlodnica, co silnik, a nominalna temperatura w moim TB, to 97 stopni C. Czytalem, ze dla tej skrzyni powyzej 100 stopni C. to juz sporo, co to wiec kurna za chlodzenie ?

Pozdrawiam
Pawel

[arg80]

Widzę że my z Kostuchem też zapomnieliśmy jak tylko posikaliśmy na drzewa

Szarpanie 1-2 - skasować wymianę oleju - potem dalsza diagnostyka.
Szarpanie podczas włączania tempomatu - w swoim sprawdziłbym linkę od tempomatu - ale nie wiem jak w TrailBlazer'ze jest rozwiązane, ewentualnie Lockup.
Luzy są złe - ale dość normalne, jeździsz aż padnie albo jedziesz na podnośnik do kogoś kto się zna (nie mam podnośnika, nie znam się aż tak, ogólnie zalatany jestem). Zazwyczaj można je skasować (jakimś nie wiem jakim) zestawem naprawczym - musiałbyś poszukać ale Amerykańskie serwisy mają najróżniejsze dziwactwa tego typu. Ale jak naprawdę się uprzesz to pewno zdalnie będziemy próbowali ci pomagać.
Soft - nie pamiętam, bo znajomy mechanik ma soft i Hardware (ELM237 nie programuje) - jutro jadę bo muszę pospawać wymiennik ciepła od klimy, to się dopytam.

Chłodzenie skrzyni jest problemem na autostradzie latem, mam 2 Blazery - w jednym mam dodatkową chłodnicę w drugim nie ... w Polsce bym się tym aż tak nie przejmował. Chyba że latem przyczepę na D będziesz ciągnął (zawsze w trybie ciągnięcia przyczepy - jeśli auto miało hak w oryginale lub na 3). Pamiętaj że w Nevadzie, Teksasie czy gdzie tam jeszcze te auta też jeżdżą. Tym bez dodatkowej chłodnicy goniłem 1100 km bo zaspałem - cały czas około 160-170 km/h, i nic nie padło w skrzyni (ale nie polecam Blazer powinien 120 jeździć).

[xymenez]

Jakby kto pytał, to tak na marginesie, mam do opchnięcia dobry (regenerowany, z USA), kompletny sterownik do 4L60E, z elektrozaworami + komplet nowych uszczelek....

[synthman]

arg80: Dzieki, bede wdzieczny. Ogolnie auto bardzo polubilem, mimo kilku dolegliwosci i zakup go tylko mnie utwierdzil w tym, ze nastepne auta, beda tez z USA. 160 - 170 km/h. to przesada dla tego auta ale tak w okolicach 140 km/h. Kurde, jezdze tak busem, to nie bede wolniej jezdzil osobowka
Cos mi brzeczy jeszcze z lewej strony z przodu. Taki sprezynujacy dzwiek. Podejzewam mocowanie amora u gory ale musze sprawdzic.

Co do elektrozaworow, to narazie nie jestem zainteresowany ale kto wie, co wyniknie.

Pozdrawiam
Pawel