"koncik" motocyklowy 2

czyli wszystko o wszystkim...

Moderator: Misiek Bielsko

Adamo
 
 
Posty: 8254
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Adamo » wt sie 13, 2019 7:01 pm

Niedawno pokazywali gościa co przebiegł kilkukilometrowy maraton w upale ponad 30 stopni.
Startował w kategorii 105+ :)21
Masz tyle na ile się czujesz... jak zaczniesz myśleć, że jesteś stary to taki będziesz...

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16847
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Kabal » wt sie 13, 2019 7:05 pm

Adamo pisze:
wt sie 13, 2019 7:01 pm
Niedawno pokazywali gościa co przebiegł kilkukilometrowy maraton w upale ponad 30 stopni.
Startował w kategorii 105+ :)21
Masz tyle na ile się czujesz... jak zaczniesz myśleć, że jesteś stary to taki będziesz...
:)18 i oby jak najdłużej się tego trzymać :D
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40596
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Mroczny » wt sie 13, 2019 7:27 pm

Lemmy mawiał: jak myślisz, że jesteś za stary na rock and rolla to jesteś za stary na rock and rolla

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16847
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Kabal » wt sie 13, 2019 7:30 pm

Mroczny pisze:
wt sie 13, 2019 7:27 pm
Lemmy mawiał: jak myślisz, że jesteś za stary na rock and rolla to jesteś za stary na rock and rolla
:)2
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » wt sie 13, 2019 9:57 pm

Zeszły rok, z Porto do Santiago de Compostela - 237km. Najstarszy uczestnik eventu 84 lata. Dwa tygodnie z majdanem na plecach, w upałach do 38 C.

W teamie dwóch +70-latków, którzy 10 lat wcześniej machnęli we dwóch 1800km w 58 dni.

W tym roku na Camino Niemiec dobrze po 60, który dyma z buta z Niemiec wariantem Camino de Norte. Sama hiszpańska część to 841 km, do tego Francja i Niemcy :)21

Wiek to tylko cyfra.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7455
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: ZbychoS » śr sie 14, 2019 8:26 am

Aha ...
Czyli dobrze jest :D :P :)2
***** USA

Awatar użytkownika
Misiek Cypr
 
 
Posty: 13258
Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Misiek Cypr » czw sie 15, 2019 2:25 am

Bratproroka pisze:
wt sie 13, 2019 9:57 pm
Zeszły rok, z Porto do Santiago de Compostela - 237km. Najstarszy uczestnik eventu 84 lata. Dwa tygodnie z majdanem na plecach, w upałach do 38 C.

W teamie dwóch +70-latków, którzy 10 lat wcześniej machnęli we dwóch 1800km w 58 dni.

W tym roku na Camino Niemiec dobrze po 60, który dyma z buta z Niemiec wariantem Camino de Norte. Sama hiszpańska część to 841 km, do tego Francja i Niemcy :)21

Wiek to tylko cyfra.
Ja rozumiem, rajdy4x4, ale że wyścigi pielgrzymek?

W sumie fajne miejsca. W Polsce widuje szlak Camino, taki z muszlą. Fajna zajawka ale nie dla mnie
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: goralski » czw sie 15, 2019 7:29 am

"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » czw sie 15, 2019 11:40 am

Misiek Cypr pisze:
czw sie 15, 2019 2:25 am
Bratproroka pisze:
wt sie 13, 2019 9:57 pm
Zeszły rok, z Porto do Santiago de Compostela - 237km. Najstarszy uczestnik eventu 84 lata. Dwa tygodnie z majdanem na plecach, w upałach do 38 C.

W teamie dwóch +70-latków, którzy 10 lat wcześniej machnęli we dwóch 1800km w 58 dni.

W tym roku na Camino Niemiec dobrze po 60, który dyma z buta z Niemiec wariantem Camino de Norte. Sama hiszpańska część to 841 km, do tego Francja i Niemcy :)21

Wiek to tylko cyfra.
Ja rozumiem, rajdy4x4, ale że wyścigi pielgrzymek?

W sumie fajne miejsca. W Polsce widuje szlak Camino, taki z muszlą. Fajna zajawka ale nie dla mnie
Żadne wyścigi. Taki tam sposób na reset.

Tanio jak barszcz, widoki i ludzie w gratisie. Noclegi w szczycie sezonu w Hiszpanii po 6 EUR, żarcie w knajpie 9 EUR za pełny obiad (2 dania, deser, kawa). A 20+ km dziennie to żaden wysiłek.

Zostało mi jeszcze ~40 km. 2 dni. W nogach już 300+.

Szlaki Jakubowe są w całej Europie. Ale warianty z Francji, Niemiec czy Polski to raczej dla ludzi z nieograniczonym czasem wolnym :)21
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
Piotrek M
 
 
Posty: 3496
Rejestracja: śr lip 28, 2004 3:21 pm
Lokalizacja: szczecin
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Piotrek M » czw sie 15, 2019 2:38 pm

Najdłuższy chyba zaczyna sie na Litwie i prowadzi do Santiago de Compostella.
Coś kolo 4 tys km.
prezes ma racje
http://www.4x4.szczecin.pl
DR 800 S

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » czw sie 15, 2019 2:53 pm

Wszystkie kończą się w Santiago de Compostela przy katedrze - plus opcja do Finisterra/Muxia na brzegu oceanu (jakieś 84km ekstra), tak jak to wyglądało tradycyjnie w średniowieczu.

Są i warianty z Ziemii Świętej. Jest chyba z Moskwy. Są z wysp brytyjskich. Z Niemiec i Austrii. Na pewno któryś jest najdłuższy :)
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7455
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: ZbychoS » czw sie 15, 2019 4:43 pm

Modlitwy, śpiewy religijnych pieśni wymagane ?? :)21
***** USA

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » czw sie 15, 2019 5:14 pm

Nie. W ogóle.

To nie są akcje grupowe z transportem bagaży i megafonem - to jest indywidualna wycieczka długodystansowa z plecakiem z noclegami w schroniskach. Tyle.

Oczywiście jak ktoś ma chęć - a wielu ludzi ma - to może to być i duchowa podróż. W końcu jest to średniowieczny szlak pielgrzymi do grobu św Jakuba, część schronisk jest w klasztorach itp.
Ale bez ciśnienia i narzucania.

Sprzęt wystarczy minimalny - żarcie jest w knajpach, śpi się w łóżkach, szlak mija wsie i miasteczka z barami, kafejkami i sklepami praktycznie codziennie. My np śniadania jemy codziennie w pierwszej napotkanej knajpce.
Schroniska wydają jednorazową pościel, w 75% przypadków są koce. Praktycznie zawsze jest kuchnia, choć w pobliżu Santiago najczęściej bez naczyń - kubek i łyżkę i co tam jeszcze trzeba mieć swoje. Sezon główny czerwiec - sierpień. Poza sezonem kwiecień/maj do września/października. Potem część schronisk jest zamknięta, ale jest masa całorocznych. Przy czym zimą to jest trudna trasa, szczególnie etapy górskie.

Trzy główne grupy pacjentów to studenci, nauczyciele i emeryci - tylko te grupy mają czas np. na pełny wariant północny - 841 km. Wariant francuski jest chyba nawet dłuższy - i to sama hiszpańska część. Krótkie jest Camino Primitivo - 350 km. Lub Ingles - 120 czy coś. Potem jest jeszcze 100 innych wariantów - Via de La Plata, Camino Portugues itp. Do wyboru do koloru.

20-25 km dziennie to tempo pozwalające korzystać z publicznych schronisk w zasadzie zawsze. A jak nie ma publicznego - prywatne są od 10 euro w górę.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: goralski » czw sie 15, 2019 6:58 pm

zdaje się, że to o tym szlaku:
https://www.filmweb.pl/film/Droga+%C5%B ... 010-590595
film całkiem fajny
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Awatar użytkownika
ZbychoS
 
 
Posty: 7455
Rejestracja: czw maja 10, 2012 8:30 pm
Lokalizacja: Siedlce

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: ZbychoS » czw sie 15, 2019 7:40 pm

Bratproroka pisze:
czw sie 15, 2019 5:14 pm
Nie. W ogóle.

(...)
Qrde ... :D
Bym schudł :D :)21
30km dziennie myślę, że bym podołał.
Samemu jednak trudno się zdecydować.
Jestem jak dziewica przed pierwszym razem, chciałbym, a boję się ... Pewnie rozchodzę ... :)15
Ale idea świetna. Także świat z punktu widzenia pieszego wygląda całkiem inaczej.
Jak na Camino Primitivo wygląda początek października ?
Jak, czym dojechać ?

Żeś wzbudził żądzę ... :D :)21

Dopisane.
Na pewno rozchodzę ... jak Vespę usiłuję ...
***** USA

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » czw sie 15, 2019 11:01 pm

Primitivo tradycyjnie zaczyna się w Oviedo. Jest też wariant dokładający 50 km przed Oviedo, ale bywalcy odradzają. Bo asfalt i brzydko, zresztą to w sumie najtrudniejsze odcinki. Jeden ma ponad 30 km - nie polecam tak zaczynać. Lepiej pomału - 20-25 km. Po np. 4 dniach wio.

Primitivo idzie stopniowo w głąb lądu, więc klimat będzie od morskiego po prawie bardziej lądowy. Kumple chodzący w maju mówią o temperaturach typu 12C. Od września za to na północnych szlakach jest po prostu mokro. Ja miałem teraz w sierpniu dwa dni po 8C rano. I mokre mgły, ale Norte jest bliżej morza niż Primitivo. I była to zdecydowanie nienormalna pogoda.

Do Oviedo opcji dojazdu bez liku. Masa lotnisk w pobliżu i trochę dalej. Pociągi. Autobusy. Z Santiago powrót podobnie. Szczegóły to temat na dłuższą rozmowę.

Primitivo jest do zrobienia bez zbytniego ciśnienia w 12 dni. Na pewno można szybciej, z Oviedo to jest tylko 300 km.
Ale ja wiem, na ile mnie stać. Dla mnie 30 km dziennie to nie jest wyczyn, ale nie porównywałbym się z przeciętnym pielgrzymem. Np. w tym roku zrobiliśmy 40 km w drugim dniu i też dało radę, ale to już nie jest lekki spacerek.

Inny plan mam:
To trzeba motorem objechać. Trasą rowerową po asfaltach. Widoki mega, teren wprost idealny na moto.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12631
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lbl78 » pt sie 16, 2019 10:19 am

Bratproroka pisze:
czw sie 15, 2019 11:01 pm

Inny plan mam:
To trzeba motorem objechać. Trasą rowerową po asfaltach. Widoki mega, teren wprost idealny na moto.
TET Hiszpania ;)
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » pt sie 16, 2019 6:25 pm

s3R pisze:
wt sie 13, 2019 3:05 pm
misman pisze:
ndz sie 11, 2019 9:04 pm
tłumik leovince do tej huski
Tzn jaki ?
Coś bym do teresy zapodał sexowniejszego niż oryginalne badziewiaki.
Tylko obawiam się że do 660 będzie za mały.
Bodaj x3 (ztcp). Ale sprawdzić to będę mógł dopiero za jakieś 2 tyg.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
misman
 
 
Posty: 6072
Rejestracja: ndz maja 26, 2002 1:00 am
Lokalizacja: zawodzi...

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: misman » pt sie 16, 2019 6:26 pm

purti pisze:
pn sie 12, 2019 7:17 am
Pytanie jest proste, czy to jest sprzęt, który po poprawieniu kanapy i założeniu opony w stylu E09,pozwala na wycieczki typu: jazda 150-200 km asfaltem, pojeżdżenie w lekkim offie i jazda dalej asfaltem.
Tak. Co do reszty, to Mroczny wie wszystko.
"Panie doktorze, koledzy mogą częściej i więcej...
-Jaki problem? Chwal się Pan jak oni."

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » pt sie 16, 2019 8:01 pm

Ehhh. Widziałem dziś znów w knajpce przy szlaku nową Afrykę. Jeju jakie to jest fajne. Coraz bardziej mi się podoba. Plus jacyś Hiszpanie zrobili porównanie w lajtowej jeździe turystycznej z bagażami, pasażerem i bez itp przez Alpy i Dolomity - i w swojej klasie wagowej wygrała w cuglach.

Chciałem to rozchodzić, ale jak przez 300 km nie rozchodziłem, to już chyba po ptokach... :)21
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3676
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lysy76 » pt sie 16, 2019 8:33 pm

Porównanie z czym?
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » pt sie 16, 2019 8:47 pm

W teście jest 20 motocykli. W 5 kategoriach.

Afryka była razem z Triumphem Tiger 800 XCA, KTM 790 Adventure i BMW F850 GS. Kolejność:
1. Afryka
2. KTM
3. Triumph
4. BMW

W klasyfikacji ogólnej Afryka na 20 moto jest 7. Reszta odpowiednio 8, 9, 11. Różnice niewielkie, Honda wygrała jako najbardziej wyważony pakiet całościowy. Chwalona za brzmienie silnika, wygodne siedzenie, wydajne zawieszenie o dużym skoku, bardzo wydajny ABS i ogólnie wyważone zachowanie. Wady to kompletnie do bani seryjne ogumienie, słabo dozowalne hamulce, brak charakteru na wysokich obrotach i brak quick shiftera. Z miażdżącą przewagą nie wygrała, ale wyraźnie.

Artykuł jest w sierpniowym Motociclismo. Po hiszpańsku...
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3676
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lysy76 » pt sie 16, 2019 9:48 pm

Najwyraźniej zapomnieli o turbulencjach, podatnym na ujebanie podnóżku, wątłych spawach, rdzewiejących szprychach i ramach.
Było coś też o sprzęgłach...
Tak po za tym też myślałem ale rozjeździłem.
:)21
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
Bratproroka
 
 
Posty: 6706
Rejestracja: ndz paź 15, 2006 3:17 pm
Lokalizacja: Śląsk/Rzeszów/Lepiej nie gadać
Kontaktowanie:

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: Bratproroka » sob sie 17, 2019 6:11 am

Turbulencjach? Que?

Podnóżek i cała reszta wystających dźwigni jest do przeróbki na składane, fakt. Ale wolę połamany podnóżek niż pokrywę cylindrów z GSa.

O spawach nie słyszałem, ale problem rdzy jest znany i wyeliminowany w tej chwili. Ponoć.

Zresztą nie ma maszyn idealnych. Za dużo wymagamy. Trzeba wybrać z najmniej wkurwiającą listą niedomagań i wio. To nie ma być motor na rok.

Zresztą, mi wybitnie nie pasi zestaw wskaźników i zużycie paliwa - nawet KTM mniej palił w rzeczywistych warunkach. Do tej pory najbardziej w sumie podoba mi się Afryka lub nowa Tenere 700. Za chwilę ma być jakaś nowa Honda 700, mogę poczekać.
Beware The Rage Of A Berserker

Monterey 3.2 LTD 31" AT - Turystycznie

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3676
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Re: "koncik" motocyklowy 2

Post autor: lysy76 » sob sie 17, 2019 7:43 am

Turbulencje w postaci powietrza wpadającego pod owiewki przy lagach.
Powyżej 120 pojawia się nieprzyjemne trzepanie kaskiem.
Podnóżki składają się jak najbardziej. To nie Wsk. :)21
Ale mocowanie prawego (wydech) ,przy niewielkim ślizgu, pęka.
I wówczas jazda staje się upierdliwa.
Po za tym użytkownicy zeznają, że obładowana tobołami i pasażerem, nawiązuje do poprzedniczki. 8)

Ps
Wyatt odjechał...
Wujek Dobra Rada 8)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Towarzyskie”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości