mam u siebie amplituner Yamaha R-N602(MusicCast, HiFi), głośniki bowers&wilkins (szt. 4). Amplituner ma sporo możliwości, wszystkich jeszcze nie potrafie/nie znam. W związku z tym, że głośników mam 4, chciałbym zrobić surround.
W czasie remontu nikt o głośnikach nie pomyślał, więc jeśli mam uniknąć brzydkich korytek na ścianie, muszę zrobić bezprzewodówke.
Da radę to jakoś w miare sensownie zrobić? Jakiś moduł blutacz? Jak w takim wypadku poprowadzić zasilanie? Ewentualnie zmiana głośników?
Od razu powiem, że ścian kuć nie będę

Kasztanić po 1 stronie.