montero pisze: ↑śr sty 25, 2023 11:27 pm
https://m.youtube.com/watch?v=GhidxgCkTG0
Nie byłem fanem , poza "People get ready" z Rodem S . , nie zarejestrowałem gostka.
Różni inteligentni inaczej, zawsze go wymieniali , jako inspirację.
Niestety nie znam zbyt dużo muzyki.Ani literatury.I obrazów.
Nie przyszło by mi do głowy akurat z tym się ogłaszać.
Beck grał dużo sesyjnie. Mogłeś Go usłyszeć gdzie indziej nawet o tym nie wiedząc.
Ja na pewno znam solo z Blaze of Glory Bon Jovi'ego. Jeden z moich ulubionych kawałków wtedy. Tekst na pamięć do dziś.
Grał też u Briana Maya na Another World. Trasa Another World Tour z 1998 to jedno z moich najfajniejszych wspomnień koncertowych z tego czasu. Pojechałem solo do W-wy na koncert do Stodoły bez noclegu, kasę na powrót wydałem na koszulkę z koncertu i wracałem okazją. Na drugi dzień rano miałem stawkę w WKU

Wracając z Komisji pociągiem przespałem przystanek i dojechałem do końca trasy. Wysiadłem w Gliwicach nie mając w portfelu nic oprócz przeciągu i połowy biletu tramwajowego - skasowanej z jednej strony połówki. Po 3 godzinach udało mi się ją komuś sprzedać i jakoś doturlać się do roboty do matki i w końcu do domu.
Beck jest też wielu kawałkach na solowym albumie Rogera Watersa Amused to Death, ale te kojarzę głównie z tekstów.
Za to kojarzę bardzo dobrze Private Dancer Tiny Turner
O klasie gościa świadczy sam fakt, że brali Go do siebie tacy tytani jak May czy Waters właśnie, doskonale sobie radzący muzycznie we własnym zakresie.