www.forum4x4.pl

Cześć, pojawił się u mnie pomysł zmiany rodzinnego wozidła. Mam busa XXS i chcę coś większego. Zacząłem myśleć o Astro, bo jest tego w UE całkiem sporo. Express jednak cięższy do znalezienia. Z Eco jeszcze gorzej. No i ceny... 30-tu kawałków nie wyskrobię. Czytałem, że Fordowskie R6 potrafią jakoś magicznie zadowolić się 12-toma litrami wahy. Od Astro trochę też mnie odstraszają wypowiedzi kolegów w wątku o wersji 4x4. Co myślicie o tych autach jako rodzinnych? Jak one znoszą LPG? Jak z dostępem części? Znacie może jakieś sensowne forum o Chevy/autach z USA? Natknąłem się na jakieś, ale oni o Matizach rozmawiali...
Wybaczcie off-top, ale na mój stan wiedzy to jest miejsce gdzie dostanę najbardziej rzeczowe odpowiedzi.
Miłego tygodnia i... można kasztanić

https://sites.google.com/site/astrosafariinfo/home
http://www.astrosafari.com/index.php?si ... 4f344f5c19
podstawowe kompendium wiedzy o Astro/Safari, co do dostępności to nie jest tak różowo jak się wydaje, w USA tego jest dużo u nas do 12 sztuk na portalach, co do stanu różnie bywa, czasem coś trafisz czasem rzęch totalny,
co do samego zakupu zależy czy chcesz RWD czy AWD (ja szukam AWD)
astro jako autko rodzinne to fajne wozidło jeśli przyjmiesz na klate spalanie a w te 12 litrów wachy to chyba jak lecisz aftobanem na pusto bez zmiany prędkości jeśli to ma być tylko na droge to rozglądnął bym się za mercami 4x4

Po kolei. Strony, które podałeś są po angielsku, więc na pewno nie odnoszą się do naszych realiów, a głównie o to mi chodziło. W USA Astro był bardzo popularny, więc spodziewam się masy wiedzy, ale nie gdzie w PL kupić części, albo gdzie serwisować.
Jedna z firm chwali się na yt Astrem LPG. Mówili o spalaniu 16 l benzyny i 18 l gazu. Dla mnie jest to do zaakceptowania.
4x4 to dla mnie dodatkowy bajer, a nie konieczność.
Jeśli mam zmienić główne auto, to na coś fajnego. Dla mnie jedynymi ciekawymi MB są W126 z OM603 i W140, choć to drugie trochę mniej.
Wracając do Expressa. Gdzie ich szukać? Może za 20 to nawet nie ma sensu i trzeba skupić się na Astro?

spalanie astro AWD jest od 16 do 30kilku spalania rzędu nastu litrów masz przy przelotach na spiętej skrzyni na najwyższym biegu (autostrada), te samochody nie palą mało

te strony są po angielsku ale jak nie chciało Ci się nawet przejrzeć dokładniej co tam jest no to wiesz sory..... polsku masz niewiele auta dość niszowe

Nie trafiłeś ;P to nie była kwestia chcenia. W moim przypadku dużo treści -> weekend. Ew. jutro mam wolne. Powiedzmy, że jak auto łyknie 20 l LPG to będę zadowolony. W busie AWD jest mi zbędne.

To jedno z tych aut, ktorych wszyscy wlasciciele w Polsce mieszcza sie w jednym z nich?

nie no troche tego jeździ po Polsce ale nie jest to transporter
serwisować tam gdzie serwisuje się Tachoe/Blazer/Suburbana, astro jest takim pomieszańcem części chevroleta ( z tego co zauważyłem), wiele części lub rozwiązań stosowana jest w innych chevich,
jeśli nie szukasz AWD to masz troch większe pole manewru, u nas AWD to jakieś 10-15% astro/safari
co do samego auta to polecam się oglądnąć stylistyka dyskusyjna, pasażer ma średnio miejsca na nogi jak wysoki, ogólnie warto się przejechać na wszytkich siedzeniach zanim zdecydujesz się na szukanie tego

Przeczytałem Wasze posty i aż mi Was szkoda,zupełnie nie znacie tematu.Zainteresowanych zapraszam http://vanklub.pl/index.php

To pochwal się tutaj wiedzą, nie wstydź się.

Dlatego podałem linka ,można zajrzeć

Nikomu się nie będzie chciało przegrzebywać miliona tematów w poszukiwaniu odpowiedzi na trzy pytania... Skoro tu jesteś i się znasz, to napisz naście zdań w pigułce o takim Astro 4x4. Głównie o wadach. Bo zalet się domyślam.

A co tu pisać ,jeździ ,trąbi ,hamuje i tak od 8 lat.Z napędem 4x4 jest mało ,choć ostatnio pojawiło się więcej,częściej Awd niż 4wd.Silnik ,skrzynia taka sama jak w blazerze,poza tym nic nie pasi ,Pali toto max 20 lpg,przy rozmiarze buta 46.Przy dobrym zagazowaniu ,bo generalnie vortec jest ciężki do zagazowania.Niewielu gazowników ,którzy to dobrze zrobią .Luki koło Częstochowy,czy Energy gaz plWarszawa,tych mogę śmiało polecić.Obecnie 4-4,5 koła założenie instalki/sekwencji/Na gazie mam zrobione 120 kkm,w sumie prawie 300.Żadnych skutków ubocznych. W moich rękach nie zhańbione ani krawatem /brak zaczepów i z przodu i z tyłu/ani lawetą ,a jeżdżę na codzień.Jak wyjedzie to i wróci.Mechanicznie ogarniam sam,blacharka jak na 20 letnie auto w bdb stanie.Części ogólnie dostępne,choć osobiście ściągam zza wody ,ze względu na jakość acdelko,timken,dorman,w Pl-u chinol,lub atlas niewiele lepszy ,choć polecam polexa,ale nie fenixa,Okolice Wrocka też mają kilka dobrych sklepów.Tylko z US mam taniej i 7-10 dni mam w domu drobne rzeczy ,a większe morską 0k 3 tyg.Z poważnych wad to słabe światła z przodu ,brak zamienników EU,oraz hamulce .Klocków z przodu za 100,sto parę szkoda zakładać,z tyłu bębny wycierają się w jajo nie do przetoczenia.Elasteczne przewody niby dobre ,nie puszczają ale z czasem puchną od ciśnienia ,warto wymieniać.Silnik znacie nie ma się co przyczepić,skrzynia 4l60e,z reduktorem ,czy bez ,nie wytrzymuje palenia gumy ,bączków ,czy katowania w terenie.Przy normalnej eksploatacji ze skrzynią brak problemów,olej wymieniam co 40 kkm,tani transtar ok 24 zeta /l polecany przez midpartsa.Uszczelka ,filtr ,też z midpartsa ,bo te sklepowe mają wiele do życzenia.Przy statycznej wymianie ,bo taką zaleca i producent i midparts 200 zeta nie majątek.Przy wymianie samemu,trzeba przestrzegać kolejności dokręcania śrub miski i momentu dokręcania 11Nm,czyli nie mocno.I nic nie będzie ciekło.

Czy jak będę w WAW, to przyjmiesz mnie z wizytą na krótkie oględziny i pogadankę/przymiarkę do takiego wozu?
Wyślij mi jakiś namiar na siebie na PW jak możesz.

to mam jeszcze jedno pytanie bo info z siecie sprzeczne mocno z sobą
czy występuje tam klasyczny reduktor? klasyczny w sensie z przełożeniem redukcyjnym
to że z s10 pasi i da się ogarnąć elektrycznie wiem, ale czy występowały oryginalnie z reduktorem,

inna sprawa używasz swjego jako autko do turystyki 4x4? czy nie?

a co tam sprawia, ze tak trudno się gazuje?

Mroczny pisze: ↑

ndz lis 26, 2017 4:35 pm

a co tam sprawia, ze tak trudno się gazuje?

jak zwykle lenistwo, brak wiedzy, tu mi wisizm itd

lbl78 pisze: ↑

ndz lis 26, 2017 2:53 pm

inna sprawa używasz swjego jako autko do turystyki 4x4? czy nie?

Reduktory były zakładana fabrycznie,w związku z tym inne zawieszenie przód,inny układ kierowniczy.Tylny most to samo.Dokładanie reduktora nieopłacalne.Ja mam Rwd,kolega któremu pomagam ogarniać mechanicznie Awd /stały napęd/.I ani ja ,ani kolega nie używa tego auta w teren,to typowe dupowozy ,dojadą tam gdzie potrzeba.

Mroczny pisze: ↑

ndz lis 26, 2017 4:35 pm

a co tam sprawia, ze tak trudno się gazuje?

Krótkie kolektory dolotowe i zrobienie wkrętek w dobrym miejscu ,przy tym wężyki mają być jednakowej długości,A,żeby to dobrze upchnąć to też problem .W porównaniu z blazerem vortec to 500 drożej ,a niby to samo

I żeby nie było wszystkie swoje auta ogarniałem sam mechanicznie,nie jestem mechanikiem,uczę się na swoich błędach ,nie wszystko jeszcze ogarniam ,ale dużo i tym co umię staram się podzielić,bo mechanicy w Wawie jak widzą amerykańca,obojętnie jakiego,to zanim im powiesz co autu dolega ,to już wiedzą ile wziąć

Dla jasności - ile tam jest rodzajów napędów?
RWD - wiadomo.
A jeżeli chodzi o 4x4, to były takie z wiskozą na wale jak u mnie w Voyagerze ORAZ jakieś inne, ze stałym napędem (bez centralnego mechanizmu różnicowego), czy też tylko takie z wiskozą na wale?
Przez reduktor bowiem spora część społeczeństwa rozumie przekładnie kątową, która to przekazuje napęd na wał pędny, który to z kolei przekazuje napęd na oś tylną.
Natomiast nie ma to niczego wspólnego z reduktorem rozumianym w sensie REDUKOWANIA przełożenia, tak jak to ma miejsce w klasycznych terenówkach.
Więc - gwoli ścisłości, proszę o doprecyzowanie.

PS - w Voyagerze da się bez problemów spiąć wiskozę na sztywno i mamy klasyczny napęd 4x4 bez centralnego dyfra. Minusem jest świecenie się wstecznych, ale to się jakoś tam da obejść też jak się chce.
Podobna konstrukcja jest w Astro?

Elektrozawór sterujący (sprzęgnięty ze wstecznym):


Sprzęgło kłowe za wiskozą:

Generalnie,reduktory są takie jak w blazerze ,pominęli tylko sterowanie manualne,do 2000 niewiele można z tym zrobić bez poważnych kosztów,po 2000 napędy są spinane automatycznie elektronicznie i jest możliwe dołożenie sterowania od blazera/podobno/nie miałem jeszcze okazji w to ingerować .A co najciekawsze i na stronach producenta i wg opinii kolegów co mają Awd spalanie jest niższe niż w Rwd.Aktualnie jednemu z kolegów sypnę ła się skrzynia 2002 rok i kupił od blazera ,podobno wszystko pasi.

pituszek pisze: ↑

ndz lis 26, 2017 5:05 pm

lbl78 pisze: ↑

ndz lis 26, 2017 2:53 pm

inna sprawa używasz swjego jako autko do turystyki 4x4? czy nie?

Reduktory były zakładana fabrycznie,w związku z tym inne zawieszenie przód,inny układ kierowniczy.Tylny most to samo.Dokładanie reduktora nieopłacalne.Ja mam Rwd,kolega któremu pomagam ogarniać mechanicznie Awd /stały napęd/.I ani ja ,ani kolega nie używa tego auta w teren,to typowe dupowozy ,dojadą tam gdzie potrzeba

chyba się nie rozumiemy, nie chodzi o przerobienie RWD na AWD tylko AWD z przełożeniem drogowym 1: i terenowym 1:2,75 (to jest reduktor, jeśli nie ma 2 przełożeń to jest skrzynia rozdzielcza nawet jeśli ma przełożenie 1:1,3 ale jedno tylko drogowe jak RR na przykład)

ja chce troszkę ambitniej ale też bez przesady, spalanie jak to spalanie nikt chyba nie oczekuje spalania 10-12 LPG w takim wozie

pituszek pisze: ↑

pn lis 27, 2017 9:29 am

Generalnie,reduktory są takie jak w blazerze ,pominęli tylko sterowanie manualne,do 2000 niewiele można z tym zrobić bez poważnych kosztów,po 2000 napędy są spinane automatycznie elektronicznie i jest możliwe dołożenie sterowania od blazera/podobno/nie miałem jeszcze okazji w to ingerować .A co najciekawsze i na stronach producenta i wg opinii kolegów co mają Awd spalanie jest niższe niż w Rwd,

napisaliśmy posta w tym samym czasie
czyli w AWD przykładowo z lat 95-98 jest normalny reduktor z przełożeniem drogowym 1:1 i terenowym 1:2,75? takie są w blazerze i sterowanie czysto elektryczne
czyli
1)AWD
2) 4x4 (ze spiętym dyfrem centralnym)
3) L4x4 czyli reduktor
4) (bywa jeszcze N)???

Ja jestem praktyk ,popsuło się ,trzeba naprawić,miałem do czynienia z awd 98 i 2002,to są te same generalnie reduktory ,różni się sterowaniem tych napędów.I pewnie więcej już nic nie wymyślili ,bo produkcja astro/safari była do 2005