www.forum4x4.pl

Witam wszystkich,
Mam do Was pytanie - jak jade po oblodzonej drodze i zahamuje gwaltownie to wiadomo abs zadziala - ale oprocz trzepotania w pedale i terkotania slychac dziwny dzwiek - nie wiem jak go opisac - tak jakby sie wlaczal jakis wirnik albo wiertarka i jak abs przestaje dzialac to to tez ucicha - to normalne? Wczesniej kilka razy mi zadzialal abs jak byl deszcz czy jak (generalnie jezdze plynnie bez wariackich hamowan) ale bylo tylko jakies pojedyncze terkniecie i czucie w pedale....
Drugi moj dylemat - jak to jest teraz zima - jak droga jest osniezona lub delikatnie oblodzona ze jest biala lub prawie biala to co - spoko mozna wrzucic 4HI? bo tanczy mi autko troche glownie na zakretach A co jak jest droga osniezona ale sa dwa slady na kola czarne? To juz chyba nie bardz co? Tylko ze jak jest zakret albo jakas mijanka na cviasnej drodze a takimi czesto jezdze to juz rzuca z lekka... Moze glupie pytanie ale z jednej strony zal zarznac naped a zdrugiej strony niby po cos jest ...
Pozdrawiam
AREK

PS. Na zimowych Cooperach autko odzylo ze hej

ten dzwiek to pompa ktora pompuje plyn do pompy hamulcowej... normalny objaw...

Na śniegu i lodzie możesz jeździć z włączonym 4x4

Jeśli chodzi o hamulce to u mnie w vanie pomogła wymiana tarcz. Też miałem dziwny dźwięk jakby takie tłuczenie, po prostu tarcze były minimalne krzywe

Miskiller pisze:ten dzwiek to pompa ktora pompuje plyn do pompy hamulcowej... normalny objaw...

No to mnie o coś innego chodziło

tluczenie i trzepotanie w pedale to normalka w abs ale dochodzi do tego ten dzwiek - jak mowilem jakby jakis wirnik sie wlaczal albo wiertarka - na chwile i potem sie wycisza i to mi chodzi - tarcze sa ok bo to bylo czuc normalnie tez - na czarnym jak jest lepsza przyczepnosc to nie mialem takich objawow - ale teraz jak bede mial okazje to wdusze do dechy rozpedzony zeby przetestowac abs na czarnym suchym tylko musi byc lepsza pogoda...
W poprzednich autach jak mialem abs to slycah bylo tylko terkot i czuc trzepot w pedale - dlatego sie nad tym zastanawiam. Nie ma zadnych objawow "czuciowyc" auto hamuje ladnie i potem rusza dalej wiec sam juz nie wiem...
Co do 4x4 na sniegu i lodzie tak ale nawet jesli to asfalt pokryty troche tak? A co jesli jest tak pol na pol? Troche sniegu a widac czarne na przemian? Glupie pytanie wiem ale to moja pierwsza terenowka

Ten dziwny odgłos przy hamowaniu i zadziałaniu ABS to normalne.
Też na początku trochę mnie to denerwowało, teraz przyzwyczaiłem się.
Napewno nie jest to objaw nierównych tarcz.
Co do jazdy z włączonym przodem. W warunkach takich jak opisujesz jeżdżę z załączonym. Jednak przy ciasnych manewrach na czarnym stram się wyłanczać.

Jak norma to ok - potem sie nad tym zastanawialem ze to chyba rzeczywiscie normalne bo an czarnym nawet mokrym jest wieksza przyczepnosc i sporadycznie musi sobie "terkotnac" ale na sliskim musi chyba przepompowac ten plyn gdzies.... na czucie w pedalu pulsowanie jest OK i przestaje jak tylko zlapie przyczepnosc lub odpuszcze hamulec...... Dzieki za porady