Papryczki

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Papryczki

Post autor: Krees » wt mar 29, 2022 3:50 pm

Kabal pisze:
wt mar 29, 2022 2:53 pm
czarny bielsko pisze:
wt mar 29, 2022 2:17 pm
ależ oczywiście, że się da :)21 wsadzasz do bułki i polewasz sosem :)21
Czosnkowym :lol:
Kepuczem. Nie znasz się. :)21

Do tatara taka wołowina podchodzi, czy to różne gatunki/części się używa?
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Papryczki

Post autor: minizbowid » wt mar 29, 2022 4:21 pm

Taka w sensie samolotowa? :)21

Do tatara oficjalnie powinna isc poledwica, ale wiem ze w wiekszosci restauracji uzywaja nieszczesnej ligawy lub poledwicy cyganskiej (jeden konkretny fragment łopatki).
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Papryczki

Post autor: Krees » wt mar 29, 2022 4:28 pm

minizbowid pisze:
wt mar 29, 2022 4:21 pm
Taka w sensie samolotowa? :)21

Do tatara oficjalnie powinna isc poledwica, ale wiem ze w wiekszosci restauracji uzywaja nieszczesnej ligawy lub poledwicy cyganskiej (jeden konkretny fragment łopatki).
No, jak sprzedadzą na miejscu, zmielą na miejscu, bezcłowy zapitek chwycisz - podróż nabiera uroku 8)
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Papryczki

Post autor: Kabal » wt mar 29, 2022 4:40 pm

Krees pisze:
wt mar 29, 2022 3:50 pm
Kabal pisze:
wt mar 29, 2022 2:53 pm
czarny bielsko pisze:
wt mar 29, 2022 2:17 pm
ależ oczywiście, że się da :)21 wsadzasz do bułki i polewasz sosem :)21
Czosnkowym :lol:
Kepuczem. Nie znasz się. :)21

Do tatara taka wołowina podchodzi, czy to różne gatunki/części się używa?
Japońce robią coś takiego co się nazywa tataki. Bardzo podobne do tatara, tylko najpierw szybko obsmażają polędwicę, potem kroją w cienkie paski, a następnie marynują w sosie sojowym i podają z dodatkami. Zajebiste to jest. Odkryłem niedawno.
Natomiast robienie tatara z wagyu... Nie wiem, ale wydaje mi się, że jednak tak sobie. Zobacz sobie jak takie mięso wygląda. Szczególnie A5.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Papryczki

Post autor: Krees » wt mar 29, 2022 4:45 pm

Widziałem jak wygląda, dlatego pytam. Nie znam się, ale takie równe przerosty do tatara pewnie nie są najlepsze. Tam raczej chude.

Tataki sprawdzę. Znaczy, żonę ukierunkuję, jej lepiej idzie wyszukana kuchnia :)21
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Papryczki

Post autor: Kabal » wt mar 29, 2022 5:20 pm

Tatar to generalnie ciekawe zagadnienie. I nie zgadzam się, że tylko polędwica. Każdy kawałek ma swój specyficzny smak. Tak samo jak ze stekami - każdy lubi co innego. Ja np. lubię stek z antrykotu. Raz próbowałem stek rzeźnika - był wyśmienity.
Wracając do tatara - już samo przygotowanie mięsa jest dyskusyjne. Większość wiadomo mieli. Ortodoksi będą przekonywać, że tylko siekany. Ja raz skrobałem mięso. Tatar wyszedł wyśmienicie, bo wszystkie żyłki i błonki (których co prawda w polędwicy jest niewiele) zostały w ręku, a do miski trafiło czyściutkie mięso o specyficznym rozdrobnieniu. Problem w tym, że bez wprawy, przygotowanie niedużej ilości, którą wchłonąłem sam na raz (powiedzmy, że 2-3 porcje restauracyjne :D ) zajęło mi z godzinę :roll:
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Videlec
 
 
Posty: 4114
Rejestracja: pn maja 15, 2006 1:38 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Papryczki

Post autor: Videlec » wt mar 29, 2022 6:28 pm

Tatar nie. Stek tak, bardzo lubię, wiadomo, mięso czy restauracja ma znaczenie. Carpaccio na przystawkę też praktykuje jak trafi się restauracja, w której nie strach zamówić :)21
PIV 3,2DiD

Szczęście to jedyna rzecz, która staje się większa, gdy się ją dzieli.

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Papryczki

Post autor: minizbowid » wt mar 29, 2022 7:48 pm

Carpaccio to jest danie ponad wszystkie :)21 Parmidziano, kapar, jakas rukola, swieza pieczara, koniecznie dobra oliwa, znam knajpy gdzie uzywaja oleju rzepakowego - profanacja. glazura z octu balsamicznego robi tez robote, ale delikatnie, zeby nie zagluszyc.

Protip: W biedrze sa gotowe sety. Naprawde spoko sprawa, mieso cienko pokrojone.


A no i musi byc swieza, delikatna, bulka albo bagietka.

Majsterszyk :)21
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Papryczki

Post autor: Kabal » wt mar 29, 2022 8:39 pm

A jadłeś dobry rzepakowy? W sensie taki świeżo tłoczony przy Tobie? Ja wolę niż oliwę. I jak carpaccio z uwagi na moje dość ortodoksyjne podejście do nazw potraw, wolałbym z oliwą ale za to bez pieczarek (wtf?), tak nasz olej to Ty synek szanuj :)21
W ori przepisie jest tylko mięso, parmezan, cytryna, oliwa, rukola, sól i pieprz. Kapary jeszcze zmieszanie, bo geograficznie korespondują.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Papryczki

Post autor: minizbowid » wt mar 29, 2022 8:55 pm

Rzepakowy na zimno znam, moim zdaniem ma daleko do dobrej oliwy. Chyba ze do vinaigrette, wtedy tylko rzepak na zimno :)21
Ten orzechowo-slonecznikowy posmak robi robote.

Pieczarka w carpaccio daje fajne przelamanie smaku. Ja rzadko kiedy trzymam sie przepisu, mija sie to z MOJĄ definicja gotowania - szukanie nowych polaczen w znanych daniach. Tak np. ćwikła z bigosem.
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Papryczki

Post autor: Krees » wt mar 29, 2022 9:01 pm

Kabal pisze:
wt mar 29, 2022 8:39 pm
A jadłeś dobry rzepakowy? W sensie taki świeżo tłoczony przy Tobie? Ja wolę niż oliwę. I jak carpaccio z uwagi na moje dość ortodoksyjne podejście do nazw potraw, wolałbym z oliwą ale za to bez pieczarek (wtf?), tak nasz olej to Ty synek szanuj :)21
W ori przepisie jest tylko mięso, parmezan, cytryna, oliwa, rukola, sól i pieprz. Kapary jeszcze zmieszanie, bo geograficznie korespondują.
Miałem źródło takiego dobrego rzepakowego. Miał SMAK. Swój własny, wyrazisty i bardzo pasował do niektórych rzeczy. Nie jestem pewien, czy jeszcze tłoczą (gospodarstwo doświadczalne IUNG). Jeśli w sezonie otworzą sklep i będzie, mogę dystrybuować :)21
Ostatnio przy zwykłych schabowych, takich tradycyjnych, zmieszałem olej z oliwą do smażenia. Ciekawy efekt, tak ze względu na nieco inną temperaturę, jak i smak oliwy.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Papryczki

Post autor: goralski » wt mar 29, 2022 10:03 pm

minizbowid pisze:
wt mar 29, 2022 7:48 pm
Carpaccio to jest danie ponad wszystkie :)21 Parmidziano, kapar, jakas rukola, swieza pieczara, koniecznie dobra oliwa, znam knajpy gdzie uzywaja oleju rzepakowego - profanacja. glazura z octu balsamicznego robi tez robote, ale delikatnie, zeby nie zagluszyc.

Protip: W biedrze sa gotowe sety. Naprawde spoko sprawa, mieso cienko pokrojone.


A no i musi byc swieza, delikatna, bulka albo bagietka.

Majsterszyk :)21
A wszystko zapite cytrynowym ramseyem... :)21
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Papryczki

Post autor: minizbowid » wt mar 29, 2022 10:19 pm

Oczywiscie, i nie cytrynowym, tylko z nutką cytryny. Już nie jedna, a dwie osoby zostały zszokowane niebanalnym smakiem i czarującym aromatem :)21
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Papryczki

Post autor: czarny bielsko » wt mar 29, 2022 11:44 pm

księżycówka smakuje dobrze bez cytryny ;) :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Papryczki

Post autor: czarny bielsko » śr mar 30, 2022 8:02 am

wczoraj zrobiłem sobie pastę z karolinki. I tu najlepsze - zachciało mi się kichać i przez przypadek wsadziłem sobie palucha do nosa :)21 śluzówkę mi wyżarło :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Papryczki

Post autor: Kabal » śr mar 30, 2022 8:33 am

Krees pisze:
wt mar 29, 2022 9:01 pm
Kabal pisze:
wt mar 29, 2022 8:39 pm
A jadłeś dobry rzepakowy? W sensie taki świeżo tłoczony przy Tobie? Ja wolę niż oliwę. I jak carpaccio z uwagi na moje dość ortodoksyjne podejście do nazw potraw, wolałbym z oliwą ale za to bez pieczarek (wtf?), tak nasz olej to Ty synek szanuj :)21
W ori przepisie jest tylko mięso, parmezan, cytryna, oliwa, rukola, sól i pieprz. Kapary jeszcze zmieszanie, bo geograficznie korespondują.
Miałem źródło takiego dobrego rzepakowego. Miał SMAK. Swój własny, wyrazisty i bardzo pasował do niektórych rzeczy. Nie jestem pewien, czy jeszcze tłoczą (gospodarstwo doświadczalne IUNG). Jeśli w sezonie otworzą sklep i będzie, mogę dystrybuować :)21
Ostatnio przy zwykłych schabowych, takich tradycyjnych, zmieszałem olej z oliwą do smażenia. Ciekawy efekt, tak ze względu na nieco inną temperaturę, jak i smak oliwy.
Ja nie mam nic przeciwko eksperymentowaniu i autorskiej kuchni. Byle nie nazywać carbonarą czegoś co nią nie jest (tak, wiem, każda mamma ma swój przepis).
Choćby przez szacunek dla pokoleń. Bo jak coś od 2 tysięcy lat jest serwowane w niezmiennej formie (cacio e pepe na ten przykład) to znaczy, że ciężko to poprawić ;)
I jak są dania, których forma jest dość luźna (np. wszelakie curry) I każdy kucharz/region ma swoje wariacje, tak są przepisy, konkretne dania, których historię powstania dobrze znamy i wg mnie warto trzymać się oryginału, albo zmienić nazwę :)21 No.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Papryczki

Post autor: Kabal » śr mar 30, 2022 8:38 am

Krees pisze:
wt mar 29, 2022 9:01 pm
Ostatnio przy zwykłych schabowych, takich tradycyjnych, zmieszałem olej z oliwą do smażenia. Ciekawy efekt, tak ze względu na nieco inną temperaturę, jak i smak oliwy.
Oczywiście użyłeś oliwy z wytłoków? :)21 Na extra vergine nie powinno się smażyć - raz, że ma niską temp dymienia, dwa, podobno jakieś niezbyt dobre rzeczy się w wysokiej temp wydzielają.
Ja na oliwie nie lubię smażyć, bo za bardzo dominuje w potrawce (chyba, że bardzo tego chcę - aglio oilo)
Do smażenia wybitne są tłuszcze zwierzęce. Szczególnie łój wołowy. Ale schabowe to najchętniej na smalcu.
Dobrze sprawdza się też olej ryżowy i kokosowy (rafinowany).
Dalej rzepakowy
Niebardzo nadają się zimnotłoczone. Znowu - i wyrazisty smak i temp dymienia i zdrowie.
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Krees
 
 
Posty: 9393
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 12:56 pm
Lokalizacja: Lublin

Re: Papryczki

Post autor: Krees » śr mar 30, 2022 8:51 am

Kabal pisze:
śr mar 30, 2022 8:38 am
Krees pisze:
wt mar 29, 2022 9:01 pm
Ostatnio przy zwykłych schabowych, takich tradycyjnych, zmieszałem olej z oliwą do smażenia. Ciekawy efekt, tak ze względu na nieco inną temperaturę, jak i smak oliwy.
Oczywiście użyłeś oliwy z wytłoków? :)21 Na extra vergine nie powinno się smażyć - raz, że ma niską temp dymienia, dwa, podobno jakieś niezbyt dobre rzeczy się w wysokiej temp wydzielają.
Ja na oliwie nie lubię smażyć, bo za bardzo dominuje w potrawce (chyba, że bardzo tego chcę - aglio oilo)
Do smażenia wybitne są tłuszcze zwierzęce. Szczególnie łój wołowy. Ale schabowe to najchętniej na smalcu.
Dobrze sprawdza się też olej ryżowy i kokosowy (rafinowany).
Dalej rzepakowy
Niebardzo nadają się zimnotłoczone. Znowu - i wyrazisty smak i temp dymienia i zdrowie.
Oczywiście, że nie... :)21 Wychowałem się jeszcze na żarciu z ogniska, wędzeniu w dymie, a nie wodzie, więc z pełną świadomością nie jestem ortodoksyjny względem termopochodnych węglowodorów :)21 Nie robię tego na co dzień, więc przedkładam smak. A tutaj ta niska temperatura była zmienną w doświadczeniu :wink:
Łój ma najwyższą temp dymienia, to i się sprawdza. Smalec poważam, nie raz stosuję, też lubię smak, który nadaje. Olej ryżowy tak, kokosowego używam do impregnacji desek w kuchni :lol:

Mi akurat podoba się takie modyfikowanie smaku znanej potrawy (jak te schabowe) poprzez zmianę tłuszczu do smażenia, modyfikacje panierki itp. Podobnie robię z kawą.
A destiny - it's the rising sun

Zawodowo patrzę na ptaki :)21

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Papryczki

Post autor: Mroczny » śr mar 30, 2022 9:06 am

to pieprzowe spagetti ja lubię jednak z oliwą a ser owczy przełamany z twardym krowim..


:)21

co do smażenia na oliwie - widywałem jak mieszali olej rzepakowy rafinowany z oliwą aby podnieść temperaturę dymienia

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Papryczki

Post autor: Kabal » śr mar 30, 2022 9:45 am

Mroczny pisze:
śr mar 30, 2022 9:06 am
to pieprzowe spagetti ja lubię jednak z oliwą a ser owczy przełamany z twardym krowim..


:)21

co do smażenia na oliwie - widywałem jak mieszali olej rzepakowy rafinowany z oliwą aby podnieść temperaturę dymienia
A ja szanuję, że nazywasz je pieprzowym spaghetti :)21 I dumnym, że zaraziłem :)21
Żeby nie było. Sam eksperymentuję, komplikuję i upraszczam. Tak, carbonary nie robię z guanciale. Nie jestem ortodoksem. Tylko do nazewnictwa mam dość sztywny stosunek :wink: Coś jak Krees i Bratproroka z terminologią naukową. Nie bądźcie Rokforami kulinarnymi :lol:
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Papryczki

Post autor: Mroczny » śr mar 30, 2022 10:06 am

dziękuję

zasadniczo - bardzo wiele wnosisz w kulinaria postronnych

mój cholesterol nie jest Ci wdzięczny
:)21



prosta kuchnia, proste składniki, mało czasu i bez piętrowych kombinacji - szanuję bardzo.

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3675
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: Papryczki

Post autor: lysy76 » śr mar 30, 2022 10:15 am

Czyli hotdog z orlenu tylko z fikuśną nazwą...
:)21
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
minizbowid
 
 
Posty: 4047
Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi

Re: Papryczki

Post autor: minizbowid » śr mar 30, 2022 10:24 am

Kabal boi sie przyznac ze robi dlugie kluski z parowkami i sosem pomidorowym :)21
Shadow C2 aka Chujamba :)17
DR800S 8)

Awatar użytkownika
czarny bielsko
 
 
Posty: 10703
Rejestracja: ndz lut 08, 2004 12:56 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Papryczki

Post autor: czarny bielsko » śr mar 30, 2022 10:28 am

Proste potrawy mówicie...

Obrazek

:)21 :)21
Jest Navara D40 lekko dłubnięta...

Samurai - był
Terrano II - było
Pajero - było

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40594
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Papryczki

Post autor: Mroczny » śr mar 30, 2022 10:43 am

robaki z wody, ryby - to najprostsze i najsmaczniejsze rzeczy na świecie. Kiełbasa z grilla czy karkówka to wizualizacja koszmaru którym odbija się 3 dni. Oczywiście na bezrybiu..

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości