To zależy kto, w jakim zakresie i w jaki sposób używa AI. Te najbardziej banalne produkcje 'śmierdzą plastikiem' po kilku pierwszych taktach, jak ktoś postara się bardziej to można dać się nabrać. Słuchałem kilku wygenerowanych rzeczy w których AI wyczuwałem gdzieś na granicy podświadomości, ledwo przebijający się charakter brzmienia.
Jest jeszcze jedna kategoria użycia AI, która nie jest do końca taka nowa, a mianowicie wykorzystanie AI przez osoby/muzyków. Są np. programy które na bazie różnych próbek MIDI, pozwalają do wymyślonych przez siebie akordów dorobić np. partię fortepianu, basu, perkusji itp. Sztuczna inteligencja w tych programach dostosuje te próbki, do tego co wskazaliśmy i kilkoma kliknięciami można 'zagrać' coś jazzowo, albo bardziej rockowo, oszczędnie w dźwięki, albo na bogato, jak coś się nie podoba to w każdej chwili można edytować nuty i dostosować do tego czego się chce. Porównał bym to do wynajęcia muzyka sesyjnego któremu mówimy co i jak ma zagrać, a on robi to czego sami nie potrafimy. Do tego dochodzi Do tego dochodzi ogrom możliwości kształtowania brzemienia w wirtualnym studio nagraniowym. Różnica w porównanie do popularnych teraz generatorów AI jest taka że nie wpisuje się komend tekstowych i trzeba mieć przynajmniej minimalne pojęcie o muzyce.
Takie używanie AI mnie nie odrzuca bo zdaję sobie sprawę ile autor wkłada od siebie w taka produkcję i na ile świadomie ją kreuje (bez świadomości wyjdzie jedno wielkie g.).
W tej kategorii dochodzimy tez do muzyki generowanej przy pomocy AI w której autorzy potrafią wyskoczyć ze sztuczności i zrobić coś czego słucha się całkiem przyjemnie. Np. to
https://www.youtube.com/watch?v=849P3BLL45Q
Niestety w powyższym przykładzie jest tez coś co coraz bardziej mnie irytuje przeglądając YT, udawanie że coś było nagrane wiele lat temu, dopisywanie sztucznej historii zespołów i brak wyraźnego oznaczenia że coś jest generowane przez AI :-/