"koncik" motocyklowy 2

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » pt mar 29, 2019 2:52 pm

montero pisze:
pt mar 29, 2019 2:33 pm
https://www.google.pl/maps/dir/Warszawa ... 41.3275459
zmieszcze się w 12h ?
Zasadnicze pytanie, jakie ciśnie mnie się na usta: po co? Ja do Tirany jechałem 3 dni, bez zaciskania zębów i pośladów :)21 I oglądałem sobie okolice, przez które zdarzyło mi się jechać (SK, HR, BiH, MNE). Ale jak tam kto sobie uważa :)2
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » pt mar 29, 2019 2:59 pm

Bardziej o powrót chodzi . Musu nie ma i pośpiechu ale o możliwość .
12h 701 by wydała inną trasą . No może 14 max .
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7453
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: ZbychoS » pt mar 29, 2019 3:01 pm

montero pisze:
pt mar 29, 2019 2:09 pm
Acha.Ogólnie zatrzymuję się do kontroli. Kiedyś się zatrzymałem a policjant : dzięki że się zatrzymałeś na takim sprzęcie i tak byśmy nie dogonili .Sami demoralizują ludzi.
Albo kiedyś wyjeżdżam z pola a pani i pan policjanci samochodem za mną .Nie wiem o co im .Może myśleli że blachy nie ma że cross.

Reasumując Wawa-Kielce mozna zrobić w około 1h , Wawa-Gdańsk pewnie w 3h .Chorwackim autobanem powrót z Bałkanów na szybko ile h? Na legalu lub prawie legalu.
Warto mieć szybszy sprzęt , bo niebezpiecznie jechać 110 jeszcze bez możliwości zbytniego przyspieszenia może być nieciekawie.
Na krótkich i średnich trasach szosowych moto zdecydowanie szybsze.
Na długich ... Tankowanie co 200km. Samochód minimum 600km.

Taka historia z autostrady w Austrii;
Wyprzedzam Polskiego TIRa z numerami z Siedlec. Trąbka, lewa w górę ...
Za chwilę zjeżdżam na tankowanie + espresso.
Wyjeżdżam ... ponownie doganiam tego samego TIRa. Nie pamiętam w jakim momencie, zakładam że +/- w połowie trasy.
Po niecałych 200km, tankowanie, espresso ... wyjeżdżam na trasę i ... wyprzedzam znajomego TIRa ... :)21 :)21 .
Autostrada koło Saltzburga. Górska, kręta autostrada. Dawałem z siebie może nie wszystko, ale wiele 160-190km/h. Paliwa wciągało ponad 8l/100km.
Polak na Cepeenienie pod Wiedniem ... ostro Pan dawał :)2 pewnie ze 200 było.
Ja, skromnie - eee niee, tak ze 180 :)21

Wychodzi, że stała spokojna jazda jest bardziej efektywna od zapier**
***** USA

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » pt mar 29, 2019 3:04 pm

montero pisze:
pt mar 29, 2019 2:59 pm
Bardziej o powrót chodzi . Musu nie ma i pośpiechu ale o możliwość .
12h 701 by wydała inną trasą . No może 14 max .
"siedemsetka" po takiej trasie z takimi prędkościami nadawałaby się już pewnie na serwis międzyokresowy :)21 :wink: :lol: :)21
Musiałbym bardzo życia nie kochać, żeby kilka(naście) godzin dawać w palnik dwie paki na moto :roll: Ale ja się nie znam, wąski leszcz jestem :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » pt mar 29, 2019 3:15 pm

ZbychoS pisze:
pt mar 29, 2019 3:01 pm

Wychodzi, że stała spokojna jazda jest bardziej efektywna od zapier**
Aleś odkrycie zrobił. Już od lat nawet przeciętne kompakty mają liczniki średnich predkości, dystansów, spalania, etc. I są to liczniki beznamiętne - bazujące na podstawowych algorytmach, niepodbarwiane pobożnymi życzeniami właściciela pojazdu :)21
To se zobacz, jaka wyjdzie średnia przelotu w takiej szarpanej jeździe, jak np. w pl: kawałek prostej dla miszczów, potem dziury, ograniczenia, teren zabudowany, etc. I od nowa. Kończy się miasto - miszczowie wyrywają dwie paki jeden przez drugiego, na trzeciego... I widzi się potem te fury ustawione grzecznie w kolejce przed następnym zwężeniem/światłami :)21 Na setkach kilometrów udaje się 'zaoszczędzić' może paręnascie minut. Chyba, że ktoś cały czas ciśnie złotydwadzieścia gdzie się da :roll: Tak, przejechałem kiedyś z Gdańska do Wawy w 2,5h :roll: :oops: jak byłem młody i głupi :oops: :roll: Da się :roll: :lol:
Ostatnio zmieniony pt mar 29, 2019 3:17 pm przez misman, łącznie zmieniany 1 raz.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » pt mar 29, 2019 3:15 pm

ZbychoS pisze:
pt mar 29, 2019 3:01 pm
montero pisze:
pt mar 29, 2019 2:09 pm
Acha.Ogólnie zatrzymuję się do kontroli. Kiedyś się zatrzymałem a policjant : dzięki że się zatrzymałeś na takim sprzęcie i tak byśmy nie dogonili .Sami demoralizują ludzi.
Albo kiedyś wyjeżdżam z pola a pani i pan policjanci samochodem za mną .Nie wiem o co im .Może myśleli że blachy nie ma że cross.

Reasumując Wawa-Kielce mozna zrobić w około 1h , Wawa-Gdańsk pewnie w 3h .Chorwackim autobanem powrót z Bałkanów na szybko ile h? Na legalu lub prawie legalu.
Warto mieć szybszy sprzęt , bo niebezpiecznie jechać 110 jeszcze bez możliwości zbytniego przyspieszenia może być nieciekawie.
Na krótkich i średnich trasach szosowych moto zdecydowanie szybsze.
Na długich ... Tankowanie co 200km. Samochód minimum 600km.

Taka historia z autostrady w Austrii;
Wyprzedzam Polskiego TIRa z numerami z Siedlec. Trąbka, lewa w górę ...
Za chwilę zjeżdżam na tankowanie + espresso.
Wyjeżdżam ... ponownie doganiam tego samego TIRa. Nie pamiętam w jakim momencie, zakładam że +/- w połowie trasy.
Po niecałych 200km, tankowanie, espresso ... wyjeżdżam na trasę i ... wyprzedzam znajomego TIRa ... :)21 :)21 .
Autostrada koło Saltzburga. Górska, kręta autostrada. Dawałem z siebie może nie wszystko, ale wiele 160-190km/h. Paliwa wciągało ponad 8l/100km.
Polak na Cepeenienie pod Wiedniem ... ostro Pan dawał :)2 pewnie ze 200 było.
Ja, skromnie - eee niee, tak ze 180 :)21

Wychodzi, że stała spokojna jazda jest bardziej efektywna od zapier**
Zgadza się wszystko.Liczy się średnia.I kondycyjnie ciężko wytrzymać . Jak w aucie mam poniżej 110 średnią to żle się czuję .

:)21
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » pt mar 29, 2019 3:18 pm

misman pisze:
pt mar 29, 2019 3:04 pm
montero pisze:
pt mar 29, 2019 2:59 pm
Bardziej o powrót chodzi . Musu nie ma i pośpiechu ale o możliwość .
12h 701 by wydała inną trasą . No może 14 max .
"siedemsetka" po takiej trasie z takimi prędkościami nadawałaby się już pewnie na serwis międzyokresowy :)21 :wink: :lol: :)21
Musiałbym bardzo życia nie kochać, żeby kilka(naście) godzin dawać w palnik dwie paki na moto :roll: Ale ja się nie znam, wąski leszcz jestem :)21
Nie bój nie bój dała by radę .Czego nie można powiedzieć o 610 :)21
690/701 to pociski dalekiego zasięgu .Uwierz .Tylko dlatego ten złom kusi . Bo petarda jest straszna , masa umiarkowana .
A wirusy jeszcze można jakieś .
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » pt mar 29, 2019 3:18 pm

Zazdraszczam położenia wszelkich punktów interesowych przy autostradzie. Naprawdę :)21 :lol:
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » pt mar 29, 2019 3:20 pm

montero pisze:
pt mar 29, 2019 3:18 pm


Nie bój nie bój dała by radę .Czego nie można powiedzieć o 610 :)21
690/701 to pociski dalekiego zasięgu .Uwierz .Tylko dlatego ten złom kusi . Bo petarda jest straszna , masa umiarkowana .
A wirusy jeszcze można jakieś .
Do niedawna miales dobre opinie o 610 :)21 Może sprawdzę tą siedemsetę. Za jakieś 10 lat może, jak będzie za dyszkę :)21
Chociaz jak widzę, co się dzieje z dobrymi modelami, to mam chęć dorwać coś naprawdę stabilnego, do czego części (+aftermarket) dostępne są od kilku dekad - chyba drz nie zapowiada się, aby miała szybko zejść ze sceny. Sram na chińskie zapalniczki jednorazowe, gdy tylko mam wybór :roll:
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » pt mar 29, 2019 3:56 pm

DRZ po te610 będzie mało interesujący . Musisz szukać innych sprzętów .
TE610 na gaźniku jest najlepiej zaprojektowanym moto dual , ale nie ma gotowości/bezobsługowości /trwałości DRZ .
701 jest radocha trasa/teren ale wtrysk/komputer/niezawodność mają swoje narowy , odporności na złe warunki Kałasznikowa DRZ nie ma.
Jak wsiadłem na DRZ po Duke to jakbym Fumą (wsk125) jechał :)16
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » pt mar 29, 2019 5:57 pm

No cóż. Pamienialim się ostatnio z kolega na chwilkę, i miałem okazję na xt660r. No jakieś takie mulaste się wydało :)21 Chociaż kanapa jak w salonie przed TV - jakkolwiek po TE to wszystkie nie-enduro wydają się kanapami de-luxe* :)21 Natomiast ergonomia w xt (dla mnie) kiepściejsza, w husce zmiana pozycji na stójkę odbywa się bez protestów ze strony starych stawów kolanowych :)21 i większego wysiłku. Po prostu wstaję, siadam, wstaję, siadam... dowolnie, kiedy chcę i ile razy chcę - i nic mnie później w kolanach nie kłuje :o :)21 Czad :lol: W bemce mogłem tylko pomarzyć, ze fajnie by było, gdyby tak było można... :)21 No i... już się przyzwyczaiłem do dobrego :roll: w sensie wagi i zawieszenia :lol: Na razie jestem na fali euforii z dokonanego wyboru. Ciekawe kiedy osiągnę przeciw-polaryzację :)21


* - AirHawka kto nie chce, prawie nieużywanego, z przebiegiem może z 5tys km? Dwa wyjazdy raptem. Ten co mam na kanapę TE mi nie pasuje, chcę zanabyć prostokątny, a tym zrefinansować częściowo :)21 O take: https://airhawk.net/wp-content/uploads/ ... um-1-1.jpg
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » pt mar 29, 2019 7:13 pm

montero pisze:
pt mar 29, 2019 2:59 pm
Bardziej o powrót chodzi . Musu nie ma i pośpiechu ale o możliwość .
12h 701 by wydała inną trasą . No może 14 max .
małym enduro? hyhyhyhyhyba cie bozia opuściła :)21 :)21 :)21
650 na normalnej jeździe 1000km robi się w 18 godzin :)21
a 690/701 daleki zasięg uzyskują po wrzuceniu dużej ilości pieniążków, między innymi w bak i siodło :)21 a no i nie zapominajmy o spalaniu tychże zabaweczek, które oryginalny zbiornik cyckają w 150km :)21

przy okazji pogoda zacna dziś była pierwsze 550km zrobione :)2 :D
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » pt mar 29, 2019 8:30 pm

Chcesz powiedzieć że 10 h dzisiaj jeździłeś ? :wink:
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » pt mar 29, 2019 8:32 pm

8 :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » pt mar 29, 2019 8:45 pm

Harpagan.Zimno.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » pt mar 29, 2019 9:42 pm

ee przyjemnie w słoneczku było :)21
zresztą po Kolskim w zeszłym roku i po zimie 2 lata temu (jazda przy -12 stopniach) to mi ciepło już :)21
dziś fajnie sucho (w miare) cieło w słonku (koło 12-14 stopni nawet) całkiem przyjemnie :)2
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Misiek Cypr » pt mar 29, 2019 9:42 pm

Ja tylko pol godziny, zimno było i ciemno. Lęki miałem.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Ba
Posty: 1749
Rejestracja: czw sty 18, 2007 2:33 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Ba » pt mar 29, 2019 11:51 pm

lbl78 pisze:
pt mar 29, 2019 8:32 pm
8 :)21
Co już pijesz?
tel: 600298546

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » sob mar 30, 2019 6:36 pm

dopiero dzisiaj ale podejrzewam że więcej niż 8 będzie :)21
rozumiem że dojechali i zabierają złomka do kielców? :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11902
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Zbowid » sob mar 30, 2019 6:44 pm

Nie wytrzymałem...zrobiłem rundkę wokół domu. :)14
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » sob mar 30, 2019 6:46 pm

Tfardziel, nastajaszczyj :lol: :)21
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » sob mar 30, 2019 8:02 pm

http://husqvarnamotorpolska.pl/motocykl ... nduro-2019

"Szczegółowa informacja zwrotna przekazywana jest rowerzyście dzięki precyzyjnie obliczonej sztywności skrętnej i zginaniu podłużnemu."
Czyli znowu cykliści , na copywritera ich nie stać...

Wahacz waży 3.9 kg , rama pewnie 8kg to skąd się bierze 145kg bez paliwa .
"Wyhodowana z dekad trofeum " ja cro-molę ...
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Misiek Cypr » sob mar 30, 2019 8:31 pm

Na lodke do roboty pojechalem na moto, z radosci, ze w koncu udalo mi sie wstrzelic hitlerowska opone na chinska felge. W sumie padlo 85km
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11902
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Zbowid » sob mar 30, 2019 8:55 pm

misman pisze:
sob mar 30, 2019 6:46 pm
Tfardziel, nastajaszczyj :lol: :)21
Pierwszy w gminie!
:)21
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
montero
 
 
Posty: 8968
Rejestracja: wt sie 10, 2004 10:51 pm
Lokalizacja: Wawa

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: montero » sob mar 30, 2019 9:34 pm

Misiek Cypr pisze:
sob mar 30, 2019 8:31 pm
Na lodke do roboty pojechalem na moto, z radosci, ze w koncu udalo mi sie wstrzelic hitlerowska opone na chinska felge. W sumie padlo 85km
Spoko ale trzeba moto do łódki wrzucić wtedy nie musisz chodzić po paliwo i piwo .

Ja bagienny żeglarz bez żagli i paliwo czasami jest zagadnienie .Przytaskać 40l i zgrzewkę , gdy stacja jest 10km dalej musisz polegać na dobrych ludziach i nogach .
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości