ręczniak intek h520 czy alan 42?

[cornholio78]

synek, to sobie mów do własnego potomstwa

Moje to są bakterie z którymi muszę żyć w symbiozie

w takim razie, całe szczęście że są listonosze na świecie

[jacenty]

Mam alana 42 i tak . Jesli do samochodu to lepiej samochodowy .
W samochodzie to alan 42 ma za kiepski głosnik , brak filtra na zasilaniu i za dużą czułość odbiornika. Jako przenośny lub awaryjny do samochodu to ostatecznie tak . Ale lepiej kupić unidena 520 i będzie pan zadowolony. Co do pracy ręcznej to realny zasięg 1-2,5 km , ale tu też mozna coś poprawić . Przy zasilaniu z baterii lub akumulatorów moc wyjściowa to tylko 1-1,5 W. Najproście to do pojemnika z aku załadować dobre wysokopradowe alkaliczne baterie . Uzyskamy wtedy 3,5-4 W jak na pracy w samochodzie . Druga sprawa to lepsza antena . kolega przerobił antenę lemma ok 60 cm i jest duzo lepiej.
Z takim pakietem alan w terenie otwartym uzyskuje łączność z mobilem na dystansie 8-10 km.

[flip]

żołnierze pracujący na takich radiostacjach raczej nie płodzili chłopców

mam 3 chłopaków

[flip]

mam alan 42 - uzywam go jak wysiadam z samochodu i ide na spacer zobaczyc jak tam z przodu kolejki na próbie , jak jestem na zewnatrz to mam kontakt z kierowca i moge podpowiadac, jak szukam noclegu tez sie przydaje do penetracji terenu z buta.. zasieg nie ma znaczenia i tak nie biegam z nim dalej niz 500 m i pracuje na malej mocy z orginalna antena - wystarcza do takich zastosowan - jako przekaznik dalej zawsze moze robic kierowca w samochodzie:) i oczywiscie robi za backup głownego radia na wyjazdach.

[jonatan1]

Mam alana 42 i glosnik zewnetrzny i dobrze to hula w samochodzie, a zawsze jak potrzeba wkladam akumulatorki antenek teleskopowa i zasieg juz jest wiekszy i mam radio w plener. ale bardziej bym polecal pmr-ki navcomm lacznosci bardzo dalekie. Moj rekord 95km ( otwarta przestrzen, bez zabudowan)

[PiotrK]

Mam alana 42 i glosnik zewnetrzny i dobrze to hula w samochodzie, a zawsze jak potrzeba wkladam akumulatorki antenek teleskopowa i zasieg juz jest wiekszy i mam radio w plener. ale bardziej bym polecal pmr-ki navcomm lacznosci bardzo dalekie. Moj rekord 95km ( otwarta przestrzen, bez zabudowan)

Zaposiadam takiego właśnie Alana 42 + antena na magnesie President ML-145. Antena ma 1.530 m długości.
Przy dobrze zestrojonej antenie zewnętrznej (SWR 1.2 na #1, 1.0 na #19 i 1.2 na #40) A42 bardzo ładnie chodzi. Zasięg - nie wiem dokładnie - ale 15 km to bez najmniejszego problemu.

Na fabrycznym helikalu z ręki - myślę, że zasięg realny do kilometra, więcej niezaspecjalnie.

Wady A42 ma dwie zasadnicze - jest to szumofon - gdyż nie ma ani ANL ani filtra na zasilaniu a drugą wadą jest to, że nie ma podświetlenia (to znaczy jest, włączane na kilka sekund obejmujące tylko wyświetlacz).

Zalety zaś to:
- mały
- lekki
- montaż do samochodu trwa około 2.5 sekundy
- odpada problem z miejscem na niego w aucie
- można zabrać go ze sobą wcześniej załozywszy baterię i dokręciwszy antenę helikalną mając tym samym łączność z nóg .

Ogólnie zestawienie A42 + ML-145 wydaje się bardzo sensowne. Niemniej jednak jesli komuś zależy na dalekich łącznościach może zostać przy tym radyjku, ale wówczas trzeba solidnej anteny - min 2 m długości. Godny polecenia jest tu President WA-27 - antena pancerna, praktycznie niezniszczalna.

[pieczur]

czytam i mysle

Bardzo mi sie podoba idea radia przenosnego, nie jest to glupie, jak jedziesz dziewczyny samochodem to zabierasz CB-ika i jedziesz. Pozatym sposob montazu w samochodzie jest bardzo sprytny, raz dwa i problem rozwiazany.

Zastanawiam sie mocno nad zakupem CB, ma to byc moj podstawowy i jedyny sprzet komunikacyjny. Dlatego musze wybrac madrze. Martwi mnie ze mowicie ze to szumofon bo nie ma nic gorszego jak charczace radyjko.

Zastanawiam sie co zrobic. Szkoda ze nie ma redukcji szumow bo wtedy to bym sie juz wiecej nie zastanawial

[Nahen]

Widzę, że pora obalić pewne mity

Na "składzie" Alany 42, Alan 95, stare ale jare Alany 38 (pseudo "cegła" )
Do każdego z tych radyjek były/są stosowane takie anteny:
http://www.allegro.pl/item700237611_ant ... niaka.html
i oczywiście zwykłe samochodowe przez przejściówkę na "BNC"

Próby jakie przeprowadzane były z tymi ręczniakami udowodniły:

Zasięg w borach tucholskich - czyli las, krzaki, generalnie płaski teren różnica wysokości miedzy radyjkami jak i przeszkód między nimi nie więsza niż 20-50 metrów -

4-5 km bez żadnego problemu między dwoma ręczniakami.
do 10km między ręczniakiem a samochodowym zestawem.
ręczniak podłączony do anteny samochodowej zasięg taki jak średniej klasy zestawów samochodowych.

