KAWAŁ

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Walis
  
  
Posty: 206
Rejestracja: wt sty 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: Walis » śr wrz 17, 2003 8:45 am

Mały słownik korporacji:
Szopflory - najniżej w hierarchii firmy, ludzie z działów bezpośredniej produkcji (z ang. snop - co znaczy nie tylko sklep, ale też dział w fabryce, i floor - podłoga, dolna granica);
Niukamersi - nowo zatrudnieni pracownicy (z ang. new - nowy i come - przychodzić);
Ekspaci - cudzoziemcy, których firma zatrudnia na kontraktach (z ang. ex - przedrostek były i patriot - patriota);
Kalkulatory - pracownicy działów finansowych;
Cyborgi - pracownicy zajmujący się różnego rodzaju analizami, także pracownicy od systemów komputerowych;
Ajci - administratorzy sieci komputerowej, poczty elektronicznej etc.;
Haery - pracownicy działów kadr (z ang. human reserve - zasoby ludzkie);
Sejlsi - sprzedawcy (z ang. sales);
Ekaunci - kluczowi sprzedawcy (od Key Account Manager);
Eresi - regionalni sprzedawcy (od Area Sales Manager).
WALIS
już nie NIVA'84 ;-(

wrc
 
 
Posty: 237
Rejestracja: śr cze 11, 2003 8:27 am
Lokalizacja: szczecin

Post autor: wrc » śr wrz 17, 2003 9:44 am

ida turysci przez hale. widza bace trzymajacego czlonka w szklance mleka.
TURYSCI: baco co wy robicie :)5
BACA: niech pije mleko bedzie wielki!
:D

Awatar użytkownika
bartks
 
 
Posty: 948
Rejestracja: pt mar 14, 2003 12:19 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Post autor: bartks » śr wrz 17, 2003 1:04 pm

Złapał rybak złotą rybkę. Ta rzekła do niego:
>> - Spełnię twoje jedno życzenie jeśli mnie wypuścisz.
>> - Taaaak? Chce nowy model Mercedesa!
>> - A jak wolisz? Za gotówkę czy na raty?
>> - A ty jak wolisz? Na oleju czy na masełku?

*************************************************
>> Do czego jest podobna kobieta-informatyk?
>> Do świnki morskiej. Bo ani świnka, ani morska...

*************************************************
>> Kto to jest ginekolog?
>> To jest facet, który szuka problemow tam, gdzie inni znajdują
>> radość!!!

*************************************************
- Czym różni się sekretarka od bilansu?
- Niczym szczególnym. Jak się nie zgadza, to się nie zgadza, a jak się zgadza, to w każdej pozycji.

************************************************
Baca siedzi przed chałupą i całuje się po rękach. Przechodzący turysta pyta:
- Baco, co wy robicie?
- To jest gra wstępna. Zaraz się będę łonanizował

GAZFAN
 
 
Posty: 11514
Rejestracja: pn lip 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Długa Szlachecka
Kontaktowanie:

Post autor: GAZFAN » śr wrz 17, 2003 2:17 pm

Sklep mięsny, dzwoni telefon:
- Ma Pani baranie udźce?
- Mam
- A koński zad?
- Mam
- A świńską głowę?
- Mam
- A piersi kurczaka?
- Oczywiście, że mam
- To musi być Pani ...urewsko brzydka!
Stajnia: RR 99 RRC i GAZ 69 :)

Awatar użytkownika
Kate
Posty: 326
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 12:24 am
Lokalizacja: Milanówek
Kontaktowanie:

Post autor: Kate » śr wrz 17, 2003 4:13 pm

Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskchuweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu,ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztaćpolbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamytywyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu.
od 2003 NIVKI '84 niet

Awatar użytkownika
zbig
 
 
Posty: 3325
Rejestracja: śr wrz 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zbig » śr wrz 17, 2003 9:25 pm

Walis pisze:Mały słownik korporacji:...
SŁOWNIK WSPÓŁCZESNEGO JĘZYKA POLSKIEGO

(DLA BIZNESMENÓW ZE ŚWIATA)


NA ŚWIECIE: Szanowny kolego, długo nie widzieliśmy się!
U NAS : Kopę lat, [cenzura] mać!

NA ŚWIECIE : Pan to jest bardzo wykształcony.
U NAS : Co za pedał.

NA ŚWIECIE : Nie zauważył pan wszystkich aspektów umowy.
U NAS : Pierdolony ślepiec.

NA ŚWIECIE : Pan raczy żartować.
U NAS : Pojebało cię?

NA ŚWIECIE : Nie, nie ma pan racji.
U NAS : [cenzura] ci w dupę.

