Co by tak ...

[Adamo]

Ostatnio widziałem w sklepie chińskiego pick-upa na prąd z napędem na przód.
Nie szedł jak ciepłe bułeczki... to była wyprzedaż rocznika...2021

[goralski]

Prawdopodobnie miał słabo rozpisany leasing

[ZbychoS]

Czy mogę

Minęło 12 dni od zakupu.
Zarejestrowany, jakieś ale z ubezpieczeniem. Mój diler ... wróć mrgreen , broker mówi coby się nie przejmować. To Unica czy jakoś tak i oni znani z tanich polis i cyrków z nimi. W każdym bądź razie ubezpieczone tylko z cesją coś tam, coś tam.
Pierwsze primo, to dwa błędy popełniłem, jak dla mnie lepszy byłby króciak, 3D.
Drugie primo, chyba lekko przepłaciłem. Kluczowe słowo chyba, drugie słowo lekko więc nie będę miał z tej przyczyny bezsennych nocy.
Poza tym jest dobrze. Nawet jeździ i sprawia frajdę.
Jeździ się majestatycznie, jak prezydencką limuzyną. Do zapierdalania lepszy byłby benzyniak. A tu ... taśtasiem, zgodnie z przepisami i fajnie jest. Auto ma 2" na Foxach, sprzedający ostrzegał, że twarde jest. Ja tam nie widzę twardości. Twardą zawiechę miała moja była TeJota. Tam to trzęsło mrgreen . Tu, teraz to bajki.
W niedzielę odwiedziłem i przewiozłem kolegę, wyszło średnio. Widać, że koledze gula skoczyła ... cóż, bywa.
Potem już samotnie zwiedziłem piaskownicę. Taką z podjazdami, zjazdami, kopnym ( sucho ) piachem.

Na 2H ... pomińmy. Suchy piasek, ATeki i wszystko jasne.
4H. Jeździł, ale pod górkę nawet nie udawał, że się stara.
4Hlo. podjazd tak powyżej 30 stopni ? stawał w środku podjazdu.
4Hlo + blokady ... aaa ... nie napisałem, że Rubicon ? jechał jak burza.
Były jeszcze zjazdy/podjazdy tak około 45 stopni. Widać, że quady dawały radę. Mnie zabrakło odwagi.

Stan jak na 16-latkę świetny.
Mówię o stanie optycznym. Samochód był foliowany. Sprzedający tłumaczył, że zdarł folię bo były przecieki w okolicy przednich zawiasów i musiał przemalować drzwi i widać było dużą różnicę. Może
Przedni zderzak ARB, wyciągarka Warn, troszku ( chyba ) mała 9500 funtów.
Dwa komplety kół. AT zimowe w fabrycznym rozmiarze 255/75r17. MT 255/85r16. Dla słabo liczących 32"
Stan tak około 80%
Felgi ... jedne OK, drugie z częściowo pozrywaną folią. Felgi nie malowane, lecz oklejane - fabrycznie.
Środek. Mógł pancio się bardziej postarać ze sprzątaniem, ale też najgorzej nie jest.
W porównaniu z TJą, to Ameryka Panie. Jak ktoś się mnie pyta jaki był Tidżej to mówię, że ciasny jak PF126p, wykończony jak Żuk, komfortowy jak Tarpan. Poza tym i tak Go gorąco kochałem.

Mechanika.
Pali. Co więcej będę musiał podjechać do Grzesia w Sokołowie ( magik od Jeepów, tani i dobry ). Ale nie mam ciśnienia, zdążę.
Pali ... dużo ... Smile11
Przypomniałem sobie. Rozrząd przy najbliższym przeglądzie, czyli za 3kkm. Tylna tarcza hamulcowa. Pancio mówił, że jedna, bo została uszkodzona ( działa, hamuje ) przy naprawie ręcznego. Znając życie, do wymiany zapewne obie.
Zięć uparł się na wymianę radia na wielofunkcyjne z rejestratorem, kamerą cofania, navi i jeszcze z czymś tam. Miałem chwilę słabości i wyraziłem zgodę na zmianę. Czego żałuję, ale już zamówił i głupio mi odkręcać.
Miał/ma zapewne swój podstępny cel, chciał by czasem użyczyć Pipa. Dałbym Mu i bez radia. Jest w końcu moim ulubionym Zięciem ( z dużej ).

[jradek]

Rubi ma reduktor 4.3 co nie wróży nic dobrego na piachu. Na kamieniach owszem, jest super. Na piach pomaga zejście z ciśnieniem do 1.2-1.3. Kompresor obowiązkowy. Ja swoim wpełni załadowanym wjechałem na Pomorską Górę Piachu i nawet na niej nocowałem.
Któtki JK nie jedzie tak fajnie po asfalcie i nie da się wejśc na tylną kanapę.

[Zbowid]

Że co? Że Zbycho nie wejdzie? Potrzymaj piwo

[ZbychoS]

Rubi ma reduktor 4.3 co nie wróży nic dobrego na piachu. Na kamieniach owszem, jest super. Na piach pomaga zejście z ciśnieniem do 1.2-1.3. Kompresor obowiązkowy. Ja swoim wpełni załadowanym wjechałem na Pomorską Górę Piachu i nawet na niej nocowałem.
Któtki JK nie jedzie tak fajnie po asfalcie i nie da się wejśc na tylną kanapę.

Pacz post Zbowida ... Potrzymaj mi piwo

Nie wiem jak w JK, w TJ to był koszmar z Ulicy Wiązowej. 13sto letni syn kolegi ledwo podołał. A młodziaki gibkie są.
Ciesze się, że nie pojechałem po czerwonego;

Postawiony 6-7" wyżej ( opony 35"+ lift 5" ). Drabinę bym musiał nosić.
Ogarnąłem instrukcję, wiem jak i co.
Nie ogarniam eco jazdy, niestety

[ZbychoS]

Zrobiłem chip tuning, drogo nie było.
Hamownia i takie tam inne.
Majster ma więcej niż dobre opinie https://www.facebook.com/ProTurboRacing/?locale=pl_PL
Niestety ...
Okazuje się, że z 177 koni zostało146,7KM, ze 409N było 308N. Słabo.
Pan Majster pytany o kondycję silnika i gdzie te brakujące konie i niutony się podziały stwierdził, że prawdopodobnie nigdy ich nie było. Co prawda nie robił wcześnie silnika 177KM, ale robił te same fabrycznie zestrojone na 164KM ? w innych amerykańsko/europejskich ustrojstwach i tamte też nigdy nie osiągały papierowych wyników.
Poza tym motor jest/był w dobrym stanie.
O 200KM nie było co myśleć.
Dostałem 174,3KM
I 375Nm. Nawet nie nominał.
Znaczy, można więcej, ale za inne ( chyba ) pieniądze. Poza tym już mi się nie chce wydawać tych innych pieniędzy.
Tak ogólnie i subiektywnie mam odczucie jak samochód stał się "lżejszy". Lepiej reaguje na gaz.
Ma też podobno mniej palić. Zobaczymy, uwierzymy.

[Kostuch]

...
Tak ogólnie i subiektywnie mam odczucie jak samochód stał się "lżejszy". Lepiej reaguje na gaz.
Ma też podobno mniej palić. Zobaczymy, uwierzymy.

Człowiek zawsze sobie znajdzie usprawiedliwienie dla poniesionych wydatków, żeby nie wyjść przed lustrem na frajera

[Marci]

Zbychu sprawdź czy ma lepsze przyspieszenie od deklarowanego przez producenta , drugi aspekt czy rozmiar kół fabryczny . kolor ładny

[ZbychoS]

...
Tak ogólnie i subiektywnie mam odczucie jak samochód stał się "lżejszy". Lepiej reaguje na gaz.
Ma też podobno mniej palić. Zobaczymy, uwierzymy.

Człowiek zawsze sobie znajdzie usprawiedliwienie dla poniesionych wydatków, żeby nie wyjść przed lustrem na frajera

Nie neguję.
Stąd użycie frazy subiektywne odczucie.
Mam wydruk z hamowni ile było i ile przybyło. Nie mam zamiaru pchać się dalej w wyścig zbrojeń. Jest jak jest i będzie jak jest.

Tak z historii. Miałem Vito 105KM. Zrobiłem ( warsztat zrobił ) chip tuning i po wyjeździe z warsztatu WIELKIE rozczarowanie, to tylko TO . 105 +25km. Po jakimś czasie musiałem wyjąć chip i wtedy poczułem różnicę. Jak się robi lepiej nie zauważamy. Zauważamy jak się choćby minimalnie pogarsza.

[ZbychoS]

...
Tak ogólnie i subiektywnie mam odczucie jak samochód stał się "lżejszy". Lepiej reaguje na gaz.
Ma też podobno mniej palić. Zobaczymy, uwierzymy.

Człowiek zawsze sobie znajdzie usprawiedliwienie dla poniesionych wydatków, żeby nie wyjść przed lustrem na frajera

Nie neguję.
Stąd użycie frazy subiektywne odczucie.
Mam wydruk z hamowni ile było i ile przybyło. Nie mam zamiaru pchać się dalej w wyścig zbrojeń. Jest jak jest i będzie jak jest.

Tak z historii. Miałem Vito 105KM. Zrobiłem ( warsztat zrobił ) chip tuning i po wyjeździe z warsztatu WIELKIE rozczarowanie, to tylko TO . 105 +25km. Po jakimś czasie musiałem wyjąć chip i wtedy poczułem różnicę. Jak się robi lepiej nie zauważamy. Zauważamy jak się choćby minimalnie pogarsza.

Zbychu sprawdź czy ma lepsze przyspieszenie od deklarowanego przez producenta , drugi aspekt czy rozmiar kół fabryczny . kolor ładny

To ten którego nie kupiłem . Mój jest ładniejszy, ciemnozielony.
Szybszy nie będzie bo zaledwie udało się zbliżyć do fabrycznych osiągów. Zbliżyć, nie osiągnąć.

Spróbuję zrobić foty i wkleić.

[Kostuch]

Tak z historii. Miałem Vito 105KM. Zrobiłem ( warsztat zrobił ) chip tuning i po wyjeździe z warsztatu WIELKIE rozczarowanie, to tylko TO . 105 +25km. Po jakimś czasie musiałem wyjąć chip i wtedy poczułem różnicę. Jak się robi lepiej nie zauważamy. Zauważamy jak się choćby minimalnie pogarsza.

To taniej by wyszło założyć jakąś zwężkę żeby go zamulić na jakiś czas, a potem ją wyjąć i cieszyć się osiągami.
Tzw. "efekt kozy"

[Marci]

co do mocy i niutonów to przyjdzie taki dzień że ile by nie było to i tak będzie za mało , pamiętam ten tekst do dziś a było to ze 20+ lat temu , a powiedział to jeden z zawodników jak były jeszcze RMPST w Teodorach k.Łasku , miał tam jakieś V8

[ZbychoS]

co do mocy i niutonów to przyjdzie taki dzień że ile by nie było to i tak będzie za mało , pamiętam ten tekst do dziś a było to ze 20+ lat temu , a powiedział to jeden z zawodników jak były jeszcze RMPST w Teodorach k.Łasku , miał tam jakieś V8

Jakby to powiedzieć
Przestałem się śpieszyć Poniedziałek..


Poniedziałek 11.11
Dzień pełen wrażeń. Odwiedziłem z 2M, zięciem i wnukiem piaskownicę.
Starszemu dałem się pobawić, szło mu doskonale.
Ja natomiast skompromitowałem się kompletnie i całkowicie jak chciałem im pokazówkę zrobić.
Pierwsze, utknąłem na podjeździe. Nie było problemu, dało się cofnąć, przy drugiej próbie poszło gładko.
Drugie, zawiesiłem się przy zjeździe. Wybrałem nie ten zjazd co trzeba, pała bo trzeba było wysiąść i sprawdzić.
Skarpa, ostry spadek i zawiesiłem się na brzuchu. Do zjazdu w dół potrzebna była wyciągarka.
Liny do podpięcia wystarczyło na styk
Po wyjeździe z piaskownicy zonk . Sway bar miga i nie wyłącza się.
Radek gdzie jesteś czekam na podpowiedź jak uratować sytuację.

[Kostuch]

Po wyjeździe z piaskownicy zonk . Sway bar miga i nie wyłącza się.

Jak miga kontrolka, to pomaga kawałek czarnej taśmy klejącej i już nie denerwuje miganiem

[goralski]

Po wyjeździe z piaskownicy zonk . Sway bar miga i nie wyłącza się.

Jak miga kontrolka, to pomaga kawałek czarnej taśmy klejącej i już nie denerwuje miganiem

Jemu bardziej chodzi o naprawienie pipa....
Protip - najlepiej sprzedać

[ZbychoS]

Po wyjeździe z piaskownicy zonk . Sway bar miga i nie wyłącza się.

Jak miga kontrolka, to pomaga kawałek czarnej taśmy klejącej i już nie denerwuje miganiem

Mam tylko plaster w cielistym, beżowym kolorze. Też będzie wkurwiał
Ale ... podniosłem kolumnę kierownicy i zasłania kontrolkę. Obyło się bez plastra

[Kostuch]

Po wyjeździe z piaskownicy zonk . Sway bar miga i nie wyłącza się.

Jak miga kontrolka, to pomaga kawałek czarnej taśmy klejącej i już nie denerwuje miganiem

Mam tylko plaster w cielistym, beżowym kolorze. Też będzie wkurwiał
Ale ... podniosłem kolumnę kierownicy i zasłania kontrolkę. Obyło się bez plastra

Można też obniżyć siedzenie.
Najważniejsze że "naprawione"