Alan 42 ma bodaj 10 czterdziestek czyli 400 kanałów (w teorii) oczywiscie w dwóch modulacjach AM/FM

Na porządnych akumulatorach o pojemności 2400/2800 mAh w trybie nasłuchu pracuje jakieś 30-35 godzin (bez nadawania). W trybie mniej wiecej 80/20 nasłuch/nadawanie (przybliżony sandardowy cykl podziału czasu między nadawaniem i odbiorem dla NORMALNYCH użytkowinków ) czas pracy to około 20-25 godzin. Oczywiście muszę podkreslić że test odbywał się w terenie radia nie były w samcohodzie ale w plecaku temperatury w dzień w okoicach 20 stopni a w nocy oklice 5-7 stopni co daje podstawy przypuszczać, że o kilka godzin czas pracy można wydłużyć kiedy radio będzie w samcohodzie w któym temperatura nie spadnie poniżej np 15 stopni.

Tak więc jeżeli ktoś twierdzi że PMRki i temu podbne "wynalazki" pracujące w paśmie 70 cm są w stanie osiągnąć choć 1/4 tych możliwości to chyba nie bardzo wie co mówi. Dla przecietnych DOPUSZCZONYCH PRZEZ PRAWO POLSKIE radyjek pracujacych w paśmie 400-470 MHz (długość fali okolice 70cm) maxymalny zasięg w normalnych warunkach pracy w lesie to max 50 metrów, z doświadczenia nie polegam na nich dalej niz 200 metrów. Oczywiście zdażyło się połączyć skuteczniena ponad 20km ale w górach ze szczytu na szczyt w bezchmurną pogodę Można oczywiście kupic PMRa do którego można podłączyć dłuższą antenę, któery będzie miał 4W mocy. Ale to wszystko jest już NIELEGALNE w tym i nie tylko w tym kraju. Zresztą nawet na takim radiu max co udało się osiągnąć to około 2 km i to tylko dzięki radiu "bazowemu" czyli ręczniakowi PMR z podłączoną anteną na kablu długości około 10 metrów i powieszoną na drzewie. Niestety żeby w dwie strony nawiązać łączność trzeba było wyłazić z ręczniakiem na szczyt wzniesień. Fale 70cm niestety rozchodzą sie zbyt "płasko" i wszystko na co trafią przeszkadza im dość skutecznie czy to górka, czy drzewa czy gęstrze krzaczory. O budynkach nie wspomnę

Doswiadczenie swoje zebrałem na róznych imprezach w terenie w któych tak jeździłem samochodem jak i przede wszystkim zasuwałem perpedes po kilka dni i nocy wymieniając tylko baterie kiedy byla taka potrzeba.

[Marcin_75]

Widzę, że pora obalić pewne mity
Dla przecietnych DOPUSZCZONYCH PRZEZ PRAWO POLSKIE radyjek pracujacych w paśmie 400-470 MHz (długość fali okolice 70cm) maxymalny zasięg w normalnych warunkach pracy w lesie to max 50 metrów, z doświadczenia nie polegam na nich dalej niz 200 metrów.

Nie przesadzaj Nie wiem jakie miałeś PMRki, ale 50 metrów to jest zasięg łaczności fonicznej w lesie bez użycia radia i podnoszenia głosu

Nie jestem specjalnym zwolennikiem PMRków i oczywiście nie wierzę w allegrowe zapewnienia "zasięg minimalny 5 km", ale w lesie kilkaset metrów jest realnym zasięgiem dla tego typu sprzętu.

[Nahen]

Pomyłka miało być 500 a i tk nie ufam im na więcej niż 200

[cornholio78]

żołnierze pracujący na takich radiostacjach raczej nie płodzili chłopców

mam 3 chłopaków

... i piękne rogi w avatarze

[cornholio78]

z końcem sierpnia nabyłem alana 42 multi, bo wciąż chodził mi po głowie "ręczniak". Wielkim minusem jest w nim oryginalna krótka antenka. Po kilku dniach kiepskich łączności namierzyłem na allegro anteny teleskopowe, chyba polskiej produkcji, o długości 1m. Nabyłem takową antenke i od tej pory CB sprawuje się całkiem dobrze. Odbiór jest super, natomiast jeśłi chodzi o nadawanie to tez się polepszyło, ale napięcie zasilania z akumulatorków 8x1,2V nie pozwala osiągnąć tego co potrafi taki np "zabytkowy" alan 38 zasilany przez 10 aku po 1,2V.

[lysy76]

O odfochowałeś się ...

[cornholio78]

pewnie tylko chwilowo

[cornholio78]

sprawdziłem dzis zasięg alana 42 na metrowej, teleskopowej antenie. W idealnych warunkach terenowych (lotnisko) na calej długości pasa (2,5km) połączenie bylo bardzo dobrej jakości w obie strony (alan 100plus z anteną lemm), z tym że po przełączeniu mocy na 1W troche pojawiało sie więcej trzasków w tle.

[cornholio78]

sprawdzilem też zasięg łączności alana 42 wyposazonego w metrową antenę ze skanerkiem częstotliwosci alinco dj-x3 z natenką 50cm. W tych samych warunkach co czyli 2,5km, płaski teren bez przeszkód (lotnisko) - z odległości 2,5km czyściutko słychać. ciekawe jaki byłby maks zasięg