Klamer pisze:CP6 jest niekoszerna i za te pieniądze nie papa
Dipola już mam, windoma dlatego nie założę, myślałem o czymś w pionie, chyba jednak te 7 metrów rury będzie, tylko muszę przejść architekturę, może się uda.
Jeśli antena bazowa do CB, to najprościej (bo bez przeciwwag) GP 1/2 fali - montujesz na kawałku rury i działa. Jeśli coś bardziej skomplikowanego to 5/8 fali albo jak na bogato 7/8 fali (bywają takie 9 metrowe anteny), a jeśli nie dookolne to chyba Yagi trzyelementowe były dość zyskownymi antenami.
no co masz nie przejść, licencja zawsze pomaga,
co do anten - to kompromis, no bo cóż pozostaje?
(ta wersja balkonowa jw, jest też coś mi się przypomina w wersji mini), ów kolega z bielan spalił sprawę z adm - trfił na 'beton' mózgowy i zabroniono mu jakiejkolwiek ingerencji w poszycie dachu bloku, więc kombinował rozwiązanie jak najmniej kontuzjogenne. w sumie ubiegając się o zezwolenie dał im tylko jak to często bywa pożywkę do programowej niechęci
co do mazurkasa to nie wiemy gdzie to ma być postawione ?
w Polsce to na tym paśmie w AM pogada z dziećmi głownie. Z moich doświadczeń wynika, że 2 el. w zupełności wystarczają jeśli idzie o Yagi choć dobrze by w towarzystwie był dobry TRX, ale to generalnie trochę inna bajka, bo zaraz wejdziemy w temat rotorów, odciągów, izolatorów itd.. itp... potem wpadnie gostkomputronicx i zbluzga nas od lamerów przytoczywszy swoje cv zawodowe, życiorys i stan majątkowy, że nie wspomnę o cywilnym, zachęcony jadem forumowych kaznodziejów i znawców wszechrzeczy
w Rosji - to tamtejsze "cb" to raczej 7.5 MHz, więc inne radio, emisja i antena. Antena prosta jak wiadomo z tzw byle druta

. Tamtejsi nadawcy to zwykle byli wojskowi, telegrafiści, operatorzy radiostacji przemysłowych itd.. TRX Wołna itp nadal królują. W paśmie cb, 11m zwykle nadają z tego co mają - anten dopasowanych via skrzynka.