"koncik" motocyklowy 2
Moderator: Misiek Bielsko
Re: "koncik" motocyklowy 2
AC 10 jako duale opisywane gdzieś były .
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
Desert to "ostra" opona .Do Biga ok ale na asfalcie j.w.
Obadaj e12 .
Obadaj e12 .
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
Szuter, suche sypkie, ubite suche podłoże git.purti pisze: ↑czw maja 21, 2020 8:51 pm
Jak ten MotoZ adventure na tyle Ci sie sprawuje ?
U mnie Desert radzi sobie ekstra w terenie, ale ostatnio musiałem trochę ponawijać po asfalcie i oszaleć idzie od jęku jaki wydaje.Znane mi dotychczas kostki crossowe były cichsze od tego....Czas potestować jazdę w zatyczkach.
Twarde suche: beton, asfalt - brakuje mi 0,5cm do zamknięcia i czuć że pływa przy szybszym rondzie. Fakt, jeżdże na niskim ciśnieniu (1,6)
mokro- błoto,glina lipa.Bark opony mało agresywny. Brak trzymania bocznego, wyjazd z koleiny -sporo wysiłku. W momencie gdy potrzeba odkręcić by ogarnąć bajzel, następuje uślizg i wszystko toczy się własnym torem. Szybko zakleja się i słabo gryzie. Tu nie ma cudów.
Podjazdy mokro- tył żyje własnym życiem i by zachować kierunek trzeba się sporo napracować. Na pewno wpływ na to, ma też waga dzika.
Twarde mokre- przód trzyma w miarę ale tył szybko sygnalizuje, że się poddaje.
Wyższe prędkości: przy 170 pojawia się lekka szima i wężykowanie. Bez scen.
Generalnie pozytywnie, jako dual całkiem poprawnie, o zużyciu wypowiem się jak nakręcę więcej.
Na pewno na mokre wypady w krzaki założę kostkę, do turlania się zostaną.
Niewielki hałas, solidność gumy i przewidywalność, robią z niej fajnego podróżnika.
W celach poznawczych wezmę jeszcze Motoza RallZ.
Wujek Dobra Rada 

Re: "koncik" motocyklowy 2
Za cienki jestem na porady.

Wiesz, że to mocno kontuzyjne hobby?
Może zakup taniej wyjdzie ale leczenie nie

Pójdziesz na 60% możliwości i okaże się, że ścieżka za wąska, zakręt ma jakieś ostrzejsze 90° niż zwykle, a prosta nie jest tak długa jak przemierzałeś rowerem ostatnio.
Ale zachęcam

Wujek Dobra Rada 

Re: "koncik" motocyklowy 2
Też mnie interesuje ten RallZ...i pomysł z drugim kompletem kół mi wpadł.lysy76 pisze: ↑czw maja 21, 2020 10:51 pmSzuter, suche sypkie, ubite suche podłoże git.purti pisze: ↑czw maja 21, 2020 8:51 pm
Jak ten MotoZ adventure na tyle Ci sie sprawuje ?
U mnie Desert radzi sobie ekstra w terenie, ale ostatnio musiałem trochę ponawijać po asfalcie i oszaleć idzie od jęku jaki wydaje.Znane mi dotychczas kostki crossowe były cichsze od tego....Czas potestować jazdę w zatyczkach.
Twarde suche: beton, asfalt - brakuje mi 0,5cm do zamknięcia i czuć że pływa przy szybszym rondzie. Fakt, jeżdże na niskim ciśnieniu (1,6)
mokro- błoto,glina lipa.Bark opony mało agresywny. Brak trzymania bocznego, wyjazd z koleiny -sporo wysiłku. W momencie gdy potrzeba odkręcić by ogarnąć bajzel, następuje uślizg i wszystko toczy się własnym torem. Szybko zakleja się i słabo gryzie. Tu nie ma cudów.
Podjazdy mokro- tył żyje własnym życiem i by zachować kierunek trzeba się sporo napracować. Na pewno wpływ na to, ma też waga dzika.
Twarde mokre- przód trzyma w miarę ale tył szybko sygnalizuje, że się poddaje.
Wyższe prędkości: przy 170 pojawia się lekka szima i wężykowanie. Bez scen.
Generalnie pozytywnie, jako dual całkiem poprawnie, o zużyciu wypowiem się jak nakręcę więcej.
Na pewno na mokre wypady w krzaki założę kostkę, do turlania się zostaną.
Niewielki hałas, solidność gumy i przewidywalność, robią z niej fajnego podróżnika.
W celach poznawczych wezmę jeszcze Motoza RallZ.
Bubaru outback na A/T
DR 750s

DR 750s
Re: "koncik" motocyklowy 2
mhm i już widze jak wymieniasz

już dawno się wyleczyłem z tych pomysłów, kupuje uniwersalną opone lepszą w teren, a na dalsze wypady asfaltowe (ponad 1000km bez większych ekscesów terenowych) wymieniam opony na "szosówki", koszt pomijalny (albo żaden jak robisz to sam) a robisz to max 2 razy w roku
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
Ja raczej montażownicę najprostszą i wyważarkę statyczną.
Bo wygilać 3-4 tysie na dodatkowe obręcze jakoś skutecznie mnie powstrzymuje.
Bo wygilać 3-4 tysie na dodatkowe obręcze jakoś skutecznie mnie powstrzymuje.
Wujek Dobra Rada 

Re: "koncik" motocyklowy 2
Czyli finalnie , na dalsze wypady adv , w ciężkim moto , agresywniejsze opony trzeba wozić za sobą na kanapie.
.
.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
taaaaa


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
Czytam i oglądam i nic nie kumam .
W co obujesz Qńa , dajmy na to na Ural na kołach .
Odp : nie wjeżdżam w lagier 3000 km od domu .
I tak w kółko ...

W co obujesz Qńa , dajmy na to na Ural na kołach .
Odp : nie wjeżdżam w lagier 3000 km od domu .
I tak w kółko ...

https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
no właśnie mówie, problem ze zrozumieniem występuje

co do reszty, nie znajduje zabawy w topieniu sprzęta w lagrze,
a branie 2 setu opon to jest głupota, raz że wszędzie na świecie możesz sobie te opony wysłać i przełożyć, dwa bierzesz opony takie jakie Ci pasuje, nie widze sensu jechać 2000km na kostce żeby 150 km "terenu" mieć troche łatwiej, bez sensu
a moto kupuje takie jak mi się podoba i jakie mi potrzebne, to że ty masz jakieś mrzonki i jakieś urojenia co do ADV 120 kilo i prędkości powyżej 140, to na szczęście ja z ich powdów nie mam bezsenności

idź pojeździj, może ci przejdzie

Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
Ja próbuję rozwiązać sposób podróżowania moto uniwersalnym.
Patenty typu Qń na tkc80 mnie nie interesuja . Bo to jest bezużyteczne w terenie błoto, góry , piach.
Na asfalcie lekkim moto się przemęczysz i na miejscu dziczysz .
Ciężkim polecisz łatwo . Ale wjazd w teren kicha .
Pozatym z moich obserwacji terenowe opony w lekkim wytrzymają 2-3 x więcej km .
O to mi chodzi.
Patenty typu Qń na tkc80 mnie nie interesuja . Bo to jest bezużyteczne w terenie błoto, góry , piach.
Na asfalcie lekkim moto się przemęczysz i na miejscu dziczysz .
Ciężkim polecisz łatwo . Ale wjazd w teren kicha .
Pozatym z moich obserwacji terenowe opony w lekkim wytrzymają 2-3 x więcej km .
O to mi chodzi.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
To dopuść do swojej wiadomości, że wymyślono przyczepy, busy itp. Zawieź ten pieprzony rower w rejon operacji jak człowiek i lataj do woli liściem
Większość tu chce sobie pojechać i cieszyć się drogą, nie walcząc z wiatrem i innymi przeciwnościami losu, pokręcić się po zadupiach i wrócić. W przypadku rzeczonego Uralu i dalej, i tak po drodze zje opony - ergo - pojechałbym na starych, na miejscu kupił nowe, oblatał co chcę i wrócił. Gdyby opony okazały się już zużyte, to wymienił znowu. To najtańsza i najwygodniejsza opcja opycenia na kołach. Czymże jest dodatkowy komplet opon (które i tak byś zużył) wobec całego wyjazdu?
I tak - 3000 km od domu człowiek trochę truchleje. Organizacja lawetowania sprzętu i siebie z prozaicznego powodu typu złamany nadgarstek, sugeruje próby minimalizacji okoliczności sprzyjających. Ale co kto uważa. Ja się tak daleko nie wybieram, a już na pewno nie moturem
U nas też się można urobić na klocu w piachu. Urwa, no nie umiem tak szybko jechać, żeby się nie kopać
I nie, nie zmienię z tej okazji motura. Wygodny jest i można weekend nad morzem z Wrocławia uskutecznić z godnością 





Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
Re: "koncik" motocyklowy 2
Nie chodzi nawet o dotarcie do miejsca dziczenia.
Po drodze zawsze coś ciekawego jest i lepiej w to ciekawe się wbić enduro niż Qńem .
Po prostu różne podejścia do tematu .
A 140 km/h podróżna i 120 kg możliwe ale to już bez modyfikacji się nie da .
Po drodze zawsze coś ciekawego jest i lepiej w to ciekawe się wbić enduro niż Qńem .
Po prostu różne podejścia do tematu .
A 140 km/h podróżna i 120 kg możliwe ale to już bez modyfikacji się nie da .
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
W mojej ocenie tył (02) w moim Ośle wytrzyma z 10k bez łaski.Kabal pisze: ↑pt maja 22, 2020 12:51 pmTo dopuść do swojej wiadomości, że wymyślono przyczepy, busy itp. Zawieź ten pieprzony rower w rejon operacji jak człowiek i lataj do woli liściemWiększość tu chce sobie pojechać i cieszyć się drogą, nie walcząc z wiatrem i innymi przeciwnościami losu, pokręcić się po zadupiach i wrócić. W przypadku rzeczonego Uralu i dalej, i tak po drodze zje opony - ergo - pojechałbym na starych, na miejscu kupił nowe, oblatał co chcę i wrócił. Gdyby opony okazały się już zużyte, to wymienił znowu. To najtańsza i najwygodniejsza opcja opycenia na kołach. Czymże jest dodatkowy komplet opon (które i tak byś zużył) wobec całego wyjazdu?
I tak - 3000 km od domu człowiek trochę truchleje. Organizacja lawetowania sprzętu i siebie z prozaicznego powodu typu złamany nadgarstek, sugeruje próby minimalizacji okoliczności sprzyjających. Ale co kto uważa. Ja się tak daleko nie wybieram, a już na pewno nie moturem
U nas też się można urobić na klocu w piachu. Urwa, no nie umiem tak szybko jechać, żeby się nie kopać
I nie, nie zmienię z tej okazji motura. Wygodny jest i można weekend nad morzem z Wrocławia uskutecznić z godnością
![]()
Także nie jest źle .
Pozatym jakiś bagaż trzeba mieć , a objuczonym Qńem to se można ... do hotelu podjechać .
Co kto lubi.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
montero byłem na Kolskim, byłem w Magadanie byłem w Gruzji, byłem też w Rumunii w górach na 2suwie i powiem jedno
o dupe rozbić takiego 120 kilowego ADV
tyle w temacie, w trudny teren będzie za ciężki na drogę będzie za lekki, szybko tym nie pojedziesz
bak jaki będziesz w tym mieć? jaki zasięg? ro działaj
mam znajomego który takie moto zrobił, jeździ, ba nawet napęd ma na kardanie
tylko jazda tym 2000km od domu to męczarnia 
o dupe rozbić takiego 120 kilowego ADV

bak jaki będziesz w tym mieć? jaki zasięg? ro działaj

mam znajomego który takie moto zrobił, jeździ, ba nawet napęd ma na kardanie


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
A cóż to za Stwórz ?


https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
a moto jakie chcesz wynaleźć, w większości już dawno wynalezione
Vka, kardan koła 21/17 zbiornik chyba 16 czy 18 litrów zawias ohlins

Vka, kardan koła 21/17 zbiornik chyba 16 czy 18 litrów zawias ohlins
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13258
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: "koncik" motocyklowy 2
Problem w podejściu do sprzętu.
Albo sprzęt ma robić, to czego ty potrzebujesz i bez modyfikacji się nie da, albo masz sprzęt i wykorzystujesz 100 albo blisko sto procent tego co sprzęt potrafi. Tylko tyle i aż tyle.
Mi bliżej opcji drugiej, choć gdybym miał wasze sprzęty, pewnie bym do 100 procent nawet się nie zbliżył
Na razie w poniedziałek zaczynam A
Albo sprzęt ma robić, to czego ty potrzebujesz i bez modyfikacji się nie da, albo masz sprzęt i wykorzystujesz 100 albo blisko sto procent tego co sprzęt potrafi. Tylko tyle i aż tyle.
Mi bliżej opcji drugiej, choć gdybym miał wasze sprzęty, pewnie bym do 100 procent nawet się nie zbliżył

Na razie w poniedziałek zaczynam A

Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: "koncik" motocyklowy 2

Misiek Cypr pisze: ↑pt maja 22, 2020 2:13 pmProblem w podejściu do sprzętu.
Albo sprzęt ma robić, to czego ty potrzebujesz i bez modyfikacji się nie da, albo masz sprzęt i wykorzystujesz 100 albo blisko sto procent tego co sprzęt potrafi. Tylko tyle i aż tyle.
Mi bliżej opcji drugiej, choć gdybym miał wasze sprzęty, pewnie bym do 100 procent nawet się nie zbliżył![]()
Na razie w poniedziałek zaczynam A![]()

https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
Że tak spytam z ciekawości , a nie ciężkawy zaś ?
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Re: "koncik" motocyklowy 2
120 kilo zatankowany do pełna i z wszystkim co na co dzień jeździ z moto, klucze dętki łyżki i inne pierdoły, z dętkami HD
@ misiek przy naszych (przynajmniej moich) mikrych umiejętnościach dojść do 100% możliwości moto to dużo trzeba ćwiczeń i samozaparcia
ostatnio stwierdzam że Ci co marudzą na zawias w nowej T7 chyba nie potrafią ustawić zawiasu
albo jeżdżą na prawdę ekstrem, bo przy moich 100kilo + bambetle jeszcze daleko do końca możliwości tek Kayaby
bardzo daleko, jedyne co widzę ma sens to najwyżej zmiana odpowietrzników na automaty, albo przynajmniej wentle z ręczną śrubą żeby nie trzeba było śrubokręta, może progresywne sprężyny dały by trochę więcej komfortu, ale na razie to nie jest konieczne
BTW ten zawias robi tym lepiej im bardziej się napierdala
a w terenie prędkości powyżej 100 to już trzeba mieć mocną psychę
ja powiem tyle że za chwile pewnie będzie wersja małej tenery z silnikiem CP3
i to będzie szaleństwo na maxa 
@ misiek przy naszych (przynajmniej moich) mikrych umiejętnościach dojść do 100% możliwości moto to dużo trzeba ćwiczeń i samozaparcia

ostatnio stwierdzam że Ci co marudzą na zawias w nowej T7 chyba nie potrafią ustawić zawiasu




ja powiem tyle że za chwile pewnie będzie wersja małej tenery z silnikiem CP3


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
piszesz o majtasie?
Szacun.
Wycie w głowie, słychać jeszcze dwa tygodnie po powrocie z tego Uralu.

Wujek Dobra Rada 

Re: "koncik" motocyklowy 2
pomijając fakt że 10kkm to może wytrzymuje E09 przy bardzo delikatnym traktowaniu
przy 12kkm jest zupełnie łysa 


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Re: "koncik" motocyklowy 2
Jakbym miał jechać tym co mam , lub lżejszym to 02 bym wziął nową na bagażnik . Pojechałbym na jakimś e09 i wrócił na 02 zamordowanym . Tyle wymyśliłem .Marki opon do wyboru .Ew. jeśli powrót tą samą trasą to zakopać 09 i odkopać na powrót , wywalając 02.
Ale np Ro tylko 02 bez problemu obleci.
@lbl mówię o zużyciu w lekkim sprzęcie .To jest inne zużycie.
https://www.youtube.com/watch?v=f_4R5xrpqt4
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
"Autoktóreniepływajestjakłódkabezskrzydeł"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość