jakie whisky lubią Offroadowcy

[minizbowid]

to niech sobie ja sami piją

[Laska]

to daj znać..

dla mnie sama idea nabierania się na marketing lidlowy już urąga..

poza tym - ja nie wierzę że ichni dostawcy nie mają od brygadzisty na odprawie jasnego przekazu - a teraz robimy dla tanich marketów.

ale wiesz, że Bullet się pojawia w rzeczonym?

[Mroczny]

nie wiem

mam lokalnie ODK AlCapone i to mi wystarcza

[Kabal]

No właśnie Bullet wszedł mi słabo. Faktycznie był marketowy. Spróbuję dać mu jeszcze szansę z tradycyjnej dystrybucji, przy czym wiele sobie nie obiecuję. Jakoś kukurydziany posmak trafia do mnie średnio. Na razie tylko jeden wyjątek, jakiś lepszy, prezentowy mnie nie odrzucił. JD ok, ale z colą albo sour mogę, aczkolwiek fanem wielkim nie jestem. JB to już w ogóle zło. Te likierowe się bronią. Takie słodko-babskie. Jednego mogę. Lubię słodkie. Byle nie wina. Słodkie wina to zło.
Bajdełej - dwa turbomerytoryczne wątki.

[Laska]

a mnie bullet z normalnego źródła wszedł nawet sam, co mnie się nie zdarza...bo muszę z czymś lub sour.....ale ja pewnie po prostu jeszcze nie dorosłam

[Mroczny]

a indyk?

[Laska]

indyka solo nie próbowałam

[ZbychoS]

Canadian Club,
Royal Crown ...
... i Cutty Sark ...
Jest też kilka w miarę tanich, według mnie w miarę dobrych trunków czasami dostępnych w Carfurze.
Black&White, White Horse, do tej kategorii zalicza się też w/w Krótka Koszulka
Wiem, wiem ... znawcy napiszą, że jak tysiąc nie kosztuje to znaczy, że do dupy jest.
Ja znów uważam, że jak coś więcej niż 200plnów stoi za flaszkę 0,7-1l, to jest do patrzenia, nie do picia .
Aha ... Lubię Jacka Danielsa też.
Dawno, dawno temu, w odległej Galaktyce miałem obok miejsca zamieszkania Liquor Store. Sklep wielkości średniej Biedronki tylko z alkoholami.
Co jakiś czas szedłem i po kolei kupowałem z półki. Przez półtora roku doszedłem do połowy ściany , więc niestety, nie udało się wszystkiego spróbować.

[Peepuck!]

a indyk?

Nie! Absolutnie.
Co prawda od dwóch lat nie używam ale z "ptactwa" to szkocką pardwę z uwielbieniem sączyłem.

[klucz13]

[grzes]

Killbegan o ile mogę się nazwać offroadowcem
Ja tylko suvem jeżdzę co się nazywa Nissan Patrol.

[pinc6x6]

Killbegan o ile mogę się nazwać offroadowcem
Ja tylko suvem jeżdzę co się nazywa Nissan Patrol.

nie liczy się czym tylko jak

[Mroczny]

Killbegan o ile mogę się nazwać offroadowcem
Ja tylko suvem jeżdzę co się nazywa Nissan Patrol.

myślę, ze jeździsz i tak więcej niż średnia tu

[Kabal]

Wczoraj że Śwagrem wysuszyliśmy butelkę najtańszego Glenliveta. Bardzo smaczne. Takie łiski lubię - nie wykręca ryja, finisz nie za długi. W sam raz.

[pinc6x6]

Wczoraj że Śwagrem wysuszyliśmy butelkę najtańszego Glenliveta. Bardzo smaczne. Takie łiski lubię - nie wykręca ryja, finisz nie za długi. W sam raz.

spróbuj sobie casg annamh a gdybyś chciał się szarpnąć to a'bunadh

[Bratproroka]

Kupiłem dla syna na urodziny 22 letni anCnoc. Bardzo zadowolony jestem.

Drugi syn na 18 dostał Aberfeldy 18. Równie zadowolony.

Ale ten anCnoc genialny. Choc tańszy.

[Kabal]

Wczoraj że Śwagrem wysuszyliśmy butelkę najtańszego Glenliveta. Bardzo smaczne. Takie łiski lubię - nie wykręca ryja, finisz nie za długi. W sam raz.

spróbuj sobie casg annamh a gdybyś chciał się szarpnąć to a'bunadh

Casq annamh piłem. Świetny. Fantastyczny jest ten posmak sherry.

[bilans]

dobry :
https://swiat-whisky.sklep.pl/single-ma ... -07-l.html
delikatny i dobry :
https://swiat-whisky.sklep.pl/single-ma ... -07-l.html
lokata kapitału : (nie wiem ile wytrzymam bo kusi)
https://swiat-whisky.sklep.pl/single-ma ... -07-l.html

ogólnie Glenmorangie pasują mi aromatem smakiem duszą po wielu latach jestem w domu ..

[kpeugeot]

chyba jednak nie

wolę JD za 100zł

[grzes]

Killbegan o ile mogę się nazwać offroadowcem
Ja tylko suvem jeżdzę co się nazywa Nissan Patrol.

myślę, ze jeździsz i tak więcej niż średnia tu

Teraz Patrol do SPA pojechał, a ja się naukowo rozwijam.
Mam nadzieję, że w maju zacznie wszystko wracać do normy i coś pojeżdżę

[alibia1112]

My z małżonka od 3 lat delektujemy się Tullamore dew. W tym przedziale cenowym nie mogę znaleść nic lepszego.

[czarny bielsko]

a ja jednak nadal obstawiam, że dobry bimber jest o wiele lepszy od łychy

[alibia1112]

My z małżonka od 3 lat delektujemy się Tullamore dew. W tym przedziale cenowym nie mogę znaleść nic lepszego.

Zapomniałem wspomnieć ze pijemy to tylko z sokiem pomarańczowym.. Żadna koła. Z sokiem pomarańczowym raz poczęstował nas Chorwat z ich łysa i wtedy się zakochałem. Białej od lat nie pijam, piwo tylko latem na wyjazdach.