NA ŚWIECIE : Dane które posiadacie nie odpowiadają faktom.
U NAS : Nie chrzań!

NA ŚWIECIE : Pana sekretarka jest bardzo sympatyczna.
U NAS : Posuwasz ja?

NA ŚWIECIE : Smacznego.
U NAS : Udław się chuju.

NA ŚWIECIE : Jaka funkcje pełni ten pan w firmie?
U NAS : Co to za fiut?

NA ŚWIECIE : Chwilowo nie jesteśmy zainteresowani reklama.
U NAS : Na [cenzura] mi reklama.

NA ŚWIECIE : Wydaje mi się, ze z jego zdaniem nie musimy się
liczyć.
U NAS : Pierdolić go.

NA ŚWIECIE : Ten projekt jest łatwy do zrealizowania.
U NAS : Z palcem w dupie.

NA ŚWIECIE : To niemożliwe.
U NAS : Takiego wała!

NA ŚWIECIE : Chwilowo nasza firma nie prosperuje najlepiej.
U NAS : Jesteśmy w gównie.

NA ŚWIECIE : Pan jest bardzo ostrożnym rozmówca.
U NAS : Dyplomata jebany.

NA ŚWIECIE : Dlaczego nie zgadzacie się na dalsza współpracę?
U NAS : Pojebało was?

NA ŚWIECIE : Rozwój sytuacji na rynku nie idzie w pomyślnym
kierunku.
U NAS : Jest chujowo.

NA ŚWIECIE: Dziękujemy
U NAS : ... Wyraz nieznany
Jak to mówią: z każdym dniem nieuchronnie wzrasta liczba osób, które mogą mnie pocałować w dupę

Awatar użytkownika
KAZ
Posty: 409
Rejestracja: śr lis 27, 2002 12:48 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: KAZ » czw wrz 18, 2003 8:21 am

W noc poślubną młode małżeństwo rozbiera się przed pójściem spać. Nagle mężczyzna podaje żonie swoje spodnie, mówiąc:
- Załóż je, kochanie.
Żona przymierza spodnie, ale oczywiście w pasie weszłyby dwie takie jak ona, więc zrezygnowana mówi do męża:
- Nie mogę nosić twoich spodni!
Mąż na to:
- Dokładnie rybko, w tym domu to ja noszę spodnie i jestem mężczyzną, więc będę o wszystkim decydował. Jasne?
W tym momencie żona ściąga swoje skąpe stringi i podaje je mężowi mówiąc:
- A teraz Ty kochanie... przymierz proszę...
Mąż wciąga stringi, ale idzie mu to opornie i stringi zatrzymują się w połowie ud.
- Och skarbie... - mówi - ... nie wejdę do twoich majtek.
- Cóż... - żona na to - ...i niech tak zostanie, dopóki nie zmienisz zdania co do spodni...
Miałem XJ '94 :(
Teraz WK '05 ;)
http://www.jeep.org.pl/

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » czw wrz 18, 2003 1:32 pm

Możliwe że było...

Rzomawiają trzy koleżanki wymieniając się poglądami która z nich miała największy ból w życiu:
Pierwsza mówi:
Ja miałam największy ból w życiu kiedy przeziębiłam korzonki, no mówie wam ból niesamowicie silny
Druga mówi
Ja to miałam największy ból w życiu kiedy spadłam ze schodów i miałam otwarte złamianie, ból straszny
Mówi trzecia:
Te wasze bóle to nic przy tym jak jechałam kiedyś na rowerze bez majtek i mi się łechtaczka w zębatki wkręciła to z bólu odgryzłam dzwonek...
:)21 :)21 :)21

wrc
 
 
Posty: 237
Rejestracja: śr cze 11, 2003 8:27 am
Lokalizacja: szczecin

Post autor: wrc » pt wrz 19, 2003 7:20 am

jest wieeelkaaa :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
bilans
Posty: 1972
Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
Kontaktowanie:

odp

Post autor: bilans » pt wrz 19, 2003 9:19 am

zasłyszane w radiu ....


wchodzi trzech króli do stajenki nagle jeden z nich rąbnoł głową w futryne
zawył z bulu :

ooo jezuuuuuu

na to maryja do juzefa damy mu na imie jezus to takie ładne imie a nie tylko to twoje staszek i staszek ......
wrangler yj 4.0 .......toyota LC J12,Ranger, Pajero 2,5
http://www.firmabilans.pl/

Awatar użytkownika
Darek
Posty: 1999
Rejestracja: pt mar 15, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Piotrków Tryb.

Post autor: Darek » pt wrz 19, 2003 1:19 pm

Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu. Dzijee sie tak datgelo, ze nie czamyty wyszistkch lteir w sołwie, ale cłae sołwa od razu. ; )
:)20 :)20 :)20 :)20 :)20
Gazy 69

macieksza
Posty: 478
Rejestracja: czw maja 02, 2002 1:00 am

Post autor: macieksza » pt wrz 19, 2003 1:26 pm

BYŁO 5 POSTÓW WYŻEJ :)2

mesz413
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 8
Rejestracja: pt lut 28, 2003 3:52 pm
Lokalizacja: warszawa

Post autor: mesz413 » pt wrz 19, 2003 2:01 pm

Wiesz dlaczego facet ma tylko dwa jajka ?
- bo z trzeciego ptak mu się wykluł :oops:
mesz413

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » pt wrz 19, 2003 3:47 pm

Nowy Jork, Central Park. Małą dziewczynkę atakuje pitbul. Podbiega młody mężczyzna i unieszkodliwia psa. Obserwujący całe zajście policjant podchodzi i mówi:
- Jest pan bohaterem. W jutrzejszych gazetach napiszą: Nowojorczyk uratował życie dziecku!
- Ale ja nie jestem z Nowego Jorku...
- Nie szkodzi, będzie: Bohaterski Amerykanin uratował dziecko!
- Ale ja nie jestem z Ameryki...
- To skąd pan jest?!
- Z Palestyny.
Nazajutrz w gazetach napisano: Islamski terrorysta zamordował amerykańskiego psa!
:o :o


Pewien facet przyjeżdża do obcego miasta i zatrzymuje się w podrzędnym hotelu...
Ponieważ w pokoju nie ma telewizora, a koleś nie zabrał z sobą nic do czytania, zaczyna przeglądać Biblię leżącą na stoliku nocnym. W pewnym momencie, przeczytawszy coś w Piśmie, chwyta za słuchawkę i dzwoni na recepcję. Zaczyna czarować recepcjonistkę, przekonuje ją, żeby przyszła do niego do pokoju, szepcze jej namiętne słówka, aż w końcu udaje mu się.
Po kilku chwilach w jego pokoju zjawia się dziewczyna. Bez zbędnych słów przystępują do dzieła. Po godzinie szalonego seksu oboje leżą w łóżku i palą papierosa. Recepcjonistka odzywa się:
- Kto by pomyślał?! Ja z gościem hotelowym...
Na co facet odpowiada:
- W Biblii tak napisano.
- Co?!?! W Biblii?! Gdzie?! W którym miejscu?!
- No tutaj, na drugiej stronie okładki. Wyraźnie stoi: "Recepcjonistka to puszczalska ździra".....
:lol:

Lista osób z nietypowymi nazwiskami, wyciagnieta z kilku uczelni w
Warszawie:
1) Wyczesany Darek
2) Pacha Roxana
3) Męczywór Małgorzata
4) Małolepszy Tomasz
5) Kwasigroch Tomasz
6) Chujeba Renata
7) Mahujski Krzysztof
8) Zaporożec Stefan
9) Dokurwo Maciej
10) Boligłowa Bogusław
11) Szaleniec Wojciech
12) Żur Leszek
13) Porąbaniec Marek
14) Gamoń Marek
15) Cymbalista Stefan
16) Kutasko Mieczysław
17) Szpara Agnieszka
18) Bzibziak Marta
19) Fiut Stanisław
20) Kiełbasa Roman
21) Ocipka Sławomir
22) Cyc Izabela
23) Lachman Zdzisław
24) Stęchły Tadeusz
25) Biały Polak Agata
26) Kusibab Marcin
27) Sierota Maria
28) Rżąca Bożena
29) Spleśniały Andrzej
30) Skwara Elżbieta
31) Ciapciak Krystyna
32) Pomietlarz Piotr
33) Ściera Piotr
34) Pędzimąż Andrzej
35) Lapeta Barbara
36) Cnotliwy Tomasz
37) Paskuda Katarzyna
38) Słaby Edward (firma "Pyton")
39) Jader Dezyderiusz (firma "Jadrex")
40) Siekierka Bożena
41) Wata Zyta
42) Wałach Artur
43) Dziurka Jan
44) Dzika Joanna
45) Sprzeczka- Niedołąż Małgorzata
46) Chujdus Władysława
47) Jebut Roman
48) Szczybrocha Aleksandra
49) Pyta Aleksandra
50) Zaganiacz Tomasz
51) Psipsiński Bogdan
52) Kuśka Izabela
53) Student Alojzy
54) Barłóg Zdzisław
55) Mąka - Ćwikła Hanna
56) Stanisławów Lubomierz
57) Kuciapa Jerzy
58) Cieć Przemysław
59) Duplaga Tomasz
60) Bucior Renata
61) Posępny Łukasz
62) Głąb Leszek
63) Bubel Marian
64) Piotr Anna
65) Kolano Narcyza
66) Moczygęba Radosław
67) Jakoktochce Jadwiga
68) Szkodnik Piotr
69) Prukała Beata
70) Pierdas Beata
71) Sikała Jadwiga
72) Rura Marek
73) Ciemięga Przemysław
74) Ojdana Zenon
75) Ptaszek Rafał
76) Tatarata Magdalena
77) Śmietana Betty
78) Kupka Adeltrauda
79) Fundament Zygmunt (firma budowlana)
80) Nieruchaj Andrzej
81) Zachciała Elżbieta Józefa
82) [cenzura] Krzysztof
83) Pinda Małgorzata
84) Cincio Kornelia
85) Kulibaba Michał

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Post autor: Drako » ndz wrz 21, 2003 9:53 pm


Awatar użytkownika
cynik
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 1:28 pm

Post autor: cynik » ndz wrz 21, 2003 10:10 pm

Moze bylo, ale co tam :)


Najlepsze przyczyny rozwodu! (Wszystkie prawdziwe!)

1. W Stuttgarcie po 7 latach rozpadło się małżeństwo, ponieważ żona jadąc z mężem samochodem musiała się chować, gdy któraś z jego przyjaciółek przejeżdżała obok.

2. W Monachium mąż wystawiał żonie codziennie oceny: jak dobre było
jedzenie, jak czyste mieszkanie, jak podniecający seks, jak przygotowane ubranie. Pod koniec tygodnia robił bilans - przy przeważających złych notach dostawała mniej pieniędzy na utrzymanie domu. Rozwód po 2 latach.

3. Pani z Berlina wniosła sprawę o rozwód po trzech latach małżeństwa,
ponieważ jej mąż miał zwyczaj wpadać znienacka do łazienki i to ze swoimi kolegami, zawsze wtedy, kiedy ona właśnie siedziała w wannie.

4. Facet z Tennessee dostawał często na obiad: stek z cebulką. Jego
wyobrażenie o dzieleniu się z żoną: on zjadał całe mięso, a jej kazał jeść
cebulę. Rozwód po 4 latach.

5. 45-letnia niemka żaliła się przed sądem, że jej mąż nalegał, aby
wspólne noce spędzali na hamaku. Powód rozwodu - w ciągu 23 lat małżeństwa wypadła 16 razy.

6. Człowiek z Montany zaznaczał codziennie podeszwy żony kredą, aby
wiedzieć, czy wychodziła z domu. Rozwód po 2 latach.

7. Podczas nocy poślubnej pewien pan młody nie robił nic, tylko przez 5
godzin oglądał brutalny film na video. Panna młoda nie czekała długo,
wzięła nogi za pas i jeszcze tej samej nocy spotykała nowego mężczyznę
swojego życia.

8. Pewien Norymberczyk nie pozostawiał nic przypadkowi: Seks - tak stało w intercyzie - miał odbywać się trzy razy w tygodniu. W określonych dniach żona miała "przejmować inicjatywę" i to w określonym przez męża kolorze bielizny. Rozwód po 2 latach.

9. Pewna Monachijka była zakochana w swoim wielokrotnie nagradzanym
charcie. Zemsta zaniedbanego małżonka: karmił psa po kryjomu, pies utył i już nic nigdy nie wygrał. Rozwód po 3 latach - z powodu "duchowego
okrucieństwa".

10. Ulubionym hobby pewnego męża z Pensylwanii było strącanie procą
blaszanych pudełek z głowy żony. Rozwód po 5 latach.

11. Pewna żona musiała zwracać się do męża per "panie majorze" i stawać przed nim na baczność przy każdy spotkaniu w domu. Po 10 latach wręczyła mu pozew o rozwód.

12. Hamburski urzędnik skarbowy siedział w każdej wolnej minucie przed
komputerem i inwestował majątek w drogie jego wyposażenie. Kiedy po 6
latach zabrał żonie wszystkie pieniądze na życie z powodu nowych programów komputerowych małżeństwo zostało skończone.

13. Szafarz z Norymbergii miał w każdej większej miejscowości kochankę. Jak szedł na emeryturę, to zebrał wszystkie listy miłosne w 2 walizki i schował do piwnicy. Jego żona potknęła się i ........... 25 lat wierzyła w jego wierność.

14. Rencista z Oklahomy był tak skąpy, że nie pozwolił żonie kupić
sztucznej szczęki, bo może przecież korzystać z jego sztucznych zębów.
Rozwód po 50 latach!

15. Amerykanin z Vermont nauczył papugę następującej pobudki: "Wstawać, ku***, wstawać". Po 3 latach żona się wyprowadziła

Awatar użytkownika
cynik
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 27
Rejestracja: ndz lip 06, 2003 1:28 pm

Post autor: cynik » ndz wrz 21, 2003 10:11 pm

Zona zabawia sie z kochankiem, gdy nagle slyszy zgrzyt klucza
w zamku. Przerazona zaczyna sie modlic:
-Boze spraw, zeby czas sie cofnal o godzine!
Nagle slyszy glos z góry:
-Dobrze, ale kiedys utoniesz.
Wszystko sie udalo, maz sie nie dowiedzial. Od tego dnia
kobieta unika wszelkich akwenów wodnych. Az pewnego dnia dostala wiadomosc,
ze wygrala wycieczke statkiem po Karaibach. Po chwili zastanowienia mówi:
-Raz sie zyje poplyne.
Rejs przebiega spokojnie, az do sztormu. Ona znów sie modli:
-Boze chyba mnie teraz nie ukarzesz? Nie zabijesz trzystu niewinnych kobiet.
-Niewinnych!! Ja was d***** przez piec lat zbieralem do kupy!

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » pn wrz 22, 2003 7:50 am

Idzie sobie biznesman przez ulicę i widzi drzewo na którym wisi karteczka

CLIMB TO SUCKCESS´.
-Hmm, cieżkie czasy, sukces się przyda! - pomyślał i zaczął się wdrapywać.
Wdrapuje sie i wdrapuje, w końcu dochodzi do pierwszej gałęzi, na której siedzi piękna, młoda, naga dziewczyna, a koło niej leżą dwie karteczki z napisami ´TAKE A PLEASURE´ a druga ´CLIMB TO SUCKCESS´.
Biznesman pomyślal chwilkę, jednak zaczął się wdrapywać dalej. Wszedł a następną gałąź, sytuacja podobna, z tym, że na gałęzi siedzą dwie agie,piękne dziewczyny z karteczkami ´TAKE A PLEASURE´ i ´CLIMB TO SUCKCESS´.
Wdrapuje sie jednak dalej i dalej, dochodzi do trzeciej gałezi,
tam siedzą trzy nagie pięknie dziewczyny. Sytuacja się powtarza, są dwie karteczki ´TAKE A PLEASURE´ i ´CLIMB TO SUCKCESS´. Po krótkim namyśle biznesman zaczął się wdrapywać dalej, bo widział już czubek drzewa.

Wdrapał sie w końcu na sam czubek drzewa i widzi tam siedzacego wielkiego nagiego Murzyna, który podaje mu ręke, uśmiecha się u mówi:
´Hi. I´m Cess´
-------------------------------------------------------------------------------

Szara komórka weszła do mózgu faceta.

- Hallo, hallo, jest tu ktoś!!! - woła.
Odpowiada jej cisza.
- Hej, hej, no jest tu ktoś!!!
Dalej cisza. Nagle z oddali z drugiego końca ktoś odpowiada:
- Tu jestem!!! - nieśmiało woła jakaś zabłąkana druga szara komórka.
- A dlaczego jesteś tu sama? - pyta pierwsza.
- Bo wszyscy są jak zwykle na dole - smutno mówi druga.
-------------------------------------------------------------------------------

Wraca żona do domu radosna. Krzyczy od progu:

kochanie ! życie jest piękne, życie jest cudowne ... podskoczyła, upadła i przyssała się do podłogi ...
Zdesperowany mąż wzywa pogotowie ... ci lekko zdziwieni, ale nic.
Leki rozkurczowe, zastrzyki ... nic nie pomaga.
- No cóż, mówi lekarz, musimy wyciąć ten kawałek podłogi i zabrać
żonę do szpitala; usunąć operacyjnie ...
Mąż nagle podchodzi do żony i zaczyna się do niej dobierać.
Zmieszany lekarz pyta :
- Panie co pan robisz ? I to teraz ?
Kładłem tę klepkę trzy lata ! Jak się kobitka trochę "spoci" przepchniemy ją do przedpokoju ... tam mam linoleum...

-------------------------------------------------------------------

W kinie trwa seans filmowy. Nagle słychac krzyk:

-Panie weź pan tą rękę.... To nie spódnica, tylko sutanna!!!

------------------------------------------------------------------

Gdzie byłeś całą noc!!

- W pubie "U Edka".....
- Byłam "U Edka" i tam cię nie było !!!
- A sprawdzałaś pod stołami??

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » pn wrz 22, 2003 11:31 am

Siedzi sobie facet nad wodą i łowi rybki.
Jest super przed nim woda, za nim las, jest ciepło.
Nagle słyszy za nim szelest i z lasu wybiega goła kobieta.
Podbiega do niego i prosi go o kawałek chleba.
Facet się zastanawia i mówi, że da jej ten kawałek ale musi mu ona powiedzieć do czego on jej potrzebny.
Ona odmawia i ucieka. Facet zdziwiony, ale nic, łowi dalej.
Po pół godzinie wraca i znowu prosi. A facet :
"Zna pani naszą umowę, ja pani dam kromkę ale pani mi powie po co". Babka nic nie mówi i ucieka.
Po następnej godzinie wraca i znowu prosi o kromkę.
A facet na to : Po co ona pani.
A ona :
Tu za lasem mamy burdel. Przyszedł do mnie jeden facet i ma tyle sera pod napletkiem że bez chleba ani rusz

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » pn wrz 22, 2003 3:06 pm

Najgłupsze ustawy obowiązujące w USA
 Missouri:
W St. Louis strażak może wynieść kobietę z płonącego budynku tylko wtedy, gdy jest Ona kompletnie ubrana.
 Alabama:
Mężczyźni mogą bić swoje żony wtylko i wyłącznie kijami, których grubość nie jest większa niż grubość ich kciuka.
 Kalifornia :
W L.A. Nie można kąpać jednoczesnie dwójki dzieci w tej samej wannie.
 Alaska :
Łosie mają zakaz kopulowania na ulicach miast.
 Arkansas :
Flirtowanie w krótkiej spódniczce jest karane 30 dniami aresztu.
 Floryda :
Panny, rozwódki i wdowy nie mogą w święta i inne dni wolne od pracy skakać ze spadochronem.
 Idaho :
W Coeur d´Alene sexs w samochodzie jest zabroniony. Jeśli policja przyłapie kogoś na gorącym uczynku, musi najpierw zapukać, odczekać trzy minuty i dopiero wtedy dokonać aresztowania.
 Kansas :
W Wichita zdrada żony z teściową nie jest podstawą do rozwodu.
 Kentucky :
Kobiety ważące mniej niż 42 kilo i więcej niż 92 kilo, nie mogą pokazywać się na ulicy w strojach kąpielowych.
 Massachusetts :
W Salem nowożeńcy nie mogą sypiać nago w wynajmowanych mieszkaniach.
 Nebraska :
W Hastings małżeństwa w czasie seksu muszą mieć założone na siebie przynajmniej góry od pidżam.
 New York :
W Brooklyn osły nie mogą sypiać w wannach
 Północna Carolina :
Pary mogą tylko wtedy nocować w hotelu, kiedy łóżka mają zachowany odstęp co najmniej 60 centymetrowy
 Ohio :
W Oxford kobiety mają zakaz rozbierania się w pomieszczeniach, w których wiszą obrazy przedstawiające mężczyzn.
 Oregon :
W Willowdale mężowie mają zakaz przeklinania podczas seksu.
 Południowa Carolina :
Bez oficjalnego pozwolenia nikt nie ma prawa pływać w kanałach komunalnych.
 Texas :
W San Antonio używanie oczu i rąk podczas flirtu jest zakazane
 Utah :
W Tremonton zakazany jest seks w kartce, w której trwa akcja ratunkowa.
 Virginia :
W Lebanon mężowie nie mogą skopywać swoich żon z łóżka.
 Washington D. C. :
Sex dozwolony jest tylko w pozycji „na misjonarza”, wszelkie inne pozycje są karane.
 A na koniec absolutna perełka:
 Wisconsin:
W Connorsville mężczyzna nie ma prawa strzelać, kiedy jego partnerka właśnie przeżywa orgazm.

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » wt wrz 23, 2003 1:01 pm

Pewna kobieta wpadła na pomysł żeby kupić mężowi na urodzinyzwierzątko.Udała
się w tym celu do sklepu zoologicznego. Wszystkiefajne zwierzaki były
niestety dla niej za drogie. Zrezygnowana pyta sięsprzedawcy:- Macie tu
jakieś tańsze zwierzaki?- Z tańszych mamy tylko żabę po 50 zł.- 50 zł za
żabę?! Dlaczego tak drogo?- Bo ta żaba to ,proszę pani, jest całkiem
wyjątkowa. Onapotrafiświetnierobić laskę! Kobieta nie zastanawiając się
długo
kupiłażabę, licząc żetają wyręczy w tej nieprzyjemnej dla niej czynność.
Gdynadszedł dzieńurodzin kobieta wręczyła żabę mężowi i opowiedziała mu o
jejniesamowitychzdolnościach. Facet był nieco sceptyczny ale postanowiłswój
prezentwypróbować jeszcze tego samego wieczora. Grubo po północyżonę
obudziłydziwne dźwięki dochodzące z kuchni. Wstała i poszłasprawdzić co tam
siędzieje. Gdy weszła do kuchni zobaczyła męża i
żabęprzeglądającychksiążkękucharską. Wokół nich porozstawiane były przeróżne
garnkii patelnie.Zdumiona kobieta spytała:- Dlaczego studiujecie książkę
kucharską o tej godzinie?
- Jak tylko żaba nauczy się gotować, wylatujesz

Awatar użytkownika
Tommi
 
 
Posty: 226
Rejestracja: sob sie 30, 2003 3:05 pm
Lokalizacja: Kassel - Boronow
Kontaktowanie:

Post autor: Tommi » wt wrz 23, 2003 7:18 pm

Facet wchodzi do knajpy z malpa na ramieniu. Siada, zamawia piwko, a w tym czasie malpa szaleje po calej knajpie. Wreszcie siada na stolu bilardowym i lyka jedna kule. Barman, starsznie oburzony:
- Czy widzial pan co ta malpa zrobila?
Facet:
- Nie, co takiego?
- Zzarla osemke!
- No to moze wreszcie zdechnie, bo na nerwy mi juz idzie.
Facet placi swoje piwko, bierze malpe i wychodzi.
Kilka dni pozniej przychodzi znowu do tej samej knajpki i znowu z ta malpa na ramieniu. Malpa znowu demoluje pol baru, siada, bierze malego orzeszka, oglada go, wklada sobie do tylka, wyciaga i zjada. Barman znowu oburzony:
- Panie wizdial pan to to?
- Co takiego?
- Pana malpa wsadza sobie orzeszki do tylka, a pozniej je zzera, fuj...
- A to z powodu tej kulki - teraz zanim cos zje, sprawdza czy przez dupe przechodzi...

Awatar użytkownika
Walis
  
  
Posty: 206
Rejestracja: wt sty 08, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: Walis » śr wrz 24, 2003 10:20 am

Trafiłem na ciekawy artykuł :)21

Bardzo niewiele osób w Polsce potrafi dobrze zrobić laskę.
Poza tym jest to czynność znacznie bardziej pracochłonna, niż się
powszechnie uważa
Jeśli chcesz zrobić laskę sobie - zastanów się dwa razy.
Pozwól raczej, żeby zrobił ci ją ktoś inny. W gruncie rzeczy jedyny sens
robienia laski leży w ilości - im więcej, tym bardziej się opłaca. Trudno
jest jednak znaleęć kogoś, kto przyzna się, że z tego żyje. Nieliczni
profesjonaliści zazdrośnie strzegą szczegółów robienia laski. Jeśli i ty
chcesz spróbować, postępuj wedle poniższych wskazówek.

1. Tajemnica dobrej laski (podobnie jak np. dobrego loda), leży w jakości
surowców. Dlatego powinieneś zacząć od wizyty w tartaku, by wybrać
odpowiednio sezonowane drewno, czyli drzewo ścięte kilka miesięcy temu i
właściwie magazynowane. Najlepiej bukowe.
2. Etap drugi to cięcie drewna na długie, wąskie kawałki. Zrobią to dla
ciebie w tym samym tartaku.
3. Z kawałków drewna na specjalnej maszynie (tzw. drążarce) uformuj kije.
Drążarki, podobnie jak porządnie zrobione laski, należą już do rzadkości.
Trudno je kupić, stąd ich cena ma charakter wyłącznie umowny. Na drążarce
ustawia się rozmiary laski. Maszyna zrobi ci kije o żądanej długości i
grubości.
4. Twarde kije poddaj następnie zmiękczaniu w parniku - podgrzewanym
pojemniku z parą wodną. Parowanie sprawia, że kij staje się elastyczny i
można wygiąć go w laskę. Długość parowania jest tajemnicą zawodową ludzi i
instytucji żyjących z robienia lasek. Będziesz więc musiał
poeksperymentować, żeby wiedzieć, kiedy kij wyjąć.
5. Gięcie kija na giętarce to już tylko formalność. O giętarkę jest nieco
łatwiej niż o drążarkę, ale i tak trochę kosztuje. Można uznać, że laska
wygięta to właściwie już laska zrobiona.
6. Po wygięciu włóż laskę do pieca, żeby ją wysuszyć. Znów musisz sam
wyczuć, kiedy laskę wyjąć. Nie ma nic gorszego niż zbyt sucha laska.
7. Odpowiednio wysuszoną laskę poddaj zabiegom kosmetycznym - wygładzaniu na
szlifierce i bejcowaniu na dowolny kolor.
8. Wysuszywszy pomalowaną laskę, nadaj jej ostateczny połysk, zanurzając w
lakierze. Pamiętaj, żeby nie przesadzić. Zbyt gruba warstwa lakieru na lasce
wygląda obciachowo.
9. Wreszcie na końcówkę laski załóż gumkę. Najbardziej trendowe są, jak
wiadomo, gumki czarne.
10. Jeśli jest to pierwsza laska, jaką zrobiłeś w życiu, masz wyłącznie
powody do radości - jakoś to poszło, nie było tak strasznie, a poza tym
następne laski na pewno wyjdą ci jeszcze lepiej.
WALIS
już nie NIVA'84 ;-(

Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » śr wrz 24, 2003 11:17 am


Awatar użytkownika
Kostuch
 
 
Posty: 7393
Rejestracja: pn sty 20, 2003 2:17 pm
Lokalizacja: wawa

Post autor: Kostuch » śr wrz 24, 2003 11:52 am

Pamiętaj! Nigdy nie dyskutuj z dziećmi. Są cwane, przebiegłe i zagną
Cię bez
trudu. Nie wierzysz? Oto dowód:

Mała dziewczynka rozmawiała z nauczycielem o wielorybach. Nauczyciel
twierdził,
że jest fizyczną niemożliwością, by wieloryb mógł połknąć człowieka. Pomimo,
że
jest taki wielki, jego gardło jest zbyt wąskie. Dziewczynka upierała się, że
przecież Jonasz
został połknięty przez wieloryba. Zirytowany nauczyciel powtórzył, że to
fizycznie niemożliwe.
Dziewczynka powiedziała:
- Gdy będę w niebie zapytam o to Jonasza.
Nauczyciel spytał:
- A jeśli Jonasz poszedł do piekła?
Odpowiedziała:
- Wtedy pan go zapyta.

***
Przedszkolanka przechadzała się po sali obserwując rysujące dzieci. Od czasu
do
czasu zaglądała, jak idzie praca. Podeszła do dziewczynki, która w skupieniu
coś
rysowała. Przedszkolanka spytała ją, co rysuje.
Dziecko odpowiedziało:
- Rysuję Boga.
Zaskoczona nauczycielka po chwili odpowiedziała:
- Ale przecież nikt nie wie, jak Bóg wygląda.
Nie przerywając rysowania dziewczynka odpowiedziała:
- Za chwilę będą wiedzieli.

***
Na lekcji religii nauczyciel omawia z 5 i 6-latkami 10 Przykazań. Właśnie
omówili przykazanie o szanowaniu rodziców i nauczyciel spytał:
- A czy jest jakieś przykazanie, które mówi o tym, jak traktować braci i
siostry?
Mały chłopiec (najstarszy z rodzeństwa) odpowiedział:
- Nie zabijaj.

***
Siedmiolatka powiedziała rodzicom, że Billy Brown pocałował ją dziś w
obecności
całej klasy.
- Jak to się mogło stać? - zdziwiła sie matka.
- To nie było proste - przyznała młoda dama - ale trzy koleżanki pomogły mi
go
złapać i przytrzymać.

***
Do szkoły zaproszono fotografa i nauczyciel namawia dzieci, by każde kupiło
odbitkę zdjęcia grupowego.
- Pomyślcie tylko, gdy już będziecie dorosłe, popatrzycie na fotografię i
powiecie: "To Jennifer, teraz jest prawnikiem" albo "To jest Michael. Teraz
jest
lekarzem."
Na to cienki głosik z tyłu sali:
- A to jest nauczyciel. Teraz już nie żyje.

***
Aby lepiej objaśnić problem klasie, nauczyciel posłużył się przykładem:
- Gdybym stanął na głowie, krew, jak wiecie, spłynęłaby do niej, i zrobiłbym
się
czerwony na twarzy.
- Tak - odpowiada klasa.
- Więc dlaczego, gdy stoję w pozycji normalnej, krew nie spływa z głowy do
stóp?
Jeden z uczniów odpowiedział:
- Ponieważ pana stopy nie są puste.

***
Pewnego dnia mała dziewczynka przyglądała się, jak jej matka zmywa naczynia.
Nagle zauważyła kontrastujące z brązowymi włosami matki siwe pasma. Spytała
zatem:
- Mamo, dlaczego niektóre pasma Twoich włosów są siwe?
Matka odpowiedziała:
- Za kazdym razem gdy mnie zdenerwujesz lub doprowadzisz do płaczu niektóre
moje
włosy stają się siwe.
Dziewczynka przemyślała chwilę tę rewelację i odrzekła:
- Musiałaś nieźle wkurzyć babcię.

Zablokowany

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości