bezczelność złodzieji..

Awatar użytkownika
sheriff
 
 
Posty: 267
Rejestracja: pn paź 31, 2005 7:26 am
Lokalizacja: Swarzędz

bezczelność złodzieji..

Post autor: sheriff » pn sie 06, 2007 9:15 am

kiedyś skradziono mi cherokee, po kilku dniach odnalazłem auto, obyło się bez płacenia itd.. po kilku miesiącach zadzwonił koleś z pytaniem czy miałem kiedyś jeepa? ja na to że tak, a on do mnie że za pewną kwote (połowe mniejszą niż chcieli zaraz po kradzieży) powie mi gdzie to auto stoi.. tyle że ja ten samochód sprzedałem 2 tygodnie przed tym telefonem :)21
a tak w ogóle to współczuje każdemu komu skradziono autko bo wiem co to znaczy.. a tym ku..wa jeb..nym chu..om co nie mają dość odwagi by wziąść się za uczciwą pracę.. normalnie brak słów :)11
Dodge RAM 3500 5.9 Cummins ;)

Awatar użytkownika
mephi
Posty: 1663
Rejestracja: czw mar 09, 2006 2:45 pm
Lokalizacja: Mazowieckie, czasami Śląsk

Post autor: mephi » pn sie 06, 2007 9:39 am

Najgorsze jest to, że je.ani złodzje mają swoje wtyczki z firmach
ubezpieczeniowych i w policji... :evil:
Chevissan@33"(Y61) V8 Diesel
Disco2 TD5

Awatar użytkownika
sheriff
 
 
Posty: 267
Rejestracja: pn paź 31, 2005 7:26 am
Lokalizacja: Swarzędz

Post autor: sheriff » pn sie 06, 2007 11:29 am

mephi pisze:Najgorsze jest to, że je.ani złodzje mają swoje wtyczki z firmach
ubezpieczeniowych i w policji... :evil:
żebyś wiedział.. kiedy zgłaszałem kradzież policjant mi powiedział, że złodzieje ich podsłuchują (dosłownie !! ) i kiedy nadają komunikat że taki to a taki pojazd został skradziony to bandziory już wiedzą że zgłosiłeś kradzież i podwyższają stawkę.. paranoja, to co przerobiłem w tamtym czasie nadawałoby się na scenariusz do filmu akcji.. ogólnie to nawet dobrze sie bawiłem :)25 miała być jakaś strzelanina, tajniacy, gonitwy po ulicach w nieozankowanych wozach (skoda fabia sedan).. uśmiałem sie jak to zobaczyłem (czterech chłopa w tych autkach) :)21
komedia sensacyjna jak nic.. ale z happy end'em :D
Dodge RAM 3500 5.9 Cummins ;)

Awatar użytkownika
Kwinto77
 
 
Posty: 138
Rejestracja: ndz lut 25, 2007 9:47 am
Lokalizacja: Piaseczno

Post autor: Kwinto77 » pn sie 13, 2007 1:31 pm

dobrze, że z happy endem :D mi to kiedyś tylko flaszka wódki pozostała :(
Wiertarka 1.6 8V leciutko rasowana :)

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » pn sie 13, 2007 8:28 pm

Mi wczoraj w nocy na moich oczach zaj.bali kolpak z Roomstera :(, sluzbowe auto nowka 2k przebiegu.

To jest dopiero beszczelnosc, kolo na luzie sciaga Ci kolpak, widzi ze lecisz z 4 pietra z gazrurka i spokojnym dzordzem odchodzi w niebyt
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Szupryk46
 
 
Posty: 3879
Rejestracja: ndz lis 13, 2005 8:23 pm
Lokalizacja: Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Szupryk46 » śr sie 15, 2007 5:22 pm

Dobrze, ze kolpak, a nie roomstera :wink:
Szmaty, nie ma na takich, slow :)3
Super Patrol Super :)21
Blue Jimny 1.3 :)21

Awatar użytkownika
LR_Olek
 
 
Posty: 16782
Rejestracja: ndz sty 06, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Żuławy
Kontaktowanie:

Post autor: LR_Olek » śr sie 15, 2007 7:14 pm

Discotheque pisze:Mi wczoraj w nocy na moich oczach zaj.bali kolpak z Roomstera :(, sluzbowe auto nowka 2k przebiegu.

To jest dopiero beszczelnosc, kolo na luzie sciaga Ci kolpak, widzi ze lecisz z 4 pietra z gazrurka i spokojnym dzordzem odchodzi w niebyt
nie doszedles go?

co za farta mial...

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » śr sie 15, 2007 7:28 pm

LR_Olek pisze:
Discotheque pisze:Mi wczoraj w nocy na moich oczach zaj.bali kolpak z Roomstera :(, sluzbowe auto nowka 2k przebiegu.

To jest dopiero beszczelnosc, kolo na luzie sciaga Ci kolpak, widzi ze lecisz z 4 pietra z gazrurka i spokojnym dzordzem odchodzi w niebyt
nie doszedles go?

co za farta mial...
Gdybym go doszedl to pewnie teraz czekalbym na rozprawe w sprawie pobicia ze skutkiem, wyjatkowo kiepski dzien wtedy mialem.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
młody_kon
Posty: 322
Rejestracja: ndz lip 22, 2007 4:30 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: młody_kon » sob kwie 12, 2008 1:13 pm

Qrw.y za 50zł do auta się pchają... Mi raz zwinęli gaśnice, apteczkę i trójkąt... Odpięli sobie "szmate" i za siedzenia z tyłu zaje.ali. Na dodatek później się okazało na stacji paliw, że nawet korek wlewu paliwa sobie przywłaszczyli :evil:

Dobrze, że nic więcej nie zostawiłem w aucie... Zabrali co było pod ręką... :roll:
placek...

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » sob kwie 12, 2008 4:44 pm

młody_kon pisze:...później się okazało na stacji paliw, że nawet korek wlewu paliwa sobie przywłaszczyli :evil:

Jezeli masz auto bez fabrycznego immo w kluczyku to teraz zmien zamki jezeli tym samym kluczykiem otwierasz drzwi i stacyjke. W latach przejsciowych kiedy kobiety byly gorace, wodka zimna a na ulicach wyrobow VW jak mrowkow rozwijal sie caly rynek korkow. Stawka byla stala 50$ za korek od malolata. Zakladali tak zwane zerowki a potem dorabiali na spokojnie na podstawie oryginalnego korka kluczyk po czym bezstresowo odjezdzali w dal skradziona fura.
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
Grzanek
Posty: 332
Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 8:02 pm
Lokalizacja: Darłowo/Poznań

Post autor: Grzanek » ndz kwie 13, 2008 12:01 am

to może dlatego mi kiedyś w Poznaniu zniknął sam korek wlewu, który wyglądał na zamykany na kluczyk... :o
Na szczęście teraz mam inny kluczyk do auta a inny do wlewu (wtedy do wlewu nie miałem w ogóle).
Sj410, trochę liftu itd.

Awatar użytkownika
MarcinuS
Posty: 385
Rejestracja: pn maja 28, 2007 6:53 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: MarcinuS » ndz kwie 13, 2008 9:33 am

Ja mam zablokowane wszystkie zamki (oprocz drzwi kierowcy) ze nie moge wlozyc kluczyka... przez poprzedniego wlasciciela :)
Patrol GR Y60 :)21
OME 2'', Tabor 9K by Warn, BFG A/T

Awatar użytkownika
pezet
 
 
Posty: 12853
Rejestracja: pt lis 05, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: pezet » ndz kwie 13, 2008 11:32 am

Do mnie też azdzwonili, ale kazałem uprzejmie spierdalaś na drzewo, bo to auto służbowe i dobrze ubezpieczone, a poza tym już miałem nowe.

Skradzione zresztą też sie znalazło sie....
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...

Awatar użytkownika
Discotheque
 
 
Posty: 3241
Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
Lokalizacja: North

Post autor: Discotheque » ndz kwie 13, 2008 12:20 pm

Skradzione auta "klasy sredniej" zawsze sa odstawiane pare przecznic dalej gdzies pod duze bloki w oczekiwaniu az komunikaty zejda z poprzedniej zmiany. Po 24h jest telefon jak auto na okup a jak nie to zawijaja je na dziuple.

Tak z 10 lat temu zlotonosnym rynkiem dla zlodziei byli taksowkarze.
Stawka byla stala 5k za AUDI i 7k za Mercedesa za wykup. Malo kto ubezpieczal AC, rynek importu byl zamkniety i ceny aut spore, taksowkarz latwo namierzalny wiec zaden sie nie wyglupial zgloszeniem bo w czolo latwo bylo zarobic. Tak wlasnie skubneli mi auto :(
Bylo tez pare przypadkow ze do posiadacza ladnego MB wsiadalo 4 karkow na postoju i dawalo do podpisania umowe ze wlasnie jednemu z nich sprzedal auto.
Ciekawe czasy byly nowodemokratyczne :)21
Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!

Awatar użytkownika
bigos
 
 
Posty: 3412
Rejestracja: wt sty 29, 2008 7:04 am
Lokalizacja: Połaniec/Kielce

Post autor: bigos » pn kwie 21, 2008 6:01 pm

Discotheque pisze:Mi wczoraj w nocy na moich oczach zaj.bali kolpak z Roomstera :(, sluzbowe auto nowka 2k przebiegu.

To jest dopiero beszczelnosc, kolo na luzie sciaga Ci kolpak, widzi ze lecisz z 4 pietra z gazrurka i spokojnym dzordzem odchodzi w niebyt
u nas kołpaki są dodatkowo przymocowane tytyrytkami :)21
ale w celu żeby nie odpadły podczas jazdy...

Awatar użytkownika
Żaba_
 
 
Posty: 142
Rejestracja: sob mar 11, 2006 8:16 am
Lokalizacja: Bielany
Kontaktowanie:

Post autor: Żaba_ » pn kwie 21, 2008 7:07 pm

Jak mi kiedyś w plaskaczu notorycznie kradli kołpaki to napisałam na nich markerem numer rejestracyjny... od razu skończyło się kradziejstwo :D
Vitarka'91 po gruntownym LIFTingu

http://www.annawrobel.com.pl

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » pn kwie 21, 2008 7:14 pm

mi w zeszlym tygodniu wlamali sie do toyoty.
Najbardziej mnie wkurza auto stalo zaparkowane na parkingu strzezonym pod wydzialem prawa ( ! ) jeszcze wyjezdzajac kazali mi zaplacic za postój ! ( za szkody maja zwrocic )
wywalili okno, ukradli panel z radia, pmrki midlanda i dezodorant .
Byla policja ( normalnie csi sciagali odciski palcow, zdjecia Dna itp ogolnie mialem ubaw bo to mupet show i na 100% nic nie da)

Awatar użytkownika
maristez
Posty: 2277
Rejestracja: ndz sie 14, 2005 8:08 am
Lokalizacja: 4x4.net.pl
Kontaktowanie:

Post autor: maristez » pn kwie 21, 2008 7:58 pm

Drako pisze: Byla policja ( normalnie csi sciagali odciski palcow, zdjecia Dna itp ogolnie mialem ubaw bo to mupet show i na 100% nic nie da)
kiedyś ich jak drapną to im to dokleją jeden włam więcej. tobie raczej to nic nie da.
i nikt mnie nie przekona ze białe jest białe a czarne jest czarne

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » wt kwie 22, 2008 9:51 am

Żaba_ pisze:Jak mi kiedyś w plaskaczu notorycznie kradli kołpaki to napisałam na nich markerem numer rejestracyjny... od razu skończyło się kradziejstwo :D
ja widziłem jak gość na kołpaku miał wytopiony numer rej. :)20
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Żaba_
 
 
Posty: 142
Rejestracja: sob mar 11, 2006 8:16 am
Lokalizacja: Bielany
Kontaktowanie:

Post autor: Żaba_ » wt kwie 22, 2008 10:31 am

Wytopiony? MIał koleś czas i fantazję :)
Vitarka'91 po gruntownym LIFTingu

http://www.annawrobel.com.pl

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » wt kwie 22, 2008 10:33 am

mudder pisze:
Żaba_ pisze:Jak mi kiedyś w plaskaczu notorycznie kradli kołpaki to napisałam na nich markerem numer rejestracyjny... od razu skończyło się kradziejstwo :D
ja widziłem jak gość na kołpaku miał wytopiony numer rej. :)20
Moja "tesciowa" ma tak zrobione
Kikla razy kradli jej kolpaki z Nowej laguny az sie wkurzyla i namalowala na nich lakierem do paznokcki numery rejstracyjne. Od tego czasu tylko raz stracila kolpak , wpadajac w wyrwe na asfalcie :)21
tylko nie po to sie kupuje nowe ladne auto zeby je specjalnie oszpecac zeby nie bylo atrakcyjne dla zlodzieji.
Widzialem kiedys taka kartke na szybie
" zldzieju auto malo warte, wszystko popsute nie nadaje sie nawet na czesci it ( nie pamietam calego tekstu ale byl w deche ) "

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » wt kwie 22, 2008 10:47 am

każdy pojazd jaki nabywam czy słuzbowy czy prywatny , oznakowuje. Zarówno w firmie znakującej elementy typu szyby i lusterka oraz ewidencja w bazie, są też "kodowanie DNA", jak i samemu później na różne sposoby, po pierwsze aby szmaciarz miał już mniej do sprzedaży bardzo chodliwych szyb bocznych drzwi oraz lusterek co prawda mały procencik szkodliwości dla niego, ale i też aby policja na rynku części używanych natrafiła na trop po przez szczęście lub sumienną pracę funkcjonariusza jacy sie zdarzają w tym systemie jeszcze. Mnie nic nie śmieszy wytapianie numerów na kołpakach, a nawet poduszkach w kierownicy. Jeżeli mamy taki problem jak złodziejstwo, paserstwo, nalezy skutecznie ich eliminować dać szansę ich wpadki, sami też musimy się do tego niestety przyłożyć nie dając im wszystkiego na tacy. Jestem za prawem Hammurabiego. Należy oddzielać plewy od zdrowego ziarna !!
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » wt kwie 22, 2008 11:13 am

nie byloby zlodziejstwa gdyby nie popyt.
Co robimy jak sie cos zepsuje w naszych autach ? Szukamy " uzywek" bo malo kogo stac na nowe czesci w Aso a nie zawsze sa zamienniki.
i tak sie spirala nakreca...
Kazdy z nas wolalby zamowic na legalu czesci w ASO ale jakby nie bylo jest to wspieranie innej formy zlodziejstwa
Ogolnie do dupy jak z ta dzisiejsza pogoda

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » wt kwie 22, 2008 11:36 am

Drako pisze:nie byloby zlodziejstwa gdyby nie popyt.
Co robimy jak sie cos zepsuje w naszych autach ? Szukamy " uzywek" bo malo kogo stac na nowe czesci w Aso a nie zawsze sa zamienniki.
i tak sie spirala nakreca...
Kazdy z nas wolalby zamowic na legalu czesci w ASO ale jakby nie bylo jest to wspieranie innej formy zlodziejstwa
Ogolnie do dupy jak z ta dzisiejsza pogoda
napędzanie rynku używkami nieznanego pochodzenia to codzienność, a to motor zapotrzebowaia na te części, koledzy aby tego było mało znam mechanizm ASO nie ważne jakiej marki, który z dobrej woli proponuje używane podzespoły główne jeżeli nie stać właściciela na np; remont skrzyni. Dają gwarancję uruchomienia. Wszystko by było ok, gdyby nie to ,że zakupine cześci są pochodzenia pewnego hurtownika zaopatrującego sie z dziuplowni :evil: Przynajmniej ten proceder trwał długi czas.
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Post autor: Marcin-Kraków » wt kwie 22, 2008 11:59 am

Tu wprawdzie forum motoryzacyjne, ale ja troche o ogrodnictwie :)21
Dokladnie tak tesciowa Drako, ja maluje krzaczki i drzewka na dzialce. Bo nic tak nie wkur... , jak w ziemi co na niej nic nie chce rosnac, przyjmuje sie takowy okaz, przez 2-3 lata go pielegnujesz , po czym przychodzi trep ze wsi, wyrywa i idzie na placyk sprzedac za 20 zl na "mamrota".
Ja jeszcze jakos rozumiem pokuse czynu jak cos jest sporo warte i mozna sie wzbogacic. Ale za krzaczek za 20 zl ? A jeszcze trudniej jest zrozumiec tych co to kupuja. Moze kupic w ogrodniczym za 10 zl, a bierze ewidentna lewizne za 20.

Od jakiegos czasu, maluje sprayem, po pniu, czasem i po koronie. Teraz mam jeszcze patent z szablonem do przykladania. Jest adres, moze kogos przy wyrywaniu odstraszy, a przedewszystkim powstrzyma popyt. No bo to trzeba byc debilem zeby przy zakupie sie nie zorientowac o co chodzi.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

ODPOWIEDZ

Wróć do „UWAGA ! Skradziono !”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość