KAWAŁ

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
KAZ
Posty: 409
Rejestracja: śr lis 27, 2002 12:48 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: KAZ » śr sie 13, 2003 11:19 pm

Siedzi dwóch żulików przed sklepem popijają GP (Górską Perłę) pogaduszki itd. W pewnym momencie do sklepu wchodzi dwoje turystów i po chwili wychodzą popijając wodę mineralną...
Jeden szturcha drugiego: Tyyy patrz! wodę piją JAK ZWIERZĘTA :P
Miałem XJ '94 :(
Teraz WK '05 ;)
http://www.jeep.org.pl/

Awatar użytkownika
misio
Posty: 690
Rejestracja: sob cze 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Słupsk

Post autor: misio » czw sie 14, 2003 3:37 pm

Stoi dresiarz z blondynką na plaży, obejmują się całują, nagle ona mówi:
- Zrób to co potrafisz najlepiej!!!
A on jej trzy razy z bani przywalił.
Suzuki sj413 `85 nie motane :)21

Kraus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 72
Rejestracja: wt kwie 01, 2003 8:00 pm
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post autor: Kraus » czw sie 14, 2003 4:55 pm

W zamieszchłej przeszłości ,była sobie wioska ,ludzi żyli spokojnie nie wadząc nikomu .Pewnego razu do wioski sprowadził się smok , który zażądał iż codzień musi dostać jedną dziewice do zabawy,bo jak nie to wszystkich wpie...li . Mijały tygodnie ,miesiące i dziewic ubywało .
Jednak jeden z mieszkańców wpadł na pomysł aby skonstruować wielką maszyne do zadawalania smoka !
I wypaliło ! Maszyna była wielka masywna i spełniała swoje zadanie .
Obsługiwało ją siedmiu chłopa .

Pewnego ranka po odpaleniu maszyny nagle słychać krzyki !

-Franek ! Franek ! MASZYNY STOP ! MASZYNY STOP !
-CO ZAŚ SIE STAŁO
-[cenzura] JAŚKA ZNOWU POD SKURE WCIĄGŁO !
SZANUJ LAS!...bo i ty mozesz zostac kiedys partyzantem!

Mnich
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: czw lip 31, 2003 10:44 pm
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: Mnich » ndz sie 17, 2003 7:28 pm

Żona będąc z mężem w ZOO stanęła przy klatce z gorylem. W pewnej
chwili goryl machnął łapą i wciągnął żonę do klatki.
- Ratuj ! Co mam robić ?
- Powiedz mu to samo co mnie - że cię boli głowa ! :)20
Niekoronowany król ściemy i prowizorki...

Mnich
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: czw lip 31, 2003 10:44 pm
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: Mnich » ndz sie 17, 2003 7:40 pm

Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda miala ciagle
klopoty z jednym z uczniów. Nauczycielka spytala, "Jasiu, o co
ci chodzi?" Jasiu odpowiedzial, "jestem za madry do pierwszej
klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie a ja jestem
madrzejszy od niej! Mysle, ze tez powinienem
byc w trzeciej klasie!" Pani Magda miala dosyc. Zabrala Jasia do
gabinetu dyrektora. Kiedy jasiu czekal w sekretariacie,
nauczycielka wyjasnila dyrektorowi cala sytuacje. Dyrektor
powiedzial pani Magdzie, ze chcialby zrobic chlopcu test i jesli
nie odpowie na zadne pytania bedzie musial wrócic do pierwszej
klasy i nie sprawiac wiecej zadnych klopotów.
Nauczycielka sie zgodzila.

Jasiowi wytlumaczono wszystkie warunki i zgodzil sie na
przeprowadzenie testu.

Dyrektor: "Ile jest 3 x 3?"
Jasiu: "9".
Dyro: "Ile jest 6 x 6?"
Jasiu: "36".
I Jasiu odpowiadal na kazde pytanie, które wymyslal dyrektor,
uwazajac, ze trzecioklasista powinien znac odpowiedzi. Dyrektor
spojrzal na Pania Magde i powiedzial, "Mysle, ze Jasiu moze isc
do trzeciej klasy." Pani Magda spytala czy i ona moze zadac
Jasiowi kilka pytan?,Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili sie.
(i sie zaczelo... )

Pani Magda spytala, "co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa? :o
Jasiu, po chwili "Nogi."
Pani Magda: "Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam ?" :o
Jasiu:"Kieszenie."
Pani Magda: "Co zaczyna sie na "K" konczy na "S", jest
owosione, zaokraglone, smakowite i zawiera bialawy plyn?" :o
Jasiu: "Kokos"
Pani Magda: "Co wchodzi twarde i rózowe a wychodzi miekkie
i klejace?" :o
Oczy dyra otworzyly sie naprawde szeroko ale zanim zdazyl
powstrzymac odpowiedz Jasia, Jasiu powiedzial.
Jasiu: "Guma do zucia"
Pani Magda: "Co robi mezczyzna stojac, kobieta siedzac, a
pies na trzech nogach?" :o
Dyrektor ponownie otworzyl szeroko oczy
ale zanim zdazyl sie odezwac´...
Jasiu: "Podaje dlon".
Pani Magda: "Teraz zadam kilka pytan z serii "Kim jestem?",
dobrze?"
Jasiu: "OK".
Pani Magda: "Wkladasz we mnie swój drag. Przywiazujesz mnie.
Jest mi mokro wczesniej niz tobie". :o
Jasiu: "Namiot"
Pani Magda: "Palec wchodzi we mnie. Bawisz sie mna, kiedy
sie nudzisz. Drózba zawsze ma mnie pierwsza˛". :o
Dyrektor patrzy niespokojnie i widac, ze jest nieco spiety.
Jasiu: "Obraczka s´lubna"
Pani Magda: "Mam rózne rozmiary. Gdy nie czuje sie dobrze,
kapie. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz sie dobrze". :o
Jasiu: "Nos"
Pani Magda: "Mam twardy drazek. Mój szpic zaglebia sie.
Wchodze˛ z drzeniem". :o
Jasiu: "Strzala"

Dyrektor odetchna˛l z ulga, "Wyslijcie Jasia od razu na
studia! Ja sam na ostatnie dziesiec pytan zle odpowiedzialem!"
8) :lol: 8) :lol: 8) :lol:
Niekoronowany król ściemy i prowizorki...

Awatar użytkownika
krzyś
 
 
Posty: 1327
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: krzyś » ndz sie 17, 2003 8:18 pm

BYŁO
Range Rover Classic Pickup/discovery 3,9
NIE pisać mi PW, mail w profilu.

Awatar użytkownika
Fox
Posty: 373
Rejestracja: pt mar 14, 2003 10:40 pm
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Fox » ndz sie 17, 2003 9:02 pm

krisi pisze:BYŁO
... i to bardzo niedawno ...

Mnich
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: czw lip 31, 2003 10:44 pm
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: Mnich » ndz sie 17, 2003 10:09 pm

A to sorki :oops: nie czytałem ostatnich postów - obiecję poprawę :)21
Niekoronowany król ściemy i prowizorki...

Awatar użytkownika
Kate
Posty: 326
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 12:24 am
Lokalizacja: Milanówek
Kontaktowanie:

Post autor: Kate » pn sie 18, 2003 10:07 pm

Dwaj goscie jada wozem i nagle woznica zatrzymuje sie kolo drzewa i
mowi do swojego kumpla:
- Tutaj stary, pod tym drzewem, pierwszy raz uprawialem dziki seks na
lonie natury. Och, pamietam to jak dzis:
bylismy tacy zakochani i napaleni, przebieglismy przez lake i tu
wlasnie pod tym drzewem kochalismy sie do utraty tchu... Niestety, w
pewnym momencie podnioslem glowe i zobaczylem, ze przyglada nam sie
jej matka... :(
Na to przyjaciel, zaaferowany:
- I co, i co? I co powiedziala?
- Beeeeeeee...

************************************************************

Rozmawia dziewczyna z kolega:
- Jak doszlo do tego, ze Basia zaszla w ciaze?
- To wszystko przez jej ojca!
- Jak to przez ojca?
- No, wlasnie sie wycofywalem kiedy on wszedl do pokoju i kopnal
mnie w dupe!

************************************************************

Bylem wczoraj u dziewczyny! Walilem cala noc. I... skubana nie
otworzyla.

************************************************************

Kilku ludzi caly czas opowiadalo kawaly pewnego dnia wkurzyl ich fakt
ze ciegle opowiadaja te same i czasem to dlugo trwa wiec postanowili
je ponumerowac i kiedys siedza przy piwku graja w kary i nagel jeden
mowi:
- Chlopaki chlopaki przypomnial mi sie numer 15.
Hahahah wszyscy leja ze smiechu i graja dalej
Nagle drugi:
- Chlopaki chlopaki numer 35.
Hahahah..
Na to trzeci:
- Ooo jak 35 to pasuje 24.
Cisza...
- No ale chlopaki to swietny kawal co jest???
- No wiesz, bo to trzeba umiec opowiadac...

************************************************************

Kto stworzyl kobiety?
- Czterech facetow: stolarz, hydraulik, architekt i tynkarz, ale i
tak spieprzyli robote.
Stolarz: bo zrobil nogi, ktore ciagle sie rozkladaja na boki.
Hydraulik: bo cieknie co miesiac.
Architekt: bo zbudowal szambo kolo placu zabaw.
A tynkarz zrobil takie tynki, ze codziennie trzeba je poprawiac.
od 2003 NIVKI '84 niet

Mnich
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: czw lip 31, 2003 10:44 pm
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: Mnich » pn sie 18, 2003 10:12 pm

Tego to chyba nie było:

Babcia wypelnia PIT-a w urzędzie wypelnia....
wypelnia.... wreszcie wypelnila i ..........oddaje urzędnikowi a
urzędnik:
- Ale jeszcze musi się pani tu podpisac.
- A jak się mam podpisac? - mówi babcia
- No, normalnie tak, jak się pani podpisuje na
liscie.
Babcia napisala:
"Caluję Was mocno - Babcia Alina" :)18
Niekoronowany król ściemy i prowizorki...

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » śr sie 20, 2003 8:37 am

Sorrki z góry jak coś już BYŁO...

Mąż z żoną umówili sie, ze jezeli bedzie im sie chcialo kizia miziać(bara bara) to:
-mąż bedzie mowil ze dolar stoi wysoko a
-żona ze bank jest otwarty
Pewnego dnia synek przychodzi z wiadomoscia od taty do mamy i mowi:
-mamo tata mowi ze dolar wysoko stoi
na to mama:
-powiedz tacie ze bank jest zamkniety
Nastepnego dnia synek znów przychodzi z wiadomoscia od taty do mamy i mowi:
-mamo tata mowi ze dolar bardzo wysoko stoi
na to mama:
-powiedz tacie ze bank jest zamkniety
Trzeciego dnia synek przychodzi z wiadomością od mamy do taty:
-tato mama mówi że bank jest otwarty
-tak synu???to teraz idź powiedz mamie że dolar stał tak wysoko że POSZEDŁ OD RĘKI!!!! :)2


Siedzi dwóch Etiopczyków, jednemu się odbiło.
a drugi na to:
- Ej..przestań...nie szpanuj....
:)21


W ramach programu resocjalizacji młody dresiarz, zamiast trafic do poprawczaka zostaje skierowny do pracy w firmie transportowej. Dostaje ółciężarówkę i ma przewieźć towar na południe kraju. Rusza w drogę. Tuż przed północą szef firmy odbiera telefon.
-Szefie, spóźnię sie, bo potraciłem jakąś świnię.
-daj spokój, po prostu ściągnij truchło na pobocze i jedź dalej.
-Ale ona jest jeszcze żywa
-to ja dobij z tyłu w aucie jest strzelba
Po godzinie zów dzwoni telefon.
-szefie, dobiłem świnię skopałem truchło na podocze, ale nie moge wyciagnac roweru z pod auta.
-Jakiego roweru? Krzyczy szef
-no tego, którym ta pijana świnia jecheła do wsi..... :o

Stoi pijak na deszczu przed barem i myśli:
- stać na deszczu i moknąć, czy wejść do środka i się zalać??? :wink:


Sekretarka do szefa:
- Z naszej filii na Sacharze otrzymalismy wiadomość, że brakuje im wody.
Nie ma czym sie przejmować oni często przesadzają.
- No nie wiem, znaczek był przyczepiony spinaczem do papieru....


Rozmawia chomik i szczur. Szczur mówi:
-Słuchaj chomik, jak to jest? Ty masz cztery łapki i ja mam cztery łapki. Ty masz wystające dwa ząbki i ja mam wystające dwa ząbki. Ty masz ogonek i miękkie futerko i ja też. Ale ciebie ludzie kochają i chcą mieć a mnie nienawidzą, zastawiają pułapki, wysypują trutki. Czemu?
-Wiesz co szczurek? Ty masz po prostu ch...we Public Relations....


W sklepie tekstylnym do sprzedawczyni podchodzi elegancko ubrana kobieta i prosi o wełniany materiał w kolorze czerwonym
- Proszę taki, żeby nie był zbytnio jaskrawy i zbyt ciemny.
Sprzedawczyni przynosi kolejne bele materiałów, jest juz bardzo zgrzana, zmęczona, a klientka ciągle wybrzydza. Po pół godziny wybrała w końcu dobry kolor.
- Ile metrów?- pyta sprzedawczyni
- Jakich metrów?! Mój mąż przywiózł mi z Hiszpani szmacianego byczka Fernando i gdzieś odpadł mu języczek.


Trzy podchmielone myszy przechwalały się w barze, która jest większym chojrakiem.
- Ja biorę sobie trutkę, dzielę na porcje i wciagam nosem.
- A ja ćwiczę bicepsy na pułapkach.
Trzecia mysz nie mówi nic, tylko zbiera się do wyjscia.
Pozostałe pytaja:
- Gdzie idziesz?
- Do domu, wydupcyć kota.....

W celi siedzą razem: gwałciciel, zoofil, pedofil, gerontofil,sadysta, nekrofil i masochista.
Gwałciciel: - Eh, jak bym kogoś zgwałcił.
Zoofil: - kotka na przykład.
Pedofil: - tak, tylko młodego, dwumiesięcznego.
Gerontofil: - a potem poczekać jak się zestarzeje i jeszcze raz.
Sadysta: - aha, tylko łapy mu jeszcze połamać, podpalić troszke.
Nekrofil: - a kiedy umrze będzie najlepiej.
Masochista: - Miau...


Włoch wszedł do swojej ulubionej eleganckiej restauracji i ledwo usiadł przy stole co zawsze gdy zauważył piękną kobietę siedzącom stolik obok, całkiem sama. Zawołał kelnera i zamówił najdroższą butle Merlota, którą kazał dać tej kobiecie- myśląc oczywiście, że ona zgodzi się na to będzie jego. Kelner bierze butelke i podaje ją kobiecie mówiąc, że to od tego dzentelmena obok. Kobieta popatrzyła na wino i postanowiła przesłać notke facetowi.
"żebym przyjeła tą butelke musisz mieć Mercedesa w garażu, milion dolców w banku i siedem cali w majtkach."
Facet po przeczytaniu notki postanowił napisać notke kobiecie.
"Dla twoich wiadomości- posiadam Ferrari Testarosa, BMW 850iL, Mercedes 560SEL w garażu, ponad dwadzieścia milionów dolarów w banku. Ale nawet dla tak pięknej kobiety ja ty nieobetne sobie trzech cali. Oddaj wino." :lol:

Awatar użytkownika
bilans
Posty: 1972
Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
Kontaktowanie:

wesoła piosenka

Post autor: bilans » śr sie 20, 2003 10:28 am

wiecie co śpiewał pewien polski artysta na gościnnych występach w wietnamie ???








jesteśmy na wczasach........... w tych wietnamskich lasach ,,,, w płomieniach napalmu ....... o pa -- la --my ---sie !!!!
wrangler yj 4.0 .......toyota LC J12,Ranger, Pajero 2,5
http://www.firmabilans.pl/

Awatar użytkownika
qwinto
Posty: 701
Rejestracja: ndz sie 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: wa-wka
Kontaktowanie:

Post autor: qwinto » śr sie 20, 2003 10:55 am

:)20
:)20
:)20
:)2 :)2 :)2

Awatar użytkownika
banan
      
      
Posty: 3291
Rejestracja: czw sie 22, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Międzyrzecz

Post autor: banan » śr sie 20, 2003 11:07 am

ty hihrak...gdzie naklejki klubowe.....bo klub zmienie... :evil:

Awatar użytkownika
Kate
Posty: 326
Rejestracja: ndz sty 26, 2003 12:24 am
Lokalizacja: Milanówek
Kontaktowanie:

Post autor: Kate » śr sie 20, 2003 3:27 pm

Pewien facet leży na łożu śmierci, przy nim czuwa żona.
- Skarbie ... - szepce facet.
- Cicho kochanie, nic nie mów.
- Skarbie, ja musze Ci coś wyznać.
- Kochanie, nic nie musisz, nic nie mów. Wszystko w porządku.
- Nie, nie, chce umrzeć w pokoju. Musze Ci wyznać skarbie, że Cię
zdradziłem.
- Nie martw się kochanie, ja wszystko wiem. Gdybym nie wiedziała, to
przecież bym Cię nie otruła.

**********************************************************

Siedzi facet u kochanki. Pózno trzeba wracac. Mówi do kochanki:
- Daj troche wódki, ochlapie sie to nie bedzie czula Twoich perfum.
Wchodzi do domu, a zona jeb go po mordzie.
- Za co?
- Myslales, ze jak sie poperfumujesz to nie poczuje, ze wódke piles?

**********************************************************

Wieczorna rozmowa malzenstwa w lozu:
- Badz mily i powiedz mi przed snem cos czulego, na
przyklad "kocham cie!"...
- Kocham cie!
- Powiedz jeszcze "Mój najdrozszy skarbie!"...
- Mój najdrozszy skarbie!
- I dodaj cos od siebie...
- Dobranoc!

************************************************************

Mąż: Chciałbym w te wakacje spędzić tam, gdzie jeszcze nigdy nie byłem....
Żona: Świetnie...Co powiesz na kuchnie?
od 2003 NIVKI '84 niet

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » czw sie 21, 2003 8:20 am

Czym sie różni Murzynka od trampoliny ?
- Po trampolinie nie skacze sie w glanach....



Przychodzi facet do okulisty....

Po badaniach okulista mówi do niego:
- No i wie pan, uważam że koniecznie powinien pan trochę ograniczyć walenie konia!
- A co, wzrok się od tego psuje?
- Nie, wk...wia pan ludzi w poczekalni....



Ludożercy gotują Rumuna w kotle.

Co chwilę z kipiącego rosołu wynurza się głowa, a stojący obok kucharz raz po raz uderza w nią z całej siły chochlą.
- Czemu tak bijesz tego człowieka? - sroży się król ludożerców.
- Panie, jeszcze chwila, a on mi cały makaron wyżre...



Mąż wraca późnym wieczorem do domu, wchodzi do sypialni i widzi, że jego żona leży w łóżku z ich wspólnym znajomym. Zdradzony mąż zmarszczył brwi i mówi do znajomego:
- Ja to muszę, ale ty...?




Idzie sobie strasznie brzydka kobieta z dwójką dzieci ....

Podchodzi do niej jakiś facet i pyta "czy to są pani dzieci?"
"Tak" odpowiada kobieta
"aha bliżniaki pewnie..."
"Nie dziewczynka ma 12 latek a chłopiec 11. Dlaczego myśli pan że to są bliźniaki"
"Po prostu nie mogę uwierzyć, że ktoś przeleciał panią dwa razy"



Nowa sluzaca hrabiego Jancia (baba z wiochy)....

...sprzatajac rano pokoj hrabiny znalazla w lozku prezerwatywe.
Zaczerwienila sie i braklo jej oddechu,w tym momencie weszla hrabina :
-Coz to Jancia? Nigdy milosci nie uprawialas?
-Tak jasnie pani-mowi Jancia,
-ale nigdy tak mocno zeby skora zlazla....



Mąż z żoną jedzą obiad w restauracji gdy nagle do ich stolika podchodzi
oszałamiająco piękna młoda dziewczyna całuje faceta w usta i mówi że zobaczą się później. Żona patrzy na męża i mówi z wściekłością:
- Kto to był!!!!!!!??????
- Moja kochanka - odpowiada mąż
- Chcę rozwodu!!!!!!!
- Dobrze - odpowiada mąż - ale zauważ że po rozwodzie nie będzie już wycieczek do Paryża na zakupy nie będzie wakacji na Karaibach nie będzie Mercedesa w garażu i nie będzie weeekendów na jachcie. Oczywiście możesz zrobić jak zechcesz.
Właśnie wtedy żona widzi ich wspólnego znajomego wchodzącego do
restauracji z cudowną dziewczyną
- Kim jest to dziewczyna obok Karola???????
- To jego kochanka....
- Nasza jest sympatyczniejsza.........


Przychodzi na prywatną audiencje do Papieża Goldbaum i mówi:

- Panie Papież ja daję Panu jeden milion dolar, żeby Pan mówił:"Chleba naszego powszedniego i oranżady Goldbaum daj nam Panie".
Papież oburzony taką propozycją każe mu się wynosić, ale Goldbaum nie daje za wygraną:
- Panie Papież ja daję Panu dwa milion dolar, żeby Pan mówił:"Chleba naszego powszedniego i oranżady Goldbaum daj nam Panie".
Papież coraz bardziej zdenerwowany każe natychmiast mu się wynosić, a Goldbaum dalej swoje:
- Panie Papież, moje ostatnie słowo, ja daję Panu pięć milion dolar, żeby Pan mówił:"Chleba naszego powszedniego i oranżady Goldbaum daj nam Panie".
Papież nie wytrzymuje i krzyczy:
- Won !!!
A na to Goldbaum:
- Panie Papież widzę, że nie zrobię z Panem interesu, ale chociaż Pan powiedz ile Panu piekarze zapłacili ?!



Pani zadala dzieciom ulozenie zdan z uzyciem slowa ´Prawdopodobnie´.
Dzieci napisaly historyjki typu: ´idzie zima, prawdopodobnie spadnie
snieg´. Jasio oczywiscie wymyslil cos innego:
- ´Moja starsza siostra bierze lekcje fortepianu. Ostatnio, jak przyszedl do niej
nauczyciel, ona zdjela majtki, on rozpial spodnie. Prawdopodobnie nasrają
do fortepianu.´



Przychodzi facet do apteki

pokazuje dłoń i mówi:
- Pięć.
- Co pięć? - pyta aptekarz
- Pięć tabletek viagry. Zaprosiłem pięć fajnych lasek na wieczór.
Następnego dnia ten sam facet przychodzi znowu i pokazuje dwie dłonie.
- Co? Dziesięć? - pyta aptekarz
- Nie, krem do rąk. Nie przyszły...



Siedzi koleś z dziewczyną w barze. W pewnym momencie ona proponuje:

Kochanie, znam świetnego drinka, może spróbujesz?
On, jako że był koneserem alkoholi, przystał chętnie na propozycję. Dziewczyna zamówiła 25-tke likieru Bailey´s i 25-tke soku z limetki. Następnie wytłumaczyła mu jak to się pije:
- Najpierw wlewasz do buzi Bailey´s-a, a nastepnie zaraz potem sok z limetki.
Facet uczynił jak mu powiedziała. Oto jego wrażenia:
+ 0,3 sekundy: Przyjemne, ciepłe uczucie w ustach
+ 0,6 sekundy: Poprzez kwasy w soku z limetki zsiada się śmietana w Bailey´s i w ustach robia sie grudki
+ 0,9 sekundy: kolor jego twarzy upodabnia się do koloru limetki; połyka wszystko
+ 1,2 sekundy: Jego żołądek zgłasza wielką chęć zwymiotowania; on ledwo się powstrzymuje
+ 3,0 sekundy: Ona szepcze mu do ucha:

- Ten drink nazywa się "Blowjob´s Revenge".....

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » czw sie 21, 2003 8:54 am

Był sobie facet, niedorajda życiowa - żona go robiła w jajo, dzieci nie lubiły, kiepska praca, 20 lat bez awansu, bez pieniędzy itd,. Dla kolegów popychadło. Któregoś razu idzie przez las - patrzy, a na drodze siedzi mała żabka i mówi do niego: -Znam Cię. Znam twoje problemy - wiem, że jesteś dobrym człowiekiem - pomogę ci. Idź do domu i zobacz jak będziesz żył od dzisiaj. Koleś się popukał w czoło i poszedł do domu. I o dziwo... ZASKOCZENIE! Żona pięknie ubrana lata wokół niego, dzieci ciagną na spacer . Na drugi dzień w pracy propozycja awansu, kasa się sypnęła, koledzy na okrągło... PIĘKNIE! Koleś aż nie może uwierzyć i myśli - muszę pójść do tej żabki i jej podziękować! Idzie o lasu spotyka tę żabkę i mówi: - Tyle dla mnie zrobiłaś, jestem szczęśliwym człowiekiem,odmieniłaś moje życie! Co mogę dla Ciebie zrobić, może przynajmniej w małym procencie wynagrodzę i tę uczynność.Żabka na to:- Przeleć mnie . A facet z zażenowaniem: - Ale jak,.... przecież ty taka mała jesteś, jak mam to zrobić?! Żabka: - Wiesz... mam ograniczone możliwości i nie zmienię sie w 25 letnią, piekną, dorodną blondynkę z wielkimi cyckami... Szczyt moich możliwości, to gdzieś... 14 lat. Facet: - Ok, niech będzie dwunastolatka. Żaba się w mig zmieniła w 14- latkę - facet ją przeleciał..... -



I taka jest prawda Wysoki Sądzie, a nie to, co opowiada ta gówniara! :o

Awatar użytkownika
Jerry
     
     
Posty: 4554
Rejestracja: pn sty 07, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Józefosław-Piaseczno

Post autor: Jerry » czw sie 21, 2003 9:04 am

Poprzednie juz było ...
a to z jeszcze wczesniejszego nazywa sie limonka a nie limetka ;-)
Disco 300 ES

Biały
 
 
Posty: 127
Rejestracja: wt maja 13, 2003 1:04 pm
Lokalizacja: Czy to ważne...

Post autor: Biały » czw sie 21, 2003 9:08 am

jerry30 pisze:Poprzednie juz było ...
a to z jeszcze wczesniejszego nazywa sie limonka a nie limetka ;-)
Tak też myślałem że już mogło być ale niechciało mi się szukać :lol: Co do limonki to wsumie co za różnica każdy wie o co chodzi a jak nie to niech spróbuje tego drina... :)21

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Post autor: misman » czw sie 21, 2003 1:23 pm

"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

macieksza
Posty: 478
Rejestracja: czw maja 02, 2002 1:00 am

Post autor: macieksza » czw sie 21, 2003 1:24 pm

:o :o :o

o ja pierdziele :D

:)2 :)2 :)2

Mnich
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 6
Rejestracja: czw lip 31, 2003 10:44 pm
Lokalizacja: Żywiec

Post autor: Mnich » czw sie 21, 2003 1:57 pm

Ale jazda 8) To ja kupię modlitwę za mojego sąsiada :evil: :)21
Niekoronowany król ściemy i prowizorki...

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » pt sie 22, 2003 7:42 am

może taką:
Panie Boże proszę Cię o mądrość by zrozumieć szefa, o cierpliwosć by znosić jego humory,i o wyrozumiałość by mu wybaczyć.
nie proszę Cię o siłę...bo wtedy bym go zajebał...
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
bilans
Posty: 1972
Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
Kontaktowanie:

fajne

Post autor: bilans » pt sie 22, 2003 7:57 am

http://www.fsoautoklub.pl/


polecam ..............
wrangler yj 4.0 .......toyota LC J12,Ranger, Pajero 2,5
http://www.firmabilans.pl/

Awatar użytkownika
cowboy_3151
Posty: 424
Rejestracja: wt maja 13, 2003 6:22 am
Lokalizacja: Smardzewice-Tomaszów Mazowiecki

Post autor: cowboy_3151 » pt sie 22, 2003 7:57 am

czesław&jarząbek pisze:może taką:
Panie Boże proszę Cię o mądrość by zrozumieć szefa, o cierpliwosć by znosić jego humory,i o wyrozumiałość by mu wybaczyć.
nie proszę Cię o siłę...bo wtedy bym go zajebał...
:)21
dobre :)20 :)20 :)20 :)20 :)20 :)20

Zablokowany

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości