Mamuty!!! Post Apo Ediszyn 29.11-1.12.

[Laska]

Noo zdecydowanie musimy wyciągnąć odpowiednie wnioski


Było totalnie fatalnie, chyba najgorzej ze wszystkich edycji tak ogólnie

[Laska]

Aaa meldować ci z daleka czy dojechali? Anulka? Grzesie?

[Zbowid]

Mimo wszystko cieszę się, że nie tylko mnie się nie udaje

[ZbychoS]

Kłamią, wszyscy kłamią ...

[Mroczny]

Straty

Dwa prawe błotniki. Poległy w tej samej lokalizacji.
W ludziach jeden poległy

ale za to kilka razy

[Mroczny]

nie no..
fajowo było

Kabal umie
dzięki !

no i witamy Anię już na poważnie

[Krees]

Eee...

No ten, porywające dyskusje, wybitni prelegenci, perfekcyjnie przygotowana agenda spotkania. Wyrafinowane menu łagodnie pieszczące najbardziej wybredne podniebienia, wsparte ogromną różnorodnością trunków, spożywanych w finezyjny, a niewymuszony sposób. Do tego nienaganne maniery wśród uczestników, subtelne poczucie humoru, wiele dystyngowanych figur podczas plenerowych paneli dyskusyjnych. Niezawodna gwiazda wieczorów (wszystkich trzech) jak zwykle tryskająca humorem, z wyszukamym dowcipem taktownie punktującym przywary współbiesiadników. Do tego pasjonujące wykład historyczny, figurowe siedzenie na ośle i niesamowita wyprawa w interior z naciskiem na podwórko pewnych sympatycznych autochtonów. Niestety nie uniknięto drobnych potknięć, niektórzy uczestnicy wydawali się być nieprzygotowani do degustacji, a kubek był tylko jeden. Ponadto w perfidny sposób nadużywano gościnności czyniąc hałasy o zupełnie nieakceptowalnych porach. I zbudzono Gwiazdora...

Sumarycznie starość, upadek i andropauza.

Absolutnie wspaniałe. Z chęcią powtarzalne. Ja chcę jeszcze raz

[Anulka]

nie no..
fajowo było

Kabal umie
dzięki !

no i witamy Anię już na poważnie

A dziękuję bardzo.
I tak dotarłam chwilę po 21. Warunki pogodowe na trasie masakra. Przez większość czasu mgła z widocznością na 50mtr max. 150km przed domem musiałam się zatrzymać na krótkie zamknięcie oczu bo bym przysnęła. Chodzenie spac wczesnymi rankami też nie pomogło
Mam nadzieje, że wszyscy bawili się tak dobrze jak ja.
Dzieki Kabal za organizacje

[Takayuki]

Aaa meldować ci z daleka czy dojechali? Anulka? Grzesie?

Grzesie mieli wyjątkowo blisko przecież
W domku od 15, wsio ok tylko odsypiałem pod kocykiem, tam za zimno było :/

[Krees]

Dzie za zimno? Parnik, duchota i efekt cieplarniany...

[Mroczny]

żeby utrzymać klimat poprzednich edycji spali na balkonie

[Krees]

A to chyba, że tak. Przez moment miałem pomysł na te fotele, potem mnie zaczął swędzieć instynkt samozachowawczy

[Ironcruz]

Jako "Wpada nowy na imprezę.." muszę się z wszystkimi opiniami po Uczestniczek i Uczestników zgodzić.

Dzięki za spotkanie. dzięki Kabal za organizację.

[Laska]

Aaa meldować ci z daleka czy dojechali? Anulka? Grzesie?

Grzesie mieli wyjątkowo blisko przecież
W domku od 15, wsio ok tylko odsypiałem pod kocykiem, tam za zimno było :/

a bo ja tak z automatu, że Wy zawsze macie wszędzie daleko

[Bratproroka]

Serio z tym zimnem?

Ja obie noce budziłem się spocony. Dla mnie dużo za ciepło.

[Laska]

Serio z tym zimnem?

Ja obie noce budziłem się spocony. Dla mnie dużo za ciepło.

Ty to się mogłeś pocić z powodu próby otrucia Cię przez organizatora

Nie był w stanie pokonać Cię wręcz na jednej z poprzednich konferencji, to postanowił podstępem

[Mroczny]

Serio z tym zimnem?

Ja obie noce budziłem się spocony. Dla mnie dużo za ciepło.

spałeś w taktycznej szlafmycy?




ja miałem łeb przy kaloryferze co się nie dało go zakrecić. Więc otworzyłem okno i zamarzłem. Ale to i tak lepiej niż się odwrócić i zbliżyć do generatorów chrapania sopranowego

[Krees]

Serio z tym zimnem?

Ja obie noce budziłem się spocony. Dla mnie dużo za ciepło.

Ty to się mogłeś pocić z powodu próby otrucia Cię przez organizatora

Nie był w stanie pokonać Cię wręcz na jednej z poprzednich konferencji, to postanowił podstępem

Nie tylko jego. Przypominam, że w ostatniej chwili zamieniliśmy się pierogami

[Laska]

Serio z tym zimnem?

Ja obie noce budziłem się spocony. Dla mnie dużo za ciepło.

Ty to się mogłeś pocić z powodu próby otrucia Cię przez organizatora

Nie był w stanie pokonać Cię wręcz na jednej z poprzednich konferencji, to postanowił podstępem

Nie tylko jego. Przypominam, że w ostatniej chwili zamieniliśmy się pierogami

bardziej bym się dopatrywała przewidzenia tego ruchu przez rzeczonego skryto truciciela

[Krees]

Ty to się mogłeś pocić z powodu próby otrucia Cię przez organizatora

Nie był w stanie pokonać Cię wręcz na jednej z poprzednich konferencji, to postanowił podstępem

Nie tylko jego. Przypominam, że w ostatniej chwili zamieniliśmy się pierogami

bardziej bym się dopatrywała przewidzenia tego ruchu przez rzeczonego skryto truciciela

Coś w tym może być.
Brak pewności kazał uwzględnić obie ścieżki zdarzeń

[Anulka]

Trzeba było spacyfikować wydającego te dźwięki. Często zblokowanie w pozycji na boku zmniejsza ilość decybeli

[Laska]

zwłaśzcza biorąc pod uwagę poziom przewidywalności oraz wyszkolenia "ofiary"

[Takayuki]

Serio z tym zimnem?

Zupełnie nie, ale coś musiałem napisać co by wtopić się w schemat krytykowania każdej jednej edycji
Nawet ciepła woda była, rozpusta...

[Laska]

Trzeba było spacyfikować wydającego te dźwięki. Często zblokowanie w pozycji na boku zmniejsza ilość decybeli

nie w tym wypadku....nie w tym wypadku....

[Adamo]

Trzeba było spacyfikować wydającego te dźwięki. Często zblokowanie w pozycji na boku zmniejsza ilość decybeli

Odcięcie dopływu tlenu jest jeszcze skuteczniejsze