KAWAŁ II

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » ndz gru 07, 2008 5:39 pm

Stoi patrol policji z psem na rogu ulicy.
Podchodzi facet, bierze psa za kark i ogląda od spodu.
Policjanty pytają: panie, co pan robi z tym psem ?? :o
- A nic... tylko kolega mi powiedział, że tu na rogu stoi pies z dwoma ch...jami.....
:)23
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

guziec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: sob lis 01, 2008 12:14 pm
Lokalizacja: 3-miasto

Post autor: guziec » ndz gru 07, 2008 5:40 pm

Pewna londynska firma zamiescila w prasie ogloszenie o pracy.
Odpowiedzialy na nie trzy osoby: Niemiec, Francuz i Hindus. Komisja przeprowadzajaca rozmowe kwalifikacyjna chcac sprawdzic poziom znajomosci jezyka angielskiego u kandydatów, polecila, aby kazdy z nich ulozyl zdanie, które zawierac bedzie trzy slowa: green, pink i yellow.
Na pierwszy ogien poszedl Niemiec:
- When I wake up I see yellow sun, green grass and I think to myself that will be wonderful, pink day.
Jako drugi byl Francuz:
-When I wake up I put my green pants, yellow socks and pink shirt.
Na koniec Hindus:
-When come back home I hear the telephone green green, so I pink up the phone and say: Yellow!
Jeep Grand cherokee ZJ 5.2

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Post autor: klucz13 » ndz gru 07, 2008 6:54 pm

Dla czego prezes Jarosław K. nie podpisał lojalki w stanie wojennym ??




Bo nie sięgał do stołu
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Jaga
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt lis 04, 2008 8:15 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jaga » ndz gru 07, 2008 10:40 pm

Idzie narkoman po pustyni. Nagle zauwaza zakopana w piachu amfore. A ze spragniony byl to z nadzieja wyciaga zatyczke. Ale zamiast kropli wody z butli wylazi Dzin i zagaduje do narkomana:
- Masz trzy zyczenia!
Narkoman bez zastanowienia:
- Daj mi i sobie po dzialce! Zapalimy!
- Dobra, proszsz...
Zapalili.
Dzin nieprzyzwyczajony, schowal sie z powrotem do amfory, ale po chwili wychyla sie niezdarnie i mowi:
- Dawaj drugie zyczenie...
- Daj jeszcze raz to samo - odpowiada narkoman. - Dla mnie i dla Ciebie!
- Dobra. Proszsz... Chociaz moglbys wymyslec cos madrzejszego.
Zapalili. Dzin znowu schowal sie w butli. Troche trwalo zanim znowu z niej wylazl:
- Dawaj trzecie zyczenie... Tylko pomysl najpierw, bo to ostatnie...
- Trzeci raz to samo! - ordynuje narkoman. - Dla Ciebie i dla mnie, a co... raz sie zyje...
- No madry to Ty nie jestes - mruknal Dzin, ale spelnil i to zyczenie.
Zapalili, podumali, Dzin z powrotem wlazl do amfory. Mija godzina, dwie. Dzin wylazi z butli:
- No dobra.... Dawaj czwarte zyczenie....

Rok 2008.
Do żołnierza pilnującego wejscia do kancelarii premiera podchodzi staruszek i prosi:
- Panie oficerze, ja tak bardzo chciałbym się widzieć z premierem Kaczyńskim...
- Prosze pana - tłumaczy wojak. - Jarosław Kaczynski nie jest juz premierem.
- No tak. Dziekuję - mówi staruszek i odchodzi. nastepnego dnia sytuacja sie powtarza
- Panie oficerze, ja tak bardzo chciałbym sie widziec z premierem Kaczyńskim...
- Prosze pana. Pytał pan juz wczoraj. A ja panu odpowiedziałem ze pan Kaczynski nie jest juz premierem...
Staruszek znów dziekuje i odchodzi. I tak przez kilka dni. W koncu po kolejnym pytaniu żołnierz nie wytrzymuje:
- Przychodzi pan tu od tygodnia i za kazdym razem tłumacze panu ze pan Jarosław Kaczynski nie jest juz premierem.
- Wiem panie oficerze - uśmiecha sie staruszek - ale ja tego po prostu uwielbiam słuchać

Kiedy Jacek z Plackiem alias Lech z Jarkiem ukradli już księżyc, na ich drodze stanęła czarownica z kotem na ramieniu. Chłopcy wiedzieli już wtedy, że świadków przestępstwa trzeba się pozbywać. Nie mieli tyle odwagi by zabić stojących im na drodze. Dlatego Lech wziął czarownicę, a Jarosław kota.

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » pn gru 08, 2008 7:33 am

Idzie mały wielbłądek z mamą przez pustynię.
- Mamoooo, piiiić...!!
* Przestań !! Ciągle tylko pić i pić !! Przecież tydzień temu piłeś !!
:)23
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Ajwen
 
 
Posty: 3215
Rejestracja: sob wrz 29, 2007 3:10 pm
Lokalizacja: Stargard Szcz.

Post autor: Ajwen » pn gru 08, 2008 8:42 am

Przychodzi do fotografa zebra z pingwinem zrobić sobie zdjęcie. fotograf : -Kolorowe, czy czarno-białe? pingwin: - A jebnąć ci?!!!
_____________________________________________________________

Zakonnica zadaje dzieciom zagadkę: - Jest rude, ma puszysty ogon, skacze po drzewach i je orzechy. Co to ? Zgłasza się Jasio - Na 99% jest to wiewiórka, ale jak znam siostrę to może to być Jezus...
_____________________________________________________________

Wnuczek: Babciu widziałaś moje tabletki? były oznaczone LSD Babcia: Pierdolić tabletki, widziałeś k...wa smoka w kuchni?
_____________________________________________________________

Kobieta dzwoni rano do swojego szefa i mówi, że nie przyjdzie do pracy, bo jest chora. - A co pani jest? - pyta szef. - Mam jaskrę analną. - Że co!? Czym to się objawia?? - Po prostu nie widzę dziś możliwości przytoczenia swojej dupy do pracy...
_____________________________________________________________

Pytanie: Ulicą idzie dwóch posłów, obydwaj w płaszczach. Który jest z Samoobrony? Odpowiedź: Ten, który ma płaszcz wpuszczony w spodnie.

Awatar użytkownika
Jaga
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt lis 04, 2008 8:15 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jaga » pn gru 08, 2008 3:49 pm

Mąż do żony:
- Kochanie może wybralibyśmy się na romantyczny spacer?
Żona:
- A nie mogłeś sobie kupić tego piwa wracając pracy?!

- Jak tam w pracy?
- Jak w raju! W każdej chwili mogą mnie wyrzucić!

Nobel pokazał przyjacielowi swój wynalazek:
- No, jak dla mnie bomba! - rzekł przyjaciel.

- Żyje nam się lepiej - oznajmił w expose sejmowym premier.
- To fajnie wam - pomyślał naród.

- Chcemy waszego dobra - powiedział premier Kaczyński do Polaków.
- Zaniepokojeni Polacy zaczęli wiec ukrywać swoje dobra w bezpiecznych miejscach.

Nie ma sprawiedliwości: zawiesił się komputer,a wszyscy walą w monitor...

Praca z ładnymi kobietami teoretycznie jest możliwa, a w praktyce - wszystko stoi

Kobiety, żeby się nie znudzić mężczyznom,zmieniają ubrania.
Mężczyźni, żeby się nie znudzić kobietom,zmieniają kobiety..

Panowie, nie ma żartów!!! Chwila nieuwagi i mała, przypadkowa iskra namiętności może się nieoczekiwanie zmienić w ognisko domowe...

Z wiekiem szansa na miłość dozgonną wzrasta.>

- Kochanie, czy przed ślubem byli w twoim życiu jacyś mężczyźni
- Nie.
- No popatrz, a w moim byli...

- Znasz to spojrzenie kobiety, kiedy pragnie sexu?
- Ja też nie.

- Jasiu chodź napijesz się ze mną wódeczki.
- Ależ tato!
- No co, ja ci pomogłem odrabiać lekcje.

Zabawne jak mało ważna jest twoja praca, gdy prosisz o podwyżkę, a jak
niesamowicie niezbędna dla ludzkości, gdy prosisz o urlop.
* * *

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » pn gru 08, 2008 3:59 pm

Żona do męża:
- Byłeś u dyrektora ??
* Byłem....
- Poprosiłeś o podwyżkę ??
* Poprosiłem...
- Walnąłeś pięścią w stół??
* Walnąłem...
- I co on na to ??
* A nic.... nie było go w gabinecie....
8) :)23 :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Adas
 
 
Posty: 5932
Rejestracja: wt cze 05, 2007 7:01 pm
Lokalizacja: Bielkówko/Gdańsk
Kontaktowanie:

Post autor: Adas » pn gru 08, 2008 9:50 pm

Był sobie facet, niedorajda życiowa - żona go robiła w jajo, dzieci nie
lubiły, kiepska praca, 20 lat bez awansu, bez pieniędzy itd,. dla kolegów
popychadło. Któregoś razu idzie przez las - patrzy a na drodze siedzi mała
żabka i mówi do niego: Znam Cie. Znam twoje problemy - wiem , że jesteś
dobrym człowiekiem - pomoge ci. Idź do domu i zobacz jak będziesz żył od
dzisiaj. Koleś się popukał w czoło i poszedł do domu. I o
dziwo ....ZASKOCZENIE! Żona pięknie ubrana lata wokół niego, dzieci ciągną
na spacer. Na drugi dzień w pracy propozycja awansu, kasa się sypnęła,
koledzy na okrągło ..... PIĘKNIE! Koleś aż nie może uwierzyć i myśli -
musze pójść do tej żabki i jej podziękować! Idzie do lasu spotyka tą żabke
i mówi: Tyle dla mnie zrobiłaś, jestem szczęśliwym człowiekiem, odmieniłaś
moje życie! Co mogę dla Ciebie zrobić, może przynajmniej w małym procencie
wynagrodzę ci tę uczynność. Żabka na to: -Przeleć mnie :o A facet z
zażenowaniem: -Ale jak,.... przecież ty taka mała jesteś, jak mam to
zrobić? .....Żabka: -wiesz... mam ograniczone możliwości i nie zmienie się
w 25 letnią, piękną, dorodną blondynkę z wielkimi cyckami.... Szczyt moich
możliwości, to gdzieś... 16 lat. Facet: -Ok, niech bęedzie
szesnastolatka . Żaba się w mig zmieniła w 16tke - facet ją
przeleciał..."
I taka jest prawda Wysoki Sądzie, a nie to, co opowiada ta
gówniara :o

guziec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: sob lis 01, 2008 12:14 pm
Lokalizacja: 3-miasto

Post autor: guziec » wt gru 09, 2008 8:51 am

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu.
Spotykają niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan.
Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku.
Pełna kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda!
Więc Rosjanie gonią intruzów i spuszczają wszystkim wpier***.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy.
Jeden zauważa mimochodem:
- Generalnie nic wielkiego, ale ten w futrze to nawet nieźle się napier*****!

Dwaj totalnie znudzeni intelektualiści siedzą w kawiarni, zapadła dłuższa
chwila milczenia. W pewnym momencie jeden mówi do drugiego:
- Słyszałem, że przespałeś się z moją żoną...
- Tak - odpowiada drugi - I co z tego?
- A nic, tak mi się przypomniało...
Jeep Grand cherokee ZJ 5.2

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » wt gru 09, 2008 9:04 am

Żona do męża:
- Boże, jaka z ciebie oferma ! Już nie mogę wytrzymać ! Z ciebie taka oferma, że jakby był konkurs na największą ofermę, to byś zajął 2-gie miejsce !
Mąż: A czemu drugie ?
Żona: Bo taka z ciebie oferma !
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Jaga
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt lis 04, 2008 8:15 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jaga » wt gru 09, 2008 11:00 am

Na wiejskim weselu doszlo do bijatyki. W krotce odbywa sie proces sadowy.
Sędzia pyta jednego z gosci obecnych na weselu:
- Niech pan opowie jak bylo.
- Tancze sobie z panna mloda jeden taniec, drugi, trzeci, czwarty, piaty, zaczynamy sie dobrze bawic, a tu nagle pan mlody podchodzi zdenerwowany i mnie obraza. Odpalilem mu, zeby sie odwalil i tanczymy dalej... Nagle pan mlody wzial zamach noga i... jak nie kopnie panne mloda miedzy nogi!
Sedzia:
- Uuuu... To musialo bolec!
- Jeszcze jak, panie sedzio! Trzy palce mi polamal!
na razie pilot od czasu do czasu :)

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » wt gru 09, 2008 11:13 am

Facet chciał się rozwieść z żoną.
Na rozprawie sędzia pyta, jaki jest powód rozwodu.
- No bo wysoki sądzie, żona mi seksualnie nie pasuje...
Z sali ktoś woła: niech go wysoki sąd nie słucha... wszystkim pasuje, a jemu nie pasuje ??
8) :)21
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
Jaga
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt lis 04, 2008 8:15 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jaga » wt gru 09, 2008 11:26 am

Mąż idzie pod prysznic, spod którego chwilę wcześniej wyszła żona.
Nagle dzwoni dzwonek od drzwi. Po kilku sekundach sprzeczki o to,
kto powinien otworzyć, żona poddaje się, ciaśniej zawija ręcznik i
biegnie po schodach na dół. Kiedy otwiera drzwi, widzi, że to sąsiad
z naprzeciwka. Zanim zdążyła cokolwiek powiedzieć, sąsiad składa jej
propozycje: da jej 1000zł, jeśli odwinie ręcznik i rzuci go na
podłogę. Żona po chwilowym namyśle zgadza się, pozbywa się ręcznika
i staje przed sąsiadem kompletnie naga. Sąsiad po kilku sekundach
daje jej pieniądze i odchodzi bez słowa. Zdziwiona, ale uradowana
zarobkiem, owija się ręcznikiem, wraca do łazienki, żeby dokończyć
suszenie włosów. Mąż pyta:
-- Kto to był?
-- Sąsiad.
-- A oddał może w końcu mojego tysiaka?
Morał: Jeśli będziesz dzielił się ze swoimi akcjonariuszami ważnymi
informacjami na temat kredytów, wierzytelności i ryzyka, możesz
zapobiec zbędnym wydatkom.
na razie pilot od czasu do czasu :)

Awatar użytkownika
A.F.
 
 
Posty: 4203
Rejestracja: śr sie 16, 2006 8:31 am
Lokalizacja: Jura

Post autor: A.F. » wt gru 09, 2008 1:20 pm

Idzie Czerwony Kapturek przez las.
Nagle zza drzewa wyskakuje wilk i pyta:
- Gdzie idziesz, głupia ci.po ??
* O, wypraszam sobie takie słowa !! Jestem Czerwony Kapturek, mam czerwone buciki, czerwone pończoszki, czerwoną spódniczkę, czerwony kubraczek i czerwony kapturek..... zaraz, chwila :o ... no faktycznie, przecież wyglądam jak głupia ci.pa !!
VW T4 syncro, 2.4D, long :)13

Awatar użytkownika
JarekK
Posty: 2397
Rejestracja: śr lip 23, 2003 2:12 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Post autor: JarekK » wt gru 09, 2008 1:24 pm

A.F. pisze:Idzie Czerwony Kapturek przez las.
Nagle zza drzewa wyskakuje wilk i pyta:
- Gdzie idziesz, głupia ci.po ??
* O, wypraszam sobie takie słowa !! Jestem Czerwony Kapturek, mam czerwone buciki, czerwone pończoszki, czerwoną spódniczkę, czerwony kubraczek i czerwony kapturek..... zaraz, chwila :o ... no faktycznie, przecież wyglądam jak głupia ci.pa !!
połączyłeś dwa kawały
Idzie Czerwony Kapturek przez las.
Nagle zza drzewa wyskakuje wilk i pyta:
- Gdzie idziesz, ty ku.wo ??
* O, wypraszam sobie takie słowa !! Jestem Czerwony Kapturek, mam czerwone buciki, czerwone pończoszki, czerwoną spódniczkę, czerwony kubraczek i czerwony kapturek..... zaraz, chwila :o ... no faktycznie, przecież wyglądam jak ku.rwa !!


Idzie Czerwony Kapturek przez las.
Nagle zza drzewa wyskakuje wilk i pyta:
- Gdzie idziesz, głupia ci.po ??
* O, wypraszam sobie takie słowa !! Jestem Czerwony Kapturek, mam czerwone buciki, czerwone pończoszki, czerwoną spódniczkę, czerwony kubraczek i czerwony kapturek..... zaraz, chwila :o ... o ja głupia ci.pa zapomniałam koszyczka!!

Awatar użytkownika
oblesnik
Posty: 676
Rejestracja: pt gru 30, 2005 7:18 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: oblesnik » wt gru 09, 2008 1:47 pm

>> > > >> W KRAKOWIE na chirurgii (nie powiem której) przyjmował wtedy doktor,
>> > > >> który wyznawał dwie zasady:
>> > > >> - po pierwsze: dzień trzeba milo rozpocząć, bo potem jest chu...wo,
>> > > (wiec
>> > > >> setka po przyjściu do pracy to jest to)
>> > > >> - a drugie: ze w ZUS-ie siedzą same kretyny.
>> > > >>
>> > > >> Męczył go jeden pacjent, który po raz czwarty już przyszedł celem
>> > > wydania
>> > > >> KOLEJNEGO zaświadczenia dla ZUS'u z powodu utraty w wypadku
>> > > tramwajowym
>> > > > obu
>> > > >> nóg. Problem w tym, ze urzędnicy z ZUS uwzięli sie albo na pacjenta,
>> > > albo
>> > > >> na
>> > > >> chirurga, bo z uporem maniaka przyznawali rentę CZASOWA za każdym
>> > > razem.
>> > > >>
>> > > >> Gdy wiec pacjent czwarty raz pojawił sie z drukiem na kolejna rentę
>> > > >> czasowa, chirurg spienił sie mocno, a jako ze był tuz po wyznaniu
>> > > >> swojej
>> > > pierwszej
>> > > >> zasady, napisał na druku, przywalając do tego wszelkie urzędowe
>> > > pieczątki
>> > > >> orzecznika:
>> > > >> " UJEBAŁO MU OBIE NOGI I JUZ MU [cenzura] NIE ODROSNA!!! "
>> > > >>
>> > > >> Facet tydzień później przyszedł z flaszka, bo dostał wreszcie rentę
>> > > >> stałą....
>> > >
Samurai - seria :wink: - na serio :)25

Pacierza i piwa nie odmawiam!

Awatar użytkownika
Brzezinski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: pn gru 08, 2008 3:19 pm

Post autor: Brzezinski » wt gru 09, 2008 2:50 pm

2.99



Jaskiniowiec wezwał do swojej
jaskini dentystę, żeby fachowo usunął mu bolącego zęba.
Dentysta wyjmuje z walizeczki dwie maczugi: małą i dużą.
Jaskiniowiec pyta:
- Do czego służy ta mała maczuga?
- Do usunięcia zęba.
- A ta duża?
- To środek uśmierzający ból. Proszę pochylić się i
skierować głowę w moją stronę.


Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Post autor: jarekstryszawa » wt gru 09, 2008 8:56 pm

Starsza kobieta udała się do kościoła, ale zapomniała różańca. Kłopot
duży, bez paciorków ani rusz.... Tymczasem w ławce przed nią zasiadł
stary, suchy i przygarbiony dziadek. Przesuwając dłoń po jego
kręgosłupie, sprytna kobieta postanowiła wykorzystać jego wystające
kręgi jako paciorki........
Gdy już skończyła, dziadek odwrócił się i teatralnym szeptem
powiedział:
-Teraz medalik ucałuj;)

Ksiadz oznajmia na początku lekcji:
- A dzisiaj porozmawiamy o tym, skąd biorą się dzieci...
Na to Jasiu znudzonym głosem:
- A ci co już dymali mogą wyjść na fajkę?
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

Awatar użytkownika
alban
 
 
Posty: 3701
Rejestracja: śr sty 10, 2007 8:40 am
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: alban » wt gru 09, 2008 9:50 pm

BANKIER - na raty
ALPINISTA - zawsze na górze
INŻYNIER - zgodnie z planem
LISTONOSZ - dochodzi szybko
POLITYK - kończy na obietnicach
DENTYSTA - wiadomo zawsze oralnie
ŚMIECIARZ - dochodzi raz w tygodniu
POLICJANT - twarda pałka z kajdankami
SZACHISTA - bije konia nawet przy królowej
DETEKTYW - tylko w ciemnościach i incognito
DŻOKEJ - galopuje ostro i zawsze chce być pierwszy
PIŁKARZ - jak nie faul to spalony i nigdy nie może trafić
DOSTAWCA PIZZY - jak nie dojedzie w 5 min to zimny
NUREK - ma wielkie ciśnienie zwłaszcza gdy jest głęboko
GOLFISTA - małe piłeczki, a upiera się żeby zaliczyć 18 dziurek
MUZYK - ma niezwykle sprawne palce, ale potrzebuje dyrygenta
PRACOWNIK BIURA PODRÓŻY - nigdy nie może znaleść właściwego miejsca
DEALER SAMOCHODOWY - nie ważne gdzie i komu, aby tylko wepchnąć ten swój złom
FON 666 131 133

Awatar użytkownika
Jaga
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt lis 04, 2008 8:15 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jaga » wt gru 09, 2008 11:18 pm

Spotyka się dwóch sąsiadów. Jeden mówi do drugiego:
- Słuchaj stary, nie wiem co mam zrobić, mój kot załatwia mi się na
dywan.
- Jak to?
- No, załatwia się na dywan, potem jeździ tyłkiem po podłodze i
rozsmarowuje to wszędzie, nie wiem już co mam robić. Może ty byś coś
poradził?
- Wiesz co, zwiń dywan i oklej podłogę papierem ściernym.
Spotykają się ponownie po dwóch tygodniach.
- No i jak? - pyta pomysłodawca.
- O człowieku, rewelacja! Jak kocisko rozpędziło się w przedpokoju, to do
lodówki już tylko oczy dojechały!
na razie pilot od czasu do czasu :)

Awatar użytkownika
Bogdan 4x4
 
 
Posty: 1251
Rejestracja: ndz paź 10, 2004 7:49 pm
Lokalizacja: z podkarpackiej wioski

Post autor: Bogdan 4x4 » wt gru 09, 2008 11:19 pm

Hrabia budzi się rano i widzi na śniegu napis: "Hrabia to idiota".Wkurzony woła Jana i pyta:
- Kto to zrobił?!
- Zaraz sprawdzę, jaśnie panie.
Po chwili wraca Jan i mówi:
- Mocz ogrodnika, a pismo pani hrabiny.
Wsio można szto nie można, tolko z wolna i astarożna

Awatar użytkownika
Jaga
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt lis 04, 2008 8:15 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jaga » wt gru 09, 2008 11:21 pm

Facet wyjeżdżając na wczasy zostawił swojemu przyjacielowi kota, żeby ten
nim się opiekował. Wczasowicz dzwoni po tygodniu z wakacji i pyta się
przyjaciela jak tam jego kot.
- No stary... Niestety przykro mi, ale Twój kot zdechł.
- Ehhh, musiałeś tak walić prosto z mostu? Przez ciebie będę miał zepsutą
resztę urlopu. Mogłeś mi powiedzieć, że kot siedzi na dachu i nie chce
zejść. Później zadzwoniłbym za dwa dni i Ty byś powiedział, że spadł z
dachu i leży u weterynarza połamany, a kiedy zadzwoniłbym za kolejne dwa dni powiedziałbyś, że mimo największych wysiłków weterynarza mój kociak
zdechł... no ale cóż stało się, powiedz mi lepiej co tam u mojej mamy?
- No więc widzisz... Mama siedzi na dachu i nie chce zejść...

i jeszcze jeden o kotku, tym razem z basha :)

<ozii> moj kot imprezowal wczoraj lepiej ode mnie...
<ozii> nie dosc ze dopiero wrocil do domu
<ozii> to teraz spojrzałem na niego a on siedzi pod choinka i rzyga...
na razie pilot od czasu do czasu :)

guziec
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 42
Rejestracja: sob lis 01, 2008 12:14 pm
Lokalizacja: 3-miasto

Post autor: guziec » śr gru 10, 2008 8:44 am

Spotyka Czerwony Kapturek w lesie wilka i wilk mówi:
- Podaj mi adres babci, to Cię pocałuję tam gdzie jeszcze nikt Cię nie pocałował!
Czerwony Kapturek odpowiada:
- No to chyba w koszyczek...

Wilk i Czerwony Kapturek. Miejsce akcji - las. Czerwony tradycyjnie idzie ścieżką, wilk tradycyjnie wyskakuje zza krzaków.
- Cześć Kapturku, co masz w koszyczku?
- Lekarstwa, ciasto i wiśniową nalewkę.
- A dla kogo to wszystko?
- Dla babci, właśnie do niej idę.
- A jaki jest adres babci?
- www.babcia.com.pl
Jeep Grand cherokee ZJ 5.2

Awatar użytkownika
Jaga
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt lis 04, 2008 8:15 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jaga » pt gru 12, 2008 12:00 am

Syn zwraca się do ojca:
- Tatusiu, kup mi rewolwer! No kup mi... Musisz mi kupić!
- Cicho! - reaguje zdecydowanie ojciec. - Nie kupię ci!
- Ale ja uważam, że powinieneś mi kupić!
- A ja uważam, że nie i basta! W końcu, kto tu jest głową rodziny?!
- Na razie ty. Ale gdybyś mi kupił rewolwer...
na razie pilot od czasu do czasu :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości