Spalone auto w lesie

Awatar użytkownika
kacperekk
 
 
Posty: 877
Rejestracja: sob maja 29, 2004 8:14 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kacperekk » pt mar 24, 2006 1:10 pm

Ja w sobotę tydzien temu idąc z kolegą znalazłem trupa, zgłosilismy to od razu, potem ponad godzinę muielismy siedzieć z policją, potem jeszcze na komisariat jechać, a 2 dni później jeszcze do mnei dzwonili żebym zadzwonił do jakiegoś tam śledczego i się z nim umówił. I znowu spędziłem około godziny na komisariacie. Czyli ogólnie jak zgłaszać to anonimowo, bo inaczej bedą ciągali. Sprawe muszą jakoś wyjaśnić. Dobrze że w moim przypadku CI policjanci byli młodzi i się dało z nimi pogadać i pożartować :)2
Poduszkowiec master :)21
http://www.gdansk4x4.pl

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » pt mar 24, 2006 2:11 pm

kacperekk pisze:Ja w sobotę tydzien temu idąc z kolegą znalazłem trupa, zgłosilismy to od razu, potem ponad godzinę muielismy siedzieć z policją, potem jeszcze na komisariat jechać, a 2 dni później jeszcze do mnei dzwonili żebym zadzwonił do jakiegoś tam śledczego i się z nim umówił. I znowu spędziłem około godziny na komisariacie. Czyli ogólnie jak zgłaszać to anonimowo, bo inaczej bedą ciągali. Sprawe muszą jakoś wyjaśnić. Dobrze że w moim przypadku CI policjanci byli młodzi i się dało z nimi pogadać i pożartować :)2
było go zakopac lepiej... :D

jak was czytam to starch do lasu chodzic...
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
kacperekk
 
 
Posty: 877
Rejestracja: sob maja 29, 2004 8:14 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: kacperekk » pt mar 24, 2006 2:31 pm

maristez pisze:było go zakopac lepiej... :D

jak was czytam to starch do lasu chodzic...
Ten sobie leżał na trawniku przy ulicy jak szliśmy po piwko na stację :wink:
Poduszkowiec master :)21
http://www.gdansk4x4.pl

Awatar użytkownika
Silvestr
Posty: 1835
Rejestracja: czw paź 10, 2002 2:21 pm
Lokalizacja: Widawa

Post autor: Silvestr » sob mar 25, 2006 10:06 pm

kacperekk pisze:
maristez pisze:było go zakopac lepiej... :D

jak was czytam to starch do lasu chodzic...
Ten sobie leżał na trawniku przy ulicy jak szliśmy po piwko na stację :wink:
To on może z piwka wracał... :-?
Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8

Awatar użytkownika
harris
 
 
Posty: 198
Rejestracja: sob kwie 23, 2005 6:31 am
Lokalizacja: GKA<->WH

Post autor: harris » ndz mar 26, 2006 12:55 am

kacperekk pisze:Ja w sobotę tydzien temu idąc z kolegą znalazłem trupa, zgłosilismy to od razu, potem ponad godzinę muielismy siedzieć z policją, potem jeszcze na komisariat jechać, a 2 dni później jeszcze do mnei dzwonili żebym zadzwonił do jakiegoś tam śledczego i się z nim umówił. I znowu spędziłem około godziny na komisariacie. Czyli ogólnie jak zgłaszać to anonimowo, bo inaczej bedą ciągali. Sprawe muszą jakoś wyjaśnić. Dobrze że w moim przypadku CI policjanci byli młodzi i się dało z nimi pogadać i pożartować :)2
w takich sprawach nawet gdybys dzwonil anonimowo to predzej czy pozniej i tak Cie znajda i kaza sie stawic na wyjasnienia, albo jeszce gorzej bo jak anonimowo to mozesz byc podejrzany...

Awatar użytkownika
Chaos
 
 
Posty: 1243
Rejestracja: pt paź 22, 2004 1:55 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Chaos » ndz mar 26, 2006 8:50 am

niby w jaki sposób znajdą ?? jak anonimowo to nieznajdą :P
a najlepiej olać, nic nie widzieć, problemów mniej.

gdyby to wszystko się odbywało jakoś rozsądnie to człowiek by może pomógł tu i tam, ale jak ma sie potem walić po komendach, sądach to zwyczajnie ma to w dupie i nic nie widzi.

Awatar użytkownika
Silvestr
Posty: 1835
Rejestracja: czw paź 10, 2002 2:21 pm
Lokalizacja: Widawa

Post autor: Silvestr » ndz mar 26, 2006 9:08 am

Chaos pisze:niby w jaki sposób znajdą ?? jak anonimowo to nieznajdą :P
Np. tak samo jak ludzi dzwoniących z głupimi żartami o podłożeniu bomby...
Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8

Awatar użytkownika
Chaos
 
 
Posty: 1243
Rejestracja: pt paź 22, 2004 1:55 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Chaos » ndz mar 26, 2006 9:17 am

najwyżej namierza budke tel. i to wszystko :)

Awatar użytkownika
gÓral świętokrzyski
Posty: 1565
Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:26 am
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: gÓral świętokrzyski » wt mar 28, 2006 4:10 pm

Kiedyś znalazłem malca rozszabrowanego i nadpalonego w lesie gdy upalałem Uaziora . Wyjołem sobie przekaźniki świateł, troche uszczelek , jakieś tam wycieraczki i anonimowo na policje zadzwoniłem.

Półroku potem zatrzymują mnie misie za skręt na zakazie i jeden mi mówi: "a to wy znalazliście tego malucha w lesie " :o

a ja na to NIE :o

Skąd to urwa wiedzieli ?? :o
Deszcz zacina nas po pysku Uaz przelazł po bagnisku

www.korbol.prv.pl

Awatar użytkownika
Silvestr
Posty: 1835
Rejestracja: czw paź 10, 2002 2:21 pm
Lokalizacja: Widawa

Post autor: Silvestr » wt mar 28, 2006 10:28 pm

Może był wywiezony w takie miejsce, do którego nie można było dojechać zwykłym samochodem ;)
Silvestr
Opel Monterey 3.2, Nissan Pickup D22 Double Cab 2.7 TDI + 12,5 tonowy... Żurek 8x8

Awatar użytkownika
harris
 
 
Posty: 198
Rejestracja: sob kwie 23, 2005 6:31 am
Lokalizacja: GKA<->WH

Post autor: harris » czw mar 30, 2006 6:21 pm

gÓral świętokrzyski pisze:Kiedyś znalazłem malca rozszabrowanego i nadpalonego w lesie gdy upalałem Uaziora . Wyjołem sobie przekaźniki świateł, troche uszczelek , jakieś tam wycieraczki i anonimowo na policje zadzwoniłem.

Półroku potem zatrzymują mnie misie za skręt na zakazie i jeden mi mówi: "a to wy znalazliście tego malucha w lesie " :o

a ja na to NIE :o

Skąd to urwa wiedzieli ?? :o
w zaleznosci z czego dzwoniles to wiekszy lub mniejszy problem...

Awatar użytkownika
Albert_N
     
     
Posty: 4695
Rejestracja: pt lut 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Albert_N » czw mar 30, 2006 9:39 pm

ja zazwyczaj zglaszam takie tematy, nawet za "cene" pobytu na komendzie- w koncu od tego sie nie umiera :o
najlepiej nie zglaszac no bo po co a potem marudzic, ze Policja nic nie robi i dookola same bandziory...
Pozdrawiam, Albert
Suzuki SJ 413 1,3 SOLD
Mitsubishi L300 4x4
CRX 1.6 ED9

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » sob wrz 01, 2007 9:18 pm

Darek pisze:ja kiedys zgłosiłem że chodząc z psem na spacer zauważyłem od paru dni na uboczu stoi sobie autko (FSO 1.500). Zadzwoniłem 997 no i sie potem okazało że ten został gdzies tam skradzioony i na dodatek obszabrowali go z silnika. Mnie potem ciągali że niby ja ten silnik wymontowałem bo mam niedaleko od tego miejsca garaż. Zrobili mi nawet rezwizje w garażu i oczywiście silnika nie znależli. I tak mi wyszło spełnienie obowiązku obywatelskiego że mnie szarpali :evil:
Chyba więcej sie nie bede wychylać, z tym że to było jesz cze za komuny tylko czy coś sie zmieniło ??
Ja miałem podobną sytuację, chociaż "ciężar gatunkowy" sprawy, o wiele mniejszy. Wychodząc rano do pracy, znalazłem pod swoim autem komplet nowych kołpaków, oryginalnych, do SKODY. Zaniosłem na komisariat, bo gdyby mnie podjumali, to bym wqurfił się ale też liczył na cudowny przypadek :wink: . Gliniarz się MNIE pytał, czy przypadkiem ja sam, tych kołpaków nie zaj.... :o . Ogólnie nawet nie chciało się mu palcem ruszyć. W końcu zostawiłem je na komisariacie i poszedłem. Jekieś dwa dni później, jakiś Sherlock Holmes, był w tej sprawie u mnie w domu !! . Szczęśliwie, kołpaki znalazły właściciela (pierwotnego :)2 ). Morał taki że na 2-gi raz chyba zdecydowałbym na allegro puścić :wink: niż z policją się gimnastykować. No chyba żebym znowu postawę obywatelską poczuł :D

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: gri74 » sob wrz 01, 2007 9:41 pm

Mi jak ukradli samochód i znalezli go rozszabrowanego w lesie niedaleko, to zadnych kosztów typu laweta i parking nie ponosiłem

Ps. Jak mi kiedyś policja samochód zabrała na parking depozytowy to sie okazało ,że radio i kilka drobiazgów zmieniło właściciela
Ps 2 :lol:
Barany nie zdjęli samochodu z listy skradzionych i po odzyskaniu auta pierwsza kontrol i na glebę mnie rzucili ,ze niby furę prowadze na dziuplę i 6h tłumaczenia na komendzie i takie tam...
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz wrz 02, 2007 6:24 am

Ja kiedys w lesie znalazlem aluminiowe kawalki samolotu.
I nie zglaszalem.

Bo wiem, ze w tamtej okolicy rozbil sie pasazerski AN ok 40 lat temu :)
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

ODPOWIEDZ

Wróć do „UWAGA ! Skradziono !”